Współodkupicielstwo świata
Autor |
Wiadomość |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Cytuj: A skąd ja mam mieć pewność, że są oni "nieomylni", co? W Piśmie jest zachęta , aby "badać , czy tak się rzeczy mają", "proroctwa osądzać" - na podstawie Pisma , Słowa Bożego. A nie- przyjmujcie wszystko , co wam "święte" magisterium oznajmi, bo tak...i już! Znowu przedstawiasz wiarę, jak niespójne, picassowskie dzieło. Wybierasz to, co ci wygodne, a zapominasz o fakcie, że Pismo nie jest do prywatnego wyjaśniania, o czym możesz przeczytać w samym Piśmie, że Piotra Jezus Chrystus zapewnił, iż nigdy się nie pomyli w sprawach wiary i moralności. Pomijasz rozmyślnie te fragmenty Pisma świętego, a potem wypisujesz pierdoły..., które w końcu prowadzą do jedynego wniosku: każdy, kto czyta Pismo święte, może je dowolnie interpretować, nie przestrzegać żadnych zasad, a co więcej, każda interpretacja jest uzasadniona i prawdziwa. Cytuj: Hm...obrażasz teraz całkiem sporą grupę profesorów- teologów protestanckich...dlaczego niby ci mieliby być gorsi od teologów katolickich , pojęcia nie mam...
To nie jest obrażanie, ale stwierdzenie fatku, że wypisują głupstwa, nie traktując Pisma świętego integralnie, ale wybierając z niego to, co im odpowiada. Nie są więc sługami Słowa, lecz kłamcami.
|
Pn paź 02, 2006 11:11 |
|
|
|
 |
marcin_jarzębski
Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32 Posty: 988
|
Cytuj: Nie modlę się do Niej, bie nie wierzę w Jej pośrednictwo i współodkupcielstwo, nie będę przed Nią klękać, bo byŁa tylko stworzeniem Bożym a nie Stwórcą. "Nie będziesz miał innych bogów oprócz mnie".
protestanci wogóle nie rozumieja czym jest świętość. Czym jest przebóstwienie! Czemu dopuszczas prośbą kierowaną do inego człowieka o modlitwe a nie dopuszczasz prośb kmierowanych do świętych w niebie?
Co w tej modlitwie jest złego:
" Zdrowaś Maryjo, łaskiś pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego Jezus.
Święta Maryjo Matko Boża módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen"
Pierwsza część w całości pochodzi z Ewangelii, druga oddaje rolę Maryji któą ustalono na soborach ekumenicznych. To że jest świeta nie budzi wątpliwości, że jest matka Boga równiez, a co złęgo jest w prośbie o modlitwę? NIC!
_________________ zapraszam na blog Χριστιανος
|
Pn paź 02, 2006 11:41 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Leszek, Jan napisał(a): możesz przeczytać w samym Piśmie, że Piotra Jezus Chrystus zapewnił, iż nigdy się nie pomyli w sprawach wiary i moralności. Szkoda, że Piotr umarł ponad 1900 lat temu  ...
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Pn paź 02, 2006 12:01 |
|
|
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
I co z tego, jeśli swoją misję przekazał zastępcy? Ten, kto jest biskupem Rzymu, jest następcą Piotra. Innymi słowy: sukcesja apostolska.
|
Pn paź 02, 2006 12:04 |
|
 |
" Krzysztof "
Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:17 Posty: 60
|
Berea napisał(a): Co do "kochania jej" to w Piśmie jest napisane"Boga będziesz miłował". Nie modlę się do Niej, bie nie wierzę w Jej pośrednictwo i współodkupcielstwo, nie będę przed Nią klękać, bo byŁa tylko stworzeniem Bożym a nie Stwórcą.
Oj trzymaj sie tak dalej tej swojej interpretacji Pisma Sw. a daleko zajdziesz. Czy Twoim zdaniem nalezy kochac tylko Boga, bo napisano "Boga bedziesz milowal". A jednak Chrystus uczyl takze milosci blizniego. W koncu dla zbawienia ludzi tyle cierpial. Wydaje mi sie, ze takze protestanci uznaja za owoc godny opamietania uczynki, z ktorych najwazniejsza jest milosc blizniego. Tak wiec w swoich probach interpretacji Pisma Sw. staraj sie chociaz zachowac zgodnosc z wlasna religia. Zaczynam powoli rozumiec dlaczego jest tyle wyznan protestanckich, skoro kazdy chce dolozyc swoje dwa zdania i wykazac sie wlasnymi umiejetnosciami w rozumieniu tekstow biblijnych...
_________________ Ave, María, grátia plena, Dóminus tecum;
benedícta tu in muliéribus,
et benedíctus fructus ventris tui, Iesus.
|
Pn paź 02, 2006 13:46 |
|
|
|
 |
WhiteAngel
Dołączył(a): Śr sty 18, 2006 20:18 Posty: 175
|
Nie będę komentował ataków na protestantów, bo nie wypada mówić źle o innych ludziach nie takie są owoce Ducha Świętego...
Leszek czy papieże Sabinianin 604-606 Honoriusz 1 625-638 Stefan VI[VII] 896-897 Benedykt IX 1032-1044 , 1045, 1047-1048 [Wybitna postać] Grzegorz iX 1227-1241, Kalikst III, Pius II -o tym papieżu nie wiem co mam myślec  , Innocenty VIII , Aleksander VI, Leon X, Pius IV i paru innych to też::
Napisałeś:
,, czym możesz przeczytać w samym Piśmie, że Piotra Jezus Chrystus zapewnił, iż nigdy się nie pomyli w sprawach wiary i moralności
ORAZ
I co z tego, jeśli swoją misję przekazał zastępcy? Ten, kto jest biskupem Rzymu, jest następcą Piotra. Innymi słowy: sukcesja apostolska.''
Ci wszyscy i paru innych również się nie mylili?;/
Krzysztof tworzysz w tym momencie i wmawiasz Berei coś czego nie napisała, bywa...  Między miłowaniem bliźniego a wychwalaniem go jest różnica...
Róźnica między tym, że prosimy ludzi na ziemi o modlitwę a Maryję jest taka, że nikogo na ziemi nie koronuję, nie klękam przed obrazem znajomych itd.
Leszek czy aby napewno powiedzenie komuś, że plecie głupoty go nie obraża? A nie lepiej powiedzieć przykro mi ale nie zgadzam sie z Tobą?
Pozdrawiam serdecznie 
|
Pn paź 02, 2006 15:39 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Jeśli chodzi o sukcesję, to każdy biskup przekazuje to, co posiada. Św. Piotr został wyznaczony i wyposażony przez Jezusa Chrystusa w odpowiednie uprawnienia do kierowania Kościołe. Jego następcy otrzymują to, co on posiadał.
Jeśli nie wiesz, na czym polega prawda wiary o nieomylnym Magisterium Kościoła, to trudny twój trud z wyliczaniem imion różnych Papieży.
Oczywiście, że ktoś tam może czuć się obrażony, gdy przeczyta, że pisze głupoty. Ale to przecież fakt oczywisty.
|
Pn paź 02, 2006 17:50 |
|
 |
WhiteAngel
Dołączył(a): Śr sty 18, 2006 20:18 Posty: 175
|
Pewnie obrażaj dalej i licz, że ktoś uzna dyskusję z Tobą za wartą klikania w klawisze. Ja energii marnować nie zamierzam i żegnam. Skoro ,,Tradycja'' jest równie ważna co i Biblia no to nie mogę dyskutować bo po prostu każdy argument z Biblii zbije mi Tradycja i tyle się będę wysilać.
Pozdrawiam 
|
Pn paź 02, 2006 18:10 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
To znaczy, że nie znasz Pisma świętego, które powstało jako spisana Tradycja i które świadczy, że nie wszystko, co głosi Tradycja zostało w nim zawarte. Słowem Pismo św. i Tradycja nawzajem się uzupełniają. Nie ma takżę niczego w NT, co by nie było w Tradycji i odwrotnie. Tak wierzył Kościół od początku i tak wierzy dzisiaj. A to, że jako protestant odpadłeś od Kościoła oznacza, że nie głosisz prawdziwej nauki, lecz fałszywą.
|
Pn paź 02, 2006 18:16 |
|
 |
Berea
Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29 Posty: 448
|
"Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania bŁędów, do poprawy, do wychowywania sprawiedliwych. Aby człowiek Boży był doksonały"( II TYm.3.16-17)
"Cokolwiek napisano, dla naszego pouczenia napisano, abyśmy przez cierpliwość i przez pociechę z Pism nadzieję mieli( Rzym. 15.4)
"biorąc pod uwagę czas, powinniście być nauczycielami, tymczasem znowu znowu potrzebujecie kogoś , kto by was pouczał pierwszych zasad nauki Bożej[...]każdy bowiem, który się karmi mlekiem, nie pojmuje jeszcze nauki o sprawiedliwości, bo jest niemowlęciem; pokarm zaś stały jest dla doroslych, którzy przez dugie używanie mają wadze poznawcze wyćwiczone do rozróżniania dobrego i złego" ( Hebr. 5.13-14)
W Pismie odnajdujemy wiele takich zachęt do samodzielnego studiowania Słowa. Słowo z Hebr. kierowane jest do tych, którzy 'dorośli w wierze", przeszli próbę. Tacy mogą się karmić "stałym pokarmem", nauką o usprawiedliwieniu. Nie do jakichś "wybrańców", do wszystkich wierzących.
Oczywiście, że 'prywatne" wyjaśnianie prorctw biblijnych nie jest bezpieczne. Potrzebna nam jest społeczność z innymi wierzącymi, którzy mogą zauważyć to, czego my nie dostrzegamy i upomnieć nas, wskazać błąd. W ten sposób- ulegając jedni drugim zabepieczamy się przed herezjami. Droga do herezji wiedzie poprzez odszczepieństwo, pychę, chęć przewodzenia innym. O tym jest też II list Piotra( m.in.) O pewnych ludziach, którzy chcąc mieć władzę nad innymi , dla "chciwego zysku" opowiadają baśnie, obiecując wolność, choć sami są niewolnikami grzechu. Zniekształcają oni Słowo Pańskie, interpretując je na swoją korzyść.
Jeśli więc trafimy do kościoła, w którym poprzez zniekształcenie ewangelii będzie się nami manipulowało w celu wyciągnięcia od nas pieniędzy, należy dać nogę
Nie mamy całkiem ślepo i bezmyślnie zdać się np. na "nieomylne magisterium". Bo któż poprawi owo magisterium, jeśli ono zbłądzi...? kto upomni to towarzystwo, jeśli za daleko się zapędzi i nie trzyma nauki Chrystusowej...? Bo na pewno nie katolicy, którzy Biblii już w ogóle nie czytają( za małymi wyjątkami) , bo i po co. Niebezpiecznie jest tworzyć wąski krąg ludzi wzajemnej adoracji, dać im władzę i nadać ostateczny autorytet- prosta droga do zwiedzenia. Oto ludzie- którzy, jak wierzymy wybrani są przez Boga, oni zawsze mówią prawdę, zawsze nieomylnie interpretują Pismo, bo tak i już. Nie będziemy przyglądać się temu , co robią, jak nauczają, skąd biorą kolejne objawienia i rewelacje-będziemy im ślepo wierzyć, bo najpierw uwierzyliśmy, że ci ludzie są od Boga.
Otóż tu leży pies pogrzebany- ja nie wierzę, żeby tych ludzi posłał Bóg, no i nikt nie jest mi tego w stanie udowodnić.
"kto się za daleko zapędza i nie trzyma nauki Chrystusowej, nie ma Boga. Kto trwa w niej, ten ma i Ojca i Syna. Jeżeli ktoś przychodzi do was i nie przynosi tej nauki , nie przyjmujcie go do domu i nie pozdrawiacjcie"( II Jana 9-10)
Tu nie jest napisane: jeśli ktoś nie przyjmuje nauki czy interpretacji nieomylnego magisterium. Te słowa pisane są do wszystkich wierzących.
Sam fakt, że KRK rozrósł się i umocnił finansowo, naprawdę nie jest dla mnie żadnym argumentem na to, że tam właśnie jest prawda. Działa na zasadzie dobrze prowadzonej firmy, zasilanej kasą milonów wiernych. Nihil novi. Kiedy się przyjrzeć bliżej tej masowej produkcji "chrześcijan"
( chrzest niemowlaków), przjrzeć ilości prawdziwych nawróceń, sprawdzić świadomość własnej wiary tych ludzi, zobaczyć , jakie wydają owoce....to...  co tam dużo gadać. To co jest każdy widzi, a jak nie widzi, to i nie zobaczy.
I jak w ogóle można się nazywać chrześcijaninem, skoro w ogóle się nie zna Słowa Bożego...? 
|
Pn paź 02, 2006 19:00 |
|
 |
WhiteAngel
Dołączył(a): Śr sty 18, 2006 20:18 Posty: 175
|
Przynajmniej nie sieję jadu i nie obrażam ludzi... Nie osądzam bo nie mam do tego prawa. Mam żywą relację z Bogiem, jestem nowonarodzony i pewien zbawienia.... nie osądzam...
To włąśnie to co mnei najbardziej udeża i innych ludzi, którzy nie są w kościele katolickim, kogo by się nei spytało to Wy wiecie lepiej i Wy macie pełnię wiedzy.
Jak już mówiłem nie zamierzam prowadzić rozmowy na poziomie atakowania religii innego wyzwania. Obrażanie i mówienie, że ktoś gada głupoty i g** prawda, oraz że sieje fałszywą naukę wygląda jak wygląda i niestety taka już przypadłość ludzi, któzy wywyższają sie ponad innych.
Ech miałem nadzieję, że będzie ciekawa dyskusja ale jako obserwator widziałem już parę osób na forum, które z braku laku lepiej zaatakować niż rozmawiać na jakimś poziomie przyzwoitości i manier... I tutaj tego doświadczyłem... bywa.  Co nas nie zabije to nas wzmocni.
Niech Ci Pan błogosławi życzę miłej dyskusja z resztą forumowiczów 
|
Pn paź 02, 2006 19:03 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Tłumacxę, ale widzę, że mam do czynienia z jakąś ograniczoną osobą. Nie odnosisz się do tego, co sam Jezus Chrystus ustanowił, a piszesz wyłacznie o rzekomym bogactwie KRK, które ma sprawiać, że jest on niewiarygodny i że trzeba z niego uciekać. Piękny przykład prania mózgów tej sekcie.
|
Pn paź 02, 2006 19:04 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Ad Biały Anioł:
Wielokrotnie podawano tutaj poważne i uzasadnione argumenty, do których różni protestanccy sekciarze w ogóle się nie odnosili albo zbywali je byle czym, budząc politowanie dla swych wypranych z samodzielnego myślenia mózgów. Nie ma dyskusji tam, gdzie nie ma otwarcia na prawdę. Żadne, najbardziej oczywiste argumenty z Pisma św. do was nie przemawiają; wyżej stawiacie osobiste zapatrywania. Nic więc dziwnego, że wciąż powstają nowe klony protestanckie.
|
Pn paź 02, 2006 19:08 |
|
 |
WhiteAngel
Dołączył(a): Śr sty 18, 2006 20:18 Posty: 175
|
Skoro w kościele katolickim jest prawda i tylu wierzących to dlaczeog nie ma uzdrowien uwolnień itd? Tego wszystkiego co działo sie po wylaniu Ducha Świętego  Dlaczego ludzie znają wszystkie modlitwy do Maryji a nie znają Ducha Świętego, który jest dla nich tylko jakimś obłoczkiem?
Dlaczego kraje najbardziej rozwinięte to kraje w, których czyta się Biblie na spotkaniach?
Dlaczego nie odniosłeś sie do ani jednego fragmentu, który podawała Berea na ostatniej stronie?
Wolisz atakować i mówić, że ktoś nie potrafi używać mózgów, że jest fałszywy i mówi głupoty? Tak wyglądają owoce Twojej wiary?
|
Pn paź 02, 2006 19:12 |
|
 |
WhiteAngel
Dołączył(a): Śr sty 18, 2006 20:18 Posty: 175
|
hehe wiedziałem
Napisałeś, że nie ma dyskusji tam gdzie nie ma otwarcia na prawdę.
Czyli prawda jest tylko w KK?
Hehs wiedziałem ,,nieomylni'' 
|
Pn paź 02, 2006 19:13 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|