Ciekawa koncepcja......i podoba mi sie

Wiadomo, ze to nadejdzie, ale widocznie data jest uzalezniona od wielu czynników. Bóg obdarzył ludzi wolnością, tak więc pewnie i zachowanie ludzi ma wpływ na te datę.
Jezus nie mógł powiedzieć kiedy to nastapi....gdyz data może ulec przesunięciu ze wzgledu na Boże Miłosierdzie.

jak się to ma do Bożej (Ojca) wszechwiedzy? To znaczy, że nawet włosy na naszych głowach są policzone?

Ano tak samo jak ze zbawieniem.
Nie uznajemy przecież predestynacji - czyli wiary w to, że od urodzenia jesteśmy skazani na zbawienie lub potępienie. A jednak uznajemy wszechwiedzę - czyli Bóg wie, od początku świata, czy będziemy zbawieni, czy nie.
Jak to pogodzić?
Bóg ma tutaj własna logikę, którą trudno po ludzku pojąć.
Ja mam na to własne wytłumaczenie: Bóg zna od początku wszystkie możliwe rozwiązania, wszystkich możliwych sytuacji.
Wie wszystko - tak
Ale czy niszczy to naszą wolę - nie

Koncepcja ta pokrywa się z tym, co mówią objawienia (których jak wiadomo nie lubisz)

No tak, ale to nie tłumaczy faktu, że wie tylko Ojciec a Syn i Duch Św. nie.

Ich liczba też jest zmienna.

I to niezależnie od "genetycznej fryzury"
Dzisiaj masz milion włosów, a jutro możesz mieć milion pięć lub 997 000 sztuków

Tak więc dziś data "końca świata" może oznaczać 15-04-2015, a jutro 19-06-3987.... i jak tu ludzikom wytłumaczyć, że to nie takie proste wyjasnić ograniczonym umysłom coś co jest poza czasem i jest nieograniczone?

dziwne pytanie...

(Mk 13) Przykład z drzewa figowego
28 A od drzewa figowego uczcie się przez podobieństwo! Kiedy już jego gałąź nabiera soków i wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato. 29 Tak i wy, gdy ujrzycie, że to się dzieje, wiedzcie, że blisko jest, we drzwiach. 30 Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie. 31 Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą.
32 Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec.

data jest wg mnie podana dokładnie: 29 Tak i wy, gdy ujrzycie, że to się dzieje, wiedzcie, że blisko jest, we drzwiach. 30 Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie.

nawet zakładając długowieczność niektórych w biblii, to już dawno temu koniec świata nastąpił. inna sprawa, że z takim samym skutkiem jak ten z grudnia 2012. no ale to już jakby nie na temat

Pokolenie wg logiki Boga nie jest pokoleniem wg logiki człowieka.
Może chodzić również o " Pokolenie = człowiek "

" Nie przeminie to pokolenie , aż to wszystko się stanie"
( Nie przeminie " człowiek" aż to wszystko się stanie )

To Twoja interpretacja "pokolenia"jest klasyczną "logiką człowieka"
W Biblii wygląda to następująco:

No tak Hosi ze swoimi "prywatnymi" wyjasnieniami sie zjawił.
Czego po takowych "wyjasnieniach" sie spodziewać jak nie kabaretu

Może jeszcze powiesz cos głupiego o 144 tysiącach opieczętowanych...

Jak zwykle nie potrafisz odróznic prywatnych wyjasnien od Biblijnych.
No cóż,to taka "humalowata"przypadłość

To nie jest moja koncepcja ani moja interpretacja - interpretują Pismo Ci którzy są do tego powołani.

Podałam jedynie " przykład" ,iż zamierzenie Boga jeśli chodzi o "pokolenie " nie musi wcale odnosić się do lat.Nie wiemy tak na prawdę co Chrystus miał na myśli mówiąc o pokoleniu i o jakie pokolenie chodziło.
Wszystkie interpretacje i domysły są interpretacjami człowieka.

Możesz w takim razie podac zródło "twojej" interpretacji?

Oczywiscie.
Z tym że jedne są bardziej prawdopodobne,inne mniej.

Przecież napisałam dość wyraźnie - to nie jest moja interpretacja.
To był PRZYKŁAD

To w takim razie czyja?Jakies zródło?

Źródłem są moje przemyślenia.