W świetle prawd przedstawianych przez Pismo Święte zastanawiam się czy dinozaury na pewno istniały. Jak sądzicie? Czy mamy do czynienia z propagandą na wielką skalę aby ludzie myśleli, że Pismo Święte nie mówi prawdy?

Pytanie czy istnieje Uran i Neptun skoro Pismo nic o nich nie wspomina. Ten spisek sięga bardzo głęboko...

Dlaczego tak uważasz?

Powszechnie wiadomo, że wszystkie skamieliny i szczątki dinozaurów znajdujące się w muzeach rozsianych po całym świecie oraz te, których jeszcze nie odkryto to robota szaleńców, którzy chcieli zdyskredytować prawdziwość Pisma Świętego.

słowo dinozałry powstało w 19 wieku a przedtem ludzie nazywali ich smokami

Na niektóre rzeczy jednak dowody istnieją.

Na ktore? I jak one przecza istnieniu dinozaurow?

A gdybys skorzystal z (przepisanej regulaminem forum) wyszukiwarki, to moze znalazlbys odpowiedz od razu?
search.php?keywords=dinozaur&terms=all&author=&sc=1&sf=all&sk=t&sd=d&sr=posts&st=0&ch=300&t=0&submit=Szukaj

A widziałeś kiedyś domniemane planety Uran i Neptun? Przecież gdyby istniały, wtedy byłby opisane w Piśmie Świętym.

Ba, a kangury?

Dinozaury istniały, a może jeszcze istnieją. Widziałem film dokumentalny o tym. Nazywał się chyba Park jurajski.
A Uran i Neptun to byli jacyś bogowie (ale na filmie Bogowie, nie było nic na ten temat). O planetach słyszałem, ale ich nie widziałem, ani nie dotykałem. Wątpię w ich istnienie.

Panie JedenPost kangury są w zoo. One istnieją. Natomiast w Piśmie ich nie ma bo po co?

Pfff... kto mi zagwarantuje, że podobnie jak dinozaurze skamienieliny nie są owocem machinacji Złego?

To proste. Kangur jest żywy, a Szatan nie może być dawcą życia. Dinozaury zaś, skoro nigdy nie były żywe, to i logiczne że są owocem kłamstwa, tego czego ojcem jest Szatan. Wszystko pasuje.

Niby tak, chociaż z drugiej strony kangur wygląda na taka trochę kpinę z życia, jakby ktoś chciał powiedzieć, że życie pójdzie z torbami.

Istotnie trzymanie dziecka w torbie jest co najmniej naganne. Jest tu też pewne odniesienie do konsumpcjonizmu i ekologii.