Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N cze 16, 2024 3:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 123 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Czy modlić się za zwierzęta ? 
Autor Wiadomość
Post 
Teresse, mam do Ciebie pytanie. Gdyby Ci papież powiedział, że dusze zwierząt są śmiertelne, to byś przyjęła że są?Gdyby powiedział, że nie są, też byś uwierzyła? Bo wiesz, że żaden człowiek nie może na ten temat nic powiedzieć. Nie wiemy nawet czy Bóg istnieje, co dopiero takie szczegóły... Dla mnie to pytanie typu "ile diabłów zmieści się na łebku od szpilki"...
Możesz najwyżej wierzyć, że Bóg jest sprawiedliwy. Dla mnie oznacza to, że nie dopuszcza do bezsensownego cierpienia, albo przynajmniej je wynagradza. Patrząc na świat mogę powiedzieć, że Bóg jest niesprawiedliwy. Jednak ja patrzę tylko na wycinek wszystkiego i niech się mylę...


N cze 22, 2008 19:38

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Rita napisał(a):
Jak do tej pory nie ma żadnego wytłumaczenia sensu cierpienia zwierząt w świetle religii Katolickiej.
Religia katolicka zajmuje się wyzwoleniem nas z niewoli grzechu a nie rozwiązywaniem zagadek tego tymczasowego świata.
Rita napisał(a):
Dusza zwierząt jest śmiertelna, co znaczy że religia Katolicka nie zostawia nawet miejsca na dywagacje, czy zwierzęta zostaną zbawione czy nie, jakby chciał tego Kamyk. W momencie śmierci zwierzęcia jego dusza umiera. Koniec kropka.
Dusza zwierząt i roślin jest śmiertelna co oznacza,że te stworzenia cały czas znajdują się w stanie śmierci duchowej pomimo iż fizycznie funkcjonują. Po zgonie stworzenia dusza o tyle nie umiera, że cały czas jest w stanie duchowej śmierci. Jednak nie przestaje istnieć jak sugerował artykuł. Dlatego stworzenie "oczekuje" jak pisał św. Paweł.
:razz:


N cze 22, 2008 20:11
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Dusza zwierząt i roślin jest śmiertelna co oznacza,że te stworzenia cały czas znajdują się w stanie śmierci duchowej pomimo iż fizycznie funkcjonują. Po zgonie stworzenia dusza o tyle nie umiera, że cały czas jest w stanie duchowej śmierci. Jednak nie przestaje istnieć jak sugerował artykuł. Dlatego stworzenie "oczekuje" jak pisał św. Paweł.

I ty mówisz, że religia Katolicka nie rozwiązuje zagadek... niezłe. Swoją drogą co to do jasnej ciasnej znaczy "znajdują się w stanie śmierci duchowej"...?


N cze 22, 2008 20:43
Post 
On nie zawsze przedstawia doktrynę katolicką... :) bo wierzy tez w reinkarnację i Krysznę... :-)

Jeśli papież ogłosiłby to jako doktrynę wiary- to tak - uznałabym to za prawdę...Bo wiem, że ma on wiedzę teologiczną o lata świetlne przewyższająca moją...


N cze 22, 2008 21:21

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Rita napisał(a):
I ty mówisz, że religia Katolicka nie rozwiązuje zagadek... niezłe. Swoją drogą co to do jasnej ciasnej znaczy "znajdują się w stanie śmierci duchowej"...?
Nie rozwiązuje zagadek jakimi zajmują się naukowcy.

Jeżeli jesteś zadeklarowaną ateistką i nic do Ciebie z wiary nie przemawia to z punktu widzenia tego świata żyjesz, ale duchowo jesteś martwa. Jezus jest Życiem a w Tobie tego Życia nie ma. A jeżeli nie ma Życia to znaczy że trwasz w stanie śmierci duchowej chociaż w tym czasie możesz grać w piłkę.
:razz:


N cze 22, 2008 21:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Teresse napisał(a):
On nie zawsze przedstawia doktrynę katolicką... :)
Podaj przyklady.
Tu rozmawiamy o czymś co wykracza poza tematy omawiane w doktrynie i jak zaznczyłem na początku, możemy błądzić.
Co do duszy u roślin to już św. Tomasz nauczał, że rośliny mają duszę wegetatywną. Brak wiedzy, Żabciu...

Teresse napisał(a):
bo wierzy tez w reinkarnację i Krysznę... :-)
Kobieto, to że wytknąłem Ci niewiedzę w innym wątku dotyczącym innych religii odreagowujesz w powyższy sposób.
Poza tym totalnie ośmieszasz sie w zestawianiu pojęć. Wierzyć to można w osobę, a wiedzieć to można wiele rzeczy np. o czterech porach roku. Czy Ty wierzysz w cztery pory roku czy jedynie wiesz, że one są?
Ja mam wiedzę o religii Indii z bardzo dobrego źrodla. Ty nie masz tej wiedzy a masz najwyżej jakieś wypaczone jej urywki z artykułów. Gdybyś znala teksty SWII, JP2 i inne mówiące o "promieniu Prawdy" czyli samym Duchu Św. w przekazie wiedzy o Bogu dla tamtych ludzi, którzy niejednokrotnie bardziej Go poszukują niż niejeden chrześcijanin to moglibyśmy o tym porozmawiać. Obecnie nie mamy o czym.

Teresse napisał(a):
Jeśli papież ogłosiłby to jako doktrynę wiary- to tak - uznałabym to za prawdę...Bo wiem, że ma on wiedzę teologiczną o lata świetlne przewyższająca moją...
I moją też. Problem w tym, że ten temat nie jest poruszany.
Skoro Papież nie oglosił jako doktrynę, że były dinozaury to znaczy, że dla Ciebie ich nie było...?
:razz:


N cze 22, 2008 22:24
Zobacz profil
Post 
Nie chciałam Cię urazić...

Na pewno wiesz więcej niż ja- ale wydaje mi sie, że to ważne jakiego jesteśmy wyznania...


N cze 22, 2008 22:35

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Pod wieczór życia będziemy rozliczni z miłości...a nie z przynależności.
KRK daje nam pełnię środków do zbawienia. Inni mają mniej.
Lk 12:48 BT "Ten zaś, który nie zna jego woli i uczynił coś godnego kary, otrzyma małą chłostę. Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele zlecono, tym więcej od niego żądać będą."
Tobie dano wiele...
:razz:


N cze 22, 2008 22:43
Zobacz profil
Post 
Modlić się za zwierzęta? A po co? Modlić się trzeba za tych co popełniają grzechy i czynią zło.Żadne zwierzę nie czyni świadomie zła i nie jest w stanie popełnić jakiegokolwiek grzechu.
Owszem zwierzęta cierpią. Na przykład lew cierpi głód, ale by go zaspokoić musi sprawić cierpienie antylopie. Zazwyczaj wybiera do tego osobniki słabsze lub chore, które i tak by cierpiały, gdyby musiały dalej żyć. Zamkniete koło, koło, które dla nas ludzi jest brutalne, ale dla zwierząt całkowicie naturalne.
Najwiecej cierpienia przysparza zwierzetom bezmyślna ingerencja ludzka. Modlić się więc należy za ludzi, a nie za zwierzęta. One sobie doskonale poradza bez naszych modlitw. Bóg już tam nad nimi czuwa.

Wszelkie dywagacje na temat tego jak bedzie w Raju sa tylko czczą gadaniną. Czy będa w nim zwierzęta, czy nie? Martwimy sie czymś co nas nie powinno interesować. Bóg opiekuje się całym Swoim stworzeniem i On już dobrze wie co się komu bedzie należało. Naszym problemem powinno być to by móc to zobaczyć na włąsne oczy i by sie Tam znaleźć, a nie jak Tam będzie i kto Tam bedzie.

P.S.
Nawiązując do cierpienia zwierząt. Wielu z nas powinno sie uczyć od zwierzęcia jak znosić cierpienie, bo wielu z nas złorzeczy gdy spotka go coś złego. Zwierzęta potrafią cieprpieć godnie i cicho.
Miałem kiedyś psa, który zachorował na raka. Cierpiał ogromnie, ale do samego końca (trzeba go było w końcu uśpić) na mój widok machał radośnie ogonem, mimo, ze sprawiało mu to ból. Byłem dla niego panem i on mnie po psiemu "kochał". Nie żadał wiele, wystarczała mu moja obecność.
Dlaczego my (tacy madrzy!!) nie potrafimy się cieszyć z samej Obecności Pana i ciągle chcemy Go poprawiać jakimiś para-teologicznymi i czczymi wywodami?


N cze 22, 2008 23:07
Post 
On:
Cytuj:
Jeżeli jesteś zadeklarowaną ateistką i nic do Ciebie z wiary nie przemawia to z punktu widzenia tego świata żyjesz, ale duchowo jesteś martwa. Jezus jest Życiem a w Tobie tego Życia nie ma. A jeżeli nie ma Życia to znaczy że trwasz w stanie śmierci duchowej chociaż w tym czasie możesz grać w piłkę.

Czy to także odnosi się do zwierząt? I co to w praktyce oznacza? Czy ateista dzieli po śmierci los zwierząt? Czy Bóg traktuje ateistów jak zwierzęta?


Pn cze 23, 2008 15:46

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Jakbyś przeczytala post z dn.19.06. g.14.57 to nie mialabyś pytań
Koh 3:18-20 BT „Powiedziałem sobie: Ze względu na synów ludzkich tak się dzieje. Bóg chce ich bowiem doświadczyć, żeby wiedzieli, że sami przez się s ą t y l k o z w i er z ę t a m i. (19) Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt, bo wszystko jest marnością.(20) Wszystko idzie na jedno miejsce: powstało wszystko z prochu i wszystko do prochu znów wraca.”
Z tego stanu chce 'wyrwać' nas Jezus, ale ludzie wolą trwać w chlewiku przy korycie jak świnie.Ale oczywiście w krawacie :-) .
:razz:


Pn cze 23, 2008 16:20
Zobacz profil
Post 
Przeczytałam i nadal jakoś mam pytania. Ja chciałabym wiedzieć konkretnie, a nie jakieś takie bliżej nie określone frazesy. Wypunktuję więc, może będzie łatwiej:
1. Co dzieje się z duszą kota po śmierci?
2. Co dzieje się z duszą ateisty po śmierci?

Tylko bez filozofowania. Poproszę konkretnie :)


Pn cze 23, 2008 16:32

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Konkretnie? Wiem ale nie powiem :) .
Celem chrześcijaństwa jest totalne zerwanie związków z tym światem a nie rozwiązywanie jego zagadek w celu zaspokojenia własnej ciekawości. A te punkty należą do niewiadomych tego świata.
Jak wspomina samo Pismo - dusze te będą przynależeć do tego świata. Tyle i aż tyle.
:razz:


Pn cze 23, 2008 18:49
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Celem chrześcijaństwa jest totalne zerwanie związków z tym światem

A co to znaczy "ten świat"? Póki tu żyjemy, nie zerwiemy związków z tym światem. Nie jest to naszym celem. Przeciwnie, w tym właśnie świecie jest nam dane żyć, i ten świat mamy przemieniać ku lepszemu
A przyszłe życie (po śmierci)? Mamy wszelkie podstawy przypuszczać, że będzie to miało miejsce również "tu" - na nowej ziemi


Pn cze 23, 2008 20:52
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
A przyszłe życie (po śmierci)? Mamy wszelkie podstawy przypuszczać, że będzie to miało miejsce również "tu" - na nowej ziemi


Jak to tu ???

Czy zniszczenie tego świata nie jest opisane w Apokalipsie ??


Pn cze 23, 2008 21:44
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 123 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL