Autor |
Wiadomość |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Bo miłosierdzie akurat jest gwarantowane, możemy być absolutnie pewni Bożego miłosierdzia. Nie mylić z pewnością zbawienia. Ale to poza tematem
|
So mar 08, 2008 10:38 |
|
|
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Kamyk napisał(a): Stanisław Adam napisał(a): A smucić to się nie ma co. I tak będą zbawieni. Pan Bóg jak wiadomo jest Miłością - wszystko wybacza. Miłosierdzie jest bowiem - autorytetem postępowych teologów - gwarantowane. Bo miłosierdzie akurat jest gwarantowane, możemy być absolutnie pewni Bożego miłosierdzia. Nie mylić z pewnością zbawienia. Ale to poza tematem Miłosierdzie jest przejawem, jednym z przejawów miłości. Gdy się go [miłosierdzia] nie okaże, to go nie ma. Ks. Michał Kaszowski pisze w swojej katechezie: Cytuj: Nie może też liczyć na miłosierdzie Boże w chwili śmierci człowiek, który ani go nie praktykował w swoim życiu, ani też nie szukał go w Bogu poprzez prośbę o Jego przebaczenie. Katechizm skrótowo ujmuje to tak: Cytuj: 5. Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. oraz 1. Grzeszyć zuchwale w nadziei miłosierdzia Bożego.
Czyli gwarancja jest, ale braku miłosierdzia dla tych co nie są "miłosierni" lub "grzeszą zuchwale". Niestety reductio ad absurdum miłosierdzia nie zna.
W kwestii czy teologowie miłosierdzia, go zaznają, wypowiadał się nie będę, bo to za trudne dla mnie. Zostawmy talmudyczne spekulacje im samym.
Też poza tematem, ale sprawa jest wagi śmiertelnej, ostatecznej, więc warta dojaśnienia.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
N mar 09, 2008 20:01 |
|
 |
soferim
Dołączył(a): Wt mar 04, 2008 23:54 Posty: 96
|
Stanisław Adam napisał(a): Katechizm skrótowo ujmuje to tak: Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.
A Jezus ujął to tak: Mt 5:7 Br "Błogosławieni miłosierni albowiem dostąpią miłosierdzia."
Nie rozumiem, czemu autorzy katechizmu przypisują sobie słowa Jezusa Chrystusa jako własne.
|
N mar 09, 2008 22:21 |
|
|
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Stanisław Adam napisał(a): Katechizm skrótowo ujmuje to tak: Cytuj: 5. Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. oraz 1. Grzeszyć zuchwale w nadziei miłosierdzia Bożego. Czyli gwarancja jest, ale braku miłosierdzia dla tych co nie są "miłosierni" lub "grzeszą zuchwale". Niestety reductio ad absurdum miłosierdzia nie zna. A na moją logikę to w zdaniu "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" jest właśnie jednoznaczna gwarancja miłosierdzia. Nieuprawnione jest budowanie na tej podstawie wniosku "przeklęci niemiłosierni, albowiem oni miłosierdzia nie dostąpią".Stanisław Adam napisał(a): Też poza tematem, ale sprawa jest wagi śmiertelnej, ostatecznej, więc warta dojaśnienia.
Ja z podobnych pobudek 
|
N mar 09, 2008 22:42 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
SweetChild napisał(a): Stanisław Adam napisał(a): Katechizm skrótowo ujmuje to tak: Cytuj: 5. Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. oraz 1. Grzeszyć zuchwale w nadziei miłosierdzia Bożego. Czyli gwarancja jest, ale braku miłosierdzia dla tych co nie są "miłosierni" lub "grzeszą zuchwale". Niestety reductio ad absurdum miłosierdzia nie zna. A na moją logikę to w zdaniu "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" jest właśnie jednoznaczna gwarancja miłosierdzia. Nieuprawnione jest budowanie na tej podstawie wniosku "przeklęci niemiłosierni, albowiem oni miłosierdzia nie dostąpią".
Niewątpliwie na gruncie logiki liberalnej (jest Prawda LUB Nie-Prawda) budowanie wniosku jest nieuprawnione.
Ja jednak nie jestem jeszcze dostatecznie postępowy i stosuję logikę klasyczną (jest Prawda ALBO Nie-Prawda), a na jej gruncie:
1. Antonimem "błogosławieni" jest "nie-błogosławieni", "nie-błogosławieni" zaś nie jest synonimem "przeklęci". Przeklęci to raczej szczególny przypadek "nie-błogosławionych".
ergo
2. Zaprzeczeniem zdania "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" będzie "Nie-Błogosławieni lub nie-miłosierni, miłosierdzia dostąpią lub nie-dostąpią".
ergo
3. Budowanie wniosku, że miłosierdzie jest nie dla każdego jest uprawnione.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pn mar 10, 2008 4:12 |
|
|
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Stanisław Adam napisał(a): Niewątpliwie na gruncie logiki liberalnej (jest Prawda LUB Nie-Prawda) budowanie wniosku jest nieuprawnione. Ja jednak nie jestem jeszcze dostatecznie postępowy i stosuję logikę klasyczną (jest Prawda ALBO Nie-Prawda), a na jej gruncie: Podejmę się gry na wyjeździe  Stanisław Adam napisał(a): 1. Antonimem "błogosławieni" jest "nie-błogosławieni", "nie-błogosławieni" zaś nie jest synonimem "przeklęci". Przeklęci to raczej szczególny przypadek "nie-błogosławionych". Zgoda. Stanisław Adam napisał(a): 2. Zaprzeczeniem zdania "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" będzie "Nie-Błogosławieni lub nie-miłosierni, miłosierdzia dostąpią lub nie-dostąpią". Jak najbardziej, z tym że zwróciłbym szczególną uwagę na "(...) miłosierdzia dostąpią lub nie-dostąpią". Gwarancją braku miłosierdzia byłoby zdanie "(...) miłosierdzia nie dostąpią". Stanisław Adam napisał(a): 3. Budowanie wniosku, że miłosierdzie jest nie dla każdego jest uprawnione.
Jest uprawnione o tyle, że nie można wykazać, iż miłosierdzie jest dla każdego. Natomiast mówienie o gwarancji braku miłosierdzia dla tych co nie są miłosierni uważam za semantyczne nadużycie 
|
Pn mar 10, 2008 10:54 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Stanisław Adam napisał(a): Niewątpliwie na gruncie logiki liberalnej (jest Prawda LUB Nie-Prawda) budowanie wniosku jest nieuprawnione. Ja jednak nie jestem jeszcze dostatecznie postępowy i stosuję logikę klasyczną (jest Prawda ALBO Nie-Prawda), a na jej gruncie: Podejmę się gry na wyjeździe  Stanisław Adam napisał(a): 1. Antonimem "błogosławieni" jest "nie-błogosławieni", "nie-błogosławieni" zaś nie jest synonimem "przeklęci". Przeklęci to raczej szczególny przypadek "nie-błogosławionych". Zgoda. Stanisław Adam napisał(a): 2. Zaprzeczeniem zdania "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" będzie "Nie-Błogosławieni lub nie-miłosierni, miłosierdzia dostąpią lub nie-dostąpią". Jak najbardziej, z tym że zwróciłbym szczególną uwagę na "(...) miłosierdzia dostąpią lub nie-dostąpią". Gwarancją braku miłosierdzia byłoby zdanie "(...) miłosierdzia nie dostąpią". Stanisław Adam napisał(a): 3. Budowanie wniosku, że miłosierdzie jest nie dla każdego jest uprawnione.
Jest uprawnione o tyle, że nie można wykazać, iż miłosierdzie jest dla każdego. Natomiast mówienie o gwarancji braku miłosierdzia dla tych co nie są miłosierni uważam za semantyczne nadużycie 
|
Pn mar 10, 2008 10:57 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
|
Pn mar 10, 2008 14:23 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Stanisław Adam napisał(a): 2. Zaprzeczeniem zdania "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" będzie "Nie-Błogosławieni lub nie-miłosierni, miłosierdzia dostąpią lub nie-dostąpią". ergo
jako niedoszły logik wypowiem się dość autorytarnie:
zaprzeczeniem zdania:
"każdy miłosierny dozna miłosierdzia"
jest:
"pewien miłosierny nie dozna miłosierdzia"
koniec.
zdanie:
"każdy niemiłosierny nie dozna miłosierdzia"
jest PRZECIWNE pierwszemu.
|
Pn mar 10, 2008 15:26 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Idiota napisał(a): Stanisław Adam napisał(a): 2. Zaprzeczeniem zdania "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" będzie "Nie-Błogosławieni lub nie-miłosierni, miłosierdzia dostąpią lub nie-dostąpią". ergo
jako niedoszły logik wypowiem się dość autorytarnie: zaprzeczeniem zdania: "każdy miłosierny dozna miłosierdzia" jest: "pewien miłosierny nie dozna miłosierdzia" koniec.
zaprzeczeniem zdania:
"każdy miłosierny dozna miłosierdzia"
jest:
" żaden miłosierny (nie) dozna miłosierdzia"
koniec.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pn mar 10, 2008 16:56 |
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
Uważam, że Idiota ma rację. Rachunek kwantyfikatorów nakazuje, aby przy przeczeniu zamienić kwantyfikator ogólny (dla każdego) na szczegółowy (istnieje) oraz zaprzeczyć znajdującej się za nim formie zdaniowej. Dlatego przeczeniem zdania:
"Dla każdego (człowieka) miłosiernego, człowiek ten dostąpi miłosierdzia."
będzie
"Istnieje (przynajmniej jeden) miłosierny taki, że nie dostąpi miłosierdzia."
czyli mówiąc językiem potocznym
"Pewien miłosierny nie dostąpi miłosierdzia."
Zdanie "Żaden miłosierny nie dostąpi miłosierdzia" jest przeczeniem zdania "Pewien miłosierny dostąpi miłosierdzia".
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Pn mar 10, 2008 21:43 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
wieczny_student napisał(a): Uważam, że Idiota ma rację. Rachunek kwantyfikatorów nakazuje, aby przy przeczeniu zamienić kwantyfikator ogólny (dla każdego) na szczegółowy (istnieje) oraz zaprzeczyć znajdującej się za nim formie zdaniowej. Dlatego przeczeniem zdania: ...
Ok. Co racja, to racja. Logiki klasycznej oszukać nie sposób (wcale takiego zamiaru też nie miałem). Zwracam honor Idiocie. Rozpędziłem się.
Negacją dla "każdy", jest "nie-każdy", czyli "co najmniej jeden istnieje".
Niemniej ...
niemniej to co było do udowodnienia, czyli że "nie-każdy" dostąpi miłosierdzia, jest bezdyskusyjne. A więc "gwarancji" że "każdemu" miłosierny Bóg wszystko wybaczy, co autorytatywnie stwierdził Kamyk, nie ma.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pn mar 10, 2008 22:32 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: A więc "gwarancji" że "każdemu" miłosierny Bóg wszystko wybaczy, co autorytatywnie stwierdził Kamyk, nie ma.
Chciałbym zauważyć, że w całej tej dyskusji, ani w ogóle nigdy, nie stwierdziłem, że jest gwarancja tego, że każdemu Bóg wszystko wybaczy. Prosiłbym również o nieprzekręcanie moich wypowiedzi
Napisałem, że Boże miłosierdzie jest dla każdego człowieka. I jest ono dostępne dla każdego. Inna sprawa to to, że nie każdy chce je przyjąć. Dlatego od razu zaznaczyłem - nie utożsamiać pewności miłosierdzia z pewnością zbawienia, bo to są różne rzeczy
|
Pn mar 10, 2008 22:46 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Stanisław Adam napisał(a): niemniej to co było do udowodnienia, czyli że "nie-każdy" dostąpi miłosierdzia, jest bezdyskusyjne.
Moim zdaniem właśnie nie jest to bezdyskusyjne. Tzn. nie sposób wykazać (na podstawie gwarancji miłosierdzia dla miłosiernych i na bazie logiki klasycznej), że przynajmniej jeden niemiłosierny nie dostąpi miłoserdzia. Miłosierni dostąpią miłoserdzia, a niemiłosierni dostąpią lub nie dostąpią.
Jeśli się mylę, to będę wdzięczny za wskazanie błędu.
|
Pn mar 10, 2008 23:30 |
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
Zdanie "Miłosierni miłosierdzia dostąpią" nie nie mówi o niemiłosiernych, nie mówi też, że ktokolwiek będzie pozbawiony miłosierdzia; w szczególności nie mówi, że będą tacy niemiłosierni, którzy nie dostąpią miłosierdzia.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Wt mar 11, 2008 1:25 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|