Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
Cytuj: Przecież oni nie wierzą w ani jedno słowo Jezusa, bo zwyczajnie tego nie znają. Mają być potępieni? Bo nie wierzą? “Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”. Tak na marginesie - z glinianych chatek już wyszliśmy, jest internet, TV, Watykan, papież. Także nie licząc promila ludności żyjącej w prymitywnych i nieodkrytych wciąż plemionach to raczej mało prawdopodobne żeby o Jezusie nie usłyszeć.
|
Cz kwi 12, 2012 13:40 |
|
|
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
Rzeczywiście dziś pewnie większość ludzi na Ziemi styka się prędzej czy później z informacją o Jezusie, podobnie jak Ty słyszałeś np. o Thorze czy Siwie. Od słyszenia do poznania nauk czy wreszcie uwierzenia droga jest bardzo daleka. Wiesz może co wynika z czynnej wiary i posłuszeństwa Thorowi czy Siwie? Bo ja nie. Tym trudniej mi uwierzyć w realność tych egzotycznych bogów. Poza tym, na świecie żyło mnóstwo ludzi, którzy nie mieli szans słyszeć o Jezusie i mu uwierzyć, bo np. żyli przed Jezusem. Oni nie uwierzyli, a więc będą potępieni?
A co z tymi, co świadomie odrzucają wiarę w Jezusa - czyli WIĘKSZOŚĆ populacji świata? Będą potępieni?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz kwi 12, 2012 15:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
Jajko napisał(a): Poza tym, na świecie żyło mnóstwo ludzi, którzy nie mieli szans słyszeć o Jezusie i mu uwierzyć, bo np. żyli przed Jezusem. Oni nie uwierzyli, a więc będą potępieni?
Tak, Abraham, Mojżesz a także dziadkowie Jezusa - będą potępieni. ^Żart. Jajko jakiś reset nastąpił u Ciebie czy co? Jajko napisał(a): A co z tymi, co świadomie odrzucają wiarę w Jezusa - czyli WIĘKSZOŚĆ populacji świata? Będą potępieni? A jesteś pewien, że oni świadomie odrzucają? Bo żeby taka sytuacja miała miejsce, to najpierw muszą poznać naukę Jezusa. Czy ta większość, która słyszała na pewno dobrze ją zna?
|
Cz kwi 12, 2012 16:12 |
|
|
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
Jajko napisał(a): Biblia jest pełna niedomówień, które dają olbrzymie pole do interpretacji, co zaprezentowałeś wyżej Biblia nie jest encyklopedią, nie musi więc podawać ścisłych definicji. Jest księgą wiary. Celem jej istnienia jest prowadzenie człowieka do Boga. Czy przeczytałeś uważnie i bez uprzedzeń całą Biblię? A przynajmniej cały Nowy Testament lub chociaż którąś z czterech Ewangelii? Podejdź do Ewangelii uczciwie i z otwartym umysłem oraz otwartym sercem, bądź wrażliwy na poruszenia sumienia, a nie będziesz musiał bać się potępienia.
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
Cz kwi 12, 2012 16:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
Cytuj: A co z tymi, co świadomie odrzucają wiarę w Jezusa - czyli WIĘKSZOŚĆ populacji świata? Będą potępieni? Świadomie odrzucić wiarę może jedynie głęboko wierzący. Reszta nie wie co czyni, prześlizgnęła się po wierze, nie odczuła tego, nie poznała tej radości i spokoju. Jak już gdzieś tu pisałem - to że ktoś obejrzy parę filmików Dawkinsa i przeczyta 3 sensacyjne artykuły na Racjonaliście o nieścisłościach Biblii jeszcze nie świadczy że poznał wiarę i świadomie ją odrzucił. To że ktoś co niedziela leci do kościoła, klepie różańce i litanie jeszcze nie świadczy że jest głęboko wierzący.
|
Cz kwi 12, 2012 19:55 |
|
|
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
Czyli, jak rozumiem, stoicie na stanowisku, że świadome odrzucenie wiary w boskość Jezusa możliwe jest tylko, jeśli bardzo dobrze poznało się zasady tej wiary. Interesujące. Ale dopuszczalne. Tak czy siak, PRZYTŁACZAJĄCA WIĘKSZOŚĆ mieszkańców naszej planety (że o innych nie wspomnę) NIE WIERZYŁA I NIE WIERZY w Jezusa i całą boską jego otoczkę - ZAPRZECZYCIE? Po części dlatego, że w ogóle o nim nie słyszała, a po części dlatego, że mają innych bogów do wierzenia, tudzież w ogóle odrzucają wszelkie zabobony. A Jezus, jeśli wierzyć Biblii, powiedział, że KTO NIE UWIERZY BĘDZIE POTĘPIONY. ZAPRZECZYCIE? Większość Ziemian idzie zatem do piekła. ZAPRZECZYCIE?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt kwi 13, 2012 6:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
Jajko napisał(a): [...] A Jezus, jeśli wierzyć Biblii, powiedział, że KTO NIE UWIERZY BĘDZIE POTĘPIONY. ZAPRZECZYCIE? Większość Ziemian idzie zatem do piekła. ZAPRZECZYCIE? Nie przeczytałeś nic z tego, co napisał piok, włóczykij, moich postów nawet okiem nie omiotłeś.
|
Pt kwi 13, 2012 6:59 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
Ależ przeczytałem i się nawet do tego odniosłem w pierwszym zdaniu. A teraz chętnie bym usłyszał Wasze zaprzeczenia wraz z logicznym uzasadnieniem, jeśli takowe istnieje.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt kwi 13, 2012 7:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
Ależ nikt Ci nie potwierdzi, ani nie zaprzeczy kto będzie potępiony! Nikt nie ma do tego prawa. Są pewne przesłanki, o których Ci napisano i można się na nich opierać i mieć nadzieję. KTO NIE UWIERZY BĘDZIE POTĘPIONY powiedział BÓG i tylko On ma takie prawo. Co miał na myśli, gdy mówił o wierze, potępieniu-możemy sobie interpretować. Ja wierzę, że Bóg który umarł za wszystkich nie jest skrupulantem za biurkiem i nie będzie się boczył na kogoś, komu nie dano szansy, by Go poznał.. Weźmie pod uwagę, że człowiek ten szukał Go całym sercem. Tyle z mojej strony. Wszystko co potrzebne zostało już napisane, powinieneś to zebrać do kupy.
|
Pt kwi 13, 2012 7:28 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
Masz oczywiście prawo wierzyć sobie w co chcesz i interpretować słowa Jezusa tak jak sobie życzysz, a nie tak jak nakazuje logika. Jezus jednak wyraził się dość jasno w tej kwestii. No chyba, że innym razem twierdził co innego. A to stawia całą Biblię pod wielkim znakiem zapytania.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt kwi 13, 2012 7:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
Logika nie ma tu nic do rzeczy. Czytając Biblię wielokrotnie natrafiamy na fragmenty, które pozornie sobie przeczą. Ale gdy wziąć pod uwagę całe przesłanie można odnaleźć właściwy, rzeczywisty sens bez żadnego problemu. Biblia jest napisana dla ludzi wierzących. Jeśli ktoś ją czyta wyłącznie w celu wyłapywania sprzeczności to znaczy, że Ona nie jest (jeszcze) dla niego. Biblia nie została napisana po to, aby za jej pomocą weryfikować prawdziwość wiary. Została napisana po to, aby szukać w niej drogi do zbawienia.
|
Pt kwi 13, 2012 7:52 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
Wszystko pięknie, ale to co proponujesz, to dopasowywanie faktów do teorii, a nie teorii do faktów. Jezus wyraźnie powiedział, że kto nie uwierzy będzie potępiony. TAK CZY NIE? Przesłanie jest tu bardzo jasne. A Ty starasz się za wszelką cenę tego nie zauważać. Czy można uwierzyć NIE ZNAJĄC nauki Jezusa? A skoro większość ludzi jej nie zna/ła, to znaczy że czeka ich potępienie. Przynajmniej wg słów Jezusa wg apostoła Marka, spisanych kuuupę lat po ich rzekomym wypowiedzeniu - no ale sama się upierałaś, że to wierne cytaty z Jezusa są...
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt kwi 13, 2012 7:57 |
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
Jajko napisał(a): Czyli, jak rozumiem, stoicie na stanowisku, że świadome odrzucenie wiary w boskość Jezusa możliwe jest tylko, jeśli bardzo dobrze poznało się zasady tej wiary. Interesujące. Ale dopuszczalne. Tak czy siak, PRZYTŁACZAJĄCA WIĘKSZOŚĆ mieszkańców naszej planety (że o innych nie wspomnę) NIE WIERZYŁA I NIE WIERZY w Jezusa i całą boską jego otoczkę - ZAPRZECZYCIE? Po części dlatego, że w ogóle o nim nie słyszała, a po części dlatego, że mają innych bogów do wierzenia, tudzież w ogóle odrzucają wszelkie zabobony. A Jezus, jeśli wierzyć Biblii, powiedział, że KTO NIE UWIERZY BĘDZIE POTĘPIONY. ZAPRZECZYCIE? Większość Ziemian idzie zatem do piekła. ZAPRZECZYCIE? Sądzę, że dalece upraszczasz. Patrzenie na słowa Jezusa w kategoriach "białe-czarne" jest spłyceniem zagadnienia wiary. Ludzka psychika może się znajdować w różnych stanach i różnych natężeniach tych stanów. Chrystus ponadto nie przychodzi do wszystkich w ten sam sposób. Inaczej przychodził do buddystów czy hindusów przed swoim historycznym wcieleniem, inaczej do ludzkości po swoim wniebowstąpieniu, a inaczej do Żydów, których wybrał, by wcielić się w ich narodzie, ich kulturze, ich tradycjach religijnych. Dziś także przez co innego mówi do ateistów, a przez co innego do wierzących różnych religii. Człowiek, który czuje w swoim sumieniu, że odrzucając chrześcijaństwo czyni coś dobrego, może być zbawiony. Ma duże szanse na zbawienie, jeśli w prostocie swojego serca jest przekonany, że czyni prawdziwe dobro. My co prawda uważamy, że jego sumienie jest zdeformowane (przez różne czynniki), ale w naszych księgach zapisano, że nawet jeśli ktoś ma nieświadomie zdeformowane sumienie, to mimo wszystko powinien postępować tak, jak sumienie mu podpowiada. Powinien więc wybierać to, co rozpoznaje jako dobro, a odrzucać to, co rozpoznaje jako zło. Bóg sądząc go weźmie pod uwagę wierność głosowi sumienia i ową nieświadomą deformację. Chyba że deformowanie (deprawowanie) sumienia jest świadome. Inna sytuacja ma miejsce wtedy, gdy ktoś rozpoznaje Ewangelię jako coś prawdziwego i dobrego, a mimo tego ją odrzuca. Może kierować się przy tym swoją pychą i niechęcią do nagięcia karku, albo swoją próżnością czy chciwością, przedkładając dobra materialne nad duchowe. Może też kierować się pożądaniem, gdy przyjemny grzech uznaje dla siebie za ważniejszy niż rozpoznane przez siebie dobro Ewangelii. Przedkłada rzecz niższą nad wyższą, czyni z niej swego bożka i choć wie, że Ewangelia zawiera prawdę i dobro, to jednak odrzuca ją. Uważam, że właśnie w tym drugim przypadku mamy do czynienia z takim "nieuwierzeniem", o jakim mówił Jezus. Sytuacja, gdy ktoś nie poznał Jezusa, bo nie miał takiej możliwości jest diametralnie różna, bo tam właściwie nie ma świadomego wyboru. Piszemy w temacie "Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?" Myślę, że warto tu przytoczyć dwa fragmenty wypowiedzi moich byłych wykładowców, którzy poruszają ten temat również odnosząc się do niego częściowo pod kątem, pod jakim tu dyskutujemy: Cytuj: Bóg, jedyny „Dobry" (...), jest większy niż ludzka wiara, wszechmocny i suwerenny, może więc rozsiewać ziarna dobra poza „granicami wiary", poza Kościołem. Odpowiedź taka mogłaby znaleźć swoje potwierdzenie w długiej tradycji uniwersalnej myśli teologicznej sięgającej swoimi korzeniami samego św. Justyna Męczennika (ok. 100-167). Objawienia, które dokonało się w Jezusie Chrystusie („Logosowego" - jak mawiał, a właściwie pisał Justyn), nie wolno zacieśniać do samego chrześcijaństwa - twierdził wielki Apologeta. Niepojęty dla człowieka i „wymykający się" ograniczonym, ludzkim pomysłom Bóg rozsiewa nasiona Logosu (spermata tou logou, logoi spermatikoi), czyli odwiecznego Słowa - Jezusa Chrystusa, tam, „gdzie chce" (por. J 3,8). Homer i Empedokles, Sokrates i' Platon, Heraklit i Arystoteles uczestniczyli (nieświadomie!) w świetle, jakie rozniecała Najwyższa Prawda. Nie wierząc - dodajmy... Świat bowiem - nauczał Justyn od pierwszej iskry rozumu, poznania i prawdy miał w sobie cząstkę Pełnego Logosu (ho pas Logos), czyli Jezusa Chrystusa. Bóg semper maior - zawsze większy od naszych miar. Także od „bycia wierzącym". http://arkapana.republika.pl/sz.html I jeszcze jeden fragment: Cytuj: Zbawienie można osiągnąć tylko "przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie", jakkolwiek łączność z Nim i Jego odkupieńczym Misterium może być nieuświadomiona. Istnieje jeden powszechny plan zbawienia dla wszystkich ludzi. Oznacza to, że z Bożej inicjatywy została otwarta jedyna droga zbawienia i wchodzą na nią ludzie różnych epok, ludów, narodów, religii i kultur. W dokumencie "Chrześcijaństwo a religie" czytamy: Należy wykluczyć istnienie odmiennych ekonomii zbawienia dla tych, którzy wierzą w Chrystusa i dla tych, którzy nie wierzą w Niego. Nie może być dróg prowadzących do Boga, które nie zbiegają się w jednej drodze, którą jest Chrystus (...). Sobór Watykański II i Jan Paweł II podkreślili obecność i działanie Ducha Świętego nie tylko w niechrześcijanach indywidualnie, lecz w całych społecznościach, historii, życiu narodów, kulturach i religiach. http://tezeusz.pl/cms/tz/index.php?id=1913 Bóg przychodzi do ludzi w różny sposób. W zależności od ich zdolności przyjęcia Go. Prawdziwy problem mają dopiero ci, którzy rozpoznali Boga i Go odrzucili, mając świadomość, że to właśnie On - takim, jaki w rzeczywistości jest. Wybrali swój egoizm, czyli samych siebie przeciwko Bogu. Niemniej Bóg szanuje wolność ludzką, dlatego dopuszcza również i taki wybór. Właśnie dlatego możliwy jest antyteizm.
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
Pt kwi 13, 2012 8:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
@Jajko. Nie, ja za wszelką cenę staram się zrozumieć, co miał na myśli w kontekście całego Jego nauczania. A Ty dorwałeś jeden fragment i za jego pomocą chcesz wygrać dyskusję. Tylko do tego służy Ci ten cytat. Nie wywołał u Ciebie żadnej refleksji, żadnej chęci dotarcia do Prawdy. Jesteś żywym przykładem do moich słów: Biblia jest dla wierzących.
Wiara niewątpliwie jest bardzo ważna, Bóg jej od nas wymaga i dlatego trzeba Go szukać, bo (również w Biblii)napisano, że nikt nie będzie się mógł wymówić.
|
Pt kwi 13, 2012 8:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Co to znaczy, że poza Kościołem nie ma zbawienia?
Jajko napisał(a): Masz oczywiście prawo wierzyć sobie w co chcesz i interpretować słowa Jezusa tak jak sobie życzysz, a nie tak jak nakazuje logika. Jezus jednak wyraził się dość jasno w tej kwestii. No chyba, że innym razem twierdził co innego. A to stawia całą Biblię pod wielkim znakiem zapytania. I logika i wypowiedzi Jezusa potwierdzją w pełni wypowiedź Mariel. A zanim wrzucisz kolejny post naburmoszonego dzieciucha, proszę Cie przeczytaj fragment Ewangelii św Mateusza (25,31-46).
|
Pt kwi 13, 2012 8:15 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|