Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 21:28



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 Wniebowziecie Maryi-pytanie o podstawy dogmatyczne(tytul pop 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post 
Leszek, Jan napisał(a):
Jeżeli na jednym poziomie stawiasz Kopernika z Tą, która w sposób najpełniejszy współpracowała z Bogiemw zbawieniu ludzi...
Śmiem zauważyć, że jest to chyba nieformalny dogmat KRK. Nawet nie ma mocnych przesłanek by to przyjąć. Pozostaje ślepa i niewiadomo więc czy właściwa wiara w ten pogląd. No ale jest on ściśle związany z dogmatem o niepokalanym poczęciu i wniebowzięciu. Nie wiem tylko czy twierdzenie, że Maryja w sposób najpełniejszy współpracowała z Bogiem w zbawieniu ludzi jest wnioskiem z oficjalnych dogmatów czy jest może ich podwaliną...a może i tym i tym, w zależności od danego dogmatu...? Możesz mi to Leszku, Janie wyjaśnić?

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Wt wrz 04, 2007 22:40
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Tutaj nie ma nic do tłumaczenia. Wystarczy zacząć czytać Ewangelię.


Śr wrz 05, 2007 4:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40
Posty: 1707
Post 
Leszek, Jan napisał(a):
Tutaj nie ma nic do tłumaczenia. Wystarczy zacząć czytać Ewangelię.

Zartujesz Chyba.. Gdzie to w Ewangelii coś takiego piszą????? o Dogmatach.????
No Chyba , że w Ewangeliach według Jana Leszka a to przepraszam..


Śr wrz 05, 2007 20:17
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Dogmat to pewnik, przekonanie wiary. Jeżeli dogmaty nie wyrażają prawdy zawartej w Piśmie świętym, należałoby wobec tego uznać np. za niepotrzebny Skład Apostolski.


Cz wrz 06, 2007 6:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40
Posty: 1707
Post 
cytat
Cytuj:
Dogmat to pewnik, przekonanie wiary. Jeżeli dogmaty nie wyrażają prawdy zawartej w Piśmie świętym, należałoby wobec tego uznać np. za niepotrzebny Skład Apostolski.

Masz na mysli .. Wyznanie Wiary..
To Przednicejskie wyznanie wiary rożni się zdecydowanie od tego co Ty odmawiasz.. O ile odmawiasz....
A z punktu semantyki pewnik .. co to oznacz.. czy się równa dowodowi,,,..??

W tym wyznaniu wiary jest taka różnica choćby..
Przednicejskie
Wierze w apostolski kościół
w Twoim wyznaniu jest Wierzę w jeden apostolski kościół..
Przykładowo w IV wieku istnieje kościół w Aleksandrii , ba jedna ze stolic apostolskich.. ( nadana przez Sobór ) a w tamtych czasach Sobór był ponad władzą biskupów) Fakt ten bardzo bolał biskupa Rzymu.. ( pazerność na władze )
Czujesz różnice..??
Czy nie bardzo kumasz..??
a różnic jest zdecydowanie więcej..
Czyli o które Credo ci chodzi,??
I jakie prawdy..??


Cz wrz 06, 2007 7:41
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
[...]p, robisz zamieszanie w tak prostej sprawie. To drugie wyznanie wiary jest dopełnieniem i rozwinięciem pierwszego (Skład Apostolski). Potrzeba było tego dopełnienia ze względu na spory, jakie toczyły się w Kościele. I to wszystko.


Cz wrz 06, 2007 8:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40
Posty: 1707
Post 
cytat
Cytuj:
I to wszystko.
[...]p to nie tak wszytko bo w chwili powstania Twojego Składu Apostolskiego.. miało wielu obiekcję i ba nawet go nie uznało pozostając nadal przy starym.. Czyli uzupełnienie jak to nazywasz nie wszystkim się spodobało. dodam w kościele katolickim...
To tak na marginesie dogmatów maryjnych.. w zasadzie do wiary nikomu nie potrzebnych..


Cz wrz 06, 2007 11:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
Panowie, moze zaczniecie traktowac sie powaznie? :-(

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


Cz wrz 06, 2007 12:41
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
To, że ktoś pozostał przy swych zapatrywaniach, odrzucając prawdę wiary Kościoła, nie oznacza, że miał rację.


Cz wrz 06, 2007 14:13
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Na temat rozwoju dogmatów możesz poczytać sobie choćby tutaj:

http://angelus.pl/index.php?option=com_ ... Itemid=678


Cz wrz 06, 2007 14:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
W tym watku nie podwazamy prawd wiary Kosciola Katolickiego o czym bylo przypominane wielokrotnie. Tak wiec byscie mogli znalezc czas na przypomnienie sobie regulaminu tego specyficznego dzialu, watek chwilowo zamykam.

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


So wrz 08, 2007 12:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post 
Leszek, Jan napisał(a):
To, że ktoś pozostał przy swych zapatrywaniach, odrzucając prawdę wiary Kościoła, nie oznacza, że miał rację.
Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, iż stwierdzenie: "To, że ktoś pozostał przy swych zapatrywaniach, odrzucając prawdę wiary Kościoła, nie oznacza, że nie miał racji" jest również prawdziwe. :)

W takim razie, wg. mnie, żadne z powyższych lateralnych stwierdzeń nie jest w tym momencie ani przydatne ani konstruktywne. Nie mniej jednak takimi właśnie stwierdzeniami posługuje się w różnych kościołach, wspólnotach, sektach, by uzasadniać swoje racje...ja z takich stwierdzeń już raczej wyrosłem.

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Wt wrz 11, 2007 20:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
Panowie, ta zabawa w kotka i myszke nie jest zabawna. Po raz kolejny prosze o powrot do tematu w duchu tego dzialu, a z uwagami personalnym przejsc na pw, no chyba ze dystkusja w tym watku juz sie Wam znudzila...

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


Cz wrz 13, 2007 0:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post 
[...] wycieto odpowiedz na post usuniety - pedziwiatr
Kończąc, drugi raz proszę o odpowiedź w sprawie mojego postu z początku września ... tzn proszę o rozwinięcie Twojego postu z Sro Wrz 05, 2007 4:55, gdyż postrzegam go jako próbę wymigiwania się od odpowiedzi. To co Tobie wydaje się oczywiste w sprawie dogmatu o wniebowzięciu Maryji czytając NT (a być moze wiąże się to z współpracą Marii w zbawianiu ludzi), dla mnie ono nie jest i chciałbym o tym podyskutować, o ile w ogóle chcesz. Nie chcę jednak do niczego zmuszać.

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Cz wrz 13, 2007 1:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post 
Alus napisał(a):
Masz prawo być sceptykiem, niemniej w żadnej mierze Twoje osobite odczucia nie niwelują, czy deprecjonują te zjawiska.
http://adonai.pl/cuda/?id=7
http://adonai.pl/cuda/?id=8.
Choć nie do mnie pisane to pozwolę sobie na komentarz.

Pierwszy link udowadnia ewent. ponadnaturalne pochodzenie tej sprawy. Teraz należy uzasadnić jego Boskie pochodzenie

Poza tym, autor textu niefortunnie napisał
Cytuj:
Kwitnące drzewa sanktuarium w Bra są znakiem wzywającym do nawrócenia, ale także symbolem wskazującym na Maryję, o której pisał już prorok Izajasz w słowach: "A wyrośnie różdżka z pnia Jessego, wypuści się odrośl z jego korzenia". W średniowiecznej ikonografii, którą można oglądać na portalach katedr takich jak Notre-Dame w Paryżu czy w Chartres, "drzewo Jessego" jest pokryte kwiatami. Głęboki jest więc symbolizm, który łączy kwiaty z Maryją. Kwitnące zimą drzewa sanktuarium w Bra są czytelnym znakiem obecności i miłości Matki Bożej,
...i w tym momencie postawił niejako Maryję w miejsce Jezusa, bo o ile wiem to Jego tyczyło owe proroctwo, a jego interpretacja jest dostosowana do pasujących okoliczności. Proroctwo o Jezusie za pomocą średniowiecznych technik artystycznyych dostosowane do Maryjnego drzewka; wg. mnie to egzegetyczna żenada. :(

Artykuł z drugiego linku również zajmuje się ponadnaturalnym pochodzeniem tej sprawy. Również i tu należy uzasadnić jego Boskie pochodzenie.

Jeśli komuś się to uda to chętnie przeczytam.

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Cz wrz 13, 2007 1:13
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL