Zawsze zastanawiałam się, dlaczego Bóg dopuszcza, żeby ludzie tak często tracili przytomność w jego świątyni, niektórzy nawet uderzając się w posadzkę i robiąc sobie krzywdę.
Zawsze mnie intrygowało, dlaczego słowa samego Boga, płynące z ust księdza, są dla niektórych tak szkodliwe, że tracą przytomność...
Chyba znalazłam odpowiedź na youtube, film dokumentalny:
https://www.youtube.com/watch?v=Ub8ZoNazQnE
Trochę może nie do końca dowierzam ale lepszego tłumaczenia nie mam.

Zawsze się zastanawiałem, dlaczego niektórzy tracą rozum i zakładają głupie wątki na forum.
Zawsze mnie intrygowało, dlaczego durne filmiki próbują udawać filmy dokumentalne.

Ludzie mdleją bo stoją na siłę zamiast usiąść gdy poczują się słabo. Nie wypada siadać gdy jest moment stania podczas mszy.
W ogóle też nie powinni byli przychodzić do kościoła gdy czują się słabo. Ale teiści nawet tego nie biorą pod uwagę. Do pracy to by nie poszli źle się czując czując ale do kościoła idą i potem mdleją.
Stanie przez godzinę w kościele to jednak spory wysiłek szczególnie dla kogoś osłabionego przez grypę, zimno albo upał. Ale czego się nie robi dla wiary.
Pamiętam ze jak byłem mały to moja ciocia nie słuchała żadnych tłumaczeń ze się źle czuje do kościoła i tak musiałem iść.

Mnie zastanawia za to dlaczego ludzie mając tekst i obrazki, zamiast zrobić z tego artykuł tworzą "film" z denerwującym syntezatorem mowy, którego oglądanie zajmuje 5 razy dłużej niż czytanie ewentualnego artykułu.

zefciu

Powód jest jasny jak słońce
Umiejętnośc czytania ze zrozumieniem zanika w narodzie wszelkim. Nie ma obrazka, nie ma treści.

Kiedyś by prostym ludziom cos objaśnić tworzono obrazy, rzeźby, płaskorzeźby z czego wiele przetrwało jako dzieła sztuki.
Teraz gdy analfabetyzm w zastraszającym tempie wraca, też trzeba tworzyć "obrazki" tylko niestety już nie dzieła sztuki.

A dlaczego ludzie mdleją na koncertach? Niestety, głupota to odwieczna cecha ludzkości, co się tyczy tego filmu dokumentalnego .

Ludzie wszędzie mdleją nie tylko w kościele mi nawet zdarzyło się zemdleć w toalecie i nie znam przyczyny. Tak po prostu stanąłem i straciłem nagle świadomość.