Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 16, 2024 10:45



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 349 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 24  Następna strona
 Czy Bóg stworzył homoseksualizm? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 02, 2020 14:28
Posty: 536
Post Re: Czy Bóg stworzył homoseksualizm?
Cytuj:
Ogólne stwierdzenie, że coś jest oszczerstwem nic nie znaczy, konkrety proszę!


Konkretem jest Twoja insynuacja, jakoby członkowie grupy społecznej aktywnych homoseksualistów mieli mieć większe skłonności do okrucieństwa, niż aktywni heteroseksualiści. Przypisanie grupie osób jawnie negatywnej cechy, bez choć cienia dowodu wskazującego za jej prawdziwością, stanowi oszczerstwo.

Cytuj:
Jednym ze skutków odcinania się jest skłonność do wielu patologii, tylko Bogu wiadomo jakie będą skutki tego odcinania się.


Najwyraźniej nie tylko Bogu ale i Dowiarowi, skoro z taką pewnością obwieszcza, iż w przypadku aktywnych homoseksualistów jest to większa skłonność do okrucieństwa...

_________________
Hasta la Victoria Siempre


Cz kwi 29, 2021 15:37
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Czy Bóg stworzył homoseksualizm?
Nie chwiałbym podejrzewać Ciebie o agresję, więc proszę zmniejsz obroty, to życzliwa rada dla Twojego wewnętrznego spokoju oraz o to, że celowo zmierzasz do otwartego konfliktu. Jeżeli tak bronisz gejów, czego Ci nie odmawiam, to wyjaśnij mi swoją motywację, żebym mógł Ciebie lepiej zrozumieć Twoje intencje, kogo mam przed sobą?

Uważasz, że grupie, której tak bronisz, nie można przypisać cech negatywnych? Że wśród nich nie ma patologii? Ja bronię wartości związku mężczyzny i kobiety, uważasz, że to bezwartościowy przeżytek? Małżeństwa dwu płciowe też schodzą z drogi Boga i mają skutki i tutaj jest równość absolutna, teraz jest tylko pytanie kogo jest więcej, a kogo mniej i tutaj statystyki są nieubłagane. Dla mnie homoseksualizm jest wynaturzeniem, chociaż nie jestem nastawiony agresywnie do takiej formacji, to wybór każdego człowieka do którego ma prawo, jeżeli wybiera patologie to sam tego chce i to jego problem, nie mój. Ja osobiście traktuję błędne wybory ludzkie z dużą dozą wyrozumiałości, bo sam nie jestem idealny i też popełniam błędy, i nie jestem wolny od skutków.

Ciebie stać na wyrozumiałość wobec innego sposobu myślenia niż reprezentujesz Ty sam? Czy idziesz na całość, aby wykorzenić co nie odpowiada Twojemu sposobowi myślenia?


Cz kwi 29, 2021 16:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 02, 2020 14:28
Posty: 536
Post Re: Czy Bóg stworzył homoseksualizm?
Cytuj:
Jeżeli tak bronisz gejów, czego Ci nie odmawiam, to wyjaśnij mi swoją motywację, żebym mógł Ciebie lepiej zrozumieć Twoje intencje, kogo mam przed sobą?


Moją motywacją jest chęć maksymalizacji szczęścia ludzi, w tym ludzi dotkniętych niesłuszną dyskryminacją, a więc, m.in. homoseksualistów.

Cytuj:
Uważasz, że grupie, której tak bronisz, nie można przypisać cech negatywnych?


Uważam, że na przypisanie danej grupie cech negatywnych, potrzebne są dowody.

Cytuj:
Ja bronię wartości związku mężczyzny i kobiety, uważasz, że to bezwartościowy przeżytek?


Uważam, że każdy dorosły człowiek powinien mieć prawo do wchodzenia w związek z osobą z którą chce, niezależnie od jej płci. Nie sądzę by którykolwiek z tych związków był bezwartościowy, czy jedynie słuszny.

Cytuj:
Małżeństwa dwu płciowe też schodzą z drogi Boga i mają skutki i tutaj jest równość absolutna, teraz jest tylko pytanie kogo jest więcej, a kogo mniej i tutaj statystyki są nieubłagane.


Proszę więc te statystyki przytoczyć.

Cytuj:
Dla mnie homoseksualizm jest wynaturzeniem


A dla mnie homofobia jest wynaturzeniem.

Cytuj:
Ciebie stać na wyrozumiałość wobec innego sposobu myślenia niż reprezentujesz Ty sam?


Owszem, stać mnie, ale to nie oznacza, że będę tolerował nietolerancyjne i krzywdzące postawy.

_________________
Hasta la Victoria Siempre


Cz kwi 29, 2021 16:49
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Czy Bóg stworzył homoseksualizm?
Napisałem i powtórzę, że nikogo nie oskarżam, mam identyczne zdanie jak Ty, odnośnie Wolności Wyboru, każdy ma prawo do takiego partnera o jakim marzy i nic mi do tego. Nie można mnie nazwać homofobem ponieważ, nie chodzę za homoseksualistami i nie ograniczam ich działań, ani nie krytykuję, nie obrażam, ani nie jestem złośliwy. Maja prawo do swoich wyborów.

Ja mówię o skutkach jakie mają ludzie na poziomie prawa naturalnego, ja nie zamierzam dokładać się do tych skutków, to i tak im wystarczy, ja Boga nie przeskoczę!

Nemo iudex in causa sua (łac. Nikt nie może być sędzią we własnej sprawie)[1] – podstawowy warunek bezstronności organu rozstrzygającego sprawę. W sytuacji, w której bezstronność organu budzi uzasadnioną wątpliwość, może zostać on wyłączony z toczącego się postępowania.

Dlatego pytałem o Twoją motywację! Bo chcę wiedzieć na ile jesteś obiektywny w tej sprawie? Czy bronisz siebie jednocześnie, czy też nie, aby wiedzieć czy czujesz osobistą krzywdę czy tylko cudzą?

Jeżeli krzywdzi Ciebie moja opinia to w psychologii jest na to odpowiedź, że tak naprawdę to ludzie sami się krzywdzą w kontakcie z tym co ich rozdrażnia i chcą ten stresor zniszczyć, nie zastanawiają się, że mają wewnętrzny kłopot z metabolizowaniem informacji. Próbują naciskać na źródło tej informacji, aby go zmienić. Rozwiązanie jest prostsze niż się wydaje, potrzebny jest dystans i praca ze swoim wewnętrznym problemem, a nie próba atakowania źródła stresu. Człowiek musiałby sobie uświadomić, że bodźców stresowych nie da się wyeliminować, były, są i będą. Ludziom z powodów emocjonalnych brakuje umiejętności panowania nad sobą

Ode mnie wymagasz tolerancji, a jesteś wobec mnie nietolerancyjny, to jest niespójność, ja jestem wobec Ciebie tolerancyjny, nie zabraniam Tobie być kim chcesz i głosić poglądy jakie chcesz, ja dobrze radzę sobie ze stresami, dla mnie nie jesteś żadnym stresem, jesteś mi obojętny. Nie ma we mnie nienawiści, jest tylko miłość platoniczna i współczucie.

Powtórzę 10 raz, jeżeli do Ciebie nie dociera, ja mówię tylko o skutkach odchodzenia od Boga i wynaturzeniach, tak to widzę i nie zamierzam tego udowadniać. Masz prawo tego nie akceptować, są tacy, którzy akceptują i im się podoba. Życie wszystko sprawdzi, skoryguje i postawi na swoje miejsca, czyli zrobi porządek. Co do tego jestem pewien na 100%, coby człowiek nie powiedział i nie nawymyślał.

Ja nie narzekam na rozmowę z Tobą, mnie się z Tobą dobrze rozmawia, ja się rozwijam dzięki Tobie, inspirujesz mnie i Ty sam utwierdzasz mnie jeszcze mocniej, że to ja mam rację. Dla mnie ta sytuacja rozmowy z Tobą jest obserwacją uczestniczącą, ja z niej korzystam, a Ty, no chyba tak, bo kontynuujesz rozmowę, nie obraziłeś się jeszcze! Zresztą dlaczego miałbyś się obrazić, ja nikogo nie obrażam, mówię jak jest! :D

Co do maksymalizacji szczęścia dla ludzi, to ja dziękuję, nie musisz mnie uszczęśliwiać na siłę, ja nie chcę, abyś maksymalizował moje szczęście, ja jestem szczęśliwy w normie, tyle ile trzeba, nadmiar szczęścia jest szkodliwy tak samo jak jego niedomiar!


Cz kwi 29, 2021 20:25
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Czy Bóg stworzył homoseksualizm?
No_Pasaran napisał(a):

Moją motywacją jest chęć maksymalizacji szczęścia ludzi, w tym ludzi dotkniętych niesłuszną dyskryminacją, a więc, m.in. homoseksualistów.



Kobieta i mężczyzna w związku osiągają szczęście naturalnie i to jest wystarczające, bez maksymalizowania tego procesu, każda maksymalizacja powoduje potem ogromny spadek w dół czyli generuje maksymalizację nieszczęścia = Kosmiczne Prawo Równowagi.


Cz kwi 29, 2021 20:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: Czy Bóg stworzył homoseksualizm?
Dowiar napisał(a):
Kobieta i mężczyzna w związku osiągają szczęście naturalnie i to jest wystarczające, bez maksymalizowania tego procesu, każda maksymalizacja powoduje potem ogromny spadek w dół czyli generuje maksymalizację nieszczęścia = Kosmiczne Prawo Równowagi.

Zupełnie nie zrozumiałeś o czym No_Pasaran pisze. Nie chodzi o maksymalizację przyjemnoeci z seksu, tylko o maksymalizację szczęścia ogółu ludzkości. A dyskryminacja ludzi powoduje nieszczęście.
Poza tym Kosmiczne Prawo Równowagi nie istnieje a na pewno nie można nim nazwać tego o czym piszesz.


Cz kwi 29, 2021 22:57
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Czy Bóg stworzył homoseksualizm?
afilatelista napisał(a):
Zupełnie nie zrozumiałeś o czym No_Pasaran pisze. Nie chodzi o maksymalizację przyjemności z seksu, tylko o maksymalizację szczęścia ogółu ludzkości. A dyskryminacja ludzi powoduje nieszczęście.
Poza tym Kosmiczne Prawo Równowagi nie istnieje a na pewno nie można nim nazwać tego o czym piszesz.


Cieszę się, że Ty rozumiesz bełkot na temat maksymalizacji szczęścia. Maksymalizacja szczęścia ludzkości to bardzo niebezpieczna teoria. Było paru, którzy chcieli uszczęśliwiać ludzkość np Francis Galton swoją Eugeniką, którą podchwycił Hitler i kazał parować najlepsze osobniki aryjskiej rasy.

Bełkotu nie da się rozumieć, także jestem pełen podziwu, dla czyjejś osobistej teorii szczęścia, nigdzie nie sprawdzonej i niczym nie potwierdzonej. To zaczyna być nudne!

Ty masz jakieś dowody na to, że Prawo Równowagi nie istnieje? Chętnie zapoznam się programem.

No i niby na czym miałaby polegać ta maksymalizacja szczęścia?


Cz kwi 29, 2021 23:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1384
Post Re: Czy Bóg stworzył homoseksualizm?
No_Pasaran napisał(a):

Moją motywacją jest chęć maksymalizacji szczęścia ludzi, w tym ludzi dotkniętych niesłuszną dyskryminacją, a więc, m.in. homoseksualistów.

Świetnie. Jak w takim razie próbowałbyś pomóc np. gejom, którzy źle się czują że swoją orientacją i chcieliby ją zmienić?

_________________
Wiem, komu zaufałem.


Pt kwi 30, 2021 6:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4590
Post Re: Czy Bóg stworzył homoseksualizm?
Dowiar, jeszcze raz pytam, czy nadal twierdzisz, ze osoby homoseksualne mają większą skłonność do okrucieństwa? Tak czy nie? Biorąc udział w dyskusji powinieneś być odpowiedzialny za swoje słowa. Po drugie przestań robić OT.

_________________
ksiądz


Pt kwi 30, 2021 7:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: Czy Bóg stworzył homoseksualizm?
Dowiar napisał(a):
Cieszę się, że Ty rozumiesz bełkot na temat maksymalizacji szczęścia. Maksymalizacja szczęścia ludzkości to bardzo niebezpieczna teoria. Było paru, którzy chcieli uszczęśliwiać ludzkość np Francis Galton swoją Eugeniką, którą podchwycił Hitler i kazał parować najlepsze osobniki aryjskiej rasy.
Jak zawsze porównanie do nazizmu. Na więcej Coś nie stać?
Przecież tu nie ma żadnego związku. Nazizm dążył do panowania jednej rasy. Co to ma wspólnego z dobrem całości ludzkości?

Cytuj:
Bełkotu nie da się rozumieć, także jestem pełen podziwu, dla czyjejś osobistej teorii szczęścia, nigdzie nie sprawdzonej i niczym nie potwierdzonej. To zaczyna być nudne!
i wzajemnie.

Cytuj:
Ty masz jakieś dowody na to, że Prawo Równowagi nie istnieje? Chętnie zapoznam się programem.
Ciężar dowodu leży po stronie wysuwającego teorię. Ciężko wysunąć kontragumenty jeśli Ty nie podałeś żadnych argumentów ani nawet nie sformułowałem jak właściwie miałoby to działać.

Cytuj:
No i niby na czym miałaby polegać ta maksymalizacja szczęścia?
Nie wiem co miał na myśli No_Pasaran ale ja bardziej skupionym się na minimalizacji cierpienia. Staram się żyć tak żeby nie krzywdzić innych i pozwalać im na realizację swojego szczęścia po swojemu.


Pt kwi 30, 2021 7:40
Zobacz profil
Post Re: Czy Bóg stworzył homoseksualizm?
bramin napisał(a):
Alus napisał(a):
Przy czym w książce "Chodzi mi tylko o prawdę", wywiad T. Terlikowskiego z ks Isakowiczem Zaleskim, padają stwierdzenia, że ten problem tyczy 40% polskich duchownych.


Podaj mi dosłowny cytat z tej książki, ze 40% polskich duchownych to geje.
Nie czytałem tej książki, jedyne omówienia, recenzje a także wywiady i wypowiedzi ks. Zaleskiego na temat tej książki itp. i ciągle była mowa o gejach wśród duchowieństwa ale poza jedną wzmianką (o ile się nie mylę), że 80% przypadków pedofilii ma podłoże homoseksualne, żadne konkretne liczby nie padały.

Cytat, takiego konkretnego cytatu w książce Isakowicz Zaleskiego raczej nie można znaleźć (tekst poprawiony, bramin), ale potwierdza to ks Oko w książce "Lawendowa mafia" - ok 40% pośród księży i 50% pośród hierarchów to osoby homoseksualne i według ks Oko taka sytuacja jest nie tylko w polskim Kościele, ale w Kościołach w wielu krajach.
Źródłem dla ks Isakowicza i ks Oko stanowiły akta bezpieki, i osobiste rozeznanie.
https://fronda.pl/a/ks-prof-oko-lawendo ... 53228.html
W kwestii pedofilia a homoseksualizm
https://klubjagiellonski.pl/nie-mozna-l ... sualizmem/


Pt kwi 30, 2021 7:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4590
Post Re: Czy Bóg stworzył homoseksualizm?
Alus napisał(a):
Cytat, takiego konkretnego cytatu w książce Isakowicz Zaleskiego raczej nie można znaleźć,

Nie można znaleźć konkretnego cytatu. To w takim razie na podstawie czego będziemy dyskutować?

Alus napisał(a):
potwierdza to ks Oko w książce "Lawendowa mafia" - ok 40% pośród księży i 50% pośród hierarchów to osoby homoseksualne

I znowu. Na jakiej podstawie, z jakich badan wynikają te dane?
To co powiedział ks. Oko nie ma żadnej wartości ponieważ oparte jest tylko na jego gdybaniu.

Alus napisał(a):
Źródłem dla ks Isakowicza i ks Oko stanowiły akta bezpieki,


Ks. Zaleski nie zbadał wszystkich archiwaliów, z każdej ówczesnej diecezji i każdego ówczesnego województwa gdzie mieściły się archiwa bezpieki dotyczące duchowieństwa i jak już wspomniałem nie znalazłem nigdzie danych, które by potwierdzały to co ks. Oko twierdzi.
Nie mówiąc już o tym, ze ks. Oko nie zachowuje sie jak naukowiec tylko jak rozedrgany emocjami małolat w okresie dojrzewania, nie podejrzewam go o złą wolę ale w niektorych sprawach mocno przegina.
Tu parę kwiatków w stylu ks. Oko:
"Coraz częściej słyszymy o klerykach uciekających z homoseksualnych seminariów".
"Celowo mówi się o pedofilii w Kościele, by przemilczeć to, że największych zbrodni dokonują homoseksualiści".

https://wnet.fm/2020/10/13/ks-prof-dari ... ycylijska/

_________________
ksiądz


Pt kwi 30, 2021 10:40
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Czy Bóg stworzył homoseksualizm?
bramin napisał(a):
Dowiar, jeszcze raz pytam, czy nadal twierdzisz, ze osoby homoseksualne mają większą skłonność do okrucieństwa? Tak czy nie? Biorąc udział w dyskusji powinieneś być odpowiedzialny za swoje słowa. Po drugie przestań robić OT.



Macie słabe technicznie forum, bo w innych, jak coś mi się skojarzy i dodaje to system dorzuca do poprzedniego postu i jest OK, nie ma OT, a u Was się tak nie da, chyba, że jest taka możliwość to ją podaj! W ten sposób tracę możliwość uzupełniania postu i muszę czekać z moim pomysłem, aż ktoś odpowie na mój post. gdyby była taka możliwość to poprawić byłoby super. Z powodu takiego mankamentu na waszym forum, traci jego dynamika, ale to moje prywatne zdanie.

Ja wyjaśniłem jasno, że, każdy ma skutki swoich decyzji, jeżeli ktoś wychodzi z pod opieki Boga, to musi mieć skutki w postaci, wzrostu różnego rodzaju negatywnych skłonności, wręcz do patologicznych, możesz mnie pokroić na plasterki nawet, ale ja tak widzę rzeczywistość, to jest mój autentyzm do którego mam prawo i nie rozumiem przy czym tu jest odpowiedzialność lub jej brak.

Proszę o więcej logiki w rozumowaniu. Pretensje do Pana Boga, daj ostrzeżenie Bogu, zbanuj Pana Boga, że tak wymyślił swój system, odchodzący od Niego człowiek staje się z wyboru samotnym, słabym i o wiele bardziej podatnym na Zło. To żywa koncepcja KK. Stawiając zarzuty w tym momencie mnie, stawiasz je KK.

Cytuj:
„Panie tak bliski, a jakże daleki, wypowiedz słowo, które padnie w serca…” – ten fragment hymnu brewiarzowego towarzyszy mi od dnia kapłańskich prymicji. Bóg bliski, czy Bóg daleki? Któż chociaż raz w życiu nie zadał sobie tego pytania. Ten fragment z Listu do Rzymian o Słowie, które jest blisko każdego z nas, dotyka rzeczy w życiu wierzącego najistotniejszej. Wyznania, że Jezus jest Panem, czyli uznania Go za absolutnie priorytetową postać i punkt odniesienia w osobistym życiu. Z naciskiem na „absolutnie” i „priorytetową”. Przewartościować siebie po chrześcijańsku można tylko i wyłącznie w ten sposób, że z życiowego piedestału usunie się samego siebie.


Powyżej cytat znanego księdza KK. Z jego tekstu wynika jasno, że albo, albo nie ma żadnych kompromisów. To tylko potwierdza moje słowa. Od wierzącego tego się wymaga! Ja jestem Wierzący!

Na lekcjach religii na poziomie gimnazjum, pojawia się często pytanie jakie są skutki odejścia od Boga? Oto najczęściej spotykane odpowiedzi uczniów: - jeżeli człowiek odejdzie od Boga, to trafi do piekła, a nie do czyśćca, lub nieba i będzie miał same niepowodzenia; - człowiek otwiera się na działania demoniczne, to są standardowe odpowiedzi, które są akceptowane przez katechetów, czy one są oszczercze, czy są nieodpowiedzialne?

Te dzieci wydają wyrok z góry na "zdrajców" Boga, w swoich wypowiedziach, są bardziej radykalne, niż ja, ja tylko mówię o wzroście skłonności do patologii, tutaj jest mowa o piekle i otwieraniu się na demonizm. A propos, czy piekło i demonizm nie kojarzą się z okrucieństwem i rozlicznymi patologiami? O ile wiem to Piekło jest zawalone okrucieństwem, a demony są czystym okrucieństwem!

Kolejny dowód rodem z KK:

KK uważa, że odejście od Boga ma ścisły związek z utratą wiary w poczucie grzechu.

Wypowiedź księdza w internecie mogę dać linka:

Cytuj:
Jakie są skutki utraty poczucia grzechu?
Z ks. M B rozmawia B R

Według Katechizmu Kościoła Katolickiego, grzech to świadome i dobrowolne wykroczenie przeciwko prawu Bożemu. Jest więc czynem, który niszczy więź z Najwyższym i zadaje ranę wspólnocie Kościoła. Tym samym osłabia w niej miłość i świętość. W sakramencie pokuty wypowiadamy nasze „przepraszam” zarówno wobec Boga, jak i wspólnoty wierzących. Dzięki temu dostępujemy odpuszczenia grzechów i nawiązujemy zerwaną wcześniej łączność ze źródłem miłości, jakim jest sam Stwórca. Już na początku chrześcijaństwa było tak, że gdy ktoś dopuścił się jakiegoś przewinienia, stawał wobec zebranych i mówił: „Zgrzeszyłem, obraziłem was wszystkich swoim postępowaniem”.

Z Katechizmu Kościoła Katolickiego

Art. 1421. Nasz Pan Jezus Chrystus, lekarz naszych dusz i ciał, który odpuścił grzechy paralitykowi i przywrócił mu zdrowie ciała (Mk 2, 1-12), chciał, by Kościół mocą Ducha Świętego kontynuował Jego dzieło uzdrawiania i zbawiania, które obejmuje także jego członki. Jest to celem dwóch sakramentów uzdrowienia: sakramentu pokuty i namaszczenia chorych.

Art. 1440. Grzech jest przede wszystkim obrazą Boga, zerwaniem jedności z Nim. Narusza on równocześnie komunię z Kościołem. Dlatego też nawrócenie przynosi przebaczenie ze strony Boga, a także pojednanie z Kościołem, co wyraża i urzeczywistnia w sposób liturgiczny sakrament pokuty i pojednania.

Art. 1441. Tylko Bóg przebacza grzechy. Ponieważ Jezus jest Synem Bożym, mówi o sobie: Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów (Mk 2,10), i wykonuje tę Boską władzę: Odpuszczone są twoje grzechy (Mk 2,5; Łk 7,48). Ponadto, na mocy swego Boskiego autorytetu, Jezus daje tę władzę ludziom, by ją wykonywali w Jego imieniu.

Art. 1861. Grzech śmiertelny jest – podobnie jak miłość – radykalną możliwością wolności ludzkiej. Pociąga on za sobą utratę miłości i pozbawienie łaski uświęcającej, to znaczy stanu łaski. Jeśli nie zostanie wynagrodzony przez żal i Boże przebaczenie, powoduje wykluczenie z Królestwa Chrystusa i wieczną śmierć w piekle; nasza wolność ma bowiem moc dokonywania wyborów nieodwracalnych, na zawsze. Chociaż możemy sądzić, że jakiś czyn jest w sobie ciężką winą, powinniśmy sąd nad osobami powierzyć sprawiedliwości i miłosierdziu Bożemu.



Należałoby zapytać u jakiegoś autorytetu kościelnego czy homoseksualizm jest wg KK grzechem śmiertelnym czy tylko takim zwykłym, chociaż ja uważam, że każdy grzech jest śmiertelny dla człowieka. Ludzie często myślą tak, a jeden grzech to nie zaszkodzi, potem jakoś to odpokutuję, to taki mały grzeszek niewinny i to jest ten Mit, który paraliżuje sferę etyczną człowieka, bo otwiera mu drogę do coraz większej patologii duchowej! Ci, którzy wyautowują całkowicie pojęcie grzechu ze swojego życia są narażeni na ideologię w myśl przysłowia "Hulaj dusza Piekła nie ma", lub "Róbta co chceta". Jeżeli ktoś kasuje pojęcie grzechu ze swojego słownika i uznaje, że coś takiego nie istnieje, to kasuje odpowiedzialność za niego!

Zastanawia mnie czego Wy ode mnie chcecie, żebym przeprosił, pokajał się (kajam się tylko przed Bogiem,albo mądrzejszym ode mnie), żebym wycofał się z moich poglądów do których mam prawo. Możecie mnie spróbować zabić (fizycznie, lub usunąć z forum na zawsze, to będzie moja śmierć cywilna na tym forum), to wtedy na pewno zamilknę!!! Nie popełniam, żadnego wykroczenia wobec człowieka,czy Boga, jestem wobec Niego czysty, jego opinia jest dla mnie ważniejsza od opinii tych, którzy są mu obcy! Nie ma na mnie grzechu! Wy chcecie wmówić mi jakiś grzech!

Ja byłem święcie przekonany, że ja trafiłem na Forum Katolickie, a zaczynam nabierać wątpliwości, sądziłem, że tutaj panują zasady religijne, może się jednak mylę, to proszę mnie wyprowadzić z błędu i wykazać to! Każdy może sobie zawiesić na fasadzie nazwę, a po wejściu do wnętrza może się okazać, że wcale tak nie jest?


Pt kwi 30, 2021 12:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Czy Bóg stworzył homoseksualizm?
Dowiar napisał(a):
Ja byłem święcie przekonany, że ja trafiłem na Forum Katolickie, a zaczynam nabierać wątpliwości, sądziłem, że tutaj panują zasady religijne, może się jednak mylę, to proszę mnie wyprowadzić z błędu i wykazać to!


Jest taka stara katolicka zasada: "Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu". W naszym spisie 10 zasad zajmuje ósme miejsce. Być może słyszałeś, a jak nie, to wygugluj "Dekalog". I nie ma tam wyjątku w stylu "... ale na temat grup, które robią coś sprzecznego z katolicyzmem, można sobie kłamać do woli". Sprawdzałem, katechizm też nie robi tu wyjątków

Ty postawiłeś konkretny zarzut wobec pewnej grupy społecznej. Mimo serii uzasadnień o tym, jakie INNe zarzuty masz wobec tej grupy, naszego forum, czy niektórych dyskutantów, nie potrafiłeś tego konkretnego zarzutu potwierdzić, gdyż wszystkie te uzasadnienia nie miały nic wspólnego z tym konkretnym zarzutem.

Pozostaje Ci więc albo dostosować się do katolickiej zasady nr 8 i odwołać oszczerstwo. Albo żyć z konsekwencjami. Twój wybór.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Pt kwi 30, 2021 13:00
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53
Posty: 377
Post Re: Czy Bóg stworzył homoseksualizm?
afilatelista napisał(a):
Nie wiem co miał na myśli No_Pasaran ale ja bardziej skupionym się na minimalizacji cierpienia. Staram się żyć tak żeby nie krzywdzić innych i pozwalać im na realizację swojego szczęścia po swojemu.


O ta Twoja ostatnia wypowiedź mnie bardzo zainteresowała, bo ja szukam wspólnych punktów z drugim człowiekiem i tak bardzo się nie fiksuję na różnicach, które i tak będą. Na razie z No_Pasaranem nie mam nic wspólnego, może tylko to, że wymieniamy poglądy. Tym bardziej, że atakuje mnie zajadle, ciekawe czy widzi we mnie wroga?

Z Tobą mam jakieś punkty wspólne i oto poniżej jeden z nich.

Z minimalizacją cierpienia się zgadzam. Uważam, że cierpienie należy zamknąć w jego odczuciu tej danej chwili, w której odczuwamy ból z jakiegoś powodu, jako realny fakt, czy to z poziomu fizycznego czy też psychicznego. Rozciąganie go w nieskończoność w czasie, poza tę sytuację, która miała miejsce jest błędem, zabiera nam niepotrzebnie energię i paraliżuje wyciąganie wniosków z sytuacji tej chwili cierpienia, każda sytuacja cierpienia dana nam jest abyśmy się czegoś nauczyli z niej.

Nastawienie się na uczenie z bolesnych sytuacji powoduje, że ograniczamy świadomie czas trwania cierpienia. Przedłużanie cierpienia i odtwarzanie sytuacji z poczuciem krzywdy paraliżuje naszą możliwość uczenia się! To są nasze wybory, albo się uczę, albo cierpię nadmiarowo!

Ja jeszcze patrzę na to w ten sposób, gdyby nie było sytuacji z No_Pasaran, to nie byłoby sytuacji minimalizacji cierpienia między nami, nie odsłoniłoby się że mamy coś wspólnego ze sobą. NO_Pasaran spełnił swoją funkcję w tej sytuacji, na ile świadomie to już jego sprawa, nie moja i na ile się z niej nauczy. Ja się uczę i korzystam i nie cierpię niepotrzebnie.

Właśnie dlatego widzę różnicę w rozmowie z Tobą i No_Pasaran, masz łatwość odchodzenia od schematu i nastawiania się na nowe podejście, jeżeli widzisz taką szansę to wchodzisz i to jest cenne, nie zawieszasz się na jakichś prawdziwych lub urojonych przeszkodach. Ja podobnie podchodzę do dyskusji Twórczo, możemy nawet w dyskusji się zranić i tego nie da się uniknąć, ale zachowywanie urazu w sobie powoduje właśnie nadmierne cierpienie. Mamy coś wspólnego, jestem zwolennikiem minimalizowania cierpienia i to mnie cieszy jak znajdę jakąś wspólną wartość z drugim człowiekiem. Na wspólnej wartości można budować dalsze pozytywne relacje.

Co do maksymalizacji szczęścia, uważam, że może ona zadziałać tylko w tym przypadku gdy zrównoważymy użycie obu. Analogicznie do prowadzenia samochodu. Minimalizacja to hamulec, a maksymalizacja to gaz. Naciskanie jednocześnie na dwa pedały to tylko w komediach bywa, albo u początkujących kierowców. Musimy jechać jeżeli chcemy skorzystać z samochodu, bez hamulca rozbijemy się na przeszkodzie, grozi nam nadmierna euforia. Bez gazu też niedobrze, stoimy.

Za dużo gazu u No_Pasarana, to widać w jego podejściu do adwersarza. Chce zapewne maksymalizować swoje szczęście w zwarciu ze mną, gorzej jeżeli się okaże, że moim kosztem, czyli moim cierpieniem. Natomiast u Ciebie widzę , że praktycznie minimalizujesz cierpienie w rozmowach z innymi. Co jest godne podziwu, bo to jest zgodność sów z czynami i rzadkie zjawisko wśród ludzi.


Pt kwi 30, 2021 13:54
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 349 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 24  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL