Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 9:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 123 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Czy modlić się za zwierzęta ? 
Autor Wiadomość
Post 
Jest :)
- "To co się z ciała narodziło jest ciałem, a to co się z Ducha narodziło jest duchem" (J 3,16)
- "Sam Bóg pokoju niech was całkowicie uświęca, aby nienaruszony duch wasz, dusza i ciało....(1 Tes 5,23),
Jesli chcesz wiecej zapoznac się z zagadnieniem, polecam:
http://www.teologia.pl/m_k/zag03-03.htm#4


Pt lip 25, 2008 17:09

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Temat znam :) .
Ale w tym linku jest coś pokręcone np.
1/"Dusza ludzka jest równocześnie duszą i duchem, dlatego nazywa się ją duszą duchową." Dwa w jednym? :o Św. Paweł pisze co innego 1Tes 5:23
2/"Dusza zwierząt i roślin przestaje istnieć z chwilą ich śmierci." Ks. Koheleta mówi co innego. a poza tym skąd taka teza?
:razz:


Pt lip 25, 2008 19:15
Zobacz profil
Post 
On - Kohelet na pytanie wersu 3,21 odpowiada w odniesieniu do człowieka:
- "...i wróci się proch do ziemi, tak jak nią był,
a duch powróci do Boga, który go dał" (Koh 12,7).


Pt lip 25, 2008 19:44

Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 15:02
Posty: 171
Post 
nie szkoda wam tych zwierzat ,które żyją tylko po to żeby dla człowieka sprawiac przyjemność ,taki np delfin bardzo inteligentne zwierzę ,gdyby wiedziało że nie ma dla niego nadziei nie wiem czy chciałby pomagać ludziom
Czy Bóg np nie może utworzyć nieba dla zwierząt ,zapewne mógłby skoro jest wszechmogący


Pt lip 25, 2008 20:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Alus napisał(a):
On - Kohelet na pytanie wersu 3,21 odpowiada w odniesieniu do człowieka:
- "...i wróci się proch do ziemi, tak jak nią był,
a duch powróci do Boga, który go dał" (Koh 12,7).
Dobrze pisze - to dotyczy człowieka. Natomiast co pisze o zwierzętach i ludziach nie będącymi wybranymi przez Boga?
Ten werset nie mówi o nagłym nieistnieniu stworzeń. Co się z nimi dzieje po śmierci?
:razz:


Pt lip 25, 2008 21:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
A wzieliście pod uwagę że pojęcie duszy ewoluowało? Że to co jest w księgach starszych chronologicznie może być "uboższe", od tego co w księgach chronologicznie młodszych? Że dusza NT jest efektem m.in. wpływów greckiej filozofii itd.? Tutaj potrzeba czegoś więcej niż tylko rzucaniem fragmentami, trzeba też coś wiedzieć o samym pojęciu, a nie rzucać, że ja nie znalazłem w Biblii, to tego nie ma.


Pt lip 25, 2008 22:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
WIST napisał(a):
trzeba też coś wiedzieć o samym pojęciu,
Zdefiniuj pojęcie 'dusza' jeśli łaska w oparciu o Pismo.
:razz:


Pt lip 25, 2008 23:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
To już nie do mnie pytanie tylko ekspertów. I dlatego właśnie ta dyskusja nie zmierza do niczego.


So lip 26, 2008 2:08
Zobacz profil
Post 
Wzięliśmy :) ...dlatego podobnie jak Ty nie usiłuję definjować.
A jeśli chodzi o kwestię życia - to rośliny tez żyją :)


So lip 26, 2008 7:20

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
WIST napisał(a):
To już nie do mnie pytanie tylko ekspertów. I dlatego właśnie ta dyskusja nie zmierza do niczego.
Ta dyskusja wykazała bardzo wiele a mianowicie:
1/używamy pojęć typu 'dusza' których de facto nie rozumiemy
2/używający takich pojęć mają na ten temat jakieś nieokreślone bliżej wyobrażenia ale pewnie odmienne od wyobrażeń innych.Czyli rozmawiając niby o tym samym każdy myśli co innego
3/Nie wiemy nawet kim faktycznie jesteśmy
4/mamy błędne pojęcie o świecie lub nie mamy o nim faktycznie pojęcia

Wniosek: zacznijmy poznawać wreszcie naszą religię. Czas się znajdzie-wystarczy zrezygnować z DVD i imprez towarzyskich. Czas ucieka i co powiemy Bogu po śmierci-nie znam Ciebie bo wolałem imprezy i filmy ?
:razz:


So lip 26, 2008 11:35
Zobacz profil
Post 
Oczywiście należy znać swoją religię....ale Jezus nie zapyta czego się nauczyłeś, ale jak żyłeś...."cokolwiek uczyniliście.....zwierzętą też :)


So lip 26, 2008 12:09

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Oczywiście.
Jednak wiara bez wiedzy w kogo/co się wierzy jest jedynie jakimś sentymentem, a taka osoba przedmiotem kpin dla ateistów.
Poza tym osoby rzeczywiście wierzące czyli non-stop żyjące Bogiem otrzymają zrozumienie od Ducha w sposob bezpośredni lub pośredni poprzez np. książki. Szukajcie a znajdziecie.
:razz:


So lip 26, 2008 12:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Miło że przejęto się moją wypowiedzią. Faktycznie doszliśmy do pewnych wniosków, ale nie koniecznie związanych z tematem. I tak można teraz rozpoczynać kolejne dyskusje, ale proponuje nie zaśmiecać tutaj, lecz otworzyć nowe wątpki jęli ktoś chce.


So lip 26, 2008 16:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1245
Post Re: Czy modlić się za zwierzęta ?
Zwierzęta nie mogą grzeszyć, więc nie można się za nie modlić. Ale za biednych ludzi trzeba.

Cytuj:
Czy zatem polski katolik ma szansę na poprawną teologicznie wizję
tych spraw, zgodną zarówno z uniwersalną tradycją Kościoła,
osiągnięciami współczesnych nauk i jednocześnie wrażliwą na dialog z
różnymi prądami współczesności? Na szczęście ujęć takich nie brak. Do
bardziej znanych i cenionych należy pisarstwo teologiczne o. Zdzisława
J. Kijasa OFMConv. Na przykład na poruszaną w powyższych tekstach
kwestię "czy zwierzęta zmartwychwstaną?" odpowiada następująco: "Można
przypuszczać, że skoro wierzymy, iż cały świat zostanie przemieniony
mocą Chrystusa zmartwychwstałego, to również świat zwierząt doczeka się
udziału w zmartwychwstaniu. Wierzymy, że tak będzie, ponieważ nie tylko
człowiek, ale także inne stworzenia wyszły z ręki Stwórcy jako dobre
ciesząc się należną im godnością. To z kolei pozwala sądzić, że radość
zbawionych w niebie nie będzie radością indywidualną, lecz obejmować
będzie całe stworzenie, wszystkie rośliny i zwierzęta, podobnie jak
odnosić się będzie do wszystkich ludzi. Bóg istotnie będzie "wszystkim
we wszystkich", jak pisze Apostoł Paweł (por. 1 Kor 15,28). Bóg nie
wypiera się niczego, co jest Jego dziełem. W swojej wszechmocny nie
zrezygnuje z niczego, co jest owocem Jego mądrości, ale wszystko
pragnie doprowadzić do pełnej doskonałości." ("Odpowiedzi na 101 pytań
o rzeczy ostateczne").


http://www.zyciezakonne.pl/w-prasie-sw- ... czny-3248/

Osobiście nie miałbym nic przeciwko temu, żeby zwierzęta, same nie cierpiąc i nie zadając cierpień innym, trwały na wieki, odczuwając przyjemność. Może właśnie tak będzie?

Zwierzęta także są wyrazem Miłości Pana. Mi się wydaje, że skoro nie mają życia po śmierci, a mogą odczuwać, to ich istnienie nie ma celu...

Czy to jest dogmat? Św. Tomasz z Akwinu głosił, że zwierzęta nie mają życia po śmierci ani wrodzonych praw, oraz że "przez nieodwołalny nakaz Stwórcy ich życie i śmierć należą do nas".

Cytuj:
XII wiek. Uczony i filozof, święty Tomasz z Akwinu głosił, że zwierzęta nie maja życia po śmierci ani wrodzonych praw, oraz ze "przez nieodwołalny nakaz Stwórcy ich życie i śmierć należą do nas".

Nie rozwodząc się nad samą przedstawioną tezą warto zauważyć, że w całej historii Kościoła zdanie poszczególnego teologa, nawet jeśli został ogłoszony Ojcem, Doktorem Kościoła czy nawet świętym nie ma mocy dogmatycznej i nie jest ani nieomylne ani obowiązujące. To właśnie na skutek sporów teologicznych i rozbieżności zdań w wielu sprawach dochodzono do prawdy.

http://zapytaj.wiara.pl/doc/525323.Odpo ... zarzutow/9

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


Wt lut 07, 2012 12:05
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 11, 2012 14:36
Posty: 2
Post Re: Czy modlić się za zwierzęta ?
A tak właściwie dlaczego zwierzęta które są niewinne cierpią??
Przecież to także żywe istoty stworzone przez Boga tak jak my...
W Biblii występują zwierzęta ale czy w raju też?
Większość zwierząt cierpi przecież przez nas ale tylko ludzie krzywdzą zwierzęta bez powodu np.:żeby się najeść.
Ale zwierzęta bez powody nic nam nie robią i nie robią sobie z nas na przykład ,, ludzkich udek,,.


So lut 11, 2012 15:20
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 123 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL