Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz cze 06, 2024 19:01



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Czy to fakty historyczne? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn sie 20, 2007 11:38
Posty: 58
Post Czy to fakty historyczne?
Na forum onet.pl nijaki ~Żeglarz napisał:
"1772 - trawiona ciągłymi spiskami, zdradą i ''liberum veto'' Rzeczpospolita padła ofiarą I. Rozbioru. Nie mniej interesy kleru i magnaterii nie zostały zagrożone.

3. maja 1791 - po dziesięcioleciach bezhołowia, panoszenia się szlachty i kleru sejm Najjaśniejszej uchwalił nową konstytucję, która była pierwszą w Europie i drugą na świecie (po konstytucji amerykańskiej z 1787) nowoczesną, spisaną na papierze ustawą zasadniczą.

Kuria rzymska i polski kler wpadła w panikę. Obawiano się, że Polacy nie poprzestaną na Konstytucji, lecz pójdą dalej i pozbawią kler wszelkich funkcji państwowych i zlikwidują jego przywileje, a także położą rękę na jego majątku, a księży przeniosą na państwowe etaty (co już częściowo miało miejsce po uchwaleniu w roku 1789 przez Sejm Wielki ustawy przeznaczającej dochody z diecezji krakowskiej na wojsko polskie).

24. lutego 1792 - przerażony papież Pius VI dał Rosji zielone światło do wojny z Polską i jej kolejnego rozbioru, kierując brewe dziękczynne do Katarzyny II, w którym nazywał ją ''heroiną stulecia'' i sławi jej podboje. Wśród nich wymienił I. Rozbiór Polski. Powstańców Powstania Listopadowego nazwał warchołami, wichrzycielami i buntownikami i ekskomunikował ich, a klerowi polskiemu nakazał, by przekonywał Polaków, że władza cara pochodzi od Boga i należy ją uznawać. Księża zaczynają denuncjować co bardziej rewolucyjnych Polaków zaborcom.

Katarzyna II zareagowała niezwłocznie wspierając polskich przeciwników reform, magnatów (ultrakatolicki beton) i dostojników kościelnych, którzy 27 kwietnia 1792 zebrali się w Petersburgu (!) i wkrótce ogłosili manifest unieważniający Konstytucję 3-go maja oraz wzywają Rosję do zbrojnej interwencji w Polsce. W celu zatajenia faktu, że spisek zawiązano w Petersburgu manifest opatrzaja datą 14 maja i ogłaszają w Targowicy na Ukrainie.


Siedmiu biskupów i Prymas należy do "Targowicy" (w proteście przeciw Konstytucji 3-go Maja). Prymas Michał Jerzy Poniatowski, bp. Chełmski Wojciech Skarszewski, bp. Żmudzki Jan Stefan Giedroyć, bp. Poznański Antoni Onufry Okęcki, bp. Łucki Adam Naruszewicz, bp. Wileński Ignacy Jakub Massalski, bp.Inflancki Józef Kossakowski, bp. Przemyski Michał Sierakowski.

O takich kreaturach jak Szczęsny Potocki, Xawery Branicki, czy Seweryn Rzewuski lepiej nie wspominać! A całej tej bandzie błogosławi i życzy powodzenia na tzw. Konfederacji Obojga Narodów - Targowiczan Litwy i Polski, papież Pius VI. W kościołach warszawskich czytano list pasterski biskupa Okęckiego z 2. września 1792, w którym wzywał do modłów ''ażeby Bóg błogosławił pracom konfederacji generalnej dla dobra ojczyzny podjętym''.
Podczas insurekcji kościuszkowskiej dnia 9 maja 1794 wokół ratusza warszawskiego zebrał się kilkutysięczny tłum do którego przemawiał sekretarz Hugona Kołłątaja Kazimierz Konopka, nawołując do powieszenia zdrajców.
Powstańcy Kościuszki okazali swoją dojrzałość i patriotyzm, gdyż powiesili na szubienicy tylko biskupa Kossakowskiego oraz biskupa Massalskiego, a prymas Poniatowski zażył truciznę w cieniu budowanej dla niego szubienicy. Wszyscy trzej byli płatnymi kolaborantami cara Rosji (znaleziono u nich pokwitowania za pieniądze od carskich agentów). Podczas Powstania Styczniowego, na wschodnich kresach zniewolonej Polski, powstańcy powiesili kilkudziesięciu księży katolickich, którzy zdradzili ich carskiej „ochranie”.

Prymas Jan Paweł Woronicz koronował na króla Polski cara Mikołaja!

Przez cały okres rozbiorów zarówno zwykli księża jak i hierarchowie regularnie kolaborowali z zaborcami denuncjując nieposłusznych ich interesom mieszczan i chłopstwo. Wielu podobnie jak Kościuszko uszło za granicę lub zostało wywiezionych na Sybir. W latach 1881 - 1885 Watykan zawarł konkordaty z trzema zaborcami Polski: Austrią, Rosją i Prusami. Stały się one dla Polaków pod zaborami ponurą zasadą trójlojalności, co stawiało naszych rodaków w tragicznej sytuacji. W zależności od zaboru, Polacy musieli być wierni i posłuszni swoim panującym, nie wyłączając tu służby w ich armiach i strzelania do siebie.

Zadziwia zgodność negatywnej polityki kolejnych papieży wobec Polski. Papież Leon XIII (1878 - 1903) ściskając i błogosławiąc Wilhelma II (1888 - 1918) ślubował mu dozgonną wierność w imieniu katolików. Osobną encykliką zobowiązał biskupów do wierności wszystkim zaborcom w zależności od właściwości miejscowej.

Wezwania Leona XIII do umierania w interesie zaborców Polski: Niemiec i Austrii, ponowił papież Pius X (1903 - 1914) encykliką z 3 grudnia 1905. Powtórzył on za swoim poprzednikiem, że ''poddanych obowiązuje cześć i wierność swoim książętom tak, jak Bogu''.

Po wybuchu I wojny światowej, Watykan absolutnie nie był zainteresowany odrodzeniem niepodległej Polski w jej historycznych granicach. W obozie państw centralnych istniały dwa projekty odnoszące się do sprawy Polski. Watykan popierał koncepcję austriacką, mówiącą o połączeniu Galicji i ziem zaboru rosyjskiego w odrębne królestwo, pod berłem Habsburgów. Ponieważ wojna, (wbrew pobożnym życzeniom papieża), przyniosła klęskę Austro - Węgrom, wówczas Stolica Apostolska zaczęła popierać zamiary niemieckie, optujące za utworzeniem państwa polskiego, powiązanego bardzo ściśle z niemiecką monarchią, ale ograniczonego do obszarów byłego zaboru rosyjskiego, a więc zgodnie z niemieckimi planami tzw. Królestwa Polskiego. Watykan kierował do narodu polskiego będącego pod zaborami apele o dochowanie wierności i posłuszeństwa ''prawowitej władzy'', propagując przy tym zasadę trójlojalizmu, czyli bezwzględną uległość wobec zaborców.Sytuacja militarno - polityczna w Europie wskazywała, iż niepodległość Polski to kwestia czasu. Aktem z 5 listopada 1916 zostało utworzone z części ziem byłego zaboru rosyjskiego kadłubowe Królestwo Polskie, ściśle związane z cesarstwem niemieckim. Utworzono Tymczasową Radę Stanu, przekształconą następnie w Radę Regencyjną, która w istocie swej była narzędziem w rękach niemieckich. Abp. Aleksander Kakowski znany z lojalności wobec rosyjskiego zaborcy, dla ''dobra'' Polski łaskawie przyjął urząd Regenta, w roli którego wykazał się jako gorący zwolennik Niemiec.

Nie można nie zauważyć uzależnienia Rady Regencyjnej od papieża Benedykta XV, skoro uznała ona za ''najpierwszy i najświętszy obowiązek'' zapewnić go o lojalności i uległości. Słowa pełne pokory i poddaństwa zawarte zostały w liście Rady Regencyjnej do papieża w dniu 29 października 1917. Papież docenił zasługi Kakowskiego dla polityki Watykanu. Orędziem z 15 października 1918 poinformował go, że na najbliższym konsystorzu otrzyma kardynalską purpurę, co miało być ''nowym węzłem, który jeszcze ściślej złączy Polskę ze Stolicą św. Piotra''.

Po 125 latach niewoli, Polska odzyskała niepodległość 11 listopada 1918 roku. Stolica Apostolska darząc szczerą nienawiścią Józefa Piłsudskiego, znacznie później niż państwa zachodnie uznała ''de iure'' odrodzoną Polskę, a mianowicie dopiero 30 marca 1919 roku.

Jeszcze bohaterska Warszawa broniła się, a już 13 września 1939, biskup śląski, Stanisław Adamski, wydał do swoich parafian odezwę w języku niemieckim: ''Mili chrześcijanie! Współpracujcie uczciwie z władzami niemieckimi. Dopilnujcie jak dobrzy chrześcijanie i obywatele wszystkich ustaw i rozporządzeń niemieckich władz wojskowych i cywilnych. Zajmijcie się spokojnie waszą pracą domową. Ufajcie bezwzględnie organom mianowanym w waszej gminie przez władze niemieckie''. Aby Niemcy docenili jego gorliwość, Adamski zniósł liturgię, kazania oraz śpiewy w języku polskim. Nawoływał też do podpisywania volkslisty."

_________________
"Fanatyzm dodaje wprawdzie mocy duszy, ale napełnia człowieka ślepotą i tamuje wzrost myśl, dlatego nigdy nie zrówna bohaterstwu wolności"T.K.


Pn cze 03, 2013 2:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn cze 03, 2013 12:30
Posty: 3
Post Re: Czy to fakty historyczne?
Być może nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ale brzmi wiarygodnie:)


Pn cze 03, 2013 12:43
Zobacz profil
Post Re: Czy to fakty historyczne?
Suche fakty się zgadzają.
Zastrzegam, że jestem amatorem.

Na forum historycznym otrzymałbyś bardziej wyczerpujące odpowiedzi.


Pn cze 03, 2013 13:10
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Czy to fakty historyczne?
Są dwie sfery oceny takich tekstów. Pierwsza to ocena rzetelności przedstawianych treści, a druga ocena samych treści. Taką listę sporządzi może każdy, bez żadnych odniesień do literatury, do autorów tych sformułowań. I bez czytania konkretnych punktów można spokojnie ocenić że tekst nie jest sporządzony w sposób uczciwy. Bo z kim tu dyskutować, gdzie to sprawdzić? Opinie na temat np okresu rozbiorów mogą by różne. I co w związku z tym? Ktoś słabo zorientowany w sztuce badania przeszłości uzna że to prawda, naiwnie przyjmie to co anonimowa osoba w internecie powypisuje. To jest manipulacja i dlatego niezależnie co tam jest napisane należy ją traktować z przymrożeniem oka.

Widać w tekście że autor celowo wartościuje pewne zachowania i z góry chce przekonać do jednej tezy - ci ze strony kościelnej to byli bydlaki. W uproszczeniu wygląda to tak - Konstytucja 3 maja byla super, bo była pierwsza, bądz druga w Europie, i druga, bądz trzecia na świecie. W każdym razie możemy się pochwalić, a każdy kt był przeciw niej to był ten zły. I nie istotne że przyjęto ją (czy było to konieczne to inna sprawa) jako zamach stanu, wobec nieobecności częsci posłów, czyli dziś powiedzielibyśmy wbrew prawu i demokratycznym zasadom. Przy czym nie dyskutuje ze sposobem i sensem wprowadzenia Konstytucji 3 maja, lecz chce pokazać że tak powazne urposzczenie, pozwala zmanipulować wielu, któzy wiedzy nie mają i w dodatku są malo krytyczni wobec przedstawianych treści, za to chłonni na krytykę wobec Kościoła.

Cytuj:
Siedmiu biskupów i Prymas należy do "Targowicy" (w proteście przeciw Konstytucji 3-go Maja).

Czy to zdanie jest po Polsku napisane? Chce się zapytać i co w związku z tym? Gdzie źródło tej informacji, gdzie powód protestu, gdzie spojrzenie obiektywne i kntekst czasów? To co pisałem wyżej - Konstytucja jest super i jak ktoś pisnął słowo przeciw to do piachu z nim.

Itd. Itp. A to nawet nie analiza samych informacji, ale sposobu ich podania.

Jeszcze słówko o ostatnim punkcie. 13 września polski Śląsk był już opanowany przez Wehrmacht. Być może biskup śląski wykazał się nadgorliwością, być może sprzyjał Niemcom, ale wystarczy chwilę pomyśleć że apelował po prostu o spokój na obszarze gdzie Niemcy już rządzili. Rozumiem że jakby apelowało rzucanie się na bagnety z młotkami i kilofami to było by lepiej. Czy aby na pewno tylko po Niemiecku? Bez sensu, kto go zrozumiał. A że nawoływał do podpisania volkslisty, wielu to mogło uratować życie. Podpisanie listy nie jest oznaką poparcia dla III Rzeszy. I standardowo, skąd ta informacja, skąd te cytaty? Już w szkole uczy się że cytowane wypowiedzi, trzeba opatrzyć informacją od kogo są i skąd pochodzą. Zupełna amatorka, a może celowe działanie. Dziwnym trafem takie listy zarzutów zawsze są pisane tak samo. Im większe tym lepiej, żeby tylko nie dało się z całością dyskutować, a sprawdzenie tego wszystkiego byłoby na tyle czasochłonne, że niewielu się podejmie. A kopiuj-wklej to krótka procedura.

Nie wiem co dla Ciebie aicha tutaj jest wiarygodnego, ale niestety potwierdzasz to co napisałem wyżej.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn cze 03, 2013 13:22
Zobacz profil
Post Re: Czy to fakty historyczne?
@WIST
Fakty zebrane są pod pewną tezę, z pewnymi założeniami (np. wspomniane przez ciebie założenie, że Konstytucja 3 maja była super, "cacy" itd) i okraszone komentarzem. Z samymi faktami nie ma co dyskutować. Rzeczywiście KK popierał Konfederację Targowicką powszechnie ocenianą dzisiaj jako zdradę (zmiany były dla KK zbyt rewolucyjne, jak np. swoboda wyznania, czy 20% podatek dla duchownych). Podobnie KK potępiał wszystkie polskie powstania, a nawet był przeciwny powstaniu państwa polskiego po IWŚ oraz nowych granic po IIWŚ (tzw. "ziem odzyskanych").


Pn cze 03, 2013 15:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Czy to fakty historyczne?
Nie czepiam się faktów jeśli co do nich nie ma wątpliwości. Ale na tą chwilę nie wiem czy są to niepodważalne fakty, a tym bardziej nie znam ich szerszego kontekstu. Skupiłem się na tym co mogłem szybko ocenić, czy celowi i wykonaniu. Nawet historycy nie mogą być w 100% obiektywni, bo wpływa na nich kultura, etyka, sposób myślenia i osobiste doświadczenia. Ale czym innym jest próba rzetelnej oceny, w oparciu o źródła, a czym innym właśnie takie podporządkowanie się tezie i to jeszcze w tak amatorski sposób, obliczona na przychylność ignorantów.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn cze 03, 2013 15:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Czy to fakty historyczne?
rosja to prawosławie
prusy to protestanci więc wiec i tak kosciuł utracili wpływy
liberum veto nie było przyczyna upadku polski ale pozyczki ktura szlachta brała na potege
i jak był pierwszy rozbiur to polska nie protestowała bo ziemie były spłata za długi szlachy


Pn cze 03, 2013 16:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Czy to fakty historyczne?
A jaki akt oddaje polskie ziemie w okresie I rozbioru, jako spłatę długu?

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn cze 03, 2013 20:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Czy to fakty historyczne?
WIST napisał(a):
Konstytucja 3 maja byla super,


Z K3M

Cytuj:
Religią narodową panującą jest i będzie wiara święta rzymska katolicka, ze wszystkiemi jej prawami. Przejście od wiary panującej do jakiegokolwiek wyznania, jest zabronione pod karami apostazyi.


To zapewne z tego właśnie powodu kler rzekomo tą konstytucję zwalczał. :D

Cytuj:
Być może biskup śląski wykazał się nadgorliwością, być może sprzyjał Niemcom,


Raczej trudno by było oczekiwać takiej postawy od ...jednego z przywódców powstania wielkopolskiego. :roll: Zatem rzecz jest jak to zwykle u humanistów, najpewniej wyssana z palca :roll:

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Wt cze 04, 2013 7:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Czy to fakty historyczne?
Wiek XVII, zwłaszcza u swego schyłku, był już dalece mniej wstrzemięźliwy. W drugiej połowie tego stulecia Polska traci funkcję „spichlerza Europy”. Eksport ziarna zmniejszył się o połowę, spadła znacznie jego cena. W efekcie większa jego część przeznaczana była na wyrób piwa i gorzałki w dworach.6 Zaczyna się rozpanoszenie pijaństwa oraz podniesienie go do jednej z zasad życia towarzyskiego.7 Wtedy właśnie wytworzył się pewien rytuał pijacki i długi szereg zwyczajów dotyczących biesiad i zbiorowych libacji, natomiast opowiadania o nadzwyczajnych rekordach wytrzymałości i wyczynach dokonywanych przez pijanych kompanów był jednym z ulubionych tematów rozmów. Osłabienie znaczenia cnót rycerskich, rosnące coraz bardziej domatorstwo szlachty, rozwój życia publicznego w tłumnych zjazdach pod przewodnictwem magnatów szukających taniej popularności, wszystko to sprawiało, że pijaństwo wzmacniało się w coraz to szerszych sferach. Zwyczaje pijackie były już wtedy ostro krytykowane przez kaznodziejów i satyryków, którzy jednak sami często zaglądali do kieliszka. S. Starowolski w swych kazaniach wskazuje na Radziwiłłów i hetmana wielkiego koronnego Jana, który wraz z przyjęciem „sprośnego luterstwa” zaczął „wina zażywać i zły przykład dawać.”8 Oczywiście jest to typowy przykład atakowania szlachty, która odeszła od katolicyzmu, i zrzucania na nią winy za to co złego dzieje się w państwie, jednak nie ulega wątpliwości, że idealnie obrazuje też fakt, że wszystkie grupy szlachty w pijaństwo zaczynały popadać, zarówno magnaci, średnia szlachta jak i szlachta zaściankowa.

Pijaństwo swój szczyt niewątpliwie osiąga w wieku XVIII, szczególnie zaś czasy saskie uważane są za kulminacyjny okres rozpusty.9 A. Moszczeński zaczynając pierwszy rozdział „Pamiętnika do historii polskiej” w ostatnich latach panowania Augusta III pisze: „Za panowania Augusta III kraj cały nie wytrzeźwiał jeszcze rozpojony przez Augusta II, pijaństwo zrodziło axiomata <<In vino Veritas>>, drugie <<Qui fallit In vino, Valli In omni>>. Na fundamencie pierwszego wszystkie najważniejsze interesa, tak publiczne, jako i prywatne, między świeckimi jako i duchownymi, robiły się przy kielichach.”1W codziennym życiu polski szlachcic pił sporo i starał się nie przepuszczać nadarzających się okazji. Jedynym ograniczeniem ilości spożywanego alkoholu były tak naprawdę możliwości finansowe i stopień wytrzymałości organizmu. Już od rana dzień rozpoczynano kieliszkiem gorzałki lub szklanicą piwa. Jędrzej Kitowicz pisał o zwyczajach w domach magnatów: „rano herbathe, czasem z mlekiem, czasem bez mleka, zawsze z cukrem, potem wódka (...) Napiwszy się po kieliszku, przejedli konfitur albo piernika toruńskiego, po tych chleba z masłem lub sucharków cukrowych i znowu powtórzyli raz i drugi po kieliszku wódki.”17 Dopiero po takiej zaprawie jedzono śniadanie po którym „ochłodził się jaki taki szklenicą piwa albo wody, niekiedy zalali to wszystko kielichem wina i czekano obiadu...”18 Śniadania średniej szlachty wyglądały podobnie, różniły się jedynie gatunkiem trunków i wytrawnością dań. Zamiast wódki gdańskiej, persico czy cynamonki pito gorzałkę przepalaną, domowej roboty, zagryzaną również piernikami i konfiturami.

Również do obiadu wypijano sporo alkoholu i to najczęściej w podobnej kolejności: gorzałkę na wzmocnienie apetytu, piwo podawane do obiadu, a następnie wino, którym wszystko zalewano. Później raczono się już piwem lub winem zależnie od upodobań i majętności gospodarza, a jeśli na obiedzie lub kolacji byli goście to wtedy już kazano wytaczać całe beczki wina z piwnicy i pito aż do późna w nocy. Jeśli jednak pan domu nie upił się przy wieczerzy, na przykład z powodu braku kompanów, to przed położeniem się do snu wypijał solidną porcję trunku do poduszki co nazywano „szlaftrunkiem”.1

http://www.przezhistorie.pl/index.php?o ... d=18:o-pi..


Wt cze 04, 2013 7:36
Zobacz profil
Post Re: Czy to fakty historyczne?
Głupie pytania zadajesz, a tak samemu pomyśleć...
JamSuf napisał(a):
24. lutego 1792 - przerażony papież Pius VI dał Rosji zielone światło do wojny z Polską i jej kolejnego rozbioru, kierując brewe dziękczynne do Katarzyny II, w którym nazywał ją ''heroiną stulecia'' i sławi jej podboje. Wśród nich wymienił I. Rozbiór Polski. Powstańców Powstania Listopadowego nazwał warchołami, wichrzycielami i buntownikami

No chyba że Pius VI był prorokiem i przewidział Powstanie listopadowe już w 1792 roku, by je potępić :D
Kozioł napisał(a):
Suche fakty się zgadzają.
Ja zawsze wiedziałem, że protestanci są de facto papistami. Ale żeby uważać Piusa VI za proroka, który przewidywał z taką precyzją przyszłe wydarzenia historyczne, to już naprawdę trzeba być plus catholique...


Wt cze 04, 2013 9:40
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Czy to fakty historyczne?
W gruncie rzeczy nad czym tu dalej debatować?

_________________
Pozdrawiam
WIST


Wt cze 04, 2013 14:27
Zobacz profil
Post Re: Czy to fakty historyczne?
zefciu napisał(a):
Kozioł napisał(a):
Suche fakty się zgadzają.
Ja zawsze wiedziałem, że protestanci są de facto papistami. Ale żeby uważać Piusa VI za proroka, który przewidywał z taką precyzją przyszłe wydarzenia historyczne, to już naprawdę trzeba być plus catholique...

Chwała ci za to, że jako jedyny zauważyłeś pomyłkę. Oczywiście, że chodzi o Powstanie Kościuszkowskie.
Uwagi osobiste i złośliwość jest niepotrzebna i całą ledwo zdobytą chwałę ci odbiera.


W ramach rehabilitacji przypomnę postawy papieży wobec poszczególnych powstań:

Powstanie Kościuszkowskie - potępione przez Piusa VI, powstańcy ekskomunikowani
Powstanie Listopadowe - potępione przez Grzegorz XVI
Powstanie Styczniowe - Pius IX jest jemu przeciwny, próbuje nawet przehandlować dążenia wolnościowe Polaków za kontrolę nad KK w Polsce.

Pod zaborem pruskim germanizacja osiąga powoli apogeum, już we wszystkich szkołach nie można używać języka polskiego. Powstała Komisja Kolonizacyjna i Niemiecki Związek Marchii Wschodniej ("Hakata") i .... Leon XIII wydaje encyklikę w której mamy m.in. takie zalecenia:

"Wy, którzy podlegacie przesławnemu domowi Habs­burskiemu, miejcie na baczeniu, ile zawdzięczacie Dostojnemu Cesarzowi w najwyższym stopniu do wiary przodków przywiązanemu. Udowadniajcie tedy z każdym dniem jawniej swoją względem niego wierność i pełną wdzięczności u l e g ł o ś ć ... Wam, którzy zamieszkujecie prowincję Poznańską i Gnieźnieńską, zalecamy ufność w wielkoduszną sprawiedliwość Cesarza ), o jego bowiem względem was przychylności i życzliwym usposobieniu osobiście od niego samego powzięliśmy wiadomość"

Faktycznie nie ma nad czym dyskutować. KK nigdy nie wspierał Polaków w dążeniach wyzwoleńczych, wręcz potępiał za to Polaków. Zawsze za to wspierał naszych rozbiorców.


Wt cze 04, 2013 15:27
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Czy to fakty historyczne?
Zachęcony przez zefcia przyjrzałem się bliżej


JamSuf napisał(a):

3. maja 1791 - po dziesięcioleciach bezhołowia, panoszenia się szlachty i kleru sejm Najjaśniejszej uchwalił nową konstytucję, która była pierwszą w Europie i drugą na świecie (po konstytucji amerykańskiej z 1787) nowoczesną, spisaną na papierze ustawą zasadniczą.

Kuria rzymska i polski kler wpadła w panikę.


Jak już wspomniałem zapewne dlatego, ze ta konstytucja wprowadzała katolicyzm jako religię panującą, dawała biskupom miejsce w senacie i czyniła prymasa regentem w przypadku niezdolności króla do sprawowania władzy. :)

K3M dawała Kościołowi i klerowi więcej praw i przywilejów niż ich miał w którymkolwiek z mocarstw zaborczych (w tym Austrii)

Cytuj:
Wszyscy trzej byli płatnymi kolaborantami cara Rosji (znaleziono u nich pokwitowania za pieniądze od carskich agentów).


Skoro znaleziono pokwitowania za pieniądze, to nie byli oni płatnymi agenatmi, tylko wręcz przeciwnie - sami agentów opłacali :(

Cytuj:
Podczas Powstania Styczniowego, na wschodnich kresach zniewolonej Polski, powstańcy powiesili kilkudziesięciu księży katolickich, którzy zdradzili ich carskiej „ochranie”.


Niezły był to wyczyn, zważywszy, że ochrana powstała dopiero kilkanaście lat później, w 1881 roku :D

Cytuj:
Prymas Jan Paweł Woronicz koronował na króla Polski cara Mikołaja!


No to co?


kozioł

Cytuj:
Powstanie Kościuszkowskie - potępione przez Piusa VI


a jakie były skutki tego powstania?

Cytuj:
Powstanie Listopadowe - potępione przez Grzegorz XVI


a jakie były skutki tego powstania?

Cytuj:
Powstanie Styczniowe - Pius IX jest jemu przeciwny,



a jakie były skutki tego powstania?

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Wt cze 04, 2013 15:44
Zobacz profil
Post Re: Czy to fakty historyczne?
.


Wt cze 04, 2013 16:16
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL