Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 17:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 Zbawienie- sens, znczenie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn paź 15, 2007 1:49
Posty: 60
Post 
Masa

Nie moge zgodzic sie z tym, ze czlowiek moze byc zbawiony tylko za sprawa swojej wiary. Wiara bez uczynkow, nie poparta godnym zyciem jest tylko pusta deklaracja.

Ksiadz, ktory kradnie pieniadze z parafii jest tylko zlodziejem. Prostytutka ktora wszystkie zarobione pieniadze wydaje na utrzymanie swoich dzieci nie bedzie stawiana za wzor do nasladowania jak Matka Teresa. Zolnierze niemieccy ktorzy w ciagu dnia strzelali i zabijali Polakow a wieczorem przykladnie i uroczyscie obchodzili Wigilie jako "wierzacy katolicy" - mam nadzieje nie bylo im wszystko wybaczone tylko z powodu ich wiary w Chrystusa.

Nie moge sie rowniez zgodzic z tym, ze człowiek sam w sobie od momentu urodzenia jest skażony i brudny przez grzech. Gdyby tak bylo, to musielibysmy patrzec na male dzieci jako na "brudne i skazone przez grzech", toz to bez sensu. Byc moze, jak dorosna, popelnia jakies grzechy ale poki co sa niewinne.

Takie stwierdzenia typu "czlowiek od momentu urodzenia jest skazony przez grzech" i "co by czlowiek nie robil i jakby sie nie staral, nie moze byc on zbawiony" sa wrecz demoralizujace, bo insynuuja one jakoby czlowiek lepiej na tym wychodzil gdyby robil co mu sie zywnie podoba, aby tylko szedl do kosciola co niedziele. Bog ustanowil pewne prawa dla ludzi wedlug ktorych ludzie powinni zyc i rzadzic sie tutaj na ziemi i zachowywac sie wobec siebie. Sama wiara nic nie znaczy jezeli nie jest poparta przez uczynki. Co wiecej, nie mozna rozgraniczac pomiedzy wiara a uczynkami, one powinny isc ze soba w parze.


Wt mar 25, 2008 15:01
Zobacz profil
Post 
To jest też tak że ja moge mówić Bogu jak bardzo go kocham ale przejde obok pijanego który na śniegu lezy i może zamarznąć. Co z tego że pijany ale na tym polega miłość do bliźniego że ja pojde i mu pomoge. Chrystus powiedział " Bo byłem głodny a daliście mi jeść" ON utożsamiasie ze zwykłym człowiekiem. Wszystko co czynimy jednemy z tych braci czynimy Chrystusowi. Św Paweł mowi o wierze nadziei i miłości ale wskazuje że najważniejsza jest miłość a nie wiara. Masa zauważ że św Paweł z jednej strony mówi o usprawiedliwieniu przez wiare ale z drugiej strony sam nie jest pewny zbawienia , mowi też że każdy stanie przed trybunałem Chrystusa i odpowie za czyny dobre i złe. Nie można z Pisma wybierać sobie to co ci pasuje a reszte odrzucic bo w tym momencie wybierasz sobie to co ci wygodne , tym zyjesz i tak chcesz wejść do Nieba. A tam trzeba weśc po pierwsze przez Chrystusa a po drugie przez ciasną bramę czyli trzeba swoim życiem pokazać że jest się uczniem Chrystusa. Zgodze się że wiara jest ważna ale nie mozna nie braćpod uwage słów Chrystusa który mowi o uczynkach. Trzeba brać całość objawienia a nie wybiórczo wybrane fragmenty. Nie można odrzucić kościoła bo o kościele jak wiernych którzy gromadzą sie na spożywaniu chleba i wina mówi Pismo św. Apostoł Paweł mówi wyraźnie kto spożywa Chleb i wino niegodnie winny bedzie ciala i krwi Panskiej.

Dlatego w całości podpisue się pod postem AVIS.


Wt mar 25, 2008 16:08

Dołączył(a): Pn paź 15, 2007 1:49
Posty: 60
Post 
Dodatkowo przypominam sobie, ze Jezus co prawda mowil zeby kochac blizniego jak siebie samego i nadstawiac drugi policzek, ale tez i powiedzial, zeby nie rzucac perel przed wieprze....

Wiec moze trzeba jednak kierowac sie takze zdrowym rozsadkiem, nie tylko slepa miloscia blizniego....

:x


Wt mar 25, 2008 16:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt paź 28, 2005 10:50
Posty: 55
Post 
Pozwól, że się przyłączę nie stając po stronie Twojej czy Masy ale wobec Twoich zarzutów względem wiary:

avis napisał(a):
Nie moge zgodzic sie z tym, ze czlowiek moze byc zbawiony tylko za sprawa swojej wiary. Wiara bez uczynkow, nie poparta godnym zyciem jest tylko pusta deklaracja.


Myślę, że uczynki jakie czyni osoba dążąca do zbawienia można złączyć i nazwać ogółem czynności fizjologicznych jakie osoba ta musi wykonać ze sobą i wokół siebie (np. umycie się, wyciszenie, odżywienie się po wypoczynku i wsparcie używką jeśli ta ma poprawić koncentrację itp.) aby optymalizować warunki, w których ma zadziałać zbawienna moc Słowa Bożego. Słusznie piszesz, że wiara bez uczynków ale czy masz na myśli użycie rąk do przewracania kart Pisma Świętego w przerwach rozważań nad tekstem czy medytacji ??
O jakie uczynki Tobie chodzi ??

Można rozbudować pulę uczynków wobec bliźniego o tworzenie nagrań dla osób niewidomych oraz np. slajdów dla osób z urwanymi kończynami itp. Oczywistym jest, że poprzez uogólnienie dojdziemy do wniosku, że wsparcie dla medycyny, która doskonali protezy a w tym okulistyki, która bada przywracanie wzroku to działania wpisujące się pośrednio w poprawę dynamiki zbawienia.

Cytuj:
Zolnierze niemieccy ktorzy w ciagu dnia strzelali i zabijali Polakow a wieczorem przykladnie i uroczyscie obchodzili Wigilie jako "wierzacy katolicy" - mam nadzieje nie bylo im wszystko wybaczone tylko z powodu ich wiary w Chrystusa.


Człowiek osiągający Zbawienie u kresu drogi wiary rozlicza się ze sobą i dąży do odkupienia swoich win, szuka przebaczenia za to kim był zanim stał się Zbawionym i gardzi tym kim był nie będąc Zbawionym. Rozumiem, że nie wiesz jak to działa, to nie Twoja wina, ale zaufaj Jezusowi i nie przestawaj szukać. Setki milinów ludzi, którzy uroczyście „obchodzili wigilię” jako „wierzący katolicy” zmarło nie uzyskawszy Zbawienia, w nieświadomości tego czym ono jest. Nie bądź jednym z nich.

Cytuj:
Nie moge sie rowniez zgodzic z tym, ze człowiek sam w sobie od momentu urodzenia jest skażony i brudny przez grzech.


Nie możesz więc zrozumieć istoty grzechu pierworodnego. Wsłuchaj się w słowa modlitwy:
„Panie nie jestem godzien, abyś przyszedł do mnie, ale powiedz tylko Słowo a będzie uzdrowiona dusza moja” a teraz zauważ:
„Panie, dzięki Ci, że stałem/am się godzien/dna abyś przyszedł do Mnie i że ku temu wypowiedziane Słowa wydały owoc w moim wnętrzu uzdrawiając je i czyniąc godnym szacunku i w oczach każdego kto Zbawiony jak Ja w obliczu Prawdy pokochał ją i Nią żyje”
Nie wierzysz Jezusowi, że to możesz być Ty ?

Cytuj:
Gdyby tak bylo, to musielibysmy patrzec na male dzieci jako na "brudne i skazone przez grzech", toz to bez sensu. Byc moze, jak dorosna, popelnia jakies grzechy ale poki co sa niewinne.


Winne! Wszyscy jesteśmy winni, którzy nie wiemy kim jesteśmy i kim jest Jezus Chrystus!
Nie masz w sobie poczucia przynajmniej dyskomfortu, że nie jesteś Dobra/y?
Chcesz być Dobra/y? Pamiętasz kogo Jezus nazywa Dobrym?


Cytuj:
Takie stwierdzenia typu "czlowiek od momentu urodzenia jest skazony przez grzech" i "co by czlowiek nie robil i jakby sie nie staral, nie moze byc on zbawiony" sa wrecz demoralizujace,


PEŁNA ZGODA ! To demoralizujące rónież i dla Mnie zamykać człowiekowi drogę do bycia Zbawionym i radości życia w tym właśnie stanie, stanie Świętości realnej będącej zwieńczeniem Błogosławieństw. A zamknąć można jednym dogmatem:
„Za życia koleżko, to Ty na to nie licz, po śmierci, moooże zobaczymy, jak #@ będzie łaskaw”

Cytuj:
Bóg ustanowil pewne prawa dla ludzi wedlug ktorych ludzie powinni zyc i rzadzic sie tutaj na ziemi i zachowywac sie wobec siebie. Sama wiara nic nie znaczy jezeli nie jest poparta przez uczynki. Co wiecej, nie mozna rozgraniczac pomiedzy wiara a uczynkami, one powinny isc ze soba w parze.


A najlepiej, żeby dobre uczynki były naturalnym sposobem postępowania wynikającym z Twojego wewnętrznego rozumienia własnej godności, jeżeli dane Ci jest rozumieć to pojęcie, wyobraź sobie, że niewinnemu dzieciątku titi mumuu ciuciu od którego widoku, aż się łezka w zatroskanym matczynym oku kręci pojęcie to jest gruntownie obce, czyniąc to dziecko ubezwłasnowolnionym wobec Zła, które -jeśli je dorwie- uczyni brutalnym mordercą przestraszonym świata i ludzi skrajnym psychopatą. Pierwotnie więc patrząc na niemowlę nie dajesz się zwieść, że nie widzisz w istocie złego, grzesznego człowieka, któremu kiedyś trzeba będzie pomóc i polanie go wodą zdecydowania nie wystarczy i nie uchroni przed niczym co znacznie potężniejsze jest od wiejskich guseł.

Z czym się nie zgadzasz/cie ?


Śr mar 26, 2008 13:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Człowiek jest zbawiony na podstawie wiary/ zawierzenia/ ufności Bogu. To znaczy wierzyć. Nie samej w istnienie Boga, bo "i złe duchy wierzą i drżą".

Bogu wystarczy wiara/zawierzenie/ufność. Możesz nie wykonać w życiu ani jednego dobrego uczynku (mało realne wprawdzie, ale przyjmijmy hipotetycznie) - jeśli w chwili śmierci, w ostatnim ułamku sekundy zawołasz z żalem, jak Dobry Łotr: "Panie, wspomnij na mnie" będziesz zbawiony.

[Mam nadzieję, że Ci hitlerowcy też dostąpili łaski żalu...]

Natomiast nie ma zawierzenia Bogu bez posłuszeństwa Jego słowu. Więc: nie można mówić o wierze w sensie zawierzenia, jeśli nie przekłada się ona na życie, czyli na konkretne, skatalogowane lub nie, uczynki. Na uśmiech, na podanie ręki w kłopotach, na rzetelne wykonywanie swoich obowiązków, na każde słowo wypowiedziane z miłością lub z miłości, choćby było ostre.

W tym sensie Jakub pisze: pokaż mi swoją wiarę bez uczynków, a ja ci pokażę moją wiarę z uczynków.

Winę można ponosić jedynie za to, co ode mnie zależy. Za to co zrobiłam, lub czego nie zrobiłam, choć mogłam. Nie jestem winna trzęsieniu ziemi w Peru. Niczemu nie jest winne półroczne niemowlę, bo niczego zrobić nie mogło.

To nie znaczy, że jest równe Bogu. Jest przez Niego i dzięki Jego Łasce oczyszczone. Każde dobro pochodzi od Boga, ma swoje źródło w Jego Łasce. Niewinność dziecka również.

I nie ma to nic wspólnego ze zrównaniem niewinności Boga i ludzi, tak jak nie da się zrównać tryskającego źródła i liści, które obmywa z kurzu...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Śr mar 26, 2008 14:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL