Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 19, 2024 2:11



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 140 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 10  Następna strona
 Franciszek będzie chrzcił... Marsjan! 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Franciszek będzie chrzcił ... Marsjan!
Ale kto twierdzi, że jest "dowolna"?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt maja 16, 2014 8:16
Zobacz profil
Post Re: Franciszek będzie chrzcił ... Marsjan!
Ten podwątek też żal zostawić (ale powinien zostać chyba wydzielony jako osobny wątek):

Johnny99 napisał(a):
akruk napisał(a):
Ponieważ nawet podstawy doktryny są europejskie. Nawet koncepcja Trójcy to efekt zastosowania hellenistycznej filozofii.
Hellenistyczna koncepcja Trójcy nie jest "podstawą doktryny". Kościół wszak istniał jeszcze przed jej sformułowaniem :roll:
Chrześcijaństwo istniało zanim wykrystalizowała się koncepcja Trójcy. Która była wynikiem rozważań chrystologicznych wynikających z zastosowania hellenistycznej filozofii. Oraz: owszem, ta koncepcja jest podstawą doktryny Kościoła katolickiego. Odrzuć wszystko, co przyjęto w wyniku zastosowania filozofii antycznej, a zamiast katolika otrzymasz co najwyżej... świadka Jehowy. Co zresztą sami świadkowie Jehowy usilnie podkreślają, cytując np.:
Cytuj:
Doktrynom o Logosie i Trójcy nadali kształt greccy Ojcowie Kościoła, którzy [...] pośrednio bądź bezpośrednio pozostawali pod wpływem filozofii Platona
Cytuj:
Doktryna o Trójcy ukształtowała się stopniowo i stosunkowo późno; [...] pochodzi z całkiem innego źródła niż żydowskie i chrześcijańskie Pismo Święte; rozwinęła się i została wszczepiona w chrystianizm rękoma platonizujących Ojców Kościoła.
uznając efekt za skażenie i odstępstwo od prawdziwej wiary, popadnięcie w kardynalny błąd.


Pt maja 16, 2014 8:48
Post Re: Franciszek będzie chrzcił ... Marsjan!
Johnny99 napisał(a):
Ale kto twierdzi, że jest "dowolna"?
No pewnie, że dowolna. Skoro zamiast wody przy chrzcie może być amoniak lub dowolny płyn, to czynność rytualna nie jest taka sama. Co więcej: w przypadku niektórych istot może się okazać, że w ogóle żadnego płynu nie można zastosować --- wtedy potrzebny będzie rytuał "chrztu" jeszcze odleglejszy od właściwego "jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego..."


Pt maja 16, 2014 8:53
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Franciszek będzie chrzcił ... Marsjan!
akruk napisał(a):
Chrześcijaństwo istniało zanim wykrystalizowała się koncepcja Trójcy.


No przecież mówię :-D

Cytuj:
Która była wynikiem rozważań chrystologicznych wynikających z zastosowania hellenistycznej filozofii.


No właśnie: wynikiem :roll:

Cytuj:
Odrzuć wszystko, co przyjęto w wyniku zastosowania filozofii antycznej, a zamiast katolika otrzymasz co najwyżej... świadka Jehowy.


Potrafię sobie bez problemu wyobrazić Kościół katolicki pozbawiony elementów filozofii antycznej.

Cytuj:
Co zresztą sami świadkowie Jehowy usilnie podkreślają, cytując np.:
Cytuj:
Doktrynom o Logosie i Trójcy nadali kształt greccy Ojcowie Kościoła, którzy [...] pośrednio bądź bezpośrednio pozostawali pod wpływem filozofii Platona
Cytuj:
Doktryna o Trójcy ukształtowała się stopniowo i stosunkowo późno; [...] pochodzi z całkiem innego źródła niż żydowskie i chrześcijańskie Pismo Święte; rozwinęła się i została wszczepiona w chrystianizm rękoma platonizujących Ojców Kościoła.
uznając efekt za skażenie i odstępstwo od prawdziwej wiary, popadnięcie w kardynalny błąd.


Świadkowie Jehowy - tak jak i ty - zwracają (celowo oczywiście) zbyt wielką uwagę na kwestie językowo-pojęciowe, nie dostrzegając, że są one jedynie sposobem opisu. Miliony katolików wierzą w Trójce Świętą, choć zapewne nie potrafiliby nawet wymówić słowa "hipostaza". Powoływanie się na SJ jest chybione także i z tego powodu, że ŚJ uważają za "skażenie" i "odstępstwo" praktycznie wszystkie elementy wiary katolickiej, posiłkując się przy tym wszystkim, co im tylko przyjdzie do głowy.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt maja 16, 2014 9:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Franciszek będzie chrzcił ... Marsjan!
akruk napisał(a):
No pewnie, że dowolna. Skoro zamiast wody przy chrzcie może być amoniak lub dowolny płyn, to czynność rytualna nie jest taka sama.


Tak samo, jak hostia bezglutenowa nie jest "taka sama", jak zwykła. Forma ma być jednak nie "dowolna", tylko analogiczna.

Cytuj:
Co więcej: w przypadku niektórych istot może się okazać, że w ogóle żadnego płynu nie można zastosować --- wtedy potrzebny będzie rytuał "chrztu" jeszcze odleglejszy od właściwego "jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego..."


Co jednak nadal wcale nie oznacza, że będzie on "dowolny".

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt maja 16, 2014 9:54
Zobacz profil
Post Re: Franciszek będzie chrzcił ... Marsjan!
Abstrakcyjny temat. Raczej nigdy to się nie stanie, jeśli są biologicznie do nas podobni to nie jest możliwe dla nich podróżowanie na tak ogromne odległości. Tak jak dla nas. Prędkość światła to zbyt mało aby przemieszczać się swobodnie w Kosmosie. A jak na razie niewiele a reczej nic nie wskazuje że bylibyśmy w stanie zbudować taki wehikuł i ''rozbujać'' go do osiągnięcia takiej prędkości.

Poza tym, jeśli będą podobni do nas, całkowicie, to w jaki sposób odgadniemy że akurat ta osoba która mówi nam że przybyła z odległej palety XXX mówi prawdę? Takiego kogoś traktuje się jak głównego bohatera w filmie K-Pax.

I dlaczego nagle zaczelibyśmy ich chrzcić? Nie rozumiem. Przecież skoro przybyliby do nas to znaczy że mają technologię i wiedzę o wiele, wiele przewyższającą naszą a mamy ich traktować jak dzikie plemiona?

Czy ogólnie moglibyśmy nawiązać z nimi jakiekolwiek porozumienie na jakiejkolwiek płaszczyźnie?

Prędzej rzeczywiście będzie problem z powstaniem sztucznej inteligencji która zacznie mieć jakieś uczucia i wtedy trzeba wypracować nowe pojęcia moralności i etyki. Oglądaliście film A.I. Stevena Spielberga?


Pt maja 16, 2014 9:55
Post Re: Franciszek będzie chrzcił... Marsjan!
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Która była wynikiem rozważań chrystologicznych wynikających z zastosowania hellenistycznej filozofii.
No właśnie: wynikiem :roll:
No właśnie: doktryna trynitarna była wynikiem, powstała z zastosowania koncepcji filozofii hellenistycznej.

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Odrzuć wszystko, co przyjęto w wyniku zastosowania filozofii antycznej, a zamiast katolika otrzymasz co najwyżej... świadka Jehowy.
Potrafię sobie bez problemu wyobrazić Kościół katolicki pozbawiony elementów filozofii antycznej.
Jasne, jasne... Trójca wylatuje, a katolicyzm pozostaje.

Johnny99 napisał(a):
Świadkowie Jehowy - tak jak i ty - zwracają (celowo oczywiście) zbyt wielką uwagę na kwestie językowo-pojęciowe, nie dostrzegając, że są one jedynie sposobem opisu. Miliony katolików wierzą w Trójce Świętą, choć zapewne nie potrafiliby nawet wymówić słowa "hipostaza".
Nie chodzi o obce słowo, chodzi o sposób myślenia kategoriami filozofii hellenistycznej. Doktryna Trójcy to skutek mariażu.

Johnny99 napisał(a):
Powoływanie się na SJ jest chybione także i z tego powodu, że ŚJ uważają za "skażenie" i "odstępstwo" praktycznie wszystkie elementy wiary katolickiej, posiłkując się przy tym wszystkim, co im tylko przyjdzie do głowy.
Ale mnie nie o to chodzi, czy śJ są "prawdziwszymi chrześcijanami", tylko o to, że mają rację w tym, że "Doktrynom o Logosie i Trójcy nadali kształt greccy Ojcowie Kościoła, którzy [...] pośrednio bądź bezpośrednio pozostawali pod wpływem filozofii Platona". Nie ulega wątpliwości, że szkoła aleksandryjska czerpała z platonizmu i to całkiem celowo --- Klemens, Orygenes, a potem ich następcy starali się ująć poglądy chrześcijańskie w kategoriach filozofii helleńskiej, dostosować je do ówczesnego odpowiednika "naukowego myślenia". Stąd wzięło się całe późniejsze zamieszanie i problemy chrystologiczne aż po kres starożytności.


Ostatnio edytowano Pt maja 16, 2014 11:00 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Pt maja 16, 2014 10:54
Post Re: Franciszek będzie chrzcił ... Marsjan!
Johnny99 napisał(a):
akruk napisał(a):
No pewnie, że dowolna. Skoro zamiast wody przy chrzcie może być amoniak lub dowolny płyn, to czynność rytualna nie jest taka sama.
Tak samo, jak hostia bezglutenowa nie jest "taka sama", jak zwykła. Forma ma być jednak nie "dowolna", tylko analogiczna.
Mówisz, że przeistoczenie w prawdziwe ciało i prawdziwą krew Chrystusa zajdą tak samo dobrze, jeśli użyje się hamburgera i coca-coli?

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Co więcej: w przypadku niektórych istot może się okazać, że w ogóle żadnego płynu nie można zastosować --- wtedy potrzebny będzie rytuał "chrztu" jeszcze odleglejszy od właściwego "jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego..."
Co jednak nadal wcale nie oznacza, że będzie on "dowolny".
A niby jaki? Taki, jaki w danym przypadku arbitralnie wymyśli sobie Stolica Apostolska, czyż nie? No więc, to jest właśnie dowolność, bo ani z Biblii, ani nawet z Tradycji taka konkretna "alternatywna metoda" jako działający sakrament nie wynika.


Pt maja 16, 2014 11:00
Post Re: Franciszek będzie chrzcił... Marsjan!
Cytuj:
No właśnie: doktryna trynitarna była wynikiem, powstała z zastosowania koncepcji filozofii hellenistycznej.



Wiara i pewność w istnienie Trójcy wzięla się ze słów samego Jezusa ktory mówi -

Cytuj:
"Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego" (Mt 28:19 BT).


Pt maja 16, 2014 11:09
Post Re: Franciszek będzie chrzcił... Marsjan!
equuleuss napisał(a):
Cytuj:
No właśnie: doktryna trynitarna była wynikiem, powstała z zastosowania koncepcji filozofii hellenistycznej.
Wiara i pewność w istnienie Trójcy wzięla się ze słów samego Jezusa ktory mówi -
Cytuj:
"Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego" (Mt 28:19 BT).
No weź nie rozśmieszaj mnie.


Pt maja 16, 2014 11:16
Post Re: Franciszek będzie chrzcił... Marsjan!
A cóż Ciebie @akruk ta arbitralność Stolicy Apostolskiej tak mierzi, skoro w żaden sposób Ciebie nie dotyczy?
Wierzący jakoś nie mają z tym problemu a Ty byś wnet w szranki stawał... Żeby jeszcze było o co :D a tu afera o materię sakramentu chrztu kogoś kto najprawdopodobniej nawet nie istnieje.


Pt maja 16, 2014 11:20
Post Re: Franciszek będzie chrzcił... Marsjan!
MARIEL napisał(a):
Wierzący jakoś nie mają z tym problemu a Ty byś wnet w szranki stawał... Żeby jeszcze było o co :D a tu afera o materię sakramentu chrztu kogoś kto najprawdopodobniej nawet nie istnieje.
A o czym jest ten watek? :o
Przeca sam nie wyciągnąłem z kapelusza problemu chrztu dla obcych istot inteligentnych:
romulus napisał(a):
Duch tchnie, kędy chce – cytował Pismo Święte Franciszek. – Wierzący jednak są stale wystawieni na pokusę, by mu zagradzać drogę – dodał. Jego zdaniem większość wiernych byłaby przeciwna udzieleniu chrztu Marsjaninowi, który przyleciawszy na Ziemię, poprosiłby o sakrament.

Kwestia ta od dawna już nurtuje niektórych duchownych. Jezuita Jose Gabriel Funes, dyrektor watykańskiego obserwatorium astronomicznego, od lat powtarza, że „życie pozaziemskie nie stoi w sprzeczności z wiarą w Boga”. Jego zdaniem kosmici mogliby przyjąć chrzest pod warunkiem, że byliby istotami rozumnymi i obdarzonymi wolną wolą – a tym samym posiadającymi duszę.


Pt maja 16, 2014 11:31
Post Re: Franciszek będzie chrzcił... Marsjan!
akruk napisał(a):
A o czym jest ten watek? :o
Przeca sam nie wyciągnąłem z kapelusza problemu chrztu dla obcych istot inteligentnych

Ale Ty zrobiłeś z tego problem. Chcesz już teraz rozważać każdą ewentualność (kosmita uczulony na wodę, bez rąk za to z mackami, kosmita bez macek i bez układu pokarmowego, kosmita... itd itp) to proszę Cię bardzo, tylko że życia Ci na to nie starczy.
Będzie potrzeba, może się nawet synod jaki zbierze, wtedy będziemy się martwić (my - wierzący) ;-)


Pt maja 16, 2014 11:54
Post Re: Franciszek będzie chrzcił... Marsjan!
MARIEL napisał(a):
akruk napisał(a):
A o czym jest ten watek? :o
Przeca sam nie wyciągnąłem z kapelusza problemu chrztu dla obcych istot inteligentnych
Ale Ty zrobiłeś z tego problem.
Jeżeli chce się poważnie traktować taką ewentualność, to nie żadne "akruk zrobił z tego problem", tylko trzeba sobie uświadomić, że z tego wynikają problemy. Chyba że nie rozmawiamy poważnie, tylko uprawiamy słodziutkie naiwniutkie pitu-pitu, przy milczącym domniemaniu, że obcy będą tacy sami jak ludzie, co najwyżej tyle, że zieloni.

MARIEL napisał(a):
Chcesz już teraz rozważać każdą ewentualność (kosmita uczulony na wodę, bez rąk za to z mackami, kosmita bez macek i bez układu pokarmowego, kosmita... itd itp) to proszę Cię bardzo, tylko że życia Ci na to nie starczy.
Zupełnie nie rozumiesz. Nie chodzi o rozpatrywanie wszystkich wariantów. Tak samo biologia nie polega na po prostu skatalogowaniu wszystkich gatunków. Chodzi o zauważenie, że mówimy m.in. o możliwych radykalnych odmiennościach. Macki czy uczulenie na wodę to są przykłady tworzone i podsuwane na poczekaniu, żeby wam uzmysłowić, jak ogromne problemy mogą się wiązać z chrystianizacją obcych.

MARIEL napisał(a):
Będzie potrzeba, może się nawet synod jaki zbierze, wtedy będziemy się martwić (my - wierzący) ;-)
A po co jest ten wątek na forum dyskusyjnym, jak ci się wydaje? Żeby się katolicy głaskali wzajemnie, udając, że to nie rodzi żadnego problemu, a innym wytykali, że to nie ich sprawa?

Fuuuuj! I takie coś ze strony Moderatora :-(


Pt maja 16, 2014 12:22
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Franciszek będzie chrzcił... Marsjan!
akruk napisał(a):
Jasne, jasne... Trójca wylatuje, a katolicyzm pozostaje.


Nie "Trójca" jako taka wylatuje, tylko pewna określona forma mówienia o niej :roll:

Cytuj:
Klemens, Orygenes, a potem ich następcy starali się ująć poglądy chrześcijańskie w kategoriach filozofii helleńskiej, dostosować je do ówczesnego odpowiednika "naukowego myślenia". Stąd wzięło się całe późniejsze zamieszanie i problemy chrystologiczne aż po kres starożytności.


I nawet nie widzisz, że tylko powtarzasz moje stwierdzenia, by potem z nimi polemizować. Doktryna, o której mówimy, to jest właśnie "ujęcie", "dostosowanie", "próba mariażu" itp. a nie istota. Kościół istniał przed nim i będzie istnieć po nim, jeśli ono przeminie (a przecież "koniec chrześcijaństwa tomistycznego" wieszczy się co najmniej od pierwszej połowy XX w.).

Cytuj:
Mówisz, że przeistoczenie w prawdziwe ciało i prawdziwą krew Chrystusa zajdą tak samo dobrze, jeśli użyje się hamburgera i coca-coli?


Oczywiście, że tego nie powiedziałem. Powtarzam: nie dowolna, tylko analogiczna. Teraz rozumiesz, czy mam jeszcze jaśniej wytłumaczyć?

Cytuj:
A niby jaki? Taki, jaki w danym przypadku arbitralnie wymyśli sobie Stolica Apostolska, czyż nie?


Oczywiście, że nie "arbitralnie" i nie "wymyśli", tylko zastosuje analogię.

Cytuj:
No więc, to jest właśnie dowolność, bo ani z Biblii, ani nawet z Tradycji taka konkretna "alternatywna metoda" jako działający sakrament nie wynika.


A jak ma wynikać, skoro nigdy taki problem nie zaistniał? A to, że w Biblii wielu znacznie trywialniejszych rzeczy nie ma zapisanych "konkretnie" i wcale nie musi być, to już naprawdę spory truizm..

Cytuj:
Macki czy uczulenie na wodę to są przykłady tworzone i podsuwane na poczekaniu, żeby wam uzmysłowić, jak ogromne problemy mogą się wiązać z chrystianizacją obcych.


No, jeżeli to, o czym piszesz, to są te "ogromne" problemy, to ja mogę obcych ewangelizować od jutra :D

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt maja 16, 2014 13:23
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 140 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL