Autor |
Wiadomość |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Ale skwarka nie stanowi części smalcu.
Czyli rozumiesz, że z tego wariantu:
"Byc moze po skonczeniu swiata , Bog zlikwiduje caly ten teatr ze wszechswiatem i wszystko znowu zmieni spowrotem w jego doskonala forme jestestwa"
rezygnujesz?
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
So mar 05, 2005 0:17 |
|
|
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Agniulka napisał(a): gabriel napisał(a): To ze zatopimy sie w Bogu nie oznacza ze stracimy poczucie swojej bytnosci ! Moga byc miliardy bytow zatopionych w Bogu tak jak skwarki z smalcu ...no przeprazsam za porownanie..ale jzu nie wiem jak to wyjasnic wam No i z tym to my się akurat zgadzamy. Ale to znowu stoi w sprzeczności z tym co TY SAM pisałeś wcześniej. Jeżeli nadal będziemy odrębnymi osobami, to nie jesteśmy częściami Boga
czy skwarki sa czescia smalcu a jednoczesnei odrebnymi bytami czy nie ?
|
So mar 05, 2005 0:17 |
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
gabriel napisał(a): czy skwarki sa czescia smalcu a jednoczesnei odrebnymi bytami czy nie ?
Jeżeli skwarka jest skwarką to nie jest smalcem.
Integralność jest jednym z transcendentaliów konstytuujących byt.
Czy możesz się przynajmniej pochwalić kto cię uczył logiki? Bo rozumiem, że z metafizyką raczej nie miałeś styczności
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
So mar 05, 2005 0:19 |
|
|
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Agniulka napisał(a): A może się umówimy tak, że ja ci polecę jakiś dobry podręcznik logiki ?
Logiki to ty mnie nie ucz...na 100 % logicznie mysle tylko nie nadazasz za moja logika...no i mieszaja sie teksty ...a pozniej odpowiedzi mieszaja sie z pytaniami
|
So mar 05, 2005 0:19 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Agniulka napisał(a): gabriel napisał(a): czy skwarki sa czescia smalcu a jednoczesnei odrebnymi bytami czy nie ? Jeżeli skwarka jest skwarką to nie jest smalcem. Integralność jest jednym z transcendentaliów konstytuujących byt. Czy możesz się przynajmniej pochwalić kto cię uczył logiki? Bo rozumiem, że z metafizyką raczej nie miałeś styczności
No i widzisz....kiepska jestes z filozofii skoro takich podsawowych relacji nie potrafisz sobei wyobrazic
|
So mar 05, 2005 0:20 |
|
|
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
gabriel napisał(a): Logiki to ty mnie nie ucz...na 100 % logicznie mysle tylko nie nadazasz za moja logika...no i mieszaja sie teksty ...a pozniej odpowiedzi mieszaja sie z pytaniami
Nie rozśmieszaj mnie Logika jest jedna tak jak jedna jest matematyka. Nie ma twojej i mojej logiki, coś jest albo obiektywnie logiczne - zgodne z obiektywnymi prawami logicznymi i bezbłędnymi rozumowaniami albo nie jest i tyle
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
So mar 05, 2005 0:21 |
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
gabriel napisał(a): No i widzisz....kiepska jestes z filozofii skoro takich podsawowych relacji nie potrafisz sobei wyobrazic
Czy ty przypadkiem nie mylisz filozofii z fantazy ?
Bo filozofia a zwłaszcza metafizyka bazuje na logice.
Byt jest bytem a nie nieokreślonym czymś, co ma nieokreślone cechy.
Nie wiem, gdzie ani jak zajmowałeś się filozofią, ale ja siedziałam w tym parę lat i takich absurdów jak tu wypisujesz by mi żaden wykładowca nie przepuścił - nawet na historii filozofii...
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
So mar 05, 2005 0:24 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Agniulka napisał(a): gabriel napisał(a): Logiki to ty mnie nie ucz...na 100 % logicznie mysle tylko nie nadazasz za moja logika...no i mieszaja sie teksty ...a pozniej odpowiedzi mieszaja sie z pytaniami Nie rozśmieszaj mnie Logika jest jedna tak jak jedna jest matematyka. Nie ma twojej i mojej logiki, coś jest albo obiektywnie logiczne - zgodne z obiektywnymi prawami logicznymi i bezbłędnymi rozumowaniami albo nie jest i tyle
Nie bede wnikal w rodzaje logik...bo sa rozne..zalezy jakie zaloeania przyjmiemy..ale neiwazne
Ja psize ze nie nadazasz za moja logika ( bo smeim twierdzic ze twoja jest inna chyba )..i to wszystko
No wiec co z ta kawa ?
|
So mar 05, 2005 0:24 |
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
gabriel napisał(a): Nie bede wnikal w rodzaje logik...bo sa rozne..zalezy jakie zaloeania przyjmiemy..ale neiwazne
- to ci musi wystarczyć za odpowiedź
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
So mar 05, 2005 0:27 |
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Tak zwana "moja" to znaczy obiektywna logika opiera się na podstawowym założeniu niesprzeczności czyli: nieprawda że p i nie p
Bez tego założenia nie jesteś nawet w stanie zdefiniować innej logiki, bo samo tworzenie jakichkolwiek założeń jest niemożliwe bez tego niezmiennego prawa niesprzeczności
Natomiast twoje rozumowanie stoi w sprzeczności z tymże, więc nie może być nazwane logicznym
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
So mar 05, 2005 0:30 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
OOooo tak uwazasz ze matematyka jest jedna ??
Bawilas sie kiedys w cos takeigo jak zmiana aksjomatow w matematyce
Sa na ten temat okreslone parce..i to zupelnie jest inna matematyka....bodajze zapoczatkowal ja polski uczony..skleroza .nazwiska zapomnialem
|
So mar 05, 2005 0:30 |
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Zaprzeczasz sam sobie i mogę tylko życzyć ci zauważenia tego
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
So mar 05, 2005 0:31 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Agniulka napisał(a): Tak zwana "moja" to znaczy obiektywna logika opiera się na podstawowym założeniu niesprzeczności czyli: nieprawda że p i nie p
Bez tego założenia nie jesteś nawet w stanie zdefiniować innej logiki, bo samo tworzenie jakichkolwiek założeń jest niemożliwe bez tego niezmiennego prawa niesprzeczności
Natomiast twoje rozumowanie stoi w sprzeczności z tymże, więc nie może być nazwane logicznym
Oj to kolezanka nie wnikala jednak glegboko w temat logiki i zmian zalozen w logice..a szkoda..ale radze poszperac na neci eo tym..moze cos sie znajdzie
Cos podobnego do zmian w zalozeniach aksjomatycznych w matematyce....
|
So mar 05, 2005 0:32 |
|
|
gabriel
Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57 Posty: 1730
|
Ja tez zycze wnikliwszego analizowania tematow ..dobranoc i niskie uklony szanownej pani
|
So mar 05, 2005 0:34 |
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Wybacz, ale materiały znalezione w necie to statystycznie nie mają nawet 20% wiarygodności przy podręcznikach akademickich
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
So mar 05, 2005 0:47 |
|
|