Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24 Posty: 858
|
Mieszek napisał(a): no dobra pomine twoje matactwo (może motactwo powiniem powiedzieć) i brak dotrzymywania danego słowa Jak samemu rozwiąże się łamigłówkę, to satysfakcja jest większa. Gdybyś tym razem nie podołał, to bym już naprawdę napisał wprost. I nie pomijaj mojego matactwa - w ten sposób stwarzasz wrażenie że nie mam racji ale z własnej dobroci mi tego nie wytykasz. Bądź bezlistosny. Mieszek napisał(a): dlaczego uważasz, że to okreslenie nie jest równocześnie i tezą?
Teza:
zdanie, założenie, twierdzenie, którego ma się dowieść; rozprawa naukowa napisana w celu uzyskania stopnia naukowego na wyższej uczelni
wg http://www.slownik-online.pl/kopalinski/68f3967bbd71bede412565af000ab35b.php
Określenie którego użyłem nie spełnia powyższych warunków.
A co sobie w związku z tym określeniem wymysliłeś to już nie mój problem - ze swojej strony opisałem co pod tym określeniem rozumiem.
Może byś w końcu podał te niczym nie potwierdzone tezy uważane za naukowe, które każdy wygłasza?
_________________ Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.
|
Pt lis 04, 2005 9:24 |
|
|
|
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
"cywilizacja kosmiczna" jest wiec tezą ponieważ mówiąc takie głupoty powinieneś dowieść, iż nie sa one głupotami
takie podejście jak ty masz to naprawde moze być przyczyną załamnia nerwowego
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Pt lis 04, 2005 20:36 |
|
|
ania
Dołączył(a): Pt lis 14, 2003 18:48 Posty: 217
|
Drodzy Mieszku i Ibrisolu
Powiem szczerze, że śledzac tę Waszą wymianę zdań zastanawiam się o czym Wy tak naprawdę rozmawiacie
Zupełnie się w tym pogubiłam i odnoszę wrażenie, że każdy mówi o czymś innym " nadając na zupełnie innych falach".
Serdeczne pozdrowienia dla Was
|
Pt lis 04, 2005 21:45 |
|
|
|
|
Irbisol
Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24 Posty: 858
|
Mieszek napisał(a): "cywilizacja kosmiczna" jest wiec tezą Czyli jest twierdzeniem którego słuszność należy dowieść czy rozprawą naukową? Mieszek napisał(a): ponieważ mówiąc takie głupoty powinieneś dowieść, iż nie sa one głupotami Głupotą może być jedynie zdanie które coś stwierdza. Określenie "cywilizacja kosmiczna" zastępuje pewne twierdzenie, a mianowicie takie, że nasza cywilizacja wkroczyła w erę kosmiczną. I to nazywasz głupotą? Mieszek napisał(a): takie podejście jak ty masz to naprawde moze być przyczyną załamnia nerwowego
Twoje załamania naprawdę mało mnie interesują. To co napisałem do tej pory jest ścisłe, logiczne, przejrzyste i pojętne dla przeciętnie uzdolnionej osoby. Proponuję żebyś swojej frustracji nie uzewnętrzniał sugerując "głupoty" i "załamania nerwowe", bo jedyne co osiągniesz to ośmieszenie własnej osoby. To o czym dyskutujemy jest zbyt proste żebyś miał jakieś pole manewru, więc raczej nie warto walczyć w imię źle pojętej miłości własnej (lub innych niezbyt szczytnych powodów).
Chyba że bardzo chcesz.
_________________ Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.
|
Pt lis 04, 2005 22:34 |
|
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
Cytuj: Czyli jest twierdzeniem którego słuszność należy dowieść no cos blisko tego ba nawet w zasadzie dokładnie to Cytuj: że nasza cywilizacja wkroczyła w erę kosmiczną.
dla mnie to wystarczy co napisałes wcześniej :"cywilizacja kosmiczna" wiem juz w ten sposób , że jestes pod wpływem propagandy cywilizacji bizantyńskiej która o "sobie samej" nic nie wie a przykłada miarke własnie taka do cywilizacji, ze obserwuje tylko stopnie w rozwoju tudziez technicznym lub jakim innym który sie dopatrzy... ale nie potrafi okreslić tego co się nasuwa samo przez się istnienia różnych cywilizacji a nie szczebli które nie sa cywilizacją ale tylko wskazują na stopień zaawansowania np technicznego
ty próbujesz sie ze mną dogadać w ten sposób pisząc nagle inna miarke dając? istny kołowrotek w erę kosmosu juz dawno hehe ale niektórzy tylko wkroczyli co powiesz o tych co nie wkroczyli ? czy oni maja naszą cywilizacje czy niższy szczebel? a może wcale nie posiadaja cywilizacji? jak to jest ?
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Pt lis 04, 2005 22:49 |
|
|
|
|
Irbisol
Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24 Posty: 858
|
Mieszek napisał(a): Cytuj: Czyli jest twierdzeniem którego słuszność należy dowieść no cos blisko tego ba nawet w zasadzie dokładnie to Cytuj: że nasza cywilizacja wkroczyła w erę kosmiczną. dla mnie to wystarczy co napisałes wcześniej :"cywilizacja kosmiczna" wiem juz w ten sposób , że jestes pod wpływem propagandy cywilizacji bizantyńskiej która o "sobie samej" nic nie wie
Jestem infiltrowany? Dzięki za informację. I to bizantyńska - kto by się spodziewał ...
Sprecyzuj jeszcze czego mam dowodzić:
1. Że użyłem określenia "cywilizacja kosmiczna" na cywilizację która wkroczyła w erę kosmiczną.
2. Że nasza cywilizacja wkroczyła w erę kosmiczną.
_________________ Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.
|
Pn lis 07, 2005 9:36 |
|
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
lepiej żebyś nic nie dowodził
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Pn lis 07, 2005 17:27 |
|
|
Irbisol
Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24 Posty: 858
|
Mieszek napisał(a): lepiej żebyś nic nie dowodził
Bo jak bym dowiódł to co by się stało?
Zacząłeś drążyć temat "cywilizacji kosmicznej" to go przynajmniej jakoś zakończ.
Ze swoje strony zalegasz z niepotwierdzonymi tezami które każdy głosi i uważa za naukowe.
_________________ Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.
|
Wt lis 08, 2005 9:31 |
|
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
Cytuj: to go przynajmniej jakoś zakończ.
na życzenie
zakańczam:
. (kropka)
pozdro
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Śr lis 09, 2005 19:56 |
|
|
Irbisol
Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24 Posty: 858
|
Mieszek napisał(a): Cytuj: to go przynajmniej jakoś zakończ. na życzenie zakańczam: . (kropka) pozdro
Miałem na myśli jakieś sensowne zakończenie. Ty wybrałeś jedynie jakieś. Ale jeżeli po kilku dniach dopiero doczytałeś czym jest pewne określenie, to stwierdzam jedynie, że trzymasz stabilny poziom.
I nie zapomnij o niepotwierdzonych tezach uważanych za naukowe - nie bardzo rozumiem na czym polega problem w ich zacytowaniu, jeżeli każdy je wygłasza. Czy w tym przypadku również zakończenie będzie jedynie jakieś? Obstawiam że tak właśnie będzie.
_________________ Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.
|
Cz lis 10, 2005 8:29 |
|
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
Cytuj: I nie zapomnij o niepotwierdzonych tezach uważanych za naukowe
i dobrze, ze tylko sa powszechnie za takie uwazane a nikt nie mówi, iż takimi sa w rzeczywostości...
trochę się uspokoiłem
pozdro
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Cz lis 10, 2005 21:30 |
|
|
Irbisol
Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24 Posty: 858
|
Mieszek napisał(a): Cytuj: I nie zapomnij o niepotwierdzonych tezach uważanych za naukowe i dobrze, ze tylko sa powszechnie za takie uwazane a nikt nie mówi, iż takimi sa w rzeczywostości...
Ale które to (tezy)?
_________________ Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.
|
N lis 13, 2005 21:20 |
|
|
basia123
Dołączył(a): Cz lis 01, 2007 6:49 Posty: 71
|
Re: Koniec Big Bangu?
ania napisał(a): Przeczytałam ostatnio interesujący artykuł na temat najnowszych badań i odkryć dotyczących kosmosu, wszechświata i jego początku, które to negują teorię Bing Bangu. Wysuwana jest nowa teoria mówiąca , że nie było czegoś takiego jak Wielki Wybuch, że Wszechświat jest stabilny, ewoluujący, ale bez początku i końca. Tak więc K o n i e c P o c z ą t k u Czyżby naprawdę początku świata wcale nie było ? Cytuj: " Wszechświat istniał zawsze i pozostanie wieczny. Nie ma początku ani końca."
witam, naukowcy maja rozne opinie na ten temat, jedni mowi, ze swiat sie zbiegnie i znow rozszerzy, inni ze tak w kolko. Chcialabym powiedziec, ze Bog w Koranie powiedzial, iz wszechswiat jest z gazu- wielkie bum, ze teraz sie rozszerza i ze sie zbiegnie a nastepnie znow bum- ostatecznie.
pozdrawiam
basia
|
Pn lis 05, 2007 10:09 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Napisałaś to już tyle razy gdzie tylko się dało, że już naprawdę wszyscy o tym wiedzą
|
Pn lis 05, 2007 12:36 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Koniec Big Bangu?
basia123 napisał(a): bum- ostatecznie.
bum szakalaka...
|
Pn lis 05, 2007 21:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|