A gdzie jeszcze niedawno KK wysyłał nieochrzczone dzieci, samobójców i ateistów? I dlaczego jednak zmienił zdanie?

Kościół na ziemi nie posiada zdolności orzekania o zbawieniu lub potępieniu kogokolwiek.
Kwestia zbawienia w/w nie stanowiła dogmatu wiary.
Były to nauki teologów, które współcześni teolodzy zmodyfikowali.

To jest bardzo ciekawe, że "nauki" teologów zmieniają się z czasem, choć NIE MA NOWYCH DANYCH. To niemal tak jak z muzułmańskimi mufti czy jak im tam - każdy coś tam sobie wymyśli i ogłasza to jako wolę Allaha. Paradne.

Teologowie nie ogłaszają autorytatywnie wolę Boga.
Analizują Pismo św i dochodzą do konkretnych konkluzji, które inni wraz z postępem wiedzy, przekazami Boga poprzez wybranych wizjonerów, zmieniają lub modyfikują.

Ja to rozumiem i właśnie dlatego odrzucam religie. Przecież za 100 lat przyszli teologowie mogą dojść do całkiem nowych konkluzji i ogłosić, że ich poprzednicy się mylili! A za 200 lat kolejni i tak dalej i tak dalej. Nie ma zatem żadnych solidnych podstaw by sądzić, że to co dziś mówią jest prawdą. Po co więc wierzyć w coś, co w każdej chwili może zostać "obalone" przez nowych "myślicieli"? I to bez nowych danych! Tylko na podstawie ich przemyśleń!

Nie podlega żadnym zmianom sedno wiary - dogmaty i Tradycja Apostolska.

No ale taka Otchłań na przykład...raz jest a raz jej nie ma.... nie wiem czy to się zalicza do sedna czy nie, wiem że Kościół zmienia w jej sprawie zdanie

Nigdy nie było to dogmatem.

Dogmatem może i nie, ale Kościół zmieniał z jej sprawie zdanie. Poza tym, niektóre dogmaty wymyślono wcześniej, inna później (te o Marii są raczej dość świeże). Szczerze mówiąc nie wiem czy jakiś dogmat skasowano. Ale nic nie stoi na przeszkodzie by powstały jakieś nowe, nie?

Dogmaty sa trwałe i niezmienne.
Cała istota wiary zawiera Credo Nicejsko-konstantypolitańskie, które niezmienione wyznają wszyscy chrześcijanie....wierzę...w ciała zmrtwychwstanie, żywot wieczny - ityle o naszym losie po życiu na ziemi.

Zbiór dogmatów jednak nie jest niezmienny, chyba to przyznasz, nie?

Jest niezmienny.
Musisz rozumieć czym jest dogmat, Tradycja apostolska, tradycja i teologia.

Hmm, nie wiem czy się rozumiemy.
Zbiór, bardzo ogólnie rzecz ujmując, jest to zestaw różnych obiektów. Zbiór jest niezmienny, jeśli obiekty wchodzące w jego skład się nie zmieniają oraz liczba jego elementów nie ulega zmianie.

W związku z tym, że dogmaty wymyślano w różnych okresach, to zgodnie z powyższym, nie można powiedzieć aby zbiór dogmatów katolickich był niezmienny od swego powstania. Chyba się z tym zgodzisz teraz?

Problem w tym, że dogmaty odkrywano (i odkrywa się), a nie wymyśla. Dlatego zbiór dogmatów jest niezmienny.

Nie zgodzę się.
Powtarzam - dogmaty i tradycja Apostolska są niezmienne.
Zmianom, modyfikacji podlegają tradycja, teologia.
W kwestii zbawienia, dogmatem jest: wierzę w ciała zmartwychwstanie, życie wieczne.
Ale już nie problem orzekania o zbawieniu lub potępieniu.