Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 9:38



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 516 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 35  Następna strona
 Czyściec 
Autor Wiadomość
Post Re: Czyściec
„Badajcie duchy” - Józef Augustyn SJ
„Doświadczamy, że jesteśmy terenem różnych poruszeń, natchnień, podniet duchowych: jak
rozpoznać ich źródło? Jak rozeznać, które poruszenia pochodzą od Ducha Bożego
działającego w nas?” Z pomocą przychodzi nam tutaj św. Jan Ewangelista: „Umiłowani, nie
dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych
proroków pojawiło się na świecie” (1 J 4, 1)
. Św. Jan zachęca nas tutaj do nieufności wobec
naszych odczuć, pragnień, upodobań, natchnień i poleca badanie źródeł ich pochodzenia.
Możemy przyjmować i realizować tylko te nasze odczucia, natchnienia, pragnienia, które „są z Boga”.
Przestroga Ewangelisty o fałszywych prorokach jest nie mniej aktualna dzisiaj niż w czasach
św. Jana. Czas kryzysu jest szczególnym czasem fałszywych proroków, którzy odwołując się do własnej „mądrości” pokazują swoje wyjścia z sytuacji, w jakiej znalazł się człowiek. Fałszywym
prorokiem nie musi być koniecznie drugi człowiek. Każdy sam dla siebie może być fałszywym prorokiem. Jeżeli bowiem człowiek przepowiada sobie sens swojego istnienia w stylu życia i
myślenia, który zaniedbuje, pomija lub wprost neguje zamysł Boga wobec człowieka, sam staje się dla siebie fałszywym prorokiem.

http://www.centrsi.nazwa.pl/index.php?o ... &Itemid=56

Whispernight, proszę przeczytaj ten artykuł, o. Józefa Augustyna SJ.
O. Augustyn SJ jest dla mnie autorytetem.

Whispernight napisał(a):
Pozwól że Cie poprawię M-M. Szatan ma za zadanie ukazać w Twojej osobie to, co jest złe.Ukazać Cię taką jaka jesteś.


On ma za zadanie znaleźć moje słabości i wykorzystać je przeciwko mnie.
I prawdą jest jedynie to, ze gdy mam czyste serce to może mi skoczyć...
Ale czy zawsze moje serce jest czyste?
A Twoje Whisperku?

I dodam jeszcze ten drobiazg z Pisma Świętego:

1 Pan posłał do Dawida [proroka] Natana. Ten przybył do niego i powiedział:
«W pewnym mieście było dwóch ludzi,
jeden był bogaczem, a drugi biedakiem.
2 Bogacz miał owce i wielką liczbę bydła,
3 biedak nie miał nic, prócz jednej małej owieczki, którą nabył.
On ją karmił i wyrosła przy nim wraz z jego dziećmi,
jadła jego chleb i piła z jego kubka,
spała u jego boku i była dla niego jak córka.
4 Raz przyszedł gość do bogacza,
lecz jemu żal było brać coś z owiec i własnego bydła,
czym mógłby posłużyć podróżnemu, który do niego zawitał.
Więc zabrał owieczkę owemu biednemu mężowi
i tę przygotował człowiekowi, co przybył do niego».
5 Dawid oburzył się bardzo na tego człowieka i powiedział do Natana: «Na życie Pana, człowiek, który tego dokonał, jest winien śmierci. 6 Nagrodzi on za owieczkę w czwórnasób, gdyż dopuścił się czynu bez miłosierdzia». 7 Natan oświadczył Dawidowi: «Ty jesteś tym człowiekiem. To mówi Pan, Bóg Izraela: Ja namaściłem cię na króla nad Izraelem. Ja uwolniłem cię z rąk Saula. 8 Dałem ci dom twojego pana, a żony twego pana na twoje łono, oddałem ci dom Izraela i Judy, a gdyby i tego było za mało, dodałbym ci jeszcze więcej. [...]
2Sm12, 1-9


Whispernight napisał(a):
To tylko Twoja ciekawość M-M...

Pewnie że tak. I prosze Cię podaj źródło tych badań...chyba że nie istnieje....a badania są autorskie.

Whisperku, wiem że mnie rozumiesz....też chciałbyś wiedzieć.


N maja 03, 2015 7:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2790
Post Re: Czyściec
Maria-Magdalena napisał(a):
...
On ma za zadanie znaleźć moje słabości i wykorzystać je przeciwko mnie.
I prawdą jest jedynie to, ze gdy mam czyste serce to może mi skoczyć...
...


Jesteś pewna siebie, a to prowokuje. Bądź pewna, że kiedyś czy skoczy. Wtedy, gdy nie będziesz mogła się bronić. Delikatnie wprowadzi między soczyste, piekne i zdrowe maliny. Uważaj, abyś od razu spostrzegła kolce, a nie jak zabrniesz zbyt daleko.
Czystego serca życzęć zawsze.


N maja 03, 2015 12:26
Zobacz profil
Post Re: Czyściec
andej napisał(a):
Jesteś pewna siebie, a to prowokuje. Bądź pewna, że kiedyś czy skoczy. Wtedy, gdy nie będziesz mogła się bronić. Delikatnie wprowadzi między soczyste, piekne i zdrowe maliny. Uważaj, abyś od razu spostrzegła kolce, a nie jak zabrniesz zbyt daleko.Czystego serca życzęć zawsze.


Wiesz andej, najgorsze jest to, że skacze non stop.
Jestem już zmęczona. Potrzebuje wytchnienia...I Bogu dziękuję że wiem gdzie to wytchnienie odnajdę, doświadczę.

Najlepiej, najbezpieczniej czuję się gdy jestem na Adoracji i rekolekcjach ignacjańskich, oderwana od tego świata. Od jego pokus, wiadomości których nie chcę, a które jakiś sposobem trafiają do mnie....
A to rodzi pytanie dlaczego te wiadomości trafiają do mnie właśnie teraz?
I czemu te wiadomości mają służyć?

Jasne. Najlepiej by było zawsze mieć czyste serce. Ale ja tak nie mam.

Proszę wybacz mi śmiałość, ale chcę Cię zapytać czy Ty masz zawsze czyste serce?


N maja 03, 2015 13:18
Post Re: Czyściec
Maria-Magdalena napisał(a):
"wiadomości których nie chcę, a które jakiś sposobem trafiają do mnie....
A to rodzi pytanie, dlaczego te wiadomości trafiają do mnie właśnie teraz?
I czemu te wiadomości mają służyć?

O jakich wiadomościach mówisz, i dlaczego ich nie chcesz?


N maja 03, 2015 17:56
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2790
Post Re: Czyściec
Maria-Magdalena napisał(a):
...
Wiesz andej, najgorsze jest to, że skacze non stop.
...
Proszę wybacz mi śmiałość, ale chcę Cię zapytać czy Ty masz zawsze czyste serce?


Skacze- taka proza. Lecz masz odskocznię skuteczną. Doskonale. Tak trzymaj, i wspomnij o mnie. Marzę o ignacjańskich, ale nie mogę się zorganizować.

Serce? Jestem ino człowiekiem. Wciąż upadam. Ale podnoszę się. Na szczęście mam wrażenie, że zbliżam się. Choć powolutku. Ale najważniejszy jest kierunek.


N maja 03, 2015 18:41
Zobacz profil
Post Re: Czyściec
andej napisał(a):
że kiedyś czy skoczy.


"Cnota" humoru, ustawienie czy też zobaczenie świata w kategoriach absurdu stanowi zabieg religijny, który może mieć wartość egzorcyzmu (...) nie wstępuj w szranki w walce z szatanem, bo on jest silniejszy od ciebie, ale staraj się z niego zakpić, zlekceważyć go. Użyj tego "egzorcyzmu", jakim jest religijne poczucie humoru. Kpiąc sobie z szatana odrzucasz jego atak w sposób najbardziej skuteczny. Szatan wyśmiany jest najmocniej uderzony, ponieważ on, tak śmiertelnie poważny, bardzo boi się kpiny, dlatego zmuszony jest od ciebie odstąpić.


Pn maja 04, 2015 11:36
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Czyściec
Whispernight napisał(a):
Dam głowę, że ani jedna osoba nie wspomni o usuniętym drugim przykazaniu...

Zakaz idolatrii jest częścią przykazania "Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną". Oczywiście można go pominąć w tych kulturach, gdzie idolatria nie występuje.


Ciekawy artykuł. Zacytujmy fragment:

Mojżesz podał podobne ostrzeżenie w 5 Księdze Mojżeszowej 4.1-2, gdzie przestrzegał Izraelitów, aby słuchali i byli posłuszni nakazom Pana, niczego nie dodając, ani nie odejmując ze Słowa Bożego. Księga Przypowieści Salomona 30.5-6 zawiera podobne ostrzeżenie dla każdego, kto coś doda do Słów Boga.

Drobny problem polega na tym, że od tamtej pory dodano cały Nowy Testament.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Pn maja 04, 2015 16:36
Zobacz profil
Post Re: Czyściec
Soul33 napisał(a):
Zakaz idolatrii jest częścią przykazania "Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną".

Nic podobnego!
Poniżej owych "przykazań", masz napisane jak wół, aby nie budować Bogu świątyń, bo to bałwochwalstwo... nawet jeśli ów świątynia czy ołtarz jest w jego imieniu...
Oznacza to, że przykazanie "Nie będziesz miał cudzych bogów obok mnie", dotyczy dosłownie innych bogów!
A jak mówił Chrystus Jezus, świątynią i Kościołem Boga, jest dusza człowieka... nic innego!

"Uczynisz mi ołtarz z ziemi i ofiarujesz na nim twoje całopalenia i twoje ofiary pojednania z owiec twoich i z bydła twego. Na każdym miejscu, na którym nakażę ci wspominać imię moje, przyjdę do ciebie i będę ci błogosławił. A jeśli postawisz mi ołtarz kamienny, nie stawiaj go z kamieni ociosanych, bo gdy obrobisz je swoim dłutem, zbezcześcisz go..."
WJ 20. 20,21.
Zatem usunięcie przez Kościół Rzymu drugiego "przykazania" Bożego, spowodowało to co widzimy dziś w Kościele, i co jest sprzeczne ze Słowem Bożym.
Tj, św obrazy, relikwie, świątynie... z "ojcem świętym" na czele!
Liczy się tylko i wyłącznie władza i potęga, zbudowanej przez Kościół Rzymu, instytucji.

Soul33 napisał(a):
Oczywiście można go pominąć w tych kulturach, gdzie idolatria nie występuje.

Nie, nie można! To, że coś nie występuje, to nie znaczy, że nie wystąpi w przyszłości.

To tak, jakbyś usunął "Nie zabijaj", bo obecnie ludzie przestali się zabijać...
"Przykazania" to wola Boga i przestroga zarazem, która obowiązuje zawsze!
Nie ważne, czy ludzie się zabijają, czy też nie.

Soul33 napisał(a):
Mojżesz podał podobne ostrzeżenie w 5 Księdze Mojżeszowej 4.1-2, gdzie przestrzegał Izraelitów, aby słuchali i byli posłuszni nakazom Pana, niczego nie dodając, ani nie odejmując ze Słowa Bożego. Księga Przypowieści Salomona 30.5-6 zawiera podobne ostrzeżenie dla każdego, kto coś doda do Słów Boga.
Drobny problem polega na tym, że od tamtej pory dodano cały Nowy Testament.

Gloria... gloria!
Dostrzegasz absurd Waszej św Księgi?


Pn maja 04, 2015 17:50
Post Re: Czyściec
Cytuj:
Serce? Jestem ino człowiekiem. Wciąż upadam. Ale podnoszę się. Na szczęście mam wrażenie, że zbliżam się. Choć powolutku. Ale najważniejszy jest kierunek.


Nie pamiętam kto to powiedział : Dopóki walczysz jestes zwycięzcą"

Ja ostatnio bardzo dużo zastanawiam się nad kwestia wiary a religii. I myślę, że to sa dwie bardzo różne sprawy. Dwie bardzo skrajne postawy.
Zawsze w takich wypadkach pytam: A co na to powie Pan Jezus? Jak On by postąpił?
Może znów wziąłby powrozy i powywracał stoły bankierów....by nie czynili targowiska z Domu Jego Ojca...

Nie wiem czy kiedykolwiek byłeś w Jerozolimie. Dla mnie to przygnębiające miejsce.
Odżyłam w Galilei.


Pn maja 04, 2015 19:08
Post Re: Czyściec
Maria-Magdalena napisał(a):
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"

Osobiście nie nazwałbym tego w ten sposób. Oczywiście ważne jest dążenie do celu, lecz z "definicji", jak to ujął Szekspir, walka niesie za sobą chęć władzy... jak u Makbeta.
"Gdy dźwięk bitewny wyda zwycięzcę, oręż umilknie w glorii, lub klęsce..."

Maria-Magdalena napisał(a):
Ja ostatnio bardzo dużo zastanawiam się nad kwestia wiary a religii. I myślę, że to są dwie bardzo różne sprawy. Dwie bardzo skrajne postawy.

To ważne, aby każdy zastanowił się we własnym zakresie nad tym, o czym właśnie mówisz M-M.
A świadectwem religii są "owoce", jak mówili mędrcy. Ten obecny Kościół Rzymu, nie jest tym za co się podaje... i nigdy wcześniej nie był.
Nikt się z Was nie zastanawiał dlaczego aż do drugiej wojny światowej, Biblii w Polsce nie wolno było posiadać nikomu, nie wspominając o jej czytaniu, a msze były odprawiane po łacinie!?
Zadam pytanie, czy ktoś z Was wiek, kiedy zniesiono inkwizycję w europie?
Dla ułatwienia powiem, że nie tak dawno, jak się komuś może wydawać.

Maria-Magdalena napisał(a):
Zawsze w takich wypadkach pytam: A co na to powie Pan Jezus? Jak On by postąpił?
Może znów wziąłby powrozy i powywracał stoły bankierów....by nie czynili targowiska z Domu Jego Ojca...

Nawet nie wnikając w prawdziwość tego mesjasza, gdyby jednak pojawił się ktoś taki ponownie, to skończyłby tak samo, jak poprzednio. Przecież kapłani uważają Kościół za świętość!
Wyobrażasz sobie, gdyby ktoś podważył ten "argument"!? ;)

Maria-Magdalena napisał(a):
Nie wiem czy kiedykolwiek byłeś w Jerozolimie. Dla mnie to przygnębiające miejsce.

To istny ul! Paradoksalnie najświętsze miejsce na ziemi uznane przez żydów, chrześcijan i muzułmanów, jest w istocie przeklętym kawałkiem ziemi. Moim zdaniem Jerozolima to plugawe miejsce.
Jak zwykle ludzie szukają "świętości" nie tam gdzie powinni.

Ziemia święta!? Kiedy ludzie rozumieją co oznacza słowo "święty"?


Wt maja 05, 2015 13:05
Post Re: Czyściec
Whisper, Ty prowokatorze ;)
....prowokujesz mnie do myślenia na tematy religii i wiary.
I dobrze.

No to jedziemy z odpowiedziami.

Whispernight napisał(a):
Osobiście nie nazwałbym tego w ten sposób. Oczywiście ważne jest dążenie do celu, lecz z "definicji", jak to ujął Szekspir, walka niesie za sobą chęć władzy... jak u Makbeta."Gdy dźwięk bitewny wyda zwycięzcę, oręż umilknie w glorii, lub klęsce..."

Bardziej chodziło o wewętrzną walkę by poznawać prawdę, nie poprzestawać na tym co ktoś mi mówi...ale szukać odpowiedzi i nie pozwalać sie zbywać.

Jak tam autor/autorzy badań dotyczących Jezusa na 6-tym miejscu.
Kto przeprowadził te badania i na czyje potrzeby.
Podaj proszę źródło.

Whispernight napisał(a):
A świadectwem religii są "owoce", jak mówili mędrcy. Ten obecny Kościół Rzymu, nie jest tym za co się podaje... i nigdy wcześniej nie był.

Wiesz na sąsiednim forum niejaki Seikoholik poddał w wątpliwośc dokonania JPII za jego pontyfikatu. Umotywował to, że to łaśnie za kadencji JPII i B16 kościół rozpadł się na kawałki....a ludzie masowo zaczęli od niego odchodzić. Dość odważna i ciekawa teza.

Dokładnie po owocach poznajemy. A jaki jest papież Franciszek? Jest przede wszystkim zakonnikiem, jezuitą...który wpierw żyje wdług swej reguły i jest wierny ślubom: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa (Bogu) nie biskupom.

I żeby jasność była na Franciszka nie dam złego słowa powiedzieć....jak na każdego jezuitę. U nich jest krótka piłka. Przeskrobałeś to żegnaj. Tak zrobili z pewnym jezuitą -couchem.
Ale do tego sam prowincjał musi być czysty, ubogi i posłuszny Bogu....by podjąć taką decyzję.
Tak myślę.

Whispernight napisał(a):
Nikt się z Was nie zastanawiał dlaczego aż do drugiej wojny światowej, Biblii w Polsce nie wolno było posiadać nikomu, nie wspominając o jej czytaniu, a msze były odprawiane po łacinie!?


Whisperku, chyba przeceniasz mnie. Ja to nawet pojęcia nie miałam że coś taaaakiego miało miejsce w tym katolickim kraju :o

Więc bardzo Cię proszę oświeć Magdalenę dlaczego tak było.

Whispernight napisał(a):
Zadam pytanie, czy ktoś z Was wiek, kiedy zniesiono inkwizycję w europie?Dla ułatwienia powiem, że nie tak dawno, jak się komuś może wydawać.


Strzelam - przed II Wojną Światową.

Whispernight napisał(a):
Nawet nie wnikając w prawdziwość tego mesjasza, gdyby jednak pojawił się ktoś taki ponownie, to skończyłby tak samo, jak poprzednio. Przecież kapłani uważają Kościół za świętość!Wyobrażasz sobie, gdyby ktoś podważył ten "argument"!?

No jasne. Byłby spalony na stosie.
A na serio. Kościół instytucjonalny sam siebie podważa poprzez niespójność tego co głosi z tym co czyni.

Kościół Boży czyli żyjący w ludzkich sercach, pełen miłośći i miłoserdzia względem brata i siostry (np. Ciebie i mnie) jest nie do podważeniena i sam się obroni...bowiem Bóg bada serce człowieka. Każdego..

Whispernight napisał(a):
Ziemia święta!? Kiedy ludzie rozumieją co oznacza słowo "święty"?


Wiki mówi coś takiego:
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awi%C4%99ty

A jaka jest prawda?


Wt maja 05, 2015 15:27
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Czyściec
Kolejne kłamstwa i wymysły @Whisprnighta... :o
Whispernight napisał(a):

Nikt się z Was nie zastanawiał dlaczego aż do drugiej wojny światowej, Biblii w Polsce nie wolno było posiadać nikomu, nie wspominając o jej czytaniu,

Co za bzdura!
Możesz podać jakieś oficjalne źródła?
Whispernight napisał(a):

a msze były odprawiane po łacinie!?

A co to ma do rzeczy w jakim języku odprawiana była liturgia?
Poza tym - wbij sobie choćby w google hasło "msza święta po polsku przed wojną" a otworzy ci się mnóstwo stron o tym, że dopiero wojna i rządy niemieckie doprowadziły do likwidacji mszy po polsku. Na przykład:
http://www.folwark.de/Indexordner/portrety/skor/skorV.htm
Rządowi niemieckiemu i partii NSDAP, posunięcie Bp. Adamskiego na polskim Śląsku, było na rękę. Zarządzono zniesienie nabożeństw w języku polskim na Śląsku opolskim, co Kardynał Bertram musiał wykonać. Kardynał Bertram ogłosił zawieszenie nabożeństw w języku polskim w diecezji wrocławskiej. „Ostatnia msza w tym języku na Górze św. Anny i w kilku innych kościołach, odbyła się 29 lipca 1939
http://ruda_parafianin.republika.pl/b/par/ksi/k02/082.htm
ks. bp ordynariusz Stanisław Adamski, pod naciskiem władz świeckich, wydał odpowiednią decyzję w sprawie zawieszenia używania języka polskiego w duszpasterstwie (z wyjątkiem konfesjonału), jednocześnie zalecając powrót do łaciny w większym niż dotychczas stopniu. Ostatnie Msze św. w języku polskim zostały odprawione w niedzielę 2 czerwca 1940 roku.
http://www.pmk-essen.de/index2.php?id=historia
Msze w języku polskim odbywały się w:

Kościół Najświętszej Marii Panny (Karnap) – raz w roku z kazaniem polskim,
Kościół Św. Antoniego (Schonnebeck) – msze zlikwidowano w 1923 r., mimo protestów polskich parafian,
Kościół Św. Barbary (Kray) – w każdą 3 niedzielę miesiąca do 1933 r. Następnie na skutek wyjazdu księdza władającego językiem polskim, jedynie 2 razy w roku,
Kościół Św. Elżbiety (Schonnebeck) – raz w roku. Raz w miesiącu odmawiany był różaniec po polsku, prowadzony przez członków Bractwa Różańca Świętego,
Kościół Św. Józefa (Katernberg) – 4 razy w roku. Msze skasowano całkowicie w 1933 roku, pomimo protestów polskich parafian,
Kościół Św. Józefa (śródmieście) – w każdą niedzielę, ale bez kazania. Msze z kazaniem jedynie podczas świąt Bożego Narodzenia, Wielkanocy i Zielonych Świątek. Raz w miesiącu nieszpory z kazaniem. Przy parafii działał Polski Komitet Kościelny. Msze skasowano w 1931 r. na skutek wyjazdu wikarego władającego językiem polskim,
Kościół Św. Michała (Dellwig) – w każdą niedzielę z kazaniem polskim,
Kościół Św. Wawrzyńca (Königsteele) – do 1928 r. regularnie, następnie zlikwidowane. Polacy uczestniczyli więc w Mszy św. w kościele Św. Barbary w dzielnicy w Kray (ok. 6 km),
Kościół Św. Wawrzyńca (Steele) – Msze zlikwidowano w 1932 r., mimo protestów polskich parafian
.
Oczywiście, zawieszenie mszy w języku polskim było inicjatywą niemiecką, a nie inicjatywą Kościoła.
Whispernight napisał(a):

Zadam pytanie, czy ktoś z Was wiek, kiedy zniesiono inkwizycję w europie?

Nigdy.
Teraz funkcjonuje jako Kongregacja Nauki Wiary 8)

Proszę uprzejmie imć @Whispernighta o niemieszanie ludziom w głowach i podpieranie swoich tez źródłami, albo odwołanie głoszonych kłamstw.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Wt maja 05, 2015 16:35
Zobacz profil WWW
Post Re: Czyściec
Whispernight.
Czytałam link o Egipskich korzeniach chrześcijaństwa...trudno się z nim nie zgodzić.
Mnie zastanawia jedno.
Dlaczego Bóg dopuścił że religia wyznawana przez Egipcjan zniknęła z powierzchni Ziemi?
Nasuwa się tylko jedna sensowna odpowiedż - nie była miła Bogu.
A co Ty o tym myślisz?


Śr maja 06, 2015 7:45
Post Re: Czyściec
medieval_man napisał(a):
Whispernight napisał(a):
Zadam pytanie, czy ktoś z Was wiek, kiedy zniesiono inkwizycję w europie?
Nigdy.
Teraz funkcjonuje jako Kongregacja Nauki Wiary 8)
Zależnie od punktu widzenia, oczywiście.

Nazwy "Kongregacja Świętego Oficjum" oraz "Święta Kongregacja Rzymskiej i Powszechnej Inkwizycji" określały ten sam urząd, ale na początku XX w. oficjalnie zrezygnowano z tej drugiej nazwy, czyli ta instytucja "przestała być [nazywana] inkwizycją". Jeszcze wcześniej "przestała być inkwizycją" w sensie popularnym, jako zwierzchność sieci śledczo-sądowej. Trybunały inkwizycyjne w państwach europejskich przestały działać w XVI-XVII wieku, funkcjonowały nadal w zasadzie tylko w Italii (Hiszpanii nie liczymy, oczywiście). Upadek Państwa Kościelnego w 1870 spowodował, że inkwizycja papieska nie miała już możliwości nikogo aresztować ani skazać na inne kary niż typowo kościelne (pokuta, wydalenie ze stanu kapłańskiego, ekskomunika itp), więc mniej więcej tę datę można uznać za ostateczny koniec inkwizycji.


Śr maja 06, 2015 7:55
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2790
Post Re: Czyściec
Szkoda, że wiedząc tyle, nie odniosłeś się do każdej z trzech podstawowych form inkwizycji oraz do okresów i obszarów w których funkcjonowały. A także do tego jak to było pod polską jurysdykcją. I jeszcze do jednej kwestii, dlaczego najwięcej ofiar inkwizycji było tam, gdzie jej nie było?


Śr maja 06, 2015 9:30
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 516 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 35  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL