Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 16:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Co to jest Królestwo Boże? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 1944
Post Re: Co to jest Królestwo Boże?
Swołocz napisał(a):
Wierzący człowiek nie musi być chrześcijaninem. To takie trudne do przyjęcia?
To kim Ty jesteś? Nie jesteś chrześcijaninem?

Swołocz - zasmucasz mnie, bo:
- na Jana ewangelistę źle patrzysz
- na Pawła apostoła źle patrzysz...
no to jeszcze napisz, że Bóg ST to inny Bóg niż ten w NT, a będę mógł Cię w pełni widzieć, jako "syna Marcjona"... :cry:

Rabarbar - cieszy mnie Twoja tu obecność poprzez komentarze. Może być jeszcze zechciał coś napisał o tym, od czego się wznowiony przez kolegę wątek zaczął: mowa o tajemnicy Królestwa Bożego...

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


N mar 10, 2024 6:24
Zobacz profil

Dołączył(a): So paź 17, 2015 22:00
Posty: 101
Post Re: Co to jest Królestwo Boże?
tekst na niedzielę o Sądzie Ostatecznym:
Cytuj:
Wtedy powie król tym po Swej prawicy:
– Chodźcie, błogosławieni Ojca Mego, odziedziczcie Królestwo przygotowane wam od stworzenia świata.
Byłem głodny i daliście Mi jeść, byłem spragniony i napoiliście Mnie, byłem przybyszem i przyjęliście Mnie,
nagi i odzialiście mnie, zachorowałem i odwiedziliście Mnie, w więzieniu byłem i przyszliście do Mnie.
Mt 25,34

Czyli Królestwo Boże będzie przeznaczone po prostu dla dobrych osób, tych którzy pomagają innym.

Tak sobie czasem myślę, czy gdyby ludzie zechcieli wziąć sobie do serca naukę Jezusa, to czy nie moglibyśmy stworzyć jakiegoś zaczątku KB już teraz?


N mar 10, 2024 8:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51
Posty: 617
Post Re: Co to jest Królestwo Boże?
Dżery napisał(a):
Tak sobie czasem myślę, czy gdyby ludzie zechcieli wziąć sobie do serca naukę Jezusa, to czy nie moglibyśmy stworzyć jakiegoś zaczątku KB już teraz?


1. Nie moglibyśmy stworzyć jakiegoś zaczątku KB, gdyż w każdym z nas jest ten zaczątek. To ziarno KB każdy ma od samego chrztu świętego.
2. Naszym zadaniem nie jest stwarzania KB, ale rozwijanie go. Jest o tym mowa u Mateusza w: Mt 12.28, Mt 13.24 ,Mt 13.31, Mt 13.33, Mt 13.44, Mt 13.47, Mt 18.23, Mt 20.1, Mt 22.2, Mt 25.1.
3. To KB jest z nas. Na różnym etapie rozwoju. Jest ono w nas pomimo tego, że nie wiemy, czym ono jest. Ale należy zwrócić uwagę, że grozi nam jego utrata, o czym informuje Mateusz: Mt 21. 43 Dlatego powiadam wam: Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce.

_________________
Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś,
kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.


N mar 10, 2024 8:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 1944
Post Re: Co to jest Królestwo Boże?
Dżery napisał(a):
Czyli Królestwo Boże będzie przeznaczone po prostu dla dobrych osób, tych którzy pomagają innym.
To na pewno ważna cecha tych, co w poczet obywateli KB będą ostatecznie zaliczeni... Lecz, tak jak Pan Jezus na wiele sposobów opisywał KB, tak też nie możemy tylko na jednym spojrzenia się zatrzymać: trzeba patrzeć całościowo - aby też uwzględniać inne aspekty i cechy tych, co się w KB znajdą...
Myślę np. o wierze! - i to nie wierze w obojętnie co i kogo, ale o tej wierze:
    Hbr 11,6 PAU
    (6) Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu. Ten, kto zbliża się do Boga, musi wierzyć, że On jest i że nagradza tych, którzy Go szukają.

Fajnie, gdy ateista jest dobroczynny, są tacy, ale czy to go zaprowadzi do KB, gdy nie chce w Boga wierzyć, a więc czy się Bogu będzie ostatecznie podobał?...
Nie wyrokuję, a tylko głośno myślę - patrząc szeroko (każdemu to zalecam, by czegoś z kontekstu nie wyrywać).

Dżery napisał(a):
Tak sobie czasem myślę, czy gdyby ludzie zechcieli wziąć sobie do serca naukę Jezusa, to czy nie moglibyśmy stworzyć jakiegoś zaczątku KB już teraz?
Na pewno społeczności ludzkie, gdzie na serio by się kierowano nauczaniem Jezusa, np. na temat stosunku do bliźnich, też tych wrogo nastawionych, byłyby jakimś odblaskiem ostatecznego Królestwa Bożej chwały!
Na pewno KB w jego pełni nie zrobimy sobie/nie stworzymy/nie zaprowadzimy ludzkimi sposobami i wysiłkami, ale skoro:
    Rz 14,17 EKU
    (17) Królestwo Boga przecież nie jest pokarmem i napojem, ale sprawiedliwością, pokojem i radością w Duchu Świętym.
to, ja to tak widzę, że gdy ludzie dobrej woli zaprowadzają sprawiedliwość, pokój i radość - taką od Ducha Świętego pochodzącą - to KB ma w tej doczesnej postaci swego rodzaju ilustrację i jest zapowiedzią jego pełni...
Tak to widzę :-)

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


N mar 10, 2024 9:36
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1444
Post Re: Co to jest Królestwo Boże?
No dobrze @Rabarbar

trochę o tożsamości Jezusa jest u synoptyków, ale nie w takim natężeniu jak u Jana. U tego ostatniego nie tylko zresztą jest o tożsamości Jezusa, ale Jezus mówi tam prawie nieustannie o sobie.

Zupełnie inaczej jest to u synoptyków: tam Jezus przedstawiony jest jako nauczający o królestwie Bożym. Jakoś dziwnie się to zmieniło po jego śmierci/zmartwychwstaniu. Jego uczniowie stworzyli nową religię.

Jerzy_67 napisał(a):
To kim Ty jesteś? Nie jesteś chrześcijaninem?

A jakie to znacznie ma kim ja jestem? Rozmawiamy tutaj, a nie afiszujemy się swoją tożsamością. To kim jesteśmy wyjdzie w miarę tego, jak będziemy mówić.


N mar 10, 2024 9:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 1944
Post Re: Co to jest Królestwo Boże?
Swołocz napisał(a):
A jakie to znacznie ma kim ja jestem? Rozmawiamy tutaj, a nie afiszujemy się swoją tożsamością. To kim jesteśmy wyjdzie w miarę tego, jak będziemy mówić.
No toż to właśnie po mowie Cię poznaję: masz małoakceptujące nastawienie do sporej części NT; dlatego też zapytałem/wspomniałem o tym, jak widzisz Boga w ST: czy ten sam Bóg jest obecny w NT?
Po tym można poznać, czy ktoś jest/nie jest chrześcijaninem - zatem (jeśli chcesz) mów dalej...

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


N mar 10, 2024 9:56
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1444
Post Re: Co to jest Królestwo Boże?
Słuchaj, co to znaczy "mało akceptujące"? Szanuję te księgi, ale więcej autentyczności (choć też nie wszędzie) widzę w ewangeliach synoptycznych niż w Ewangelii Jana. To nie znaczy, że jej nie akceptuję, tylko że uważam, że nie przedstawia prawdziwego Jezusa. O ile w ogóle można ustalić "prawdziwego" Jezusa...


N mar 10, 2024 10:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 1944
Post Re: Co to jest Królestwo Boże?
Swołocz napisał(a):
Słuchaj, co to znaczy "mało akceptujące"?
To znaczy takie "marudzenie", jakie prezentujesz: a, że to Paweł nie zgadza się z Jezusem... a, że to Jezus w opisie Jana nie jest prawdziwy...
Jesteś wg mnie na prostej drodze do głębszego zanegowania sporej części NT (bo tak sobie wyobrażam, że ci, co już ten etap "opanowali", to nie zaczynali od razu od głębokiej krytyki, ale od tego typu "marudzenia"...). Obym się mylił...

Swołocz napisał(a):
To nie znaczy, że jej nie akceptuję, tylko że uważam, że nie przedstawia prawdziwego Jezusa. O ile w ogóle można ustalić "prawdziwego" Jezusa...
Aha, czyli, gdy Jezus mówi w J 14,6, że jest Drogą, Prawdą i Życiem - to nie jest to właściwy, prawidłowy przekaz i Jezus nie jest taki, tak?

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


N mar 10, 2024 10:11
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1444
Post Re: Co to jest Królestwo Boże?
Dobrze. Wypowiem się na ten temat.

Te słowa - prawdopodobnie - nie zostały wypowiedziane przez historycznego Jezusa. Wyrażają one zaś na pewno wiarę jego pierwszych czy "drugich, następnych" uczniów.

"Prawdopodobnie" - bo niczego w tych sprawach nie możemy być na 100 % pewni.

Te słowa są piękne i poetyckie - potrafią oczarować tak, jak czyni to piękna poezja. Dałeś się tak oczarować, Jerzy.


N mar 10, 2024 10:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 1944
Post Re: Co to jest Królestwo Boże?
Swołocz napisał(a):
Dałeś się tak oczarować, Jerzy.
Chciałbym Ci jakoś pomóc, ale nie dajesz mi dostępu, więc tylko wyrażę swój żal, że tak myślisz...

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


N mar 10, 2024 11:18
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1444
Post Re: Co to jest Królestwo Boże?
"chciałbyś mi jakoś pomóc" - no, brzmi to trochę wyższościowo, nie powiem...


N mar 10, 2024 12:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 1944
Post Re: Co to jest Królestwo Boże?
Tak, bo się pytałeś, to chciałbym Ci pomóc - i robiłem to - odpowiadając na pytania...
Nie chcę się wywyższać; jeśli to tak odebrałeś, to przepraszam.

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


N mar 10, 2024 12:29
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56
Posty: 564
Post Re: Co to jest Królestwo Boże?
@Swołocz
Cytuj:
trochę o tożsamości Jezusa jest u synoptyków, ale nie w takim natężeniu jak u Jana. U tego ostatniego nie tylko zresztą jest o tożsamości Jezusa, ale Jezus mówi tam prawie nieustannie o sobie.

Zupełnie inaczej jest to u synoptyków: tam Jezus przedstawiony jest jako nauczający o królestwie Bożym. Jakoś dziwnie się to zmieniło po jego śmierci/zmartwychwstaniu. Jego uczniowie stworzyli nową religię.

To prawda. Ale nie jest prawdą, że Jan koncentruje się na tożsamości Jezusa, a Synoptycy kompletnie ją pomijają. Dla synoptyków jest to również temat wiodący, z tym że nie tak widoczny jak u Jana. Różnica jest co najwyżej ilościowa, a nie jakościowa.
Poza tym Synoptycy skupiają się na działalności Jezusa głównie w Galilei, Jezus jest ciągle w drodze, przemawia wciąż do nowych ludzi, co również ma wpływ na podejmowane tematy.

U Jana Jezus przede wszystkim mówi, jeśli działa, to za chwilę wyjaśnia to, co przed chwilą uczynił. Konwencja oddzielenia informacji o wydarzeniach od nauczania, widoczna u Synoptyków, u Jana to nie obowiązuje. Ponadto znaczna część księgi (rozdziały 13-17) dzieją się w jeden wieczór paschalny, a kolejne rozdziały - niedługo później. Wypowiedzi Jezusa są skierowane do najbliższych uczniów dosłownie w ostatnich godzinach przed ukrzyżowaniem. Judasz ich już opuścił, Jezus jest z najbliższymi uczniami, niczego już nie ukrywa, mówi do nich czytelnym jężykiem:
Rzekli uczniowie Jego: Patrz! Teraz mówisz otwarcie i nie opowiadasz żadnej przypowieści. (J. 16,29)

U Jana Jezus mówi w specyficzny, niepowtarzalny sposób. Jeśli przeczytamy jakikolwiek rozdział u Synoptyków, potrafimy za chwilę z pamięci odtworzyć go bez problemów, wskazać wydarzenia, kluczowe wypowiedzi. Z Janem mamy inaczej. Opowiedzenie "własnymi słowami" jest czymś istotnie różnym od oryginału. Każdy werset, każde zdanie ma tu swoje znaczenie i trudno je odtworzyć, nie patrząc w test. Moim zdaniem świadczy to o dużej zażyłości Jana, który przez lata towarzyszenia Jezusowi zyskał umiejętność odtworzenia nawet oryginalnego stylu Jezusowej wypowiedzi. Nie tylko treści, ale i jej formy. To sprawia, że tekst Jana jest tak odmienny.

Królestwo Boże to nie jest temat dopiero "wymyślony" przez Jezusa, albo przez synoptyków. Jest obecny od wyjścia z Egiptu. Izrael nie będzie miał króla, bo jego Królem jest sam Bóg. Gdy ma się to zmienić, gdy Izraelici żądają od Samuela ustanowienia króla, ten traktuje to niemal jak religijną zdradę (1 Sm 8,5-22).

Pomijam wiele innych wątków, ale zwrócę uwagę na jeszcze jeden tekst. Chodzi o wizję, jaką miał babiloński król Nabuchodonozor oraz przedstawienie i wyjaśnienie tej wizji przez proroka Daniela (2. rozdział Daniela). W szeregu następujących po sobie królestw, pojawi się w końcu takie, które (symbolizowane przez spadający z nieba kamień) spowoduje upadek wielkiego posągu, symbolizującego pozostałe ziemskie królestwa:
W czasach tych królów Bóg Nieba wzbudzi królestwo, które nigdy nie ulegnie zniszczeniu. Jego władza nie przejdzie na żaden inny naród. Zetrze i zniweczy ono wszystkie te królestwa, samo zaś będzie trwało na zawsze (Dn 2,44)

To stanowi pewien kontekst wypowiedzi Jezusa o Bożym Królestwie. Konteksty są niezwykle ważne. Gdy my czytamy NT, zwykle potrafimy rozumieć jedynie tę warstwę, która sama znajduje swoje wyjaśnienie w tym samym tekście. Inaczej było w pierwotnym obiegu: przynajmniej część odbiorców wychwytywała odległe konteksty i rozumiała teksty głębiej; mogła też zaraz wyjaśnić innym znaczenie tych kontekstów, bo zwykle teksty odczytywano we wspólnotach.

Temat królestwa Bożego nie jest odległy od tematu tożsamości Jezusa, skoro:
1. Królestwo Boże jest jednocześnie króletwem Chrystusa (por. Kol. 2,13-14)
2. Królestwo to jest uwewnętrznione, jest duchowym związkiem człowieka z Bogiem realizowanym poprzez nawrócenie oraz wiarę w Chrystusa i obecność odtąd w wierzącym Ducha Świętego (który jest też nazywany Duchem Chrystusa - Rz. 8,9). W rezultacie jednym z aspektów królestwa jest stała obecność Chrystusa (Boga) z uczniami (Mt. 1,23; 28,20).
3. Królestwo jest blisko (Mk. 1,15), już z chwilą, gdy przyszły Król rozpoczyna publiczną działalność, osiąga dojrzałość, gdy zostaje dokonane zbawienie (J. 19,29-30), uwidacznia swoją moc, gdy Jezus zmartwychwstaje i wstępuje do nieba oraz w przyszłości zostanie ujawnione wszystkim, nawet tym nastawionym wrogo, gdy Król stamtąd powróci. Wszystko co dotyczy Królestwa Bożego ma związek z Chrystusem.

Synoptycy skupiają się raczej na tej fazie rozwijania się królestwa w człowieku, która dotyczy nawrócenia i zainicjowania wiary. Chrystus stawia słuchaczom wysokie wymagania. Ich sprawiedliwość ma być większa, niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów (Mt. 5,20). Nie wystarczy powierzchowne spełnianie wymogów Prawa, bo oczekiwania Chrystusa sięgają głębiej. Prawo łamie nie tylko ten, kto zabija, lecz już ten, kto się na swego brata gniewa (Mt. 5,21-22). Nie chodzi tylko o cudzołóstwo popełniane fizycznie z drugą osobą, bo nie w porządku jest również ten, kto patrzy pożądliwie (Mt. 5,28) itd. Spełnienie takich oczekiwań wydaje się poza ludzkimi możliwościami - i słusznie. Nie chodzi o to, by "człowiek zbawiał się sam", ale by przyjął zbawienie przynoszone przez Boga. Wymaga to zdecydowanej przemiany myślenia i życia, nawrócenia (metanoi). Jest to jak przejście przez wąską bramę w murze miasta, by odtąd z tłumnej drogi ku zatraceniu, trafić na elitarną ścieżkę do życia (Mt. 7,13-14). Wąska brama - jest tu metaforą samego Chrystusa.

Ta budząca zdumienie nauka (Mt. 7,28), okazywała się skuteczna, np. wtedy, gdy nawracali się celnicy i najwięksi grzesznicy, albo pogardzani ludzie prości (am haarec) (Mk. 2,13-17), a rezerwę wykazywali faryzeusze, uchodzący za gorliwych w przestrzeganiu Prawa. To odwracało dotychczasowe hierarchie autorytetów.
Rola Chrystusa jest niepowtarzalna również u Synoptyków, bo czytamy:
(25) W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. (26) Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. (27) Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić. (28) Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. (29) Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. (30) Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie. (Mt. 11,25-30)

Niewątpliwie te słowa przypominają nam stwierdzenia padające w ewangelii Jana. Jezus jest tu tą samą centralną postacią, bez której nie znalibyśmy Ojca. Wszyscy mają przyjść do Niego, bo tylko On daje ukojenie utrudzonym i obciążonym duszom. To On zasiewa dobre nasienie (Mt. 13,37). On przyszedł aby szukać i zbawić to, co zginęło (Łk. 19,10). To On będzie sprawować sąd nad wszystkimi ludźmi, ze wszystkich narodów (Mt. 25,31-46). To Jemu dana jest wszelka władza w niebie i na ziemi (Mt. 28,18). O tym wszystkim czytamy u Synoptyków.


N mar 10, 2024 19:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 1944
Post Re: Co to jest Królestwo Boże?
Swołocz - czy w temacie Królestwa Bożego coś się Tobie wyjaśniło?...

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


Wt mar 12, 2024 7:08
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1444
Post Re: Co to jest Królestwo Boże?
No, wyjaśniło, wyjaśniło...

Tylko z niektórymi rzeczami się nie zgadzam, a z drugiej strony - nadal nie widzę czegoś przełomowego w nauczaniu o królestwie Bożym. Mamy powierzyć swoje życie Jezusowi jako naszemu Panu i Zbawicielowi? - Czyli na nowo się narodzić? Na tym polega ta fantastyczna wieść? A czemu mam niby tracić kontrolę nad swoim życiem? A czemu mam niby zaufać temu Jezusowi?

Poza tym takie powierzenie życia komuś niewidzialnemu to może być jakaś gra umysłu, to może się rozgrywać wyłącznie w umyśle - nie musi być to prawdziwe.


Wt mar 12, 2024 10:26
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL