Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn paź 06, 2025 12:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
 Zbawienie stworzenia 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post Zbawienie stworzenia
Na stronie http://apologetyka.katolik.net.pl/forum ... .php?t=338 toczy się zażarta dyskusja na temat zbawienia stworzenia.Zdecydowana większość twierdzi,że zbawiony będzie tylko człowiek,nieliczni że całe stworzenie dązy /co nie znaczy że osiągnie/do zbawienia.A wszystko zaczęło się od dyskusji na temat wegetarianizmu z religijnych powodów.
No to jak jest w końcu z tym zbawieniem stworzenia :?: :?: :?:
A może jakiś głos w dyskusji na tamtym forum ?


Śr lis 28, 2007 19:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 22, 2007 8:40
Posty: 23
Post 
Jak dla mnie to wszyscy dążą do zbawienia bo po części do tego zostaliśmy stworzeni co nie znaczy oczywiście że wszystkim się uda
to tak według mnie :)

_________________
Umysł jest wszystkim stajemy się takimi jak myślimy

"Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy" (Mk 9,23)


Śr lis 28, 2007 20:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Post 160 z wątku -co o tym sądzicie?
To co piszecie jest nielogiczne i sprzeczne z tym razem wyjątkami Pisma poniżej:

-stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów
Po co oczekuje skoro za chwilę bezpowrotnie zniknie.Czy synowie Boży mają stworzeniu kojarzyć się z ich zabójcami bez powodu?
-zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia, by uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych
To mówi wszystko.Komentarz jest zbyteczny.
-głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu!
W jakim celu?Aby je dobijać niemożnością uczestniczenia w Jej życiu w wieczności?W jaki sposób głosić to np.krowom-poprzez najpierw ich wykorzystanie mleczne a potem zabicie?
-byśmy byli jakby pierwocinami Jego stworzeń.
Po co?
-Jezus…gładzi grzech świata
Chyba przesadził w tym swoim miłosierdziu…Jest nieekonomiczny.
-przez Niego znów pojednać wszystko
Trudno pojednać poprzez zabijanie a przecież stworzenie ma przestać istnieć.Czyżby Pismo zawierało brednie?
-całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach rodzenia
Rodzenia ku czemu i po co skoro za chwilę przestanie istniec zabite przez przyszłych i obecnych/?/ synow Bożych?
-przymierze wieczne między mną a wszelką istotą żyjącą w każdym ciele, które jest na ziemi
Jahwe przegiął.Przecież nie może być wiecznego przymierza z nieistniejącymi bytami.
-nasze panowanie ma być służebne wobec stworzenia –JP2
W jakim celu ma być służebne skoro ma trwać jedynie chwilę i nic z tego nie mieć?Slużebność polega m.in.na tym,abyśmy jedni drugim nogi umywali a duchowo prowadzili całe stworzenie do Boga,które jęczy w bolach rodzenia-nie z łona samic co oczywiste-i oczekuje objawienia się synów Bożych.Jeżeli bezpowrotnie nikną to po co im to?
Coś na deser z TERTIO MILLENNIO ADVENIENTE

Więcej jeszcze, w tym Człowieku odpowiada Bogu całe stworzenie.
Jezus Chrystus jest nowym początkiem wszystkiego.
Wszystko w Nim odnajduje siebie, zostaje przyjęte i oddane Stwórcy, od którego wzięło swój początek.
…w tymże Chrystusie, ludzkość cała oraz całe stworzenie mówi o sobie do Boga -- więcej, oddaje siebie Bogu.
W ten sposób wszystko wraca do swego początku.
Jezus Chrystus jest odnowieniem wszystkiego (por. Ef 1, 10), a zarazem spełnieniem wszystkiego w Bogu: spełnieniem, które jest chwałą Bożą.
Całe stworzenie, w szczególności zaś człowiek (vivens homo) jest epifanią chwały Bożej, powołanym do pełni życia w Bogu.


Śr lis 28, 2007 22:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Widze że w tej dyskusji użytko cytatów z moich wypowiedzi. Kościół naucza że jedynie człowiek podlega zbawieniu. Aby być zbawionym potrzeba wiary i łaski. Przez wiare wyrażają się też dobre uczynki, jako naturalna konsekwencja wiary. Jeśli dobrze rozumiem to przez stworzenie mamy na myśli zwierzęta. Cóż, nie wydaje mi się aby zwierzęta dały się ewangelizować. I to jest chyba najprostszy argument, a zarazem punkt wyjścia. I nic tutaj nie pomoże cytanie fragmentów o oślicy która przemówiła ludzkim głosem, lub o tym że zwierzęta mają jakąś inteligencje.

Ciekawa rzecz że zarzucił mi Myślący błąd logiczny, argumentując wszystko specyfiką czasów, natomiast sam usprawiedlwia zabijanie zwierząt, jeśli jest to kwestia biedy itd. Czyli sumienie gryzie gdy zabija się zwierzęta, ale są wyjątki. Sam przyznaje że Jezus jadł ryby, że uczniowie jedli mięso, ale zarazem skądś wie (bo takie stwierdzenie pojawiło się w Jego wypowiedzi) że gdyby Jezus żył dziś to by tak nie robił, że to tylko krwawe czasy i bieda usprawiedliwiały to co przecież gryzie sumienie, czyli zabijanie zwierząt na pokarm. Zapomniał jedynie o tym że Jezus uzdrawiał w szabat ku zgorszeniu arcykapłanów i uczonych w Piśmie. Czy zatem Jezus którego znamy był ograniczony ludzką tradycją i prawami? Był ograniczony epoką w której żył? Jak widać zatem w wypowiedzi Myślącego jest wiele niejasności.


Cz lis 29, 2007 22:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: Zbawienie stworzenia
On napisał(a):
No to jak jest w końcu z tym zbawieniem stworzenia :?: :?: :?:

Któż z nas jest na tyle mądry żeby o tym wiedzieć? Możemy tylko wierzyć, oczekiwać i przypuszczać. Moim zdaniem zwierzęta i ludzie są na tych samych prawach elementami Natury.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Pt lis 30, 2007 9:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
A to mało takich którzy myślą, że wiedzą i chętnie Cię pouczą ;)


Pt lis 30, 2007 10:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
R6 napisał(a):
A to mało takich którzy myślą, że wiedzą i chętnie Cię pouczą ;)

Tak, pięknie powiedział Remarque o niektórych wierzących:
I tylko w jednym różnicie się od Boga - Bóg wie wszystko, a wy wszystko wiecie lepiej.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Pt lis 30, 2007 11:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Dz 10:10-16
Odczuwał głód i chciał coś zjeść. Kiedy przygotowywano mu posiłek, wpadł w zachwycenie. Widzi niebo otwarte i jakiś spuszczający się przedmiot, podobny do wielkiego płótna czterema końcami opadającego ku ziemi. Były w nim wszelkie zwierzęta czworonożne, płazy naziemne i ptaki powietrzne.
Zabijaj, Piotrze, i jedz! - odezwał się do niego głos.
O nie, Panie! Bo nigdy nie jadłem nic skażonego i nieczystego - odpowiedział Piotr.
A głos znowu po raz drugi do niego: Nie nazywaj nieczystym tego, co Bóg oczyścił.
Powtórzyło się to trzy razy i natychmiast wzięto ten przedmiot do nieba.

Mr 2:23-28
Pewnego razu, gdy Jezus przechodził w szabat wśród zbóż, uczniowie Jego zaczęli po drodze zrywać kłosy.
Na to faryzeusze rzekli do Niego: Patrz, czemu oni robią w szabat to, czego nie wolno?
On im odpowiedział: Czy nigdy nie czytaliście, co uczynił Dawid, kiedy znalazł się w potrzebie, i był głodny on i jego towarzysze?. Jak wszedł do domu Bożego za Abiatara, najwyższego kapłana, i jadł chleby pokładne, które tylko kapłanom jeść wolno; i dał również swoim towarzyszom.
I dodał: To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Zatem Syn Człowieczy jest panem szabatu.

Człowiek dla zwierząt czy zwierzęta dla człowieka? Nie widzę żadnego obiektywnego uzasadnienia dla wegetarianizmu poza zdrowotnymi sprawami. Poza oczywiście, osobistą niechęcią do mięsa czy zabijania zwierząt...choć zwierzęta zabijają się nawzajem dla zdobycia pożywienia i o tym już jakoś nikt nie mówi negatywnie (przynajmniej ja nie słyszałem).

A zbawienie zwierząt? Czemu nie grzybom, roślinom... to też stworzenia Boże. Nie uważam, żeby zwierzęta 'szły do nieba'.

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Pt lis 30, 2007 15:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Istotna jest prawda a nie to co kto uważa.Przeczytaj sobie temat na podanym linku a szczególnie dane z Pisma Św. i pomyśl.Nie zawsze to co nam się wydaje jest prawdziwe.Jest tam też podane prawidłowe znaczenie Dz 10:10-16 .Wyciągnij wnioski i napisz.


Pt lis 30, 2007 20:07
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 9 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL