Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 12:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Diamenty i swinie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
O ileż to byłoby prostsze gdyby tradycję pozostawić specjalistom od tradycji, może etnografom - a na tematy Boga i wiary rozmawiać przy pomocy tego co jest najbardziej autorytatywne w tym temacie tj. Jego Słowa - Biblii.

Zbyszku, wciąż usilnie nie chcesz zrozumieć. Po pierwsze Tradycja, a nie tradycja czy różne tradycje. Tradycja to np. udzielanie chrztu przez Kościół, które jest wciąż obecne i obecne będzie zawsze, a tradycją będzie konkretny ryt udzielania tego sakramentu

Cytuj:
Podstawą Kościoła jest nieodmiennie Ewangelia, Tradycja spełnia tylko funkcje pomocnicze

Ewangelia jako Dobra Nowina o Jezusie Chrystusie jest podstawą Kościoła, to fakt. I jest przekazywana zarówno poprzez Tradycję, jak również została przekazana poprzez Pismo Święte. W tym sensie Tradycja i Pismo są służebne wobec Ewangelii, jako Jej nośniki


So cze 14, 2008 11:02
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
O ileż to byłoby prostsze gdyby tradycję pozostawić specjalistom od tradycji, może etnografom - a na tematy Boga i wiary rozmawiać przy pomocy tego co jest najbardziej autorytatywne w tym temacie tj. Jego Słowa - Biblii.

Zbyszku, wciąż usilnie nie chcesz zrozumieć. Po pierwsze Tradycja, a nie tradycja czy różne tradycje. Tradycja to np. udzielanie chrztu przez Kościół, które jest wciąż obecne i obecne będzie zawsze, a tradycją będzie konkretny ryt udzielania tego sakramentu.
Tradycja nie ma nic wspólnego z etnografią, to kompletny absurd

Cytuj:
Podstawą Kościoła jest nieodmiennie Ewangelia, Tradycja spełnia tylko funkcje pomocnicze

Ewangelia jako Dobra Nowina o Jezusie Chrystusie jest podstawą Kościoła, to fakt. I jest przekazywana zarówno poprzez Tradycję, jak również została przekazana poprzez Pismo Święte. W tym sensie Tradycja i Pismo są służebne wobec Ewangelii, jako Jej nośniki


So cze 14, 2008 11:03
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30
Posty: 317
Post 
Kamyk napisał(a):
Cytuj:
O ileż to byłoby prostsze gdyby tradycję pozostawić specjalistom od tradycji, może etnografom - a na tematy Boga i wiary rozmawiać przy pomocy tego co jest najbardziej autorytatywne w tym temacie tj. Jego Słowa - Biblii.

Zbyszku, wciąż usilnie nie chcesz zrozumieć. Po pierwsze Tradycja, a nie tradycja czy różne tradycje. Tradycja to np. udzielanie chrztu przez Kościół, które jest wciąż obecne i obecne będzie zawsze, a tradycją będzie konkretny ryt udzielania tego sakramentu.
Tradycja nie ma nic wspólnego z etnografią, to kompletny absurd

Cytuj:
Podstawą Kościoła jest nieodmiennie Ewangelia, Tradycja spełnia tylko funkcje pomocnicze

Ewangelia jako Dobra Nowina o Jezusie Chrystusie jest podstawą Kościoła, to fakt. I jest przekazywana zarówno poprzez Tradycję, jak również została przekazana poprzez Pismo Święte. W tym sensie Tradycja i Pismo są służebne wobec Ewangelii, jako Jej nośniki


Kamyku, to nie jest tak jak mówisz, ze ja usilnie tego nie chę zrozumieć. Ja mam podobne odczucie co do twojej argumentacji. Trwasz usilnie przy tradycji i naprawdę czy będziesz ja pisał prze duże T czy małe to nie zmienia faktu, że to Słowo Boże powinno być OBECNIE jedynym miernikiem postępowania chrześcijan.
Raz jeszcze powtórzę ten werset biblijny, który jednoznacznie ukazuje stosunek Jezusa Chrystusa do tradycji - uważasz, że jest różnica pomiędzy tamtą tradycją a tą o której mówisz. "Mr 7:13
13. I znosicie słowo Boże przez waszą tradycję, którąście sobie przekazali. Wiele też innych tym podobnych rzeczy czynicie.
(BT)
I jedna i druga wnosi z biegiem czasu nauki ludzkie, które wypaczają Słowo Boga. Z czasem bardzo odbiegają od tego co przekazał poprzez proroków Bóg i od tego, ci jest wola Bożą.

Piszesz:
Cytuj:
Ewangelia jako Dobra Nowina o Jezusie Chrystusie jest podstawą Kościoła, to fakt. I jest przekazywana zarówno poprzez Tradycję, jak również została przekazana poprzez Pismo Święte.


I tutaj tradycja o której mówisz zatrzymuje sie w miejscu, przed narodzeniem Jezusa. To buła Dobra Nowina przede wszystkim dla narodu Żydowskiego, który wyczekiwał przyjścia Mesjasza a którym właśnie okazał się Jezus Chrystus. Czy z przyjściem Mesjasza nadal to była Dobra Nowina? Niewątpliwie tak! Wszyscy, którzy uznają Jezusową ofiarę okupu mają możliwość skorzystania z dobrodziejstw Boga do jakich otwiera drogę ta ofiara.
I tutaj Kamyku pojawia się, coś bardzo istotnego dla wszystkich prawdziwych naśladowców Jezusa Chrystusa. O tym niestety Twoja (T)tradycja milczy lub wspomina w sposób odmienny ze Słowem Bożym. Czy tak nie jest. Mówię już co mam na myśli a zrobię to słowami z Biblii.

1. Co robił Mesjasz - Jezus podczas swojej ziemskiej służby? - :Mt 9:35
35. Tak Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię królestwa i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości.
(BT)

Jaka Kamyku ewangelię Jezus głosi? o Jezusie czy "Ewangelię królestwa"?

2. Sam Jezus wyjaśnia jaka Ewangelię maja głosić Jego naśladowcy - " Mt 24:14
14. A ta Ewangelia o królestwie będzie głoszona po całej ziemi, na świadectwo wszystkim narodom. I wtedy nadejdzie koniec.
(BT)


Czy (T)tradycja wyjaśnia dokładnie czym jest to Królestwo i koniec czego ma nadejść? Biblia - Słowo Boże to wyjaśnia i osoby budujące swoją wiarę na słowie Bożym a nie (T)tradycji ludzkiej doskonale to rozumieją i nie obawiają się tego końca - a wręcz przeciwnie z utęsknieniem oczekują na ostateczne wypełnienie tych słowa Jezusa Chrystusa.

Właśnie tego Kamyku, nie mogę zrozumieć, że osoby niewątpliwie inteligentne, światłe, jaka niewątpliwie i Ty jesteś, nie przyjmują do swoich umysłów i serc tak oczywistych i zrozumiałych słów z Pisma Świętego.

Apostoł Paweł przestrzegał Koryntian, ze dla wielu Żydów dobra Nowina o Chrystusie była zasłonięta. Podał tez powód tego. Podobnie ma sie sprawa z tymi, którzy wyczekują Królestwa Bożego, ale nie przyjmuj tego co jest o nim powiedziane w Biblii.


"2 Kor 4:2-4
2. Unikamy postępowania ukrywającego sprawy hańbiące, nie uciekamy się do żadnych podstępów ani nie fałszujemy słowa Bożego, lecz okazywaniem prawdy przedstawiamy siebie samych w obliczu Boga osądowi sumienia każdego człowieka.
3. A jeśli nawet Ewangelia nasza jest ukryta, to tylko dla tych, którzy idą na zatracenie,
4. dla niewiernych, których umysły zaślepił bóg tego świata, aby nie olśnił ich blask Ewanagelii chwały Chrystusa, który jest obrazem Boga.
(BT)


To Kamyku ja rozumiem, ale (T)tradycja nie mająca dokładnego poparcia w Słowie Bożym, niestety do mnie nie przemawia. (nie przemawiała ona też do pierwszych uczni Jezusa Chrystusa, którzy ja odrzucili i poszli za Jezusem)

_________________
"Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)


N cze 15, 2008 11:59
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
czy będziesz ja pisał prze duże T czy małe to nie zmienia faktu, że to Słowo Boże powinno być OBECNIE jedynym miernikiem postępowania chrześcijan

-Słowo Boże jest obecne zarówno w Piśmie Świętym, jak i Tradycji
-Tradycja a tradycja to są całkowicie różne sprawy, dwa kompletnie rozłączne od siebie terminy - tradycja to zbiór pewnych lokalnych zwyczajów, natomiast Tradycja to głoszenie Jezusa Chrystusa

Kiedy po zesłaniu Ducha Świętego apostołowie wyszli i zaczęli głosić - to była Tradycja
Kiedy apostołowie szli i głosili Jezusa Chrystusa - to była Tradycja
Kiedy Kościół głosi Jezusa Chrystusa - to jest Tradycja. Tradycja, od łacińskiego "trado -ere - przekazywać". Jest to przekazywanie od osoby do osoby, z pokolenia na pokolenie, orędzia o Jezusie


Cytuj:
To Kamyku ja rozumiem, ale (T)tradycja nie mająca dokładnego poparcia w Słowie Bożym, niestety do mnie nie przemawia. (nie przemawiała ona też do pierwszych uczni Jezusa Chrystusa, którzy ja odrzucili i poszli za Jezusem)

Za czasów pierwszych uczniów nie istniała jeszcze Tradycja, o której tu rozmawiamy


N cze 15, 2008 12:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 29, 2008 9:02
Posty: 206
Post 
Według mojej teorii Tradycja to nie konserwa, nie wiem jak Twojej.


N cze 15, 2008 12:41
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 27, 2008 12:23
Posty: 166
Post Re: Diamenty i swinie
Adamek napisał

A temat dotyczy pewnego cytatu z Ewangelii Św. Mateusza:
"Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, was nie poszarpały" (Mt 7,6)
W dyskusjach (nie tylko na tym forum) spotykam się z "niemożliwością" przekazania prawd wiary dla mnie osobiście oczywistych, logicznych i spójnych. Wtedy często przypomina mnie się ten właśnie fragment...


Chciałbym zwrócić uwagę na to co było tym ,,co święte i perłami"
Z kontekstu wynika że chodzi o nauki i prawdy które głosił Pan Jezus , oparte były na prawie Bożym ,ktore Żydzi otrzymali przez Mojzesza jak również na psalmach i prorokach.
Ale żydzi i nie tylko gardzili tymi prawdami bo były ich zdaniem nie do przyjęcia zatykali wręcz uszy. Dlaczego?
Bo powoływali sie na swoja tradycję ktora mówiła co innego i przez ta tradycje żydzi (przyrównani do zwierząt) gardzili perłami które były w Prawie Bożym (prawoMojżeszowe,Psalmy ,Prorocy)a które oni żle wyjasniali ,interpretowali bo nie znali ducha tego prawa w przeciwieństwie do tego jak nauczał Pan Jezus .
I to zostało wytknięte zydom ze stwożyli tradycję -przekazy ustne jak należy rozumieć i tłumaczyć Prawo . TO BYŁA TRADYCJA

Przykłady błednego interpretowaniana które zwrócił uwagę Pan Jezus.


Pan Jezus bardzo często powoływał się na pisma Hebrajskie zaznaczał wtedy ,,Napisano" czy ,,Powiedziano",ucznił tak w Kazaniu na Górze. Ew .Mateusza 4:4, 7, 10 . 5:21, 27, 31, 33, 38, 43. Zwracał uwagę na przykazania.
Dlaczego?
Ponieważ chodziło o wersety interpretowane w duchu tradycji faryzejskiej, sprzecznej z przykazaniami Bożymi .Powtórzonego Prawa 4:2; Mateusza 15:3 . Wynika to z szóstej, ostatniej wzmianki: „Słyszeliście, że powiedziano: ‛Będziesz miłować swego bliźniego, a nienawidzić swego nieprzyjaciela’”. Tymczasem żadne przykazanie Prawa Mojżeszowego nie brzmiało: „Będziesz nienawidzić swego nieprzyjaciela”. Nauczali tego znawcy Pisma i faryzeusze. Tak tłumaczyli nakaz, by miłować bliźniego; według nich „bliźnim” był Żyd — tylko Żyd i nikt inny.

Rozważmy pierwszą z owych sześciu wypowiedzi.

. Jezus rzekł: „Słyszeliście, że powiedziano żyjącym w dawnych czasach: ‛Nie będziesz mordować; a kto popełni morderstwo, zostanie pociągnięty do odpowiedzialności przed sądem’. Ja jednak mówię wam, że odpowiadać przed sądem będzie każdy, kto trwa w srogim gniewie na swego brata” EW Mateusza 5:21, 22.
Uraza tajona w sercu może pobudzić do ubliżania słowem, wypowiadania potępiających sądów, a w końcu nawet do morderstwa. Trwanie w niej potrafi być śmiercionośne: „Każdy, kto nienawidzi swego brata, jest zabójcą” pisał Jan . 1 Jana 3:15.

A obecnie jak na to zapatruje się wiele wyznań ?

W szóstym, ostatnim już przykładzie, Jezus dobitnie wykazał, jak tradycja rabiniczna podważa Prawo Mojżeszowe:
„Słyszeliście, że powiedziano: ‛Będziesz miłować swego bliźniego, a nienawidzić swego nieprzyjaciela’. Ja jednak mówię wam: Stale miłujcie swych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują” . EW Mateusza 5:43, 44 .
Spisane Prawo nie zawierało ograniczeń co do okazywania miłości, gdyż jego przepis brzmiał: „Miłuj swego bliźniego jak samego siebie” Kapłańska 19:18. Wymaganie to nie odpowiadało faryzeuszom, którzy chcąc je uchylić, zawęzili zakres pojęcia „bliźni” do ludzi przestrzegających tradycji. Toteż gdy Jezus przypomniał później pewnemu znawcy Prawa o obowiązku ‛miłowania bliźniego jak samego siebie’, ten wykrętnie zapytał: „Kto właściwie jest moim bliźnim?” Jezus odpowiedział mu przypowieścią o miłosiernym Samarytaninie: Ty bądź bliźnim dla każdego, kto potrzebuje od ciebie pomocy . Łukasza 10:25-37 .

A czym dzisiaj są perły rzucane przed świnie?

Czy są to nauki Kosciołów, oparte na ewangeliach ich interpretacje ? Wiele wyznań tak twierdzi. Tylko które interpretacje sa tymi perłami ?
Czy są to raczej spisane nauki Pana Jezusa i Apostołów które są prawdziwymi perłami?.

Tradycja w kosciele katolckim - czyli interpretacje nauk Jezusa i Apostołów jak należy je rozumieć iw jakim sensie odczytywać- jest podawana za pewnik nieomylny,bo zaakceptował to nieomylny papież.

Pytanie do kamyka

Z pewnoscią znasz słowa Apostoła Pawła pisane w 2 liście do Tesaloniczan 2:1-12 , zacytuje wers. 3 BT

Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo [dzień ten nie nadejdzie], dopóki nie przyjdzie najpierw odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia

Kościuł twierdzi że jest kontynłatorem nauk , wierzeń i poglądów pierwszych chrześcijan, wiec jednoznacznie twierdzi że nie było odstepstwa , albo nie dostrzegło że się wdarło to odtepstwo .

W związku z tym

[bJaką masz pewność że interpretacje kościoła katolickiego są właściwe i niepodważalne ?[/[/b]

Że Trdycja jest na tyle święta by ja traktować na równi z [b]BIBLIĄ SŁOWEM BOŻYM i że nauki tradycji które inni nie przyjmuja są tymi perłami ?[/b]

_________________
Mówiąc to, miałem na myśli,bracia ,mnie samegoi Apollosa ze względu na was abyscie mogli zrozumieć , że nie wolno wykraczać ponad to , co zostało napisane , i niech nikt w swej pysze nie wynosi się nad drugiego. 1 KOR 4:6 BT


N cze 15, 2008 23:43
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30
Posty: 317
Post 
Kamyk napisał:
Cytuj:
-Słowo Boże jest obecne zarówno w Piśmie Świętym, jak i Tradycji
-Tradycja a tradycja to są całkowicie różne sprawy, dwa kompletnie rozłączne od siebie terminy - tradycja to zbiór pewnych lokalnych zwyczajów, natomiast Tradycja to głoszenie Jezusa Chrystusa


Zgadzam się, ze w Tradycji o której mówisz czasami jest używane Słowo Boże. Inna sprawa to jak sie z Niego korzysta.
Tutaj natomiast nadal nie odpowiadasz Kamyku - "natomiast Tradycja to głoszenie Jezusa Chrystusa", jak można to robić dokładnie i zgodnie z prawdą, pomijając to co mówi Biblia o Jezusie przed okresem Jego ziemskiej działalności.
Kamyku! czy nauczanie jedynie o okresie ziemskiej służby Jezusa ( bo tego byli świadkowie mogący o tym opowiadać), umożliwia dokładne poznanie Jezusa Chrystusa jako Mesjasz, Króla. Tego jak wypełniło sie na Jego osobie ponad trzysta proroctw biblijnych z nim zwjązanych. To taka wiedza buduje silną , oparta na prawdzie wiarę.

Jeżeli Jezus w sposób zdecydowany napiętnował tamtą tradycję, prze którą Żydzi "unieważnili Słowo Boże"- to cieszyłaby sie Jego poparciem następna tradycja zawierającą wiele nieprawdziwych i nie zgodnych ze Słowem Boga elementów? Tradycja o której Ty mówisz przecież zawiera wiele nakazów obchodzenia świąt, o których Jezus nawet nie słyszał. To jak można głosić Jezusa Chrystusa? Głosić Jezusa, to głosić to co On głosił(słowem i postępowaniem), a jeżeli się głosi coś innego, to kogo się głosi? Przecież do zrozumienia tego nie są potrzebne studia teologiczne a jedynie korzystanie z tego wspaniałego daru Boga jakim jest nasz umysł.

Kamyku. Znasz te słowo z Biblii. które zaraz zacytuję. Czy Twoim zdaniem powinniśmy je odnosić do (T)tradycji? - Ap 22:18-19
18. Ja świadczę każdemu, kto słucha słów proroctwa tej księgi: jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył, Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze.
19. A jeśliby ktoś odjął co ze słów księgi tego proroctwa, to Bóg odejmie jego udział w drzewie życia i w Mieście Świętym - które są opisane w tej księdze.
(BT)

_________________
"Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)


Pn cze 16, 2008 8:17
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
W związku z tym

[bJaką masz pewność że interpretacje kościoła katolickiego są właściwe i niepodważalne ?[/[/b]

Że Trdycja jest na tyle święta by ja traktować na równi z BIBLIĄ SŁOWEM BOŻYM i że nauki tradycji które inni nie przyjmuja są tymi perłami ?

Empirycznej pewności nie mam. Mam jednak wewnętrzne przekonanie oparte na wierze, że Duch Święty prowadzi Kościół i że "bramy piekielne Go nie przemogą"

Cytuj:
Tutaj natomiast nadal nie odpowiadasz Kamyku - "natomiast Tradycja to głoszenie Jezusa Chrystusa", jak można to robić dokładnie i zgodnie z prawdą, pomijając to co mówi Biblia o Jezusie przed okresem Jego ziemskiej działalności.
Kamyku! czy nauczanie jedynie o okresie ziemskiej służby Jezusa ( bo tego byli świadkowie mogący o tym opowiadać), umożliwia dokładne poznanie Jezusa Chrystusa jako Mesjasz, Króla. Tego jak wypełniło sie na Jego osobie ponad trzysta proroctw biblijnych z nim zwjązanych. To taka wiedza buduje silną , oparta na prawdzie wiarę.

Apostołowie głosili Jezusa Chrystusa właśnie jako zapowiedzianego w Starym Testamencie Mesjasza. To było głoszenie historycznego Jezusa, Który został zabity, ale zmartwychwstał, Który okazał się być obiecanym Mesjaszem, Który jest Panem. To był sam rdzeń kerygmatu, i przepowiadano to na stosunkowo długo przed tym, zanim zaczęto mówić o innych etapach życia Jezusa i Jego ziemskim nauczaniu


Pn cze 16, 2008 9:28
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30
Posty: 317
Post 
Kamyk napisał:
Cytuj:
Apostołowie głosili Jezusa Chrystusa właśnie jako zapowiedzianego w Starym Testamencie Mesjasza. To było głoszenie historycznego Jezusa, Który został zabity, ale zmartwychwstał, Który okazał się być obiecanym Mesjaszem, Który jest Panem.


Kamyku! Jezus i w Nowym testamencie był Mesjaszem nie tylko w Starym. Jednak dyskusje najlepiej na ten temat zakończyć, bo mamy już Jezusa "historycznego" a pomału jeszcze kilku przybędzie.
Normalnie jest Jeden Bóg, Jeden Syn Boży Jezus Chrystus i tak to oznajmia Bóg w Swoim Słowie. Biblia jest dla mnie autorytetem.

" Hbr 4:12
12. Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.

(BT)


Jeżeli pragniemy dokładnego poznania Boga, musimy otwierać serce na Biblię. Ani (T)tradycja, ani filozofia nie mają takiej mocy oddziaływania.

_________________
"Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)


Pn cze 16, 2008 21:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
zbyszek58-61 napisał(a):
Jeżeli Jezus w sposób zdecydowany napiętnował tamtą tradycję, prze którą Żydzi "unieważnili Słowo Boże"- to cieszyłaby sie Jego poparciem następna tradycja zawierającą wiele nieprawdziwych i nie zgodnych ze Słowem Boga elementów?
ST opierał się na dwóch przykazaniach - miłości Boga i bliźniego. Tymczasem żydzi uważali, że gdy będą skrupulatnie wypelniać nakazy typu dziesięcina, posty obmywania itp. to same czynności będą wypelnieniem Prawa. Nakaz Boga zastąpili wlasną blędną interpretacją co potępił Jezus.
Natomiast św. Pawel poleca zachowywać Tradycję. Przecież Ewangelie nie były pisane na bieżąco gdy był Jezus lecz kilkadziesiąt lat później czyli wiedza była przechowywana w pamięci ludzi jako wlaśnie Tradycja.
Poza tym św. Paweł mówi np.
Ga 4:16 BT "Czy dlatego stałem się waszym wrogiem, że mówiłem wam prawdę?"
Flp 3:18 BT "Wielu bowiem postępuje jak wrogowie krzyża Chrystusowego, o których często wam mówiłem, a teraz mówię z płaczem."
2Tes 2:5 BT "Czy nie pamiętacie, jak mówiłem wam o tym, gdy wśród was przebywałem?"

Czyli wiele im mówil a nie zostało to spisane. To wlaśnie jest Tradycja, ktorą mamy zachowywać. Odrzucenie Tradycji nie tylko zubaża wiedzę, ale także prowadzi do ograniczenia zrozumienia sensu Pisma.

zbyszek58-61 napisał(a):
Tradycja o której Ty mówisz przecież zawiera wiele nakazów obchodzenia świąt, o których Jezus nawet nie słyszał.
Ale pozwolił na takie dzialania - Mt 18:18 BT "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie."
Sukcesję apostolską nieprzerwanie od 2000 lat prowadzi Duch Św. J 14:26 BT "A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem."

zbyszek58-61 napisał(a):
To jak można głosić Jezusa Chrystusa? Głosić Jezusa, to głosić to co On głosił(słowem i postępowaniem), a jeżeli się głosi coś innego, to kogo się głosi?
No wlaśnie, kogo głoszą ci, ktorzy co trochę zmieniają swe doktryny? Czy Duch Św. ich zwodzi czy kto inny?

zbyszek58-61 napisał(a):
Przecież do zrozumienia tego nie są potrzebne studia teologiczne a jedynie korzystanie z tego wspaniałego daru Boga jakim jest nasz umysł.
Zrozumienie Pisma pochodzi wyłącznie od Ducha i jest dane. Umysl jest zawodny i omylny. Widać to wyraźnie w zmianach doktryn u ŚJ i protestantow.

zbyszek58-61 napisał(a):
Kamyku. Znasz te słowo z Biblii. które zaraz zacytuję. Czy Twoim zdaniem powinniśmy je odnosić do (T)tradycji? - Ap 22:18-19
18. Ja świadczę każdemu, kto słucha słów proroctwa tej księgi: jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył, Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze.
19. A jeśliby ktoś odjął co ze słów księgi tego proroctwa, to Bóg odejmie jego udział w drzewie życia i w Mieście Świętym - które są opisane w tej księdze.
(BT)
Slowa o odjęciu lub dołożeniu dotyczą wyłącznie tej księgi co widac wyraźnie w tekście. Chodzi o nie tworzenie nowych proroctw. Natomiast korzystanie z Tradycji nie jest dokładaniem czegokolwiek do Pisma lecz jego ustnym uzupełnieniem.


Pn cze 16, 2008 21:56
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30
Posty: 317
Post 
Panie On! Pisze Pan –
Cytuj:
„ST opierał się na dwóch przykazaniach - miłości Boga i bliźniego”.
czy NT opierał się na innych?
Mt 6:9
„Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci imię Twoje!”
(BT)
Jn 13:34-35
34. Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie.
35. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali.
(BT)
Dwa powyższe wymienił Jezus Chrystus, jako te, które w życiu chrześcijanina maja zajmować pierwsze miejsce. Myślę, że powyższe Pana stwierdzenie było przejęzyczeniem.
Największe przykazanie Prawa Mojżeszowego brzmiało: „Masz miłować Jehowę, twojego Boga, całym swym sercem i całą swą duszą, i całą swą siłą życiową” (Powtórzonego Prawa 6:5, NW). Jezus powiedział, że na tym przykazaniu oraz na przykazaniu miłości do bliźniego opiera się całe Prawo (3 Mojżeszowa 19:18; Mateusza 22:37-40)

Cytuj:
. Tymczasem żydzi uważali, że gdy będą skrupulatnie wypelniać nakazy typu dziesięcina, posty obmywania itp. to same czynności będą wypelnieniem Prawa. Nakaz Boga zastąpili wlasną blędną interpretacją co potępił Jezus.



I nasza rozmowa właśnie dotyczy podobnego postępowania. Żydzi mieli określone zalecenia, co do sposobu postępowania, które miało służyć ich osobistemu dobru jako narodu i jako jednostek. Miało to też służyć oddawaniu czci Jahwe Bogu w sposób Mu miły. Było to dane przez Boga a więc doskonałe i niewymagające żadnych poprawek, czynionych przez człowieka. Izraelici wykazali brak doceniania dla Prawa Mojżeszowego! Nie słuchali Prawa, lekceważyli je, a nawet zapominali o nim. Kalali czyste wielbienie ohydnymi praktykami religijnymi innych ludów (2 Królewska 17:16, 17; Psalm 106:13, 35-38). Ale sprzeniewierzali się Prawu jeszcze w inny sposób. Największe szkody wyrządzili Prawu ci, którzy twierdzili, że go nauczają i strzegą. Doszło do tego po śmierci wiernego kopisty Ezdrasza, żyjącego w V wieku p.n.e. Ostro przeciwstawiał się on deprawującym wpływom innych narodów i kładł nacisk na czytanie i objaśnianie Prawa (Ezdrasza 7:10; Nehemiasza 8:5-8). Niektórzy nauczyciele Prawa utrzymujący, iż naśladują Ezdrasza, utworzyli tak zwaną Wielką Synagogę. Kierowali się między innymi dewizą: „Zbudujmy ogrodzenie dookoła Prawa”. Uważali Prawo za drogocenny ogród. Aby nikt tam nie wtargnął — to znaczy nie naruszył nakazów Prawa — ustanowili dodatkowe przepisy, czyli „prawo ustne”, mające ustrzec ludzi od popełnienia nawet najdrobniejszych błędów.
Ktoś mógłby argumentować, że przywódcy żydowscy mieli powody do takiego postępowania. Po czasach Ezdrasza Żydzi podlegali obcym mocarstwom, przede wszystkim Grecji. Aby się przeciwstawić wpływowi filozofii i kultury greckiej, przywódcy religijni tworzyli różne ugrupowania.Zajęły się one nauczaniem Prawa i niektóre z czasem zaczęły pod tym względem rywalizować z kapłanami lewickimi, a nawet nad nimi górować (porównaj Malachiasza 2:7). Około roku 200 p.n.e. prawo ustne wywierało już znaczny wpływ na życie wyznawców judaizmu. Początkowo nie było spisywane, aby nie traktowano go na równi z Prawem pisanym. Stopniowo jednak ludzkie przemyślenia stały się ważniejsze od myśli Bożych i w końcu owo „ogrodzenie” zniszczyło „ogród”, który miało chronić. Czy dostrzega Pan jakieś analogie w tym postępowaniu? Panie On – są one chyba bardzo wyraźne

Cytuj:
Natomiast św. Pawel poleca zachowywać Tradycję. Przecież Ewangelie nie były pisane na bieżąco gdy był Jezus lecz kilkadziesiąt lat później czyli wiedza była przechowywana w pamięci ludzi jako wlaśnie Tradycja.


Posłużenie się tutaj przykładem Pawła jako obrońcy tradycji, jest raczej bardzo chybionym wzorcem. Czy należy tutaj przypominać jego życiorys? To oczywiste, że pisze wielokrotnie mówię. Był nauczycielem i Apostołem, czy bez mówienia mógłby wykonywać to, co z racji tych funkcji robił. Każdy nauczyciel mówi do swoich uczni. Jeżeli zapominają, to im przypomina, ze powiedział, aby przypomnieli sobie. Jednak to raczej normalne. Ważniejsze jest, jaki był stosunek Pawła do tradycji.
. Biblia po raz pierwszy wspomina o Pawle (Saulu) jako o „młodym mężczyźnie”, u którego stóp złożyli szaty wierzchnie fałszywi świadkowie biorący udział w kamienowaniu Szczepana, ucznia Chrystusa (Dz 6:13; 7:58). Paweł pochwalał zamordowanie Szczepana i powodowany źle ukierunkowaną gorliwością dla tradycji żydowskiej, zaczął gnębić innych chrześcijan. Gdy mieli zostać straceni, głosował przeciwko nim. Podczas sądów w synagogach usiłował zmusić ich do wyparcia się wiary. Prześladował ich także poza Jerozolimą, a nawet postarał się o pisemne pełnomocnictwo od arcykapłana, by udać się na pn. aż do Damaszku w Syrii, tam wyszukać uczniów Chrystusa i związanych przyprowadzić do Jerozolimy, prawdopodobnie w celu postawienia ich przed Sanhedrynem (Dz 8:1, 3; 9:1, 2; 26:10, 11; Gal 1:13, 14). Biblia mówi o tym jak Paweł przy wsparciu ducha Bożego stał się gorliwym głosicielem dobrej nowiny o Królestwie Bożym. Z tradycją mająca wpływ na powyższe postępowania Pawła zerwał.
Paweł wiernie wzorował się na Chrystusie, mógł powiedzieć: „Stańcie się moimi naśladowcami” (1Ko 4:16; 11:1; Flp 3:17). Chętnie podporządkowywał się kierownictwu ducha świętego (Dz 13:2-5; 16:9, 10). Nie był wędrownym handlarzem Słowa Bożego, ale ‛mówił ze szczerości’ (2Ko 2:17). Chociaż był wykształcony, nie próbował zrobić na drugich wrażenia swymi wypowiedziami (1Ko 2:1-5) ani nie starał się przypodobać ludziom (Gal 1:10). Nie upierał się przy tym, do czego miał prawo, lecz dostosowywał się do ludzi, którym głosił, i starał się nikogo nie gorszyć (1Ko 9:19-26; 2Ko 6:3).
Paweł, który został nazwany „Apostołem do narodów”, na pewno zdawał sobie sprawę ze znaczenia spisanych ksiąg Prawa. Wiedział, jakie mają znaczenie w poznawaniu Boga i budowaniu szczerej, silnej wiary. Kiedy mamy Biblię, (znacznie więcej niż miał Paweł), więcej ludzi na całej ziemi może dowiedzieć się także o działalności, służbie Pawła dla Boga Mogą sami dokonywać wyboru i dostrzegać, co w tradycjach im przekazywanych jest wolą Boga a co zostało dodane? Ten człowiek, który kierowany tradycją dopuszczał się mordów później sam oddał życie dla Prawdy obecnie zawartej w Biblii. Czy możemy mieć wątpliwość, jakiego wyboru dzisiaj dokonałby Paweł, gdyby miał wybierać pomiędzy tradycją a Słowem Bożym, jako miernikami poznania Boga?

Cytuj:
Czyli wiele im mówil a nie zostało to spisane. To wlaśnie jest Tradycja, ktorą mamy zachowywać. Odrzucenie Tradycji nie tylko zubaża wiedzę, ale także prowadzi do ograniczenia zrozumienia sensu Pisma.


Panie On. Chciałby Pan, aby Biblia stała się biografią Pawła? Na pewno to, co Bóg uznał za potrzebne dla naszego pouczenia zostało przez Pawła spisane. Umyka Pana uwadze jeden istotny szczegół. Apostoł Paweł miał zaszczyt napisać więcej ksiąg (a dokładniej listów) wchodzących w skład Chrześcijańskich Pism Greckich (NT) niż ktokolwiek inny. Otrzymał też nadprzyrodzone wizje (2Ko 12:1-5) i za sprawą ducha świętego mówił wieloma językami obcymi(1Ko 14:18). Podsumowując: w NT nikt nie napisał tak dużo jak Paweł.
Gdyby Paweł trwał przy tradycji, czy rozmawialibyśmy o Pawle, czy nadal zostałby Saulem? Czy chrześcijanie przyjmują Pawła ale nie przyjmują Jego tradycji? Tradycja Pawła nie była tradycją Jezusa?
Przyjmując Pana sposób rozumowania, właśnie takie pytania mogą sie nasuwać a to już staje się niezrozumiałe i raczej logicznie nie wytłumaczalne. Analiza Słowa Bożego odpowiada na pytania i wątpliwości a rozważania tradycji nastręcza coraz to nowe.

_________________
"Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)


Śr cze 18, 2008 10:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
zbyszek58-61 napisał(a):
Panie On! Pisze Pan –
Cytuj:
„ST opierał się na dwóch przykazaniach - miłości Boga i bliźniego”.
czy NT opierał się na innych?
Myślę, że powyższe Pana stwierdzenie było przejęzyczeniem.
Poruszony był temat tradycji żydowskiej do czasow Jezusa a nie po odejściu Jezusa. Dlatego nie było sensu mieszać w to NT. Nie było to przejęzyczenie lecz trzymanie się zakresu tematu.
zbyszek58-61 napisał(a):
Cytuj:
. Tymczasem żydzi uważali, że gdy będą skrupulatnie wypelniać nakazy typu dziesięcina, posty obmywania itp. to same czynności będą wypelnieniem Prawa. Nakaz Boga zastąpili wlasną blędną interpretacją co potępił Jezus.

Czy dostrzega Pan jakieś analogie w tym postępowaniu? Panie On – są one chyba bardzo wyraźne
Tak, szczególnie widać je u Śj, protestantow i protestantyzujących katolików. U ŚJ są ciągłe i gwałtowne zmiany interpretacji Pisma, o przepowiedniach końca świata to nawet nie ma co wspominać.
W kotle protestanckim jest szereg wzajemnie wykluczających się i sprzecznych interpretacji oraz ciągłe ‘reformowanie’ poprzednich ‘reformatorow’ typu ‘piekła nie ma’, ‘śluby dla homo-pastorow’ itd.
Zapewne duch/duchy tam działa/ją ale nie jest to Duch Św., bo On nie oszukuje.
Natomiast w KRK jest nieprzerwana sukcesja apostolska przekazywana jednoosobowo poprzez papieży zgodnie ze slowami Jezusa do Piotra ‘paś owce moje’ a nie ‘paście owce moje’ co sugerowaloby rozbicie władzy duszpasterskiej na każdego chrześcijanina w praktyce.
Również w tej sukcesji przekazywana jest tradycja nauczania, liturgiczna, sakramentalna.
zbyszek58-61 napisał(a):
Cytuj:
Natomiast św. Pawel poleca zachowywać Tradycję. Przecież Ewangelie nie były pisane na bieżąco gdy był Jezus lecz kilkadziesiąt lat później czyli wiedza była przechowywana w pamięci ludzi jako wlaśnie Tradycja.

Czy możemy mieć wątpliwość, jakiego wyboru dzisiaj dokonałby Paweł, gdyby miał wybierać pomiędzy tradycją a Słowem Bożym, jako miernikami poznania Boga?
W KRK nie ma różnicy między tradycją a Pismem dlatego św. Pawel nie miałby w czym dokonywać wyboru.
zbyszek58-61 napisał(a):
Cytuj:
Czyli wiele im mówil a nie zostało to spisane. To wlaśnie jest Tradycja, ktorą mamy zachowywać. Odrzucenie Tradycji nie tylko zubaża wiedzę, ale także prowadzi do ograniczenia zrozumienia sensu Pisma.
Panie On. Chciałby Pan, aby Biblia stała się biografią Pawła? Na pewno to, co Bóg uznał za potrzebne dla naszego pouczenia zostało przez Pawła spisane. … Analiza Słowa Bożego odpowiada na pytania i wątpliwości a rozważania tradycji nastręcza coraz to nowe.
Biblia nie jest biografią kogokolwiek, ma inne zadania. Pawel nie mowił wiernym o swoich przygodach, chyba że miało to związek z nauczaniem lecz o nauce Jezusa i nie wszystko zostalo spisane. Nie zostaly np. spisane obrzędy liturgiczne, zachowaly się w tradycji.


Śr cze 18, 2008 14:21
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30
Posty: 317
Post 
Panie On. Twierdzi Pan, że odpowiedział tematu, więc małe przypomnienie do czego była moja wypowiedź odniesiona. Proszę przeczytać poniższą wklejkę -
Cytuj:
Kamyk napisał:
Cytat:
Apostołowie głosili Jezusa Chrystusa właśnie jako zapowiedzianego w Starym Testamencie Mesjasza. To było głoszenie historycznego Jezusa, Który został zabity, ale zmartwychwstał, Który okazał się być obiecanym Mesjaszem, Który jest Panem.

Skoro mowa jest o Apostołach, to raczej nie był poruszony temat jedynie, jak pan pisze - "
do czasow Jezusa a nie po odejściu Jezusa.

W dalszej części swego wywodu, konsekwentnie i "umiejętnie" przesuwa Pan ciężar win własnego kościoła na innych. Ulubione Pana religie, co wielokrotnie można dostrzec, to Żydzi, Świadkowie Boga Jehowy i Protestanci. Ostatnio dołączył Pan chyba jakaś nowa religie zarejestrowaną w Polsce - bo jeszcze o niej nie słyszałem, a mam na myśli, protestantyzujących katolików - jak Pan pisze.
Wspaniałej rady udzielił Jezus: "
Mt 7:3-5
3. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz?
4. Albo jak możesz mówić swemu bratu: Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka, gdy belka /tkwi/ w twoim oku?
5. Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata.
(BT)

Cytuj:
W kotle protestanckim jest szereg wzajemnie wykluczających się i sprzecznych interpretacji oraz ciągłe ‘reformowanie’ poprzednich ‘reformatorow’ typu ‘piekła nie ma’, ‘śluby dla homo-pastorow’ itd.
Zapewne duch/duchy tam działa/ją ale nie jest to Duch Św., bo On nie oszukuje.

I tutaj poprostu nie dopisał Pan nazwy kościoła, w którym oblicze piekła zmienia sie co pewien czas i tłumaczenia tego zjawiska jest tyle sposobów ile osób go tłumaczy, gdzie stosunek do zmarłych nowo narodzonych, spowiedzi dla żyjących w konkubinacie itd, itp. Ponadto, ze śluby dla homo - ...... nie są jeszcze usankcjonowane prawem, to nie powiedziane, że za pewien czas i to ulegnie zmianie. Potrzeby raczej są wielkie.

Panie On. Doskonale Pan wie, ze kościoły to są ludzie. Ludzie z kolej jeszcze wszyscy są niedoskonali a więc dopuszczają sie grzechów. Jeżeli okazują szczera skruchę mogą uzyskać od Boga przebaczenie. Natomiast uporczywie trwający w grzechu ściągają na siebie jego gniew i utratę błogosławieństw. Kiedy w kościołach jest bardzo dużo takich osób a ich postępowanie jest traktowane z przymrużeniem oka, to czy takie kościoły cieszą sie Bożym uznaniem?
1 Kor 5:11-13
11. Dlatego pisałem wam wówczas, byście nie przestawali z takim, który nazywając się bratem, w rzeczywistości jest rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą, oszczercą, pijakiem lub zdziercą. Z takim nawet nie siadajcie wspólnie do posiłku.
12. Jakże bowiem mogę sądzić tych, którzy są na zewnątrz? Czyż i wy nie sądzicie tych, którzy są wewnątrz?
13. Tych, którzy są na zewnątrz, osądzi Bóg. Usuńcie złego spośród was samych.
(BT)

Czy zna Pan taką religię, gdzie takie osoby są po udzieleniu niezbędnej i wyczerpującej pomocy w zerwani ze złym postępowaniem, wykluczane ze społeczności? Ja znam, są to Świadkowie Jehowy.
Słowo Boże - Biblia jest jedynym wyznacznikiem postępowania w podejmowaniu wszelkich decyzji zwjązanych z wielbieniem Boga. Biblia od setek lat jest niezmienna i będzie, bo dba o to osobiście Jej Autor - Bóg. Tradycja dodaje i odejmuje reguły postępowania w różnych sytuacjach, w tych mniej istotnych ,ale i w tych bardzo istotnych jakimi jest sposób czczenia Boga.
Dz 7:48-49
48. Najwyższy jednak nie mieszka w dziełach rąk ludzkich, jak mówi Prorok:
49. Niebo jest moją stolicą, a ziemia podnóżkiem stóp moich. Jakiż dom zbudujecie Mi, mówi Pan, albo gdzież miejsce odpoczynku mego?
(BT)

Cytuj:
Natomiast w KRK jest nieprzerwana sukcesja apostolska przekazywana jednoosobowo poprzez papieży zgodnie ze slowami Jezusa do Piotra ‘paś owce moje’ a nie ‘paście owce moje’ co sugerowaloby rozbicie władzy duszpasterskiej na każdego chrześcijanina w praktyce.
Również w tej sukcesji przekazywana jest tradycja nauczania, liturgiczna, sakramentalna.


Zostawmy papieży, bo poruszywszy to co odnosi sie do postępowania wielu z nich, musielibyśmy dotknąć spraw bolesnych dla wielu szczerze wierzących osób. Na pewno postępowania te były dalekie od tego, czego nauczał Jezus.
Skoro Jezus rozmawiał osobiście z Piotrem, to raczej normalne, że używa liczby pojedynczej.
Zapewne zna Pan dobrze Biblię, w takim razie czy umknęło Panu coś ważniejszego, od tego zwrotu do Piotra?
Jezus osobiście pokazywał i mówił, kto ma nadal zajmować się tym, co było Jego najważniejszą działalnością podczas ziemskiej służby:

Jn 4:34
34. Powiedział im Jezus: Moim pokarmem jest wypełnić wolę Tego, który Mnie posłał, i wykonać Jego dzieło.
(BT)

Łk 10:1
1. Następnie wyznaczył Pan jeszcze innych siedemdziesięciu dwóch i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał.
(BT)

Łk 8:1-3
1. Następnie wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu
2. oraz kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i od słabości: Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów;
3. Joanna, żona Chuzy, zarządcy u Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały ze swego mienia.
(BT)

Dz 2:1-3
1. Kiedy nadszedł wreszcie dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu.
2. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali.
3. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden.
(BT)


Według Słowa Bożego najważniejszym, dla chrzescijan ma być uświęcanie Imienia Bożego, poprzez głoszenie Dobrej Nowiny o Królestwie Bożym - a nie sukcesja apostolska przekazywana jednoosobowo poprzez papieży,tradycja nauczania, liturgiczna, sakramentalna. I to mają robić wszyscy, którzy chcą być posłuszni woli Boga. Jezus nie dawał się faworyzować ani nikogo nie faworyzował. Wszyscy byli braćmi i apostołowie później postępowali podobnie. Klasa duchownych to właśnie tradycja a nie wola Boga.
Mt 23:8-9
8. Otóż wy nie pozwalajcie nazywać się Rabbi, albowiem jeden jest wasz Nauczyciel, a wy wszyscy braćmi jesteście.
9. Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie.
(BT)

_________________
"Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)


Cz cze 19, 2008 16:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
zbyszek58-61 napisał(a):
Ostatnio dołączył Pan chyba jakaś nowa religie zarejestrowaną w Polsce - bo jeszcze o niej nie słyszałem, a mam na myśli, protestantyzujących katolików - jak Pan pisze.
Patrzysz, a nie widzisz, słuchasz, a nie rozumiesz.

zbyszek58-61 napisał(a):
Czy zna Pan taką religię, gdzie takie osoby są po udzieleniu niezbędnej i wyczerpującej pomocy w zerwani ze złym postępowaniem, wykluczane ze społeczności? Ja znam, są to Świadkowie Jehowy.
W KRK jest ekskomunika.

zbyszek58-61 napisał(a):
Skoro Jezus rozmawiał osobiście z Piotrem, to raczej normalne, że używa liczby pojedynczej.
Kręcisz niczym członek ŚJ. Skoro Jezus przekazał władzę pasterską tylko Piotrowi to widocznie miał w tym cel. Natomiast inni mają nauczać. Zobacz do czego doprowadziło swobodne interpretowanie Pisma np. u protestantów.


zbyszek58-61 napisał(a):
Według Słowa Bożego najważniejszym, dla chrzescijan ma być uświęcanie Imienia Bożego, poprzez głoszenie Dobrej Nowiny o Królestwie Bożym - a nie sukcesja apostolska przekazywana jednoosobowo poprzez papieży,tradycja nauczania, liturgiczna, sakramentalna.
Sukcesja apostolska jest po to aby głosić prawdziwą wiarę a nie własne wymysły. Poprzez liturgię i sakramenty również głosi się Dobrą Nowinę.

Czy ten Twój post poza pieniem chwały ŚJ coś wnosi do dyskusji?
Zaledwie kilka lat temu zabraniano ŚJ
-uczestniczenia w rozmowach na forum
"Musimy sobie zdawać sprawę, że wiele stron internetowych stworzono w niemoralnych czy nieuczciwych zamiarach. Istnieje też mnóstwo innych miejsc w Internecie, które wprawdzie nie muszą służyć takim celom, niemniej okradają z czasu - dotyczy to na przykład grup dyskusyjnych. Od wszelkich takich pułapek trzymaj się z daleka!" (Przebudźcie się! nr 1 z 8 stycznia 1998, s.12)

-a nawet tworzenia własnych stron dla głoszenia
Warto zauważyć, że sporo osób utworzyło strony w Internecie - rzekomo po to, by głosić dobrą nowinę. Jest wśród nich wielu nierozważnych braci. Inne mogą zakładać odstępcy, którzy chcieliby zwieść niczego niepodejrzewające jednostki (2 Jana 9-11). W Naszej Służbie Królestwa z listopada 1997 roku na stronie trzeciej wyjaśniano, czy należy tworzyć takie strony: "Nie ma potrzeby, żeby ktoś samodzielnie przygotowywał materiały o działalności lub wierzeniach Świadków Jehowy i zamieszczał je w Internecie. W naszej oficjalnej stronie internetowej [www.watchtower.org.pl] podano wiarygodne wiadomości dostępne dla każdego". (Nasza Służba Królestwa, s.4-5, listopad 1999; foto1, foto2)

Czyżby statystyka 'ochrzczonych' spadała i trzeba łowić następnych naiwnych?
:razz:


Cz cze 19, 2008 18:29
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30
Posty: 317
Post 
On napisał:
Cytuj:
Patrzysz, a nie widzisz, słuchasz, a nie rozumiesz.


Panie On! Dyskusja z Panem faktycznie nie wnosi nic nowego do wiedzy na temat Boga i jego zamierzenia,dla osób, które czytają tą wymianę zdań - dlatego możliwie jak najkrócej powiem Panu, co chciałem wykazać w tej rozmowie.
Dyskusja dotknęła tego, czy chrześcijanie powinni kierować sie w poznawaniu Boga, Tradycją, czy Słowem Bożym - Biblią? Jestem przekonany, że Biblia. Znana jest Panu literatura biblijna Świadków Jehowy, jest ona dostępna wszystkim osobom pragnącym poznawać Prawdziwego Boga a kładzie na co szczególny nacisk? - "uwydatnienie pozycji Boga Jehowy, jako Władcy Wszechświat".
Panie On, czy poza Świadkami Jehowy Boga, którać z religii chrześcijańskich tak postępuję:
"Albowiem Pismo mówi: „Nikt z opierających na nim swą wiarę nie będzie rozczarowany”. 12 Nie ma bowiem różnicy między Żydem a Grekiem, bo nad wszystkimi jest ten sam Pan, bogaty dla wszystkich, którzy go wzywają.13 Gdyż „każdy, kto wzywa imienia Jehowy, będzie wybawiony”. 14 Ale jak będą wzywać tego, w którego nie uwierzyli? A jak uwierzą w tego, o którym nie słyszeli? A jak usłyszą bez głoszącego? 15 A jak będą głosić, jeśliby nie zostali posłani? Tak jak jest napisane: „Jakże pełne wdzięku są stopy tych, którzy oznajmiają dobrą nowinę o tym, co dobre!(Rzym 10:13-15)

W wersecie 13 jest warunek uzyskania zbawienia - wzywanie imienia Prawdziwego Boga Jehowy. Czy (T)radycja nakazuje uświęcać, wzywać Imienia Bożego? Jezus nauczał - 9 „Macie więc modlić się w ten sposób:
„‚Nasz Ojcze w niebiosach, niech będzie uświęcone twoje imię."(Mat 6:9)


Doskonale Panu wiadomo, że to Święte Imię zostało nawet usunięte z katolickich przekładów Biblii Tysiąclecia. O ile w wyd I a szczególnie II było Ono cytowane w miejscach gdzie Pisma oryginalne Je zawierały, to już wydanie III zostało pozbawione tego Imienia i znowu zastąpiono tytułami Pan, Bóg. czy to ma być argument na uświęcanie Imienia Boga???(szczególnej lekturze polecam we wstępie do wyd II uzasadnienie przywrócenia Imienia Bożego a we wstępie do wyd III, uzasadnienie usunięcia tego Imienia)
A co Pan sądzi o: "
10 Niech przyjdzie twoje królestwo(Mat 6:10) - czy (T)radycja mówi, ze to królestwo ma przyjść na ziemię i jest jedyną nadzieją dla ludzkości?
Czy w kościołach opierających się na (T)radycji, jest widoczny, główny przymiot naśladowców Jezusa Chrystusa - :'34 Daję wam nowe przykazanie, żebyście się wzajemnie miłowali; tak jak ja was umiłowałem, żebyście wy też miłowali się wzajemnie. 35 Po tym wszyscy poznają, że jesteście moimi uczniami, jeśli będzie wśród was miłość”. (Jan 13:34,35). Trudno raczej, poza jednostkami starającymi sie tak postępować w KRK i innych, jako całości dostrzec przejawy tej miłości braterskiej.
O udziale KRK w polityce nawet nie będę wspominał, bo trzeba by być "gigantycznym" hipokrytą, aby twierdzić, że nie ma to znaczenia, lub miejsca w przypadku kościołów podających sie za chrześcijańskie a ten , którego takim orędownikiem Pan jest w szczególności. Jakie nauki Jezusa były i są aktualne odnośnie udziału w polityce - "16 Nie są częścią świata, jak i ja nie jestem częścią świata.(Jan 17:16). czy (T)radycja propaguje trzymanie się z dala od spraw politycznych? Historia wręcz dowodzi, że ta religia zawsze starała się wywierać decydującą rolę na rządzących.
Ma Pan wątpliwości kto cieszy sie wsparciem ducha bożego? Twierdzi się, ze (T)radycja naucza, aby głosić Słowo Boże i jest to czynione zgodnie z nakazem Jezusa Chrystusa. Na pewno pomięte Pan, że stosunkowo nie tak dawno ruch oazowy z wielkim zapałem na apel duchownych rozpoczął głoszenie Dobrej Nowiny od drzwi do drzwi. Jaki był tego skutek, jak to długo potrwało? czy cieszyło się to wsparciem duch Bożego? Skoro tak szybko jak się zaczęło i szybko ustało, to odpowie Pan sobie sam. Może Panu wiadomo, że w tym krótkim okresie prób tej działalności te młode osoby musiały zaczynać słowami - "na wstępie chcieliśmy zaznaczyć , że nie jesteśmy Świadkami Jehowy. Świadkowie z powodzeniem prowadza ta działalność na całym świecie i to jest chyba najlepsza odpowiedź na wątpliwości z kim jest ducha Boga.

Jak wspomniałem na wstępie nie będę odpowiadał na pozostałe Pana insynuacje, bo to forum ma swoje prawa i nie chciałbym nadużywać cierpliwości moderatorów, która i tak wielokrotnie jest nadwyrężana. Jeżeli Pan ma osobisty żal to Organizacji Świadków Jehowy, to już Pan osobisty problem, dlatego jeżeli będzie Pan chciał prowadzić konstruktywną rozmowę zapraszam na PW. Jeżeli natomiast Pana celem jest tylko szkalowanie (bezpodstawne), lub uzasadnione innych, to szczerze współczuję i polecam szczera prośbę do Boga o pomoc w wypracowywaniu "owoców ducha" a pokory w szczególności.

Czy, jak twierdzi wielu obojętnym jest Bogu w jaki sposób Go czcimy i jaką religie wyznajemy, to te oto słowa z Biblii odpowiedzą - :21 „Nie każdy, kto do mnie mówi: ‚Panie, Panie’, wejdzie do królestwa niebios, lecz tylko ten, kto wykonuje wolę mego Ojca, który jest w niebiosach. 22 Wielu mi powie w owym dniu: ‚Panie, Panie, czyśmy w twoim imieniu nie prorokowali i w twoim imieniu nie wypędzali demonów, i w twoim imieniu nie dokonywali wielu potężnych dzieł?’ 23 Ale ja wtedy im wyznam: Nigdy was nie znałem! Odstąpcie ode mnie, czyniciele bezprawia."(Mat 7:21-23)

_________________
"Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)


Pn cze 23, 2008 16:11
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL