Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn maja 20, 2024 20:59



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
 Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe

Dołączył(a): So kwi 09, 2011 19:47
Posty: 156
Post Re: Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi
keram napisał(a):
Ty najpierw sie ochrzciłeś zmieniajac słowa Jezusa- czy tak można.?Uważam cały Kościół popełnił błąd wieki temu zaczynając chrzcić dzieci. Jezus tez był posłuszny Ojcu i ochrzcił się jako dorosły a znasz przecież czas Jego narodzenia z Pisma i nie ma tam nic o Jego chrzcie.

Byłem niemowlęciem i to jeszcze oseskiem, więc jak wpierw miałem uwierzyć? Zdecydowali za mnie rodzice, których wola była święta.To z ich woli pojawiłem się na świecie i ich prawem było zdecydować o tym, bym był przyjęty do Kościoła.Dobrzy rodzice swoich dzieci nie krzywdzą, tylko dają im to co najlepsze.Ja tak samo uczyniłem swoim dzieciom.


Cz maja 05, 2011 19:02
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): N kwi 24, 2011 21:19
Posty: 171
Post Re: Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi
JózefK napisał(a):
Ja wolę polegać na Kościele, poza którym nie ma zbawienia.

A ja wole Buddę :D

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego co przynosi powodzenie wam i innym" - Budda .

JózefK napisał(a):
Nie będę przytaczał ich słów pod adresem wierzących czy duchownych a nawet Zbawiciela którego określali( ,,akrobata").Przepraszam najmocniej Boga i zgorszonych że musiałem to wyznać,

Rzeczywiście szokujace i gorszace okreslenie. :o :shock: :D
Akrobata :lol:


Cz maja 05, 2011 19:12
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): So kwi 09, 2011 19:47
Posty: 156
Post Re: Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi
waldek napisał(a):
Rzeczywiście szokujace i gorszace okreslenie.
Akrobata

Masz problem z uszanowaniem Jezusa Chrystusa?


Cz maja 05, 2011 19:37
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 17, 2011 21:33
Posty: 138
Post Re: Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi
JózefK- w sprawie chrztu powinniśmy naśladować Jezusa bo On wypełnił wolę Ojca. Naszym Ojcem duchowym jest Bóg-Jezus i to On przyniósł wolę Boga Ojca z nieba jak ludzie mogą doświadczyć usprawiedliwienia z grzechu. Pomyśl o chrzcie w dorosłym wieku na podstawie wiary i nowego narodzenia/bez tego nikt nie ujrzy nieba Jan3/


Cz maja 05, 2011 20:39
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): So kwi 09, 2011 19:47
Posty: 156
Post Re: Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi
keram napisał(a):
JózefK- w sprawie chrztu powinniśmy naśladować Jezusa bo On wypełnił wolę Ojca. Naszym Ojcem duchowym jest Bóg-Jezus i to On przyniósł wolę Boga Ojca z nieba jak ludzie mogą doświadczyć usprawiedliwienia z grzechu. Pomyśl o chrzcie w dorosłym wieku na podstawie wiary i nowego narodzenia/bez tego nikt nie ujrzy nieba Jan3/

A co to za dogmat? Jakiego kościoła?


Cz maja 05, 2011 21:01
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 17, 2011 21:33
Posty: 138
Post Re: Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi
Kościoła Jezusa Chrystusa- który napisał "kto uwierzy ochrzci sie zbawiony bedzie" ta kolejność mówi wyraźnie że w stosunku do Boga wiara jest pierwsza i najważniejsza a chrzest jest potwierdzeniem wiary. To pisze w Pismie Świetym które czytacie co niedziele w kościele.Jezus ochrzcił sie majac trzydzieści lat myślę ze to wiesz. Masz teraz problem.


Cz maja 05, 2011 21:18
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): So kwi 09, 2011 19:47
Posty: 156
Post Re: Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi
keram napisał(a):
Kościoła Jezusa Chrystusa- który napisał "kto uwierzy ochrzci sie zbawiony bedzie" ta kolejność mówi wyraźnie że w stosunku do Boga wiara jest pierwsza i najważniejsza a chrzest jest potwierdzeniem wiary. To pisze w Pismie Świetym które czytacie co niedziele w kościele.Jezus ochrzcił sie majac trzydzieści lat myślę ze to wiesz. Masz teraz problem.

Już z Twoją sektą miałem do czynienia na NK.A niby kto miał Go wcześniej ochrzcić?I w KK chrzci się dorosłych, którzy uwierzą? A gdzie jest napisane, że nie wolno chrzcić dzieci?


Pt maja 06, 2011 6:40
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 17, 2011 21:33
Posty: 138
Post Re: Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi
JozekK - wiem ze chrzci się również dorosłych na podstawie wiary i i to jest droga Jezusa ale większość chrztów to dzieci. Pytasz "gdzie pisze ze nie wolno chrzcić dzieci" a ja się Ciebie zapytam gdzie pisze że homoseksualizm jest grzechem? I jeszcze jedno pytanie czy sekta to ludzie co nie należą do KK?


Pt maja 06, 2011 18:48
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): So kwi 09, 2011 19:47
Posty: 156
Post Re: Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi
keram napisał(a):
ja się Ciebie zapytam gdzie pisze że homoseksualizm jest grzechem?

Grzech sodomski to jest własnie homoseksualizm + inne wynaturzenia.Jest to szczegółowo opisane w księdze mojżeszowej, a potwierdzone nauką KK.

Grzech wołający o pomstę do Nieba!

Ks. Józef Stagraczyński


Grzech ma to do siebie, że nigdy nie mówi: "Dosyć! – poprzestań"; lecz ciągnie, niejako gwałtem porywa za sobą człowieka i w coraz większe wtrąca nieprawości. Dzieje się podobnie, jak gdy garść śniegu na szczytach gór skrzydłem ptaka ruszona, spadając z wysokości, rośnie a rośnie, olbrzymieje, staje się potężną lawiną, i stoczywszy się na doliny, druzgoce mieszkania ludzkie, całe osady, wsie i miasta zagrzebuje, i w niwecz obraca. Grzesznikowi zdaje się zawsze, że grzech jego mała to rzecz; lecz ten grzech pcha go nieprzepartą siłą do coraz większych występków i zbrodni tak dalece, że człowiek lekceważąc sobie wszelkie natchnienia i przestrogi Ducha Świętego, ostatecznie wpada w grzechy noszące piętno osobliwej złości; wpada w grzechy tak niegodziwe, że je Pan Bóg osobliwym karze sposobem, aby te kary i chłosty były odstraszającym dla każdego przykładem. Te grzechy zowią się "grzechami wołającymi o pomstę do Nieba". Dziwna nazwa, lecz słuszna. Te grzechy bowiem naruszają, psują, przewracają, naturalny i moralny porządek tak bardzo, że P. Bóg jako najwyższy Rządca świata, czuje się niejako zmuszonym grzechy te karać jak najdotkliwiej i jak najskorzej. Zaledwo grzech taki popełnion, a natychmiast woła, jakoby krzykiem wielkim, do Nieba, przyzywając ku pomście odwieczną Sprawiedliwość Boską.

Takich grzechów jest cztery [(1. Umyślne zabójstwo; 2. Grzech sodomski czyli nieczystość przeciw przyrodzeniu; 3. Uciśnienie ubogich, wdów i sierot; 4. Zatrzymanie zapłaty robotnikom i najemnikom)]. (...)

Grzech sodomski czyli nieczystość przeciw przyrodzeniu

Apostoł Paweł św. upomina, żeby pomiędzy chrześcijanami o jakim bądź grzechu nieczystości ani mowy nie było; cóż dopiero o tym grzechu sodomskim, wołającym o pomstę do Nieba! A jednak niepodobna milczeć zupełnie; trzeba z tego miejsca św. mówić o nim, bo kto to wie, azali i tutaj nie ma takich, co tego grzechu są winni, a nie wiedzą o jego sprośności, a może wcale za grzech go sobie nie mają, albo też [za] zwykły grzech cielesności uważają.

Grzech ten zowie się a) sodomskim dla tego, że go się dopuszczano w mieście Sodomie i Gomorze i w innych miastach okolicznych. Grzech ten rozszerzył się z czasem i między pogaństwem, o czym daje świadectwo św. Paweł Apostoł (Rom. 1, 26-27).

Zowie się także b) niemym, dla tego, że tak jest szkaradny, tak obrzydliwy, że bez ważnej przyczyny nie wolno o nim mówić, ani go jasno opisywać. Niemym zowie się jeszcze i dla tego, że ludziom zamyka usta przy spowiedzi, iż ani słówkiem o nim nie wspomną dla wstydu; a tak nieraz latami całymi świętokradzko się spowiadają.

Grzech ten dzieje się wtenczas, gdy się czyni jakie bądź grzechy cielesne z osobami tej samej płci; albo też i z osobami drugiej płci, lecz w sposób przeciwny naturze, przyrodzeniu, w taki, w jaki nawet bydlęta nie czynią. ]Stąd i w małżeństwie prawowitym może się ten grzech znachodzić, a to wtenczas, gdy powinności małżeńskie spełniają się nie w sposób wskazywany przez naturę, przyrodzenie. Lecz dość tego opisania. Kto ma wątpliwości jakie lub niepokój czuje w sumieniu, niech się pyta na spowiedzi. Tam mu powiedzą, czy jest grzech i jaki.

Przy wykładzie szóstego Przykazania Bożego słyszeliście już, że każdy grzech cielesny jest obrzydliwością w oczach Boskich, albowiem grzech ten niweczy obraz Boski w człowieku, sromoci ciało Jezusowe, którego my członkami jesteśmy, i psuje mieszkanie w nas, kościół Ducha Świętego. Daleko obrzydliwszym zaś jest grzech sodomski, albowiem ludzie tacy nie zachowują nawet przyrodzonego porządku; bo szkaradne chucie swoje zaspokajają w sposób nienaturalny, przeciwny naturze. Stąd grzech ten woła o pomstę do Nieba: "Rzekł tedy Pan: Krzyk Sodomy i Gomorry rozmnożył się, i grzech ich zbytnio ociężał" (Gen. 18, 20). Jak straszna kara Boska spadła na te miasta, opowiada Pismo święte: "Tedy Pan dżdżył na Sodomę i Gomorrchę siarką i ogniem od Pana z nieba. I wywrócił miasta te, i wszystką wokół krainę, wszystkie obywatele miast i wszystko, co się zieleni na ziemi" (Gen. 19, 24-25). Zatracił tedy Bóg one miasta i mieszkańców ich a wszystką krainę dokoła urodzajną, prześliczną, rajską, zamienił w brzydkie jezioro siarki i smoły w Morze martwe, umarłe. Woda tego morza tak cuchnąca, że żadna ryba w niej żyć nie może. Dla dymów wznoszących się nad nim, ani jedna trawka na trzy mile wokoło nie rośnie, ani jeden ptak się do tej wody nie przybliży. (Nowsi podróżnicy zaprzeczają temu). Do dziś dnia na tej krainie ciąży klątwa Boża za tak wielkie grzechy.

Strzeżcie się, och, strzeżcie się tego grzechu, a chociażby pomsta Boża nie dosięgła już tu na ziemi sprośnika, tym cięższa kara czeka go na drugim świecie. Św. [Jan] Chryzostom zadaje sobie pytanie: "Czemuż to i teraz nie pożera ogień z nieba miast i okolic? Czemuż ziemi tym grzechem sodomskim zmazanej nie karze Bóg deszczem siarki?". I odpowiada: "Dlatego, że winowajców czeka ogień nierównie sroższy i czeka kara nierównie cięższa w wieczności". (1)
(...)

Na czyim sumieniu grzech ten cięży, niech go się spowiada co prędzej, niech go się spowiada, choćby miał spowiednika szukać sobie za morzami na krańcu świata. Kto ma uszy ku słuchaniu, niech słucha! Amen. (2)

Ks. Józef Stagraczyński

Nauki katechizmowe o prawdach wiary i obyczajów katolickiego Kościoła. Według średniego Katechizmu Deharba. Tom III. O grzechach przeciwko Duchowi Świętemu, o grzechach wołających o pomstę do Nieba, o grzechach cudzych. O cnocie i o doskonałości chrześcijańskiej. Wydał X. J. Stagraczyński. Poznań 1886, ss. 28-29 i 33-35.

Pozwolenie Władzy Duchownej:

Imprimatur.

Pelplini, die XVIII-ma m. Decembris a. 1885.

Episcopus Culmensis.

† Joannes.


keram napisał(a):
I jeszcze jedno pytanie czy sekta to ludzie co nie należą do KK?


niekoniecznie sekta to ludzie poza KK. Poza KK są również religie o starożytnym rodowodzie, które nie są sektą, ale i tak zbawienia oni nie dostąpią.Nasz Pan Jezus Chrystus jasno wyłożył, kto zbawionym być może.Po to założył Swój Kościół, którego widzialna głową jest św. Piotr i następcy a nie kościoły. Dogmat że poza Kościołem nie ma zbawienia obowiązuje do końca świata.Wszystkie narody już o KK słyszały i o Panu Jezusie, więc jak się wytłumaczą przed Sędzią?


Pt maja 06, 2011 22:07
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 17, 2011 21:33
Posty: 138
Post Re: Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi
Pismo mówi kto uwierzy ochrzci się zbawiony będzie


Pt maja 06, 2011 22:14
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): So kwi 09, 2011 19:47
Posty: 156
Post Re: Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi
keram napisał(a):
Pismo mówi kto uwierzy ochrzci się zbawiony będzie


"To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśnienia" (2 P 1, 20).

Ostateczną wiarygodną interpretację tekstów Pisma św. daje tylko Magisterium Kościoła.


"(...) żadnego z proroctw Pisma nie wykłada się własnym tłumaczeniem. Gdyż proroctwo nie przez wolę ludzką zostało kiedyś przyniesione, ale ludzie święci boży mówili natchnieni Duchem świętym." 2 list św. Piotra 1,20-21

" (...) a cierpliwość Pana naszego uważajcie za zbawienną, jak to również umiłowany nasz brat Paweł* według danej mu mądrości napisał do was, 16 jak również we wszystkich listach, w których mówi o tym. Są w nich trudne do zrozumienia pewne sprawy, które ludzie niedouczeni i mało utwierdzeni opacznie tłumaczą, tak samo jak i inne Pisma*, na własną swoją zgubę." 2 list św. Piotra 15-16


So maja 07, 2011 6:38
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 17, 2011 21:33
Posty: 138
Post Re: Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi
Myślę ze do zrozumienia tego tekstu" kto uwierzy ochrzci się zbawiony będzie" nie potrzeba magisterium kościoła.W pierwszym Kościele prości ludzie rozumieli to i tak postepowali apostoł Piotr był rybakiem, Mateusz celnikiem, wszyscy to rozumieli. Ja nie ro zumię czemu dzisiaj jest to az tak trudne ze trzeba magisterium koscioła. Wiara to zaufanie i tu nie jest potrzebny rozum.


Cz maja 12, 2011 22:24
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): So kwi 09, 2011 19:47
Posty: 156
Post Re: Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi
keram napisał(a):
Myślę ze do zrozumienia tego tekstu" kto uwierzy ochrzci się zbawiony będzie" nie potrzeba magisterium kościoła.W pierwszym Kościele prości ludzie rozumieli to i tak postepowali apostoł Piotr był rybakiem, Mateusz celnikiem, wszyscy to rozumieli. Ja nie ro zumię czemu dzisiaj jest to az tak trudne ze trzeba magisterium koscioła. Wiara to zaufanie i tu nie jest potrzebny rozum.
Apostołowie przestrzegali przed takim rozumowaniem Pism, które stosujesz.


Pt maja 13, 2011 7:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 17, 2006 13:04
Posty: 10
Post Re: Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi
zephyr7 napisał(a):
Jeśli to jest prawda, to oszaleję ze szczęścia. W kościele zawsze słyszałem co innego:

1) że kto nie chodzi do kościoła, to jest nie-katolik i nie będzie zbawiony
2) że kto żyje bez ślubu, i tak dalej....
3) że kto się nie modli w regularnych interwałach....
4) hołduje cielesnym uciechom,
5) rzadko się spowiada

i tak dalej, i tak dalej....

Czy naprawdę wystarczy szczerze przyznać się przez Jezusem do grzechu, uwierzyć, że jest Zbawicielem i chcieć zostać zbawionym?

..i żyć tak, żebyśmy spróbowali zbliżyć się do ideału, ale nie przejmowali za bardzo, kiedy się nie uda?


Z Pisma Świętego wynika jasno, że zbawienie jest dane człowiekowi za darmo przez wiarę w Pana Jezusa. Proces nawrócenia wygląda więc tak:
- żal za grzechy i lęk przed świętym Bogiem
- pokuta i wyznanie grzechów
- wiara w to, że Pan Jezus poniósł karę zamiast nas samych, i dzięki temu, my możemy tej kary uniknąć.

Człowiek, który pokutuje i wierzy ku usprawiedliwieniu, niejako rodzi się na nowo: ze śmierci do życia wiecznego - staje się dzieckiem Bożym.

Pamiętaj jednak, że każde dziecko Boże otrzymuje Ducha Świętego, który pomaga w uświęceniu życia. Św. Jan w 1 Liście mówi wyraźnie, że kto mówi, że "zna Go, a przykazań jego nie zachowuje, kłamcą jest". Jeśli więc twierdzisz, że wierzysz, a szukasz sposobu, jak ominąć Boże przykazania, to jesteś kłamcą - pokuta i nawrócenie są jeszcze przed Tobą.

Czy trzeba chodzić do Kościoła? Po pierwsze Kościół to nie budynek, tylko ludzie. Człowiek wierzący w naturalny sposób szuka społeczności z innymi chrześcijanami. Poprzez "chodzenie do Kościoła" nie wysłużysz sobie zbawienia, bo to uczynił już dla Ciebie Jezus, ale zdziwiłbym się bardzmo mocno, gdybym spotkał człowieka, który twierdzi, że jest chrześcijaninem, a nie chce społeczności z innymi chrześcijanami.

Więcej na ten temat poczytasz w tej książce:
http://www.protestanci.org/licznik.php?id=4

To książka napisana przez protestanta, ale w tej materii jest zasadniczo zgodna z nauczaniem Katechizmu KK.

_________________
-------------------------------------
protestanci.org


Cz paź 27, 2011 13:13
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 03, 2012 21:45
Posty: 45
Lokalizacja: Rzeszów, Podkarpackie
Post Re: Jak pójść do nieba - skrócona instrukcja obsługi
zephyr7 napisał(a):
To pytanie nurtuje mnie coraz bardziej, ponieważ dotyczy właściwie sedna tego, w co wierzymy.
Jak to jest z tym zbawieniem? Biblia mówi, że:

1) musimy przyznać, że grzeszymy (co w konsekwencji powoduje wieczną śmierć)
2) Trzeba wierzyć, że Jezus jest Bogiem, który umarł za nas (za każdego z nas) na krzyżu, i że tylko On może nas zbawić.

I właściwie TYLE. Koniec, kropka, finito.

Czy rzeczywiście zbawienie nie leży w chodzeniu do kościoła, chrzcie, itp., tylko w osobie Jezusa!

Bo przecież, nawet jeśli trwamy w grzechu, na który nie możemy wiele poradzić, jesteśmy uwikłani w różne problemy, nałogi, itp. Żyjemy bezbożnie, cudzołożymy, lista jest długa - a jednocześnie wierzymy w Jezusa i gorąco pragniemy zbawienia, czy to wystarczy?

Czy z punktu widzenia teologii trzeba jeszcze coś zrobić?

Zgaduję, że przestrzegać przykazań... Ale przecież Jezus umarł również za tych, co tego nie robili!

Czy rzeczywiście, aby zostać zbawionym wystarczy chcieć?

Czy sprowadza się to do zwykłego ludzkiego wyboru "tak, chcę być zbawiony, prosze zbaw mnie!", a "Boga nie ma, nie wierzę, nie chcę Twojego zbawienia" ????

Czy te dwa warunki wystarczą (uwierzyć w Jezusa i przyznać się do grzechów)?



Co do podpunktu 1 - to jest po prostu spowiedź. Przy spowiedzi przyznajesz się do grzechu.
2 - tak, zgadza się, nie można wierzyć w samego siebie, sami nic nie zdziałamy

... i kochać ludzi i przede wszystkim Boga. A to wiążę się z przestrzeganiem dekalogu


So sty 05, 2013 19:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL