www.karmel.pl książka "W kręgu Bozych tajemnic ", ma ta książkę, później napisze co w niej mówią o Niebie
Niebo jest nie do opisania ludzkim językiem i ziemskimi obrazami

No to czekamy.

na razie podam trzy punkty a potem je rozwine:
1. tajemnica uczestnictwa w naturze Bożej
2. tajemnica wiecznego piekna
3. tajemnica niekończącego sie wzrastania

Niebo to :
-uczestnictwo w życiu Trójcy
-oglądanie Boga Twarza w Twarz
-nieśmiertelność
-ciało uwielbione na wzór Jezusa
- brak cierpinia i jakichkolwiek problemów
-niekończące sie wzrastanie w wiedzy i miłowaniu
-nieustanna aktywność w wiecznym teraz
-uczestnictwo w pięknie Boga i niebian nawzajem
- poruszanie się ludzkiego ducha w sposób wolny, bycie tam gdzie jest się myślą i możliwość bycia w 100 miejscach naraz
-zjednoczenie z Bogiem, jak kropla wody z oceanem, przy zachowaniu swojej niepowtarzalnej osobowości
-uczestnictwo człowieka we wszystkich przymiotach Boga- miłość, wiedza, moc, piękno, radość itd.
-absolutny brak zła
-różne stopnie chwały, w zależnośći jak bardzo upodobniliśmy się do Jezusa
-uwielbienie i dziekczynienie Bogu
-nieograniczone twórcze możliwośći

to była lista ad. punkt 1

Ps. i codziennie kanapki, bo dla dwóch osób nie opłaca sie gotować

I jest to prawda, co podaje Kamyk.
Pisze:
"Z Objawienia wiemy jedno - ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, co Bóg przygotował dla tych, którzy Go miłują" - tak opisane może być niebo.

A św. Augustyn przed wiekami napisał słowa: „Stworzyłeś mnie, Boże, dla siebie i niespokojne jest serce moje, dopóki nie spocznie w Tobie”. I to jest też prawda.

Ja osobiście zawsze będę skłonny przychylić się do stwierdzenia, że niebo i piekło to pewien stan mojej duszy. Niebo i piekło (może ich przedsmak) mogę przeżywać już tu na ziemi. W tym przypadku trudno mi mówić o jakimś konkretnym, materialnym miejscu.

Spróbujcie odpowiedzieć, co może być tutaj na ziemi moim (każdego z nas) piekłem a co niebem? Czy nie przeżywałem dotychczas jednego z tych stanów?

A gdy człowiek umiera, to w godzinę śmierci w jakim może być stanie - ten stan może więc pozostać na wieki w nieskończoność... Warto więc zabiegać o niebo (piszę jak ja to rozumiem z chrześcijańskiego punktu widzenia).

Zdaję sobie sprawę, że Bóg obdarza każdego jego indywidualną pełnią na swój sposób, i napełni każdego człowieka ponad wszelkie wyobrażenie.

Ku niebu, temu co "w górze" (określa tradycja chrześcijańska), kieruje zawsze człowieka spełniona miłość, ku której prowadzi w ciągu ziemskiego życia wiara.

Pozdrawiam wszystkich w tym wątku!
zsoborniki

to co napisałem jest napisane w książce z imprimatur katolickim :
http://www.wkb.krakow.pl/index.php?s=karta&id=339

Katolicyzm to Biblia i Tradycja, nie sama Biblia

Czym jest piekło? To brak Boga, ze świadomością że nigdy Go nie będzie.

Piekłem było moje życie przed nawróceniem, choć z ludzkiego pkt widzenia wiodło mi się świetnie, była to pustka, chaos i egoizm. Po Fundamencie napisałam: K. Rodz.1,2 " Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem:"
Teraz, mam ciągle pod górkę, stając przed wyborami, ale nie jestem sama. Sam Stwórca czuwa nade mną.

Ps. 25, 4-5 "Daj mi poznać drogi Twoje, Panie,
i naucz mnie Twoich śieżek!
Prowadź mnie według Twej prawdy i pouczaj,
bo Ty jesteś Bóg mój Zbawca,
i w Tobie mam nadzieję"

Czym jest niebo? Wiarą, nadzieją i miłością. Swiadomością, że jest się umiłowanym dzieckiem Bożym.

Niebo to miejsce, które przygotował nam Pan Jezus.
To miejsce jest wolne od grzechu.
Wszystkie najfajniejsze, najciekawsze, niezwykłe, zadziwiające, podniecające rzeczy na ziemi są tylko 1 cegiełką pałacu jakim jest Niebo.

Bóg ma nieskończoną wyobraźnię, stwierdzenie, że życie w Niebie przez całą wieczność będzie kiedyś nudne jest błędne.