Autor |
Wiadomość |
kosiarz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Cz mar 15, 2007 6:38 Posty: 668
|
Inny_punkt_widzenia napisał(a): kosiarz napisał(a): proszę o cytaty z Księgi Rodzaju w których "coś się nie zgadza" z teoriami naukowymi powstania ...wszechświata? Np.niezgadza sie to ,że świat powstałw siedem dni,nie zgadza się kolejnośc pojawiających sie gatunków ,no i to ,że kobieta wzięła się z żebra Adama.Czy nauka tak samo mówi o tym skąd wzięłą się kobieta?
piszesz o innych wymiarach, energiach itp itd..a nie możesz zaakceptować wiary w Stworzenie w 7 dni świata?np 7 dni innego wymiaru?
A jakież to "gatunki" Stworzył Bóg?
Co nauka "mówi" o Stworzeniu kobiety?? Czy wogóle nauka dzieli człowieka przy początku na kobiete i mezczyzne? Nie zastanawiałęs się jakiż to tysiące nastepnych przypadków musialo zaistnieć by ewolucja "stworzyła" organzimy dwa oddzielne , służace prokracji? czy nie łatwiej by jej było, stworzyc jeden organizm który łatwo rozmnaża sie poprzez podział? albo jakoś inaczej..samodzielnie?
|
Pn sie 20, 2007 20:23 |
|
|
|
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Inny_punkt_widzenia napisał(a): 1.Kto powiedział ,że świat musi mieć sens?[/color]
2.Świat nie musi mieć sensu .Wszechświat nie istnieje dla człowieka aby musiał sie ludzkim pragnieniom podpożądkować.Świat istniał bez człowieka i będzie istniał bez człowieka .Jezeli zniknie człowiek to zniknie wszystko to w co wierzył .
1.Nawet paznokieś który posiadasz ma sens ,i może służyć np.do drapania się po nosie ,a ty się pytasz czy swiat ma sens . Wszystko co jest na tym świecie ma sens ,choć ty nie mósisz tego sensu znać.
2.Jeśli piszesz że świat nie musi mieć sensu to myślę że piszesz o świecie widzianym swoimi oczami, czyli swoim świecie.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pn sie 20, 2007 20:26 |
|
|
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2302
|
Inny_punkt_widzenia napisał(a): Świat istniał bez człowieka i będzie istniał bez człowieka .Jezeli zniknie człowiek to zniknie wszystko to w co wierzył .
Jeżeli świat może istnieć niezależnie od człowieka, to tak samo może Bóg. Logika nie stoi na przeszkodzie istnieniu Boga, w którego ludzie wierzą, ale który istniał przed człowiekiem i będzie istniał po człowieku.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Pn sie 20, 2007 22:47 |
|
|
|
|
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3798
|
Mi nie chodzi oto aby wykazać ,że Boga nie ma, tylko oto ,że my tego nie wiemy.Chodzi mi oto ,że jest taka możliwość ,że Boga może nie być ,bo niektórzy tą mozliwość bezzasadnie odrzucają i przyjmują tylko jedną możliwość .Bez względu na to czy są ateistami czy wierzącymi.
|
Wt sie 21, 2007 20:07 |
|
|
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2302
|
Nie spotkałem osoby wierzącej, która nigdy, nie miałaby żadnych wątpliwości, podobnie jak ateisty. Gdy ktoś chce wierzyć w istnienie Boga, nie widzę w tym nic złego. Nie rozumiem natomiast dlaczego ktoś, to uznaje, że Bóg może istnieć, nie chciałby w niego wierzyć, jeśli może na tym tylko stracić.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Wt sie 21, 2007 22:04 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
wieczny_student napisał(a): Gdy ktoś chce wierzyć w istnienie Boga, nie widzę w tym nic złego. Nie rozumiem natomiast dlaczego ktoś, to uznaje, że Bóg może istnieć, nie chciałby w niego wierzyć, jeśli może na tym tylko stracić.
A jak ktoś chce nie wierzyć w Boga to widzisz coś w tym złego?
Dla ateistów istnienie Boga wiąże się z pewnymi problemami natury psychicznej. Oni po prostu nie lubią magii ,chcą aby świat był jak najbardziej normalny ,racjonalnie wytłumaczony i żeby to wszystko po prostu skończyło się raz na zawsze.
|
Śr sie 22, 2007 2:20 |
|
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
wieczny_student napisał(a): Nie rozumiem natomiast dlaczego ktoś, to uznaje, że Bóg może istnieć, nie chciałby w niego wierzyć, jeśli może na tym tylko stracić.
Bo nie da się jednoznacznie poznać bogów/boga/Boga - różne religie, różne odłamy chrześcijaństwa, ba: różne prądy w Kościele katolickim mają różne wizje tego, czym/kim i jaki jest Bóg i jak mamy w związku z tym postępować.
Mam własne przemyślenia na temat różnych wariantów istnienia bogów (w tym Boga), ale we własne wymysły nie zamierzam wierzyć.
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
"Inter faeces et urinam nascimur".
|
Śr sie 22, 2007 8:05 |
|
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Chyba Wam się działy pomyliły
To temat o rzekomej niewiedzy Boga, a nie Waszej
Edit: Czy to nie jest napisane wystarczająco jasno? Posty nie na temat wycinam. Poszukajcie sobie odpowiedniego wątku w jednym z dwóch pierwszych działów...
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
Śr sie 22, 2007 10:05 |
|
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
wieczny_student napisał(a): 1. Nie spotkałem osoby wierzącej, która nigdy, nie miałaby żadnych wątpliwości, podobnie jak ateisty. Gdy ktoś chce wierzyć w istnienie Boga, nie widzę w tym nic złego.
2.Nie rozumiem natomiast dlaczego ktoś, to uznaje, że Bóg może istnieć, nie chciałby w niego wierzyć, jeśli może na tym tylko stracić.
1.Wieczny studencie czy ty masz wiele wątpliwości, że Bóg istnieje ?
2. Juz ci to wytłumacze .Wiara w Boga wymaga wielu wyrzeczeń dyscypliny, poświęcenia itp ,natomiast niewierzący może robić co mu się podoba gdyż wierzy, że jedynym prawem które może go z tego rozliczyć jest prawo karne ,które czesto zawodzi.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Pt sie 24, 2007 7:07 |
|
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Sami tego chcieliście... Prosiłam. Cierpliwie usuwałam posty osób, które nic sobie z moich próśb nie robiły. Ale widzę, że to na nic. Wyjściowy temat najwyraźniej się wyczerpał, więc wątek zamykam.
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
Pt sie 24, 2007 9:13 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|