Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 16, 2024 10:20



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 281 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19  Następna strona
 Skąd wiadomo, że Maryja urodziła się bez grzechu? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
arcana85 napisał(a):
Więc widzę że nie masz zielonego pojęcia o logice formalnej. Przyjęcie błednych założeń nie jest brakiem logiki. jeśli przyjmiesz błędne założenie to możesz na jego podstawie wnioskować logicznie tylko że wniosek może byc błedny.
Mnie interesuje Bog a nie zmienne w czasie pojęcia typu ‘logika’, które przeminą wraz z tym światem którego są częścią.
Błędne założenia wskazują na omylność ludzkiego rozumu z którego człowiek jest niezwykle dumny.
arcana85 napisał(a):
O ile wiem to Rzymianie zabili Jezusa w wyniku spisku faryzeuszy. ale może sie myle :D
Nie wiesz. Poczytaj używając swej ‘logiki”:

J 19:6 BT "Gdy Go ujrzeli arcykapłani i słudzy, zawołali: Ukrzyżuj! Ukrzyżuj! Rzekł do nich Piłat: Weźcie Go i sami ukrzyżujcie! Ja bowiem nie znajduję w Nim winy."
Dz 2:22-23 BT „Mężowie izraelscy… Jezusa Nazarejczyka…przybiliście rękami bezbożnych do krzyża i zabiliście.”
Lk 24:20 BT „jak arcykapłani i nasi przywódcy wydali Go na śmierć i ukrzyżowali.

Ukrzyżowanie 3 skazańców było pod egidą Rzymian, ale Jezusa ukrzyżowali Żydzi przy użyciu swych sług-pogan.
Przeczytaj chociaż raz NT. Ze zrozumieniem.
arcana85 napisał(a):
No proszę jeśli ktos ma odmienny pogląd od mojego to brak mu wiedzy i zrozumienia. Ciekawe co na to prawosławni?(pewnie powiedzieli by to samo o katolikach)
Nie interesuje mnie to.
arcana85 napisał(a):
A więc uważasz się za natchnionego Duchem Świetym? Hmm jak miło. Miałeś jakąś wizję w tym temacie że ci zostało obiawione to czego niema w pismach?
Każdy katolik przyjmuje Ducha Św. w sakramentach. Wy tego nie macie i stąd twoje zdziwienie.
arcana85 napisał(a):
Ale nie można sobie tradycją ustną, jak faryzeusze, unieważniac spisanego słowa.
W KRK nikt tego nie robi.
arcana85 napisał(a):
Więc śmiejąc się śmiejesz się z własnej niezdolności rozumienia czytanego tekstu.
Błędne wnioski wysnute na podstawie fałszywych (ale zapewne ‘logicznych’) założeń.
arcana85 napisał(a):
Siła potrzebna do odwrócenia zjawisk na poziomie atomowym nigdy nie będzie ludziom dostępna. Siłę taką posiada tylko Bóg. A chodziło o to że cuda typu zmartwychwstanie nie przeczą ani logice ani fizyce teoretycznej o których to naukach nie masz bladego pojęcia jak widać
Zgodnie z Pismem to Duch wszystko ożywia. Duch jest poza możliwościami poznawczymi fizyki i logiki ludzkiej. Proponuję, abyś najpierw zbadał temat, przemyślał a potem ewentualnie cos napisal.
Twoje stwierdzenie „Siła potrzebna do odwrócenia zjawisk na poziomie atomowym nigdy nie będzie ludziom dostępna.” Jest wybitnie nienaukowe. Żaden naukowiec nie powiedzialby tego.
arcana85 napisał(a):
No tak tylko pusty śmiech może być argumentem przeciwko wnioskowaniu logicznemu.
U mnie nie jest pusty. Jest połączony ze współczuciem dla was.
arcana85 napisał(a):
Skoro jestes taki "uczony" wskaz w tym co napisałem błąd logiczny, o ile potrafisz.
Nie interesują mnie Twoje błędy logiczne.
:razz:


N sie 17, 2008 18:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
Widzę On że nie jesteś zdolny do jakjkolwiek konstruktywnej dysputy. Nie interesuje cie zdanie innych, a już twoja wiedza o nauce jest doprawdy na żenującym poziomie. Skąd wiesz co by napisał a czego by nie napisal naukowiec? Masz pojęcie jaka musielibyśmy dysponowac energią by odwracac procesy na poziomie atomowym? Z twoich postów zupełnie nic nie wynika oprócz tego że silnie wierzysz tylko sam nie wiesz w co dokładnie. Błądzisz i nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego jak bardzo. Wiara bez wiedzy i zrozumienia to politowania godna łatwowierność.

A wyrok na Jezusie dokonali Rzymianie. Faryzeusze przyznali sami "Nam nie wolno nikogo zabijać" To Rzymianin (pod wpływem podburzanego przez faryzeuszy tłumu) wydał wyrok i żołnierze rzymscy go wykonali. A więc jedni jak i drudzy ponoszą za to odpowiedzialność. Zabili go więc Rzymianie a można powiedziec że pośrednio żydowscy przywódcy. Nie możesz tego pojąć?

Co do unieważniania ustną tradycja spisanego słowa to mogę ci podać kilka przykładów. Chcesz? Alez nie! przecież "ciebie to nic nie obchodzi"

I nie musisz sie do mnie zwracać WY- nie jestem ani wieloosobowym bytem ani nie mam jakichs tytułów szlacheckich by bylo to uzasadnione. :D


N sie 17, 2008 22:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
arcana85 napisał(a):
Widzę
Śnisz...
arcana85 napisał(a):
twoja wiedza o nauce jest doprawdy na żenującym poziomie.
Jak zdasz zaocznie maturę to daj znać. Poczekam kilka lat.
arcana85 napisał(a):
Skąd wiesz co by napisał a czego by nie napisal naukowiec?
Wiem, ponieważ sam mam tytuł naukowy. Żaden szanujący się naukowiec zajmujący się naukami ścisłymi nie powie, że "Siła potrzebna do odwrócenia zjawisk na poziomie atomowym nigdy nie będzie ludziom dostępna. " Może jedynie powiedzieć, że aktualnie nie jest to możliwe do wykonania.
arcana85 napisał(a):
Masz pojęcie jaka musielibyśmy dysponowac energią by odwracac procesy na poziomie atomowym?
Wszechświat jest pełen energii. To kwestia jej technologicznego opanowania a nie przerażania się rzędem wielkości.
arcana85 napisał(a):
Z twoich postów zupełnie nic nie wynika
Zrób licencjat po zaocznej maturze to pogadamy.
arcana85 napisał(a):
A wyrok na Jezusie dokonali Rzymianie. Faryzeusze przyznali sami "Nam nie wolno nikogo zabijać" To Rzymianin (pod wpływem podburzanego przez faryzeuszy tłumu) wydał wyrok i żołnierze rzymscy go wykonali. A więc jedni jak i drudzy ponoszą za to odpowiedzialność. Zabili go więc Rzymianie a można powiedziec że pośrednio żydowscy przywódcy. Nie możesz tego pojąć?
Jeszcze raz -przeczytaj chociaż JEDEN RAZ NT ale ze zrozumieniem jeśli to możliwe.
1.Żydzi mogli wykonywać wyroki śmierci w sprawach religijnych:
a/ Dz 7:59-60 BT „Tak kamienowali Szczepana, który modlił się: Panie Jezu, przyjmij ducha mego!(60) A gdy osunął się na kolana, zawołał głośno: Panie, nie poczytaj im tego grzechu. Po tych słowach skonał.
b/ podobnie ze względów religijnych chcieli żydzi uczynić to z Jezusem
Lk 4:29 Br "potem zerwali się, wywlekli Go poza miasto, aż na sam szczyt góry, na której było zbudowane ich miasto - aby Go stamtąd strącić w przepaść."

Natomiast żydzi oskarżali Jezusa o przestępstwa polityczne będące w jurysdykcji wyłącznie namiestnika cezara:
Lk 23:2 Br "Zaczęli Go oskarżać mówiąc: Spotkaliśmy Go, jak podburzał nasz naród, zakazywał płacić podatki cesarzowi i mówił, że jest Mesjaszem-Królem."

Coś kiepską macie teologię i 'teologów' w tym Twoim zborze.
arcana85 napisał(a):
I nie musisz sie do mnie zwracać WY- nie jestem ani wieloosobowym bytem ani nie mam jakichs tytułów szlacheckich by bylo to uzasadnione. :D
Czy tak trudno się domyśleć, że mam na myśli czlonków Twego zboru?
:razz:


N sie 17, 2008 22:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
TY masz tytuł naukowy??
hahahah
Chyba z dogmatyki.
Albo z tej samej uczelni co Lepper ma tytuł profesora.
Tłumaczenie ci czegokolwiek odnośnie fizyki kwantowej nie ma sensu bo i tak tego nie pojmiesz.
A skoro juz twoja niewiedza i brak szacunku do innych siega takiego poziomu to pozwole sobie wiecej nie odpisywać na twoje posty bo mija sie to z celem. To ja rzucanie grochem o ściane.

Pozdrawiam


Pn sie 18, 2008 8:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post 
Witam


Jaka to szkoda, On, że zbyt rzadko - jak dla mnie - uzasadniasz swoje stanowisko. A najczęściej robisz to, jak zauważyłem, gdy wg. mnie nie masz racji. Np. wówczas gdy raz wykorzystujesz pewien sposób wnioskowania, ale wyśmiewasz ten sposób, gdy inni go wykorzystują (echo owego podejścia w końcówce mojego postu). Doprawdy, żałosny widok czytając Twoje posty. Niepojęte jest to dla mnie.
Stosowanie argumentacji AD PERSONAM to inna z broni w dyskusji. Wstyd katolikom przynosisz...


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Tak mówi dogmat i tyle. Dowodów brak.
Tak mówią wnioski z dogmatu i tyle. Dowodów brak.
Skutki wyrywania zdań z kontekstu. :( Ja rozumiem, że jakiś Kościół ma dogmaty, ale żeby wyrywać zdania z kontekstu na ich poparcie to już przekręt.
Skoro
Mt 18:18 BT "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie."
J 21:16 b BT " Rzekł do niego: Paś owce moje."
J 14:26 BT "A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem."
To dogmat sam w sobie jest dowodem.

Nie są to skutki wyrwania zdań z kontekstu lecz skutki niezrozumienia Ducha Ewangelii przez Ciebie pomimo takiego mniemania(błędnego) o sobie samym.Nie każdemu jest to dane.
Nikt nie ma prawa wyrywać wersetów z kontekstu, by nadać im swoje prywatne znaczenie. A kolejnymi wyrwanymi zdaniami lub też nadużyciami owej "pasącej władzy" tego nie potwierdzisz. Mnie to nie rusza i tyle. Mnie po prostu manipulacja nie interesuje.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Chętnie poczytam źródła wskazujące na niepokalane poczęcie w Tradycji. Mogę prosić o namiary? Muszę poszukać jakieś porządne opracowanie, które pokazuje jak ocenić co należy do Tradycji a co nie
Ga 4:16 BT "Czy dlatego stałem się waszym wrogiem, że mówiłem wam prawdę?"

Flp 3:18 BT "Wielu bowiem postępuje jak wrogowie krzyża Chrystusowego, o których często wam mówiłem, a teraz mówię z płaczem."

2Tes 2:5 BT "Czy nie pamiętacie, jak mówiłem wam o tym, gdy wśród was przebywałem?"
Zwróć uwagę na wyraz „mówiłem’. Wówczas nie zostało to spisane co św. Paweł mówił i teraz im to przypomina. Tradycja to także to, co było powiedziane,a nie jest zapisane i trwa w przekazie ustnym.
A o brak „porządnego opracowania dla mc…” to miej pretensje do apostołów.
Podane wersety mówią o ustnym przekazie - to oczywiste. Nie mówią jednak co w nich Paweł miał na myśli. :) Dowodzenie naciągane. Wszystko idzie w ten sposób uzasadnić. To bez sensu. Co z Ciebie za naukowiec?

Ja nie mam pretensji do Apostołów, tylko razi mnie to, że w ich usta wkłada się to co się komuś podoba i wydaje. I to mnie wręcz bulwersuje.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
lereeeek napisał(a):
A słowo Błogosławiona oznacza szczesliwa.
Jednak szczęśliwa nie z powodu udanego seksu lecz z powodu posiadania pelni łask Bożych.
Skutki wyrywania zdań z kontekstu. :(
Twoje pisanie to skutki naglego wyrwania z głębokiego snu…
Nieprawda. Jeśli dasz radę, to się ustosunkuj do postów gdzie konkretnie napisałem w egzegetyczny sposób o wersetach z Ew. Łk. Wystarczy parę stron wstecz zajrzeć i się zmierzyć. Prawda sama wyjdzie na wierzch.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Ja już znalazłem co najmniej jeden zepsuty owoc tej nieomylności. :(
Siebie…? :)
Argumentacja AD PERSONAM to nie mój poziom.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Niestety coraz częściej Szatan w skorze owiec daje się nam we znaki. Takie czasy.
:razz:
Dokładnie. Widać to po żywotach pewnych papieży, biskupów, pastorów, popów, itp.
I niektórych forumowiczów trwających w śnie tego świata.
Oczywiście. Zejdę na chwilę na Twój poziom (pokazując jego głupotę) i dodam: piękna autokrytyka z Twojej strony.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Bezgrzeszny(doskonały) "owoc" może pochodzić tylko z bezgrzesznego (doskonalego) "drzewa".
Dokładnie, czyli z Boga.
Ciało i krew(dusza) były u Jezusa identyczne jak u Maryji.
Warto z tego tematu zrobić doktorat. Może komuś uda się tego dowieść.


On napisał(a):
Czyżbyś uważał, że Jezus był w zepsutym przez grzech ciele?
Najpierw pomyśl a potem napisz.
Dokładniej: dopuszczam to. Jezus wg. mnie mógł być w tym grzesznym świecie i na tym grzesznym świecie od chwili poczęcia. Acz jak powiedział kiedyś pewien anioł: Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Wszak Ojciec mógł zachować Syna i przed tym. Mógł. Skoro wg. nauki katolickiej zachował przed tym Marię, to Jezusa już nie dałby rady?


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
On jest tym drzewem. :)
Nie ja :), lecz Chrystus.
Nie rozumiem tej odpowiedzi.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
A my jesteśmy Jego latoroślami, przynoszącymi różne owoce.
Czy możesz powiedzieć z jaką denominacją się identyfikujesz? Chyba z tymi co już na pewno są zbawieni patrząc po tych wypowiedziach.
1. KBwCh
2. Ze zbawieniem jest jak ze świętością: są dwa rodzaje. Wiedzą o tym i katolicy i protestanci i prawosławni. Też powinieneś.


On napisał(a):
Latorośl nie przynosi RÓŻNYCH owoców, lecz takie same.
Kwestia definicji - nie widzę powodu do sprzeczki, lecz do dojścia do konsensusu.


On napisał(a):
Skoro Maryja jest latoroślą to nie może być istotowo różna od drzewa.
Kto powiedział, że nie może? Maria musiała być istotowo różna od drzewa, bo inaczej byłaby współistotna Bogu, a to furtka do herezji.

On napisał(a):
Jeżeli z Niej powstał Owoc nie mający grzechu to soki życia którymi był odżywiany nie mogły mieć śladu trucizny grzechu.
Czy to tak trudno zrozumieć tę prostą kwestię? Skoro tego nie pojmujesz to co ze zrozumieniem nieco trudniejszych tematów?
:razz:
Czy nie widzisz, że właśnie takie argumentowanie, wg. tej logiki, którą tu stosujesz, prowadzi do stwierdzenia że: matka Marii musiałaby być niepokalanie poczęta? Wszak z niej (babci Jezusa) powstał owoc (Maria) nie mający grzechu to soki życia którymi był odżywiany nie mogły mieć śladu trucizny grzechu. Czy to tak trudno zrozumieć tę prostą kwestię? Skoro tego nie pojmujesz to co ze zrozumieniem nieco trudniejszych tematów?

Jak pewnie zauważyłeś, i ja zaczynam omijać uzasadnianie swoich poglądów i pewnych spraw. A to dlatego, by Ci pokazać jaki w tym sens. Lubisz wypowiedzi bez uzasadnienia? Jest to twórcze? Do czego prowadzi?

A co do tytułów naukowych, to nie jesteś tu na forum jedyny, które je ma. Poza tym tytuł naukowy honorowo zobowiązuje do sposobu i poziomu dyskusji. Odgórne i "zadufane" traktowanie innych jest dozwolone dla geniuszy typu: serialowy Dr. Gregory House.


Pozdrawiam

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Wt sie 19, 2008 2:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
mcfunthomas napisał(a):
Witam
Jaka to szkoda, On, że zbyt rzadko - jak dla mnie - uzasadniasz swoje stanowisko. A najczęściej robisz to, jak zauważyłem, gdy wg. mnie nie masz racji. Np. wówczas gdy raz wykorzystujesz pewien sposób wnioskowania, ale wyśmiewasz ten sposób, gdy inni go wykorzystują (echo owego podejścia w końcówce mojego postu). Doprawdy, żałosny widok czytając Twoje posty.

Niepojęte jest to dla mnie.
To nieistotne. Ważne jest to, że nauka Jezusa jest dla Ciebie niepojęta.
mcfunthomas napisał(a):
Wstyd katolikom przynosisz...

Przepraszam wszystkich katolików którym przynosze wstyd…
mcfunthomas napisał(a):
Mnie po prostu manipulacja nie interesuje.

Mnie też nie. Mamy wspólną cechę!
mcfunthomas napisał(a):
Podane wersety mówią o ustnym przekazie - to oczywiste. Nie mówią jednak co w nich Paweł miał na myśli. :)

To proste. To co mówił a nie zostalo zapisane jest przekazywane w Tradycji ustnej i zwyczajowej.
mcfunthomas napisał(a):
Dowodzenie naciągane. Wszystko idzie w ten sposób uzasadnić. To bez sensu. Co z Ciebie za naukowiec?

KRK to nie ŚJ i im podobni aby naciągać i uzasadniać wymysły. Oczywiście przez osoby z tytułami przed nazwiskiem typu drLuter.
mcfunthomas napisał(a):
Ja nie mam pretensji do Apostołów, tylko razi mnie to, że w ich usta wkłada się to co się komuś podoba i wydaje. I to mnie wręcz bulwersuje.

Cieszę się, że nie masz pretensji do Apostołów. A czy Apostołowie mówili o liście św. Jakuba „słomiany”? Nie mówili. A wy tak mowicie i to Ciebie zapewne nie bulwersuje. Oczywiście nie jest to z waszej strony hipokryzja lecz naukawość.
mcfunthomas napisał(a):
Prawda sama wyjdzie na wierzch.

Na razie jest skutecznie tłamszona.
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Ja już znalazłem co najmniej jeden zepsuty owoc tej nieomylności. :(
Siebie…? :)
Argumentacja AD PERSONAM to nie mój poziom.

Sorki. To miał być żarcik…
mcfunthomas napisał(a):
Zejdę na chwilę na Twój poziom (pokazując jego głupotę) i dodam: piękna autokrytyka z Twojej strony.

Jak Ci wierzyć? Podobno „Argumentacja AD PERSONAM to nie mój poziom.”
mcfunthomas napisał(a):
Warto z tego tematu zrobić doktorat. Może komuś uda się tego dowieść.

Zrozumienie pochodzi wyłącznie od Ducha Św. Człowiek może być jedynie narzędziem w przekazie. Totalne sprzeczności w protestanckiej ‘teologii’ jednoznacznie wskazują na brak Ducha a tym samym Prawdy i możliwości jej zrozumienia. Stąd Twoje wypowiedzi są jakie są…
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Czyżbyś uważał, że Jezus był w zepsutym przez grzech ciele?
Najpierw pomyśl a potem napisz.
Dokładniej: dopuszczam to. Jezus wg. mnie mógł być w tym grzesznym świecie i na tym grzesznym świecie od chwili poczęcia. Acz jak powiedział kiedyś pewien anioł: Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Wszak Ojciec mógł zachować Syna i przed tym. Mógł. Skoro wg. nauki katolickiej zachował przed tym Marię, to Jezusa już nie dałby rady?

Oj mcf… Popatrz jakich używasz wyrażeń: dopuszczam to, wg mnie…Za kogo się masz aby ‘dopuszczać’ czy oceniać.
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
On jest tym drzewem. :)
Nie ja :), lecz Chrystus.
Nie rozumiem tej odpowiedzi.

Nieistotne. Ważne jest to, że nie rozumiesz przekazu Jezusa.
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Latorośl nie przynosi RÓŻNYCH owoców, lecz takie same.
Kwestia definicji - nie widzę powodu do sprzeczki, lecz do dojścia do konsensusu.

Jezus był radykalny i nieustępliwy w swoim nauczaniu. Konsensus w ‘duchowości’ to diabelski podstęp.
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Skoro Maryja jest latoroślą to nie może być istotowo różna od drzewa.
Kto powiedział, że nie może? Maria musiała być istotowo różna od drzewa, bo inaczej byłaby współistotna Bogu, a to furtka do herezji.

Czyż wybrani nie będą przebóstwieni? Czyż Pismo nie nazywa ich bogami?
mcfunthomas napisał(a):
Czy nie widzisz, że właśnie takie argumentowanie, wg. tej logiki, którą tu stosujesz, prowadzi do stwierdzenia że: matka Marii musiałaby być niepokalanie poczęta? Wszak z niej (babci Jezusa) powstał owoc (Maria) nie mający grzechu to soki życia którymi był odżywiany nie mogły mieć śladu trucizny grzechu. Czy to tak trudno zrozumieć tę prostą kwestię? Skoro tego nie pojmujesz to co ze zrozumieniem nieco trudniejszych tematów?
Twoje niezrozumienie wynika z:
a/braku wiedzy
b/braku łaski Ducha Św.
c/łatania dziur w teologii własnymi wymysłami
a winą obciążasz mnie.
Skoro św. Paweł mówił:
1Kor 4:4 a BT "Sumienie nie wyrzuca mi wprawdzie niczego,
Ga 2:20 BT "Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie."
a żyjący wiarą w Jahwe Eliasz został wzięty do nieba z ziemi to oznacza, że można być w stanie bez grzechu od jakiegoś momentu w toku tego ziemskiego życia. Jak wiesz dla Boga nie ma nic niemożliwego. Podobny przypadek był u dziadków ze strony Matki Jezusa, ponieważ byli w duchowej linii Izraela.
Proste?
Jak widzisz umysł i logika są zawodne w duchowych tematach. Tylko Duch.
mcfunthomas napisał(a):
Jak pewnie zauważyłeś, i ja zaczynam omijać uzasadnianie swoich poglądów i pewnych spraw. A to dlatego, by Ci pokazać jaki w tym sens. Lubisz wypowiedzi bez uzasadnienia? Jest to twórcze? Do czego prowadzi?

Prowadzi do poszukiwań, modlitwy, duchowego myślenia…
mcfunthomas napisał(a):
A co do tytułów naukowych, to nie jesteś tu na forum jedyny, które je ma. Poza tym tytuł naukowy honorowo zobowiązuje do sposobu i poziomu dyskusji. Odgórne i "zadufane" traktowanie innych jest dozwolone dla geniuszy typu: serialowy Dr. Gregory House.
Pozdrawiam
Nie wiem o czym piszesz ponieważ nie tracę czasu na oglądanie TV.
Dzięki za pozdrowienia-ja również Ciebie pozdrawiam :).
:razz:


Wt sie 19, 2008 21:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post 
Witam

On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Jak pewnie zauważyłeś, i ja zaczynam omijać uzasadnianie swoich poglądów i pewnych spraw. A to dlatego, by Ci pokazać jaki w tym sens. Lubisz wypowiedzi bez uzasadnienia? Jest to twórcze? Do czego prowadzi?

Prowadzi do poszukiwań, modlitwy, duchowego myślenia…
Zastosuję to w tym post'cie.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Witam
Jaka to szkoda, On, że zbyt rzadko - jak dla mnie - uzasadniasz swoje stanowisko. A najczęściej robisz to, jak zauważyłem, gdy wg. mnie nie masz racji. Np. wówczas gdy raz wykorzystujesz pewien sposób wnioskowania, ale wyśmiewasz ten sposób, gdy inni go wykorzystują (echo owego podejścia w końcówce mojego postu). Doprawdy, żałosny widok czytając Twoje posty.

Niepojęte jest to dla mnie.
To nieistotne. Ważne jest to, że nauka Jezusa jest dla Ciebie niepojęta.
Kłamstwo z piekła rodem.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Wstyd katolikom przynosisz...
Przepraszam wszystkich katolików którym przynosze wstyd…
I o to chodzi.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Mnie po prostu manipulacja nie interesuje.

Mnie też nie. Mamy wspólną cechę!
Nareszcie.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Podane wersety mówią o ustnym przekazie - to oczywiste. Nie mówią jednak co w nich Paweł miał na myśli. :)

To proste. To co mówił a nie zostalo zapisane jest przekazywane w Tradycji ustnej i zwyczajowej.
Odsyłam do porządnego opracowania w tym temacie....a historia Kościoła mówi sama za siebie...


On napisał(a):
KRK to nie ŚJ i im podobni aby naciągać i uzasadniać wymysły.
Jak widać nie znasz KRK do końca. Ja go znam od tej "naciąganej" strony. Odsyłam przykładowo do wątku o czyśćcu.


On napisał(a):
Oczywiście przez osoby z tytułami przed nazwiskiem typu drLuter.
Ja go szanuję bardziej niż niektórych z tytułami NIEOMYLNY.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Ja nie mam pretensji do Apostołów, tylko razi mnie to, że w ich usta wkłada się to co się komuś podoba i wydaje. I to mnie wręcz bulwersuje.

Cieszę się, że nie masz pretensji do Apostołów. A czy Apostołowie mówili o liście św. Jakuba „słomiany”? Nie mówili. A wy tak mowicie i to Ciebie zapewne nie bulwersuje.
Bulwersuje mnie Twoja ignorancja i głupota.


On napisał(a):
Oczywiście nie jest to z waszej strony hipokryzja lecz naukawość.
?


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Prawda sama wyjdzie na wierzch.

Na razie jest skutecznie tłamszona.
Więc nie rób tego.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Ja już znalazłem co najmniej jeden zepsuty owoc tej nieomylności. :(
Siebie…? :)
Argumentacja AD PERSONAM to nie mój poziom.

Sorki. To miał być żarcik…
Cóż, źle go odebrałem, jak widać.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Zejdę na chwilę na Twój poziom (pokazując jego głupotę) i dodam: piękna autokrytyka z Twojej strony.

Jak Ci wierzyć? Podobno „Argumentacja AD PERSONAM to nie mój poziom.”
Czytanie ze zrozumieniem się kłania.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Warto z tego tematu zrobić doktorat. Może komuś uda się tego dowieść.

Zrozumienie pochodzi wyłącznie od Ducha Św. Człowiek może być jedynie narzędziem w przekazie.
Amen.


On napisał(a):
Totalne sprzeczności w protestanckiej ‘teologii’ jednoznacznie wskazują na brak Ducha a tym samym Prawdy i możliwości jej zrozumienia. Stąd Twoje wypowiedzi są jakie są…
Nie ma Kościoła bez sprzeczności w teologii. Twoje naukowe notowania spadają... ;-)


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Czyżbyś uważał, że Jezus był w zepsutym przez grzech ciele?
Najpierw pomyśl a potem napisz.
Dokładniej: dopuszczam to. Jezus wg. mnie mógł być w tym grzesznym świecie i na tym grzesznym świecie od chwili poczęcia. Acz jak powiedział kiedyś pewien anioł: Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Wszak Ojciec mógł zachować Syna i przed tym. Mógł. Skoro wg. nauki katolickiej zachował przed tym Marię, to Jezusa już nie dałby rady?

Oj mcf… Popatrz jakich używasz wyrażeń: dopuszczam to, wg mnie…Za kogo się masz aby ‘dopuszczać’ czy oceniać.
Za normalnego człowieka, który sobie nie uzurpuje prawa do nieomylności. Więcej obycia w dyskusji życzę.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
On jest tym drzewem. :)
Nie ja :), lecz Chrystus.
Nie rozumiem tej odpowiedzi.

Nieistotne. Ważne jest to, że nie rozumiesz przekazu Jezusa.
Kolejne kłamstwo uogólniania.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Latorośl nie przynosi RÓŻNYCH owoców, lecz takie same.
Kwestia definicji - nie widzę powodu do sprzeczki, lecz do dojścia do konsensusu.

Jezus był radykalny i nieustępliwy w swoim nauczaniu. Konsensus w ‘duchowości’ to diabelski podstęp.
Ręce opadają. Ty chyba naprawdę "na lewo" masz ten tytuł naukowy. Bo wykształcony człowiek takich bzdur nie pisze. Uduchowiony tym bardziej.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Skoro Maryja jest latoroślą to nie może być istotowo różna od drzewa.
Kto powiedział, że nie może? Maria musiała być istotowo różna od drzewa, bo inaczej byłaby współistotna Bogu, a to furtka do herezji.

Czyż wybrani nie będą przebóstwieni? Czyż Pismo nie nazywa ich bogami?
Patrząc na kontekst - kolejna Twoja bzdura.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Czy nie widzisz, że właśnie takie argumentowanie, wg. tej logiki, którą tu stosujesz, prowadzi do stwierdzenia że: matka Marii musiałaby być niepokalanie poczęta? Wszak z niej (babci Jezusa) powstał owoc (Maria) nie mający grzechu to soki życia którymi był odżywiany nie mogły mieć śladu trucizny grzechu. Czy to tak trudno zrozumieć tę prostą kwestię? Skoro tego nie pojmujesz to co ze zrozumieniem nieco trudniejszych tematów?
Twoje niezrozumienie wynika z:
a/braku wiedzy
b/braku łaski Ducha Św.
c/łatania dziur w teologii własnymi wymysłami
Kolejne kłamstwa.


On napisał(a):
a winą obciążasz mnie.
Jeśli tak, to uzasadniam. I dalej mogę to robić.


On napisał(a):
Skoro św. Paweł mówił:
1Kor 4:4 a BT "Sumienie nie wyrzuca mi wprawdzie niczego,
Ga 2:20 BT "Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie."
Pisał tak o sobie a nie o Tobie, chłopie.


On napisał(a):
a żyjący wiarą w Jahwe Eliasz został wzięty do nieba z ziemi to oznacza, że można być w stanie bez grzechu od jakiegoś momentu w toku tego ziemskiego życia. Jak wiesz dla Boga nie ma nic niemożliwego. Podobny przypadek był u dziadków ze strony Matki Jezusa, ponieważ byli w duchowej linii Izraela.
Proste?
Thaaa... jak 3 metry sznurka w kieszeni.... czyli kolejna Twoja bzdura.


On napisał(a):
Jak widzisz umysł i logika są zawodne w duchowych tematach. Tylko Duch.
I należy go badać...bo nie raz wyszło że to duch a nie Duch.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
A co do tytułów naukowych, to nie jesteś tu na forum jedyny, które je ma. Poza tym tytuł naukowy honorowo zobowiązuje do sposobu i poziomu dyskusji. Odgórne i "zadufane" traktowanie innych jest dozwolone dla geniuszy typu: serialowy Dr. Gregory House.
Nie wiem o czym piszesz ponieważ nie tracę czasu na oglądanie TV.
Ja generalnie też nie. Jak już jestem u rodziców, to czasem coś obejrzę. Po prostu jestem na takim etapie rozwoju, że wiem co mi w TV szkodzi z co nie. Ale wiem że wielu ludzi ma z tym problem i oglądają wszystko jak leci, jak popadnie.

A info podałem z netu, bracie. Nie musisz oglądać TV by o tym doktorku wiedzieć. Neta używasz... Poza tym, mądrzej by było, gdybyś spróbował się coś o nim dowiedzieć. Taka mała szkoła pokory pod Twoim adresem.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Jak pewnie zauważyłeś, i ja zaczynam omijać uzasadnianie swoich poglądów i pewnych spraw. A to dlatego, by Ci pokazać jaki w tym sens. Lubisz wypowiedzi bez uzasadnienia? Jest to twórcze? Do czego prowadzi?
Prowadzi do poszukiwań, modlitwy, duchowego myślenia…
No to po przeczytaniu tego post'u masz teraz na to czas. ;-)


On napisał(a):
Dzięki za pozdrowienia-ja również Ciebie pozdrawiam :).
:razz:
Nie ma sprawy. Robię to niemal zawsze, generalnie w każdym post'cie.


Pozdrawiam

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Śr sie 20, 2008 3:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
mcfunthomas napisał(a):
Jak widać nie znasz KRK do końca. Ja go znam od tej "naciąganej" strony. Odsyłam przykładowo do wątku o czyśćcu.
Dopóki nie zrozumiesz sensu męki Chrystusa dopóty nie masz możliwości zrozumienia nauki o czyśćcu. Temat sensu męki Jezusa poruszałem tu wielokrotnie - protestancka wersja analogiczna do wersji ŚJ jest demoniczna.
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Oczywiście przez osoby z tytułami przed nazwiskiem typu drLuter.
Ja go szanuję bardziej niż niektórych z tytułami NIEOMYLNY.
Błąd wynikający z niewiedzy i braku właściwego rozróżniania duchów.
mcfunthomas napisał(a):
Bulwersuje mnie Twoja ignorancja i głupota.
Tak jak innych protestantów wespół z ŚJ.
mcfunthomas napisał(a):
Nie ma Kościoła bez sprzeczności w teologii. Twoje naukowe notowania spadają... ;-)
Kościół jest jeden czyli KRK. Protestanci tworzą jedynie tzw. wspólnoty kościelne. Jak wszyscy wiedzą teologie poszczególnych wspólnot są wzajemnie sprzeczne. Na pytanie od jakiego ducha pochodzą sprzeczności odpowiedź znasz.
Nie dbam o moje ‘naukowe notowania’-to jest chwilowe i przemijające. Zajmij się tym co wieczne.
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Latorośl nie przynosi RÓŻNYCH owoców, lecz takie same.
Kwestia definicji - nie widzę powodu do sprzeczki, lecz do dojścia do konsensusu.

Jezus był radykalny i nieustępliwy w swoim nauczaniu. Konsensus w ‘duchowości’ to diabelski podstęp.
Ręce opadają. Ty chyba naprawdę "na lewo" masz ten tytuł naukowy. Bo wykształcony człowiek takich bzdur nie pisze. Uduchowiony tym bardziej.

Przykładów radykalizmu nauczania u Jezusa jest wiele. Oto przykłady:
1/ Mt 16:23 Br "Lecz On, odwróciwszy się powiedział do Piotra: Odejdź ode Mnie, szatanie! Jesteś mi zawadą dlatego, że twoje myśli nie pochodzą od Boga, lecz od ludzi!"
2/Mt 19:5-8 BT „I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem.(6) A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela.(7) Odparli Mu: Czemu więc Mojżesz polecił dać jej list rozwodowy i odprawić ją?(8) Odpowiedział im: Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych pozwolił wam Mojżesz oddalać wasze żony, lecz od początku tak nie było.”
3/Mt 7:23 Bw "A wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie."

Jak widać z pkt 1 protestancka nauka pochodzi od ludzi a nie od Boga, ponieważ u wielu denominacji rozwody są dozwolone wbrew nauce Jezusa-pkt.2. Także rozwody u pastorów gejów i lesbijek.
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Skoro św. Paweł mówił:
1Kor 4:4 a BT "Sumienie nie wyrzuca mi wprawdzie niczego,
Ga 2:20 BT "Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie."
Pisał tak o sobie a nie o Tobie, chłopie.
On napisał(a):
a żyjący wiarą w Jahwe Eliasz został wzięty do nieba z ziemi to oznacza, że można być w stanie bez grzechu od jakiegoś momentu w toku tego ziemskiego życia. Jak wiesz dla Boga nie ma nic niemożliwego. Podobny przypadek był u dziadków ze strony Matki Jezusa, ponieważ byli w duchowej linii Izraela.
Proste?
Thaaa... jak 3 metry sznurka w kieszeni.... czyli kolejna Twoja bzdura.


Czyli wg waszej, protestanckiej ‘teologii’ Jezus bredził mówiąc do apostołów nie mających nawet chrztu:
J 13:10 b-11 BT „I wy jesteście czyści, ale nie wszyscy.Wiedział bowiem, kto Go wyda, dlatego powiedział: Nie wszyscy jesteście czyści." – czy wg Ciebie miał na myśli ich higienę osobistą :) ?
O żadnym z apostołów nie jest napisane, że wówczas miał od Boga dary takie jak Maryja[druk wytłuszczony, tekst z Bw]
Lk 1:28-35 Bw „I wszedłszy do niej, rzekł: Bądź pozdrowiona, łaską obdarzona, Pan z tobą, błogosławionaś ty między niewiastami... I rzekł jej anioł: Nie bój się, Mario, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. (35) I odpowiadając anioł, rzekł jej: Duch Święty zstąpi na ciebie i moc Najwyższego zacieni cię. D L A T E G O też to, co się narodzi, będzie święte i będzie nazwane Synem Bożym.”

mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Jak widzisz umysł i logika są zawodne w duchowych tematach. Tylko Duch.
I należy go badać...bo nie raz wyszło że to duch a nie Duch
Zdejmij ciemne okulary protestanckich ‘dogmatów’ z oczu swojej duszy i bądź wierzącycm a nie ślepcem.
:razz:


Śr sie 20, 2008 13:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post 
Witam


Pozwól, że odniosę się tyko do tego co w temacie. Resztę bzdur i dziwnych zarzutów, wynikających z Twoich pewnych braków znajomości tematu (i mojej osoby) a także sposobu merytorycznej dyskusji - pomijam.


On napisał(a):
O żadnym z apostołów nie jest napisane, że wówczas miał od Boga dary takie jak Maryja[druk wytłuszczony, tekst z Bw]
Brak informacji nie jest informacją. Nie dowodzi się czegoś z braku argumentów.


On napisał(a):
Lk 1:28-35 Bw „I wszedłszy do niej, rzekł: Bądź pozdrowiona, łaską obdarzona, Pan z tobą, błogosławionaś ty między niewiastami... I rzekł jej anioł: Nie bój się, Mario, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. (35) I odpowiadając anioł, rzekł jej: Duch Święty zstąpi na ciebie i moc Najwyższego zacieni cię. D L A T E G O też to, co się narodzi, będzie święte i będzie nazwane Synem Bożym.”
Na temat czym była ta łaska pisałem w tym wątku nie raz. Przeczytaj sobie i się odnieś.

Chciałbym się odnieść do tego co wytłuściłeś ale nie wiem jaki to ma związek z niepokalanym poczęciem. Dla mnie żaden.

Już dawno w tym wątku pokazałem, że tylko manipulując tym tekstem Ewangelii można uzasadnić niepokalane poczęcie. Napisałem też na czym takie manipulowanie polega.


Pozdrawiam

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Pt sie 22, 2008 3:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
mcfunthomas napisał(a):
Brak informacji nie jest informacją. Nie dowodzi się czegoś z braku argumentów.
Brak informacji to też informacja.Jednak należy umieć ją odczytać poprzez zalecaną przez św. Pawła Tradycję.

mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Lk 1:28-35 Bw „I wszedłszy do niej, rzekł: Bądź pozdrowiona, łaską obdarzona, Pan z tobą, błogosławionaś ty między niewiastami... I rzekł jej anioł: Nie bój się, Mario, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. (35) I odpowiadając anioł, rzekł jej: Duch Święty zstąpi na ciebie i moc Najwyższego zacieni cię. D L A T E G O też to, co się narodzi, będzie święte i będzie nazwane Synem Bożym.”
Na temat czym była ta łaska pisałem w tym wątku nie raz. Przeczytaj sobie i się odnieś.

Chciałbym się odnieść do tego co wytłuściłeś ale nie wiem jaki to ma związek z niepokalanym poczęciem. Dla mnie żaden.
Wskazuje na dary Boże jakie posiadała Maryja, większe niż 'najlepszy z ludzi'-św. Jan Chrzciciel.


mcfunthomas napisał(a):
Już dawno w tym wątku pokazałem, że tylko manipulując tym tekstem Ewangelii można uzasadnić niepokalane poczęcie. Napisałem też na czym takie manipulowanie polega.


Pozdrawiam
Zrozumienie spraw Bożych pochodzi wyłącznie od Ducha Św. a nie z 'logicznego' rozpatrywania tekstu, który na dodatek jest sprofanowany u protestantów poprzez odrzxucenie części ksiąg a uznanie innych za mniej ważne, słomiane. Tego apostołowie nie uczyli.
:razz:


Pt sie 22, 2008 10:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post 
Witam

On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Brak informacji nie jest informacją. Nie dowodzi się czegoś z braku argumentów.
Brak informacji to też informacja.
O czym?


On napisał(a):
Jednak należy umieć ją odczytać poprzez zalecaną przez św. Pawła Tradycję.
Informacja o braku informacji zalecana przez św. Pawła...miodzio. ;-) To powoli zaczyna być zabawne. :D


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Lk 1:28-35 Bw „I wszedłszy do niej, rzekł: Bądź pozdrowiona, łaską obdarzona, Pan z tobą, błogosławionaś ty między niewiastami... I rzekł jej anioł: Nie bój się, Mario, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. (35) I odpowiadając anioł, rzekł jej: Duch Święty zstąpi na ciebie i moc Najwyższego zacieni cię. D L A T E G O też to, co się narodzi, będzie święte i będzie nazwane Synem Bożym.”
Na temat czym była ta łaska pisałem w tym wątku nie raz. Przeczytaj sobie i się odnieś.

Chciałbym się odnieść do tego co wytłuściłeś ale nie wiem jaki to ma związek z niepokalanym poczęciem. Dla mnie żaden.
Wskazuje na dary Boże jakie posiadała Maryja, większe niż 'najlepszy z ludzi'-św. Jan Chrzciciel.
Ale bzdety... o jakich Ty darach piszesz? O tych z Tradycji, czy z Biblii? Twoja Tradycja w tym kontekście Ew. Łk jest tylko ludzką tradycją, sprzeczną z Biblią.


On napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Już dawno w tym wątku pokazałem, że tylko manipulując tym tekstem Ewangelii można uzasadnić niepokalane poczęcie. Napisałem też na czym takie manipulowanie polega.


Pozdrawiam
Zrozumienie spraw Bożych pochodzi wyłącznie od Ducha Św. a nie z 'logicznego' rozpatrywania tekstu, który na dodatek jest sprofanowany u protestantów poprzez odrzxucenie części ksiąg a uznanie innych za mniej ważne, słomiane. Tego apostołowie nie uczyli.
:razz:
Duch Św. nie jest idiotą. I guzik mnie obchodzi czy znasz się na jakiejkolwiek logice. Twoja sprawa. Jak chcesz wyjść na buraka to nie przeszkadzam.

Duch Św. ma swoją logikę i nie jest ona dla mnie taka trudna. Jej przykłady występują w Biblii na każdej stronie i Twoje sekciarskie zapędy próbujące zniweczyć biblijną naukę i egzegezę na nic się zdadzą.

Każdy ksiądz przez ładnych parę lat studiuje logikę i filozofię; właśnie po to, by nie szastać na lewo i prawo pojęciem "Oświecenie Duchem Świętym". Pojęcia hermeneutyki może też są dla Ciebie obce ale to już Twój biznes.

Na temat kanoniczności ksiąg, deprecjonowania protestantów i Lutra poszukaj sobie innych wątków. Miłej zabawy, choć bezpieczniej będzie coś naukowego poczytać przed dyskusją.

Jeśli rzeczowo nic więcej nie napiszesz w sprawie NP NMP, to ja się nie odezwę. A Twoją niechęć do logiki (choć bezpodstawnie piszesz 'logiki') będę wykorzystywał czasem na Twoją niekorzyść.


Pozdrawiam

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


So sie 23, 2008 5:17
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Prywatę załatwiajcie na PW!

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


So sie 23, 2008 20:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
mcfunthomas napisał(a):
Witam

Ja ze swojej strony przepraszam, że dałem się wciągnąć w prywatę przez zaczepnie piszącego nie na temat forumowicza On. On nie jest wart, by rozmawiać na OffTop'y ani tu ani na pive.

Przepraszam
i
Pozdrawiam


Słusznie mcfunthomas do takiego samego wniosku doszłem juz po kilku wymianach postów:D

Pozdrawiam


Pn sie 25, 2008 21:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post 
Witam

arcana85 napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Witam

Ja ze swojej strony przepraszam, że dałem się wciągnąć w prywatę przez zaczepnie piszącego nie na temat forumowicza On. On nie jest wart, by rozmawiać na OffTop'y ani tu ani na pive.

Przepraszam
i
Pozdrawiam
Słusznie mcfunthomas do takiego samego wniosku doszłem juz po kilku wymianach postów:D

Pozdrawiam
Niestety, ja zmądrzałem później..a może nieco za późno. ;-)

Pozdrawiam

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Śr sie 27, 2008 11:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 28, 2008 13:25
Posty: 153
Post 
Patrząc z czysto naukowego punktu widzenia to czy urodzić się może z ludzkiej niewiasty cokolwiek jeśli komórkę jajową zapłodni "duch". Oczywiście to kwestia wiary ale dla mnie to dogmat mający jeszcze bardziej uświęcić Maryję i owoc jej żywota ale to szlachetne motywy. Sam dogmat niepokalanego poczęcia jest dogmatem o ile się nie mylę od XIX wieku, przecież mieliśmy niedawno 150 lecie tego dogmatu.

_________________
Ps 17,15 Ja zaś w sprawiedliwości ujrzę Twe oblicze, powstając ze snu nasycę się Twoim widokiem.


N wrz 28, 2008 16:17
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 281 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL