Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 05, 2025 22:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 584 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 39  Następna strona
 Jestem homoseksualistą. 
Autor Wiadomość
Post Re: Jestem homoseksualistą.
Alus napisał(a):
Nauka nie rozprawia o grzechu.

Grzech jest synonimem zła, czegoś zabronionego i szkodliwego. Homoseksualizm wg. nauki nie jest ani zły, ani zabroniony, ani szkodliwy, zaś kontakty homo między przedstawicielami tejże orientacji traktowane jako normalne celem seksualnego spełnienia dokładnie tak samo jak u heteroseksualistów. Zachodzi elementarna sprzeczność w dogmatach Kościoła z wiedzą naukową.


Cz gru 27, 2012 22:49
Post Re: Jestem homoseksualistą.
Mike29 napisał(a):
Alus napisał(a):
Nauka nie rozprawia o grzechu.

Grzech jest synonimem zła, czegoś zabronionego i szkodliwego. Homoseksualizm wg. nauki nie jest ani zły, ani zabroniony, ani szkodliwy, zaś kontakty homo między przedstawicielami tejże orientacji traktowane jako normalne celem seksualnego spełnienia dokładnie tak samo jak u heteroseksualistów. Zachodzi elementarna sprzeczność w dogmatach Kościoła z wiedzą naukową.

Wiec w czym problem - poprzestaj na nauce.


Pt gru 28, 2012 9:40
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48
Posty: 1268
Post Re: Jestem homoseksualistą.
Gdyby homoseksualizm miał być dewiacją lub chorobą to byliby tylko geje pasywni albo tylko aktywni. Ale tak nie jest.
Są geje pasywni i aktywni. Jest ich mniej więcej pół na pół co można sobie sprawdzić na serwisach randkowych.
Czy to zbieg okoliczności, ze gejów aktywnych jest tylu co pasywnych?
Na moje oko to znak od Boga albo Ewolucji, znak ze Siła Wyższa chce aby geje łączyli się w pary.
Gdyby Bóg nie chciał związków homoseksualnych to nie utrzymywałby takiej równowagi w ilości gejów aktywnych i pasywnych.
Otaczający nas świat lepiej nam mówi czego Bóg chce niż Biblia.


Pt gru 28, 2012 13:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 17, 2008 8:43
Posty: 127
Post Re: Jestem homoseksualistą.
Alus napisał(a):
Wiec w czym problem - poprzestaj na nauce.


Bynajmniej według mnie te dwie sprawy się nie wykluczają. A bynajmniej nie powinny się wykluczać. Czym innym jest wiara w Boga, czym innym odgadywanie przez Kościół co Bóg miał na myśli, czym innym aktualny postęp naukowy, a czym innym postępowanie zgodnie z własnym sumieniem.

Vacarius napisał(a):

Czy to zbieg okoliczności, ze gejów aktywnych jest tylu co pasywnych?
Na moje oko to znak od Boga albo Ewolucji, znak ze Siła Wyższa chce aby geje łączyli się w pary.
Gdyby Bóg nie chciał związków homoseksualnych to nie utrzymywałby takiej równowagi w ilości gejów aktywnych i pasywnych.
Otaczający nas świat lepiej nam mówi czego Bóg chce niż Biblia.


Nie wpadłbym na to żeby tak to zjawisko porównać :biggrin:
Co za spostrzegawczośćw Twoich oczach :brawo:


Pt gru 28, 2012 13:29
Zobacz profil
Post Re: Jestem homoseksualistą.
lektorek napisał(a):
Alus napisał(a):
Wiec w czym problem - poprzestaj na nauce.


Bynajmniej według mnie te dwie sprawy się nie wykluczają. A bynajmniej nie powinny się wykluczać. Czym innym jest wiara w Boga, czym innym odgadywanie przez Kościół co Bóg miał na myśli, czym innym aktualny postęp naukowy, a czym innym postępowanie zgodnie z własnym sumieniem.

Co Bóg miał na myśli zawarte jest w Biblii.
Próby "odczytywania" to usiłowania manipulacji tekstem biblijnym.


Pt gru 28, 2012 15:55
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 17, 2008 8:43
Posty: 127
Post Re: Jestem homoseksualistą.
Alus napisał(a):
Co Bóg miał na myśli zawarte jest w Biblii.
Próby "odczytywania" to usiłowania manipulacji tekstem biblijnym.


Tu się z Tobą zgodze, manipulacji:
- przez każdego człowieka na swój sposob,
- przez Kościół Katolicki,
- przez każdą inną religię.

Dlatego uważam, że jeśli ktoś czyni wkoło siebie DOBRO, nie działa na szkodę drugiego człowieka - a szuka popracia swego myślenia w Biblii (a wiadomo Biblia sama w sobie nie nakazuje czynienia zła) - to mi to nie przeszkadza. Ja w Pana Boga bawić się nie zamierzam - to jego rzecz jak nas osądzi - a napewno będzie sądził z dobrych uczynków. A nie zapominajmy o tym jak Chrystus gdy przyszedł na ziemię jak potraktował Uczonych w Piśmie. Wystarczy prześledzić Stary Testament aby się przekonać, że też byli Tymi wybranymi - mniej więcej jak dzisiejsi kapłani, biskupi, ect. Mieli prowadzić naród wybrany do Boga i przygotować na przyjście zapowiadanego Mesjasza. Dlatego najważniejsze dla mnie jest, aby nie czynić zła - a religia ta czy inna ma racje - nie nam to sądzić. I nawet zastanawiajac się głębiej nie miejmy takiej 100% pewności na nasze zbawienie bo może się przypadkiem okazać że taki jeden z drugim niby ateista może oakzać się przed Bogiem lepszy ode mnie czy Ciebie.


Pt gru 28, 2012 16:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48
Posty: 1268
Post Re: Jestem homoseksualistą.
lektorek napisał(a):
(a wiadomo Biblia sama w sobie nie nakazuje czynienia zła)

To zależy co rozumiesz przez pojęcie zła.
Jeśli dla ciebie niewolnictwo i kamienowanie ladacznic nie jest złem to Biblia nie nakazuje zła.

Biblia to jest stara książka. Według Biblijnych praw ludzie żyli ponad 2000 lat temu. Trudno to sobie nawet dziś wyobrazić by te prawa ludzi sprzed 2000 lat nadal obowiązywały.
Dziś nawet Kościół nie kieruje się Biblią. Bo gdyby Kościół patrzył w Biblie to byłby np. za wprowadzeniem kary śmierci.
Ale czemu Kościół Katolicki w końcu nie zrobi jakiegoś porządku z tą rozbieżnością z Biblią.
Czemu Kościół nie oznajmi ze nie wszystko co jest zalecane w Biblii jest właściwe.

Kościół musi bardzo bać się utraty autorytetu Biblii. Woli trwać w stanie rozbieżności z prawami Biblijnymi. Bo co by wierni pomyśleli, którym od małego wmawiano ze Biblia jest najważniejsza.
Co zrobiliby księża niegodzący się na jakiekolwiek zmiany? Gdyby Papież ogłosił ze Biblia jest nieważna to zaraz przybyłoby księży Natanków.

Kogo nie przekonałem ze KK nie działa zgodnie z Biblią niech sobie przeczyta jeszcze ten ciekawy artykuł: http://strefatajemnic.onet.pl/teorie-sp ... tykul.html


Pt gru 28, 2012 19:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 17, 2008 8:43
Posty: 127
Post Re: Jestem homoseksualistą.
Vacarius napisał(a):
lektorek napisał(a):
(a wiadomo Biblia sama w sobie nie nakazuje czynienia zła)

To zależy co rozumiesz przez pojęcie zła.
Jeśli dla ciebie niewolnictwo i kamienowanie ladacznic nie jest złem to Biblia nie nakazuje zła.


Jak slowo daje pisząc wcześniej post co przytoczył "Vacarius" byłem pewny, że podniesie się dyskusja na temat starotestamentalnych zasad :)
No ja zachowując zdrowy rozsądek - czytając Stary Testament w Kontekście Nowego Testamentu -problemów nie mam. A wszystko jeszcze interpretując w swoim sumieniu.
Widocznie po to przyszedł Chrystus - żeby wyprostować własnie błędną interpretację tego co wcześniej głosili sobie prorocy, a co im ten Bóg objawił.
I być może - co wielce proawdopodobnie - my teraz (każdy z nas z osobna ale także przywódcy wszystkich kościołów - nie tylko KK z Papieżem na czele) tez błądzimy i wszystko wyjdzie na jaw przy Ostatecznym przyjściu Chrystusa.

Na przytoczone przez Ciebie kamienowanie w Starym Testamencie - powiem że w Nowym testamencie Chrystus powiedział "A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień." (J 8,7)
Na niewolnictwo - w Nowym Testamencie: "Duch Pański nade mną; przeto mię pomazał, abym opowiadał Ewangieliję ubogim; posłał mię, abym uzdrawiał skruszone na sercu, abym zwiastował pojmanym wyzwolenie, i ślepym przejrzenie, i abym wypuścił uciśnione na wolność" (Łk 4,18)

Tak na podstawie podniesionego przez Ciebie "Vacarius" problemu i podchodzenia do Starego Testamentu z ostrożnością - dziwi mnie zasłanianie się przez Kościół Sodomą ws. homoseksualizmu. Gdzie Chrystus o tym ani słowa - ani nie zaprzecza, ani nie potwierdza - nakazuje "czynić dobro" - a ja w homoseksualiźmie zła nie widze.

W przytoczonym przez Ciebie "Vacarius" artykule - tak z grubsza jakby streść jednym slowem: "Bóg to taki tyran i za większość przewinień grozi nam kara śmierci". Powiem tak - nie wiemy o jakiej "śmierci" mowa. Dlatego jak już pisałem wcześniej podtrzymuje to - Biblia była ileś razy tłumaczona - każdy tłumaczy ją niby z języków oryginalnych i jakoś każdemu wychodzi coś innego. Po tylu wiekach od jej powstania głupotą jest upieranie się że wie się co napewno autor danego tekstu miał na myśli. Możemy się conajwyżej domyślać. Dlatego jeżeli wierzymy że Bóg istnieje (dowodów nie mamy dlatego pisze wierzymy) - to jeśli czlowiek będzie postępował zgodnie ze swoim sumieniem, będzie czynil dobro bliźniemu - to ja wierze że właśnie taka osoba będzie zbawiona. Dla uściślenie mojej wypowiedzi żeby było precyzyjnie - ja lektorek wierze, że Bog istnieje. Mam swoje przekonania i byc może zwyczajną intuicję. Wierze, że będzie nas sądził z uczynionego dobra i według mnie nie ma tu nic do rzeczy czy ktoś katolik czy "innowierca". Za dużo widze zła w samym Kościele jako instytucji dlatego - mam wielkie wątpliwości że Bóg miałby być tylko w nim. Jeśli jest to przede wszystkim w Tobie i we mnie.


Pt gru 28, 2012 20:47
Zobacz profil
Post Re: Jestem homoseksualistą.
Alus napisał(a):
Wiec w czym problem - poprzestaj na nauce.

Oczywiście ja tak robie, bo jestem ateistą i nie dlatego, że jestem homo, tylko zwyczajnie nie wierzę w Bogów jakichkolwiek religii. Nie uzurpuj sobie jednak monopolu na jedynie słuszną wiarę, bo żeby być człowiekiem religijnym nie trzeba być wcale katolikiem, ani nawet przynależeć do żadnej z wielu ofert różnych organizacji religijnych. Było już o tym pisane wyżej, można być dobrym człowiekiem, wierzącym niewierzącym gejem hetero. Najistotniejsze jest to, by żyć w zgodzie z własnym sumieniem, nie robiąc przy tym nikomu krzywdy. Wy - przeciwnicy homoseksualizmu, staracie się nam narzucić problem, tylko dlatego, że ktoś coś napisał w dogmacie Waszego Kościoła i/lub sami nie akceptujecie homoseksualizmu. Pozostajecie przy tym ślepi na odkrycia naukowe i specjalistów i instytucji zdrowia, którym poziomem wiedzy nie dorastacie do pięt. Pisałem już o tym wielokrotnie i powtórzę raz jeszcze osobiście jestem "święcie" przekonany o tym, że religia nie ma tu kompletnie nic do rzeczy. Wykorzystujecie ją jedynie jako dodatkową broń przeciwko homoseksualizmowi oraz gejom nie traktującym się jak pokrzywdzeni przez los i żyjącym w zgodzie z własną naturą. Bez Kościoła bylibyście takimi samymi agresorami jak teraz, bo to wynika z Waszej niewiedzy, stereotypowego myślenia i braku akceptacji tego co inne, a także a może przede wszystkim niechęci/odrazy wobec tego co Was nie kręci, a nawet obrzydza. Tak Alus, ja poprzestanę na nauce, moim wewnętrznym przekonaniu, głosie rozsądku, rozumie i tym co uważam za słuszne. Jednocześnie nie poprzestanę na wyprowadzaniu z błędu ludzi, których takie osoby jak Ty w błąd chcą wprowadzić, już nie tylko przez sam fakt pisania bajek nt. homo, ale przede wszystkim na nie przedstawianiu drugiej strony medalu alternatywy dla wierzących gejów-katolików.

Vacarius napisał(a):
Gdyby homoseksualizm miał być dewiacją lub chorobą to byliby tylko geje pasywni albo tylko aktywni. Ale tak nie jest.
Są geje pasywni i aktywni. Jest ich mniej więcej pół na pół co można sobie sprawdzić na serwisach randkowych.
Czy to zbieg okoliczności, ze gejów aktywnych jest tylu co pasywnych?
Na moje oko to znak od Boga albo Ewolucji, znak ze Siła Wyższa chce aby geje łączyli się w pary.
Gdyby Bóg nie chciał związków homoseksualnych to nie utrzymywałby takiej równowagi w ilości gejów aktywnych i pasywnych.
Otaczający nas świat lepiej nam mówi czego Bóg chce niż Biblia.

Nie zgadzam się Vacarius i nie patrzyłbym na to w ten sposób :) To o czym piszesz to łóżkowa preferencja, żaden fakt wynikający z homoseksualizmu. Techniki te również są lubiane i praktykowane wśród heteroseksualistów, ba, zostały po raz pierwszy opisane jako praktyki heteroseksualne (Kamasutra). Z moich obserwacji wynika, że proporcje wcale nie są 50/50, z tego co widzę więcej jest P, lecz nie zamierzam z tego faktu wyciągać żadnych wniosków :) Poza tym nie wiem, czy wiesz, ale homoseksualizm nie równa się A/P/U, bo jest całkiem sporo gejów, którzy nie lubią tej techniki seksualnej w żadnym wydaniu, tak jak wielu hetero jej nie lubi. Dlatego przynajmniej wg. mnie co kto robi w łóżku nie jest żadną miarą orientacji seksualnej, jakiejkolwiek.


So gru 29, 2012 0:30
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Jestem homoseksualistą.
Cytuj:
Gdyby Bóg nie chciał związków homoseksualnych
to by ich nie było :D

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


So gru 29, 2012 0:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Jestem homoseksualistą.
You forgot Satan. Nic to jednak, stare mądrości ludowe powiadają, że bez diabła stworzenie by się Panu Bogu nie udało. Otóż bowiem, kiedy Pan Bóg ulepił pierwszych ludzi z gliny, zanim ich jeszcze ożywił, wziął i poszedł sobie odpocząć. Wtedy do "ludzików" podszedł zaintrygowany diabeł, obejrzał, stwierdził że dzieło jest niekompletne i uzupełnił o pewne detale. I zobaczył to Pan Bóg, i machnął na to ręką, a może nawet i stwierdził, że było to dobre.

Jest to oczywiście stary mit słowiański ubrany w chrześcijański lukier składniowy.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


So gru 29, 2012 1:12
Zobacz profil
Post Re: Jestem homoseksualistą.
MIXer napisał(a):
fuller napisał(a):
Napisane jest: Wszystko co czynisz jest słuszne, jeśli radujesz się tym
Istnieją psychopaci, którym przyjemność sprawia zabijanie ludzi. Oni też "słusznie czynią"?

Pozwolę sobie odpowiedziec cytując fragment artykułu "Być szczęśliwym" ks. Bartka Rajewskiego z Tygodnika Powszechnego online.

Cytuj:
Prawdziwe szczęście i autentyczną radość odczuwamy wówczas, gdy dostrzegamy, że to co robimy w naszym codziennym życiu ma sens dla nas i dla innych. Tak więc pytanie o szczęście jest zawsze pytaniem o spełnienie w realizacji naszego życiowego powołania, którym nas Bóg obdarzył. Czy jesteś szczęśliwą matką, żoną, ojcem, mężem, księdzem? Czy jesteś szczęśliwym pracodawcą, pracownikiem? Czy jesteś szczęśliwy jako osoba samotna? Jeśli czujesz się spełniony i widzisz owoce swojego życia, wówczas jesteś radosny i szczęśliwy. Jeśli zaś to co robisz strasznie ci męczy, to znaczy, że w dalszym ciągu powinieneś szukać swojego życiowego powołania


http://www.klubtygodnika.pl/ewangeliarz ... czesliwym/

Przyjmując twój tok rozumowania należałoby uznać, że ów ksiadz również "zezwala" na zabójstwo, wszakże "istnieją psychopaci, którym przyjemność sprawia zabijanie ludzi" i męczy ich sytuacja gdy nie mogą tego robić.


So gru 29, 2012 3:04
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Jestem homoseksualistą.
Cytuj:
Prawdziwe szczęście i autentyczną radość odczuwamy wówczas, gdy dostrzegamy, że to co robimy w naszym codziennym życiu ma sens dla nas i dla innych.

Psze kolegi, nie ma tak łatwo. Ksiądz napisał, że psychokiller ma prawo odczuwać szczęście i radość tylko wtedy, gdy dokonuje eutanazji...

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


So gru 29, 2012 3:10
Zobacz profil
Post Re: Jestem homoseksualistą.
Uścislijmy - eutanazja na życzenie zainteresowanej osoby.

Nie sądzę by psychokiller czuł sie spełniony robiąc komuś zastrzyk. Myślę, że nadal by się męczył.

Bo gdzie nóż, gdzie krew, gdzie jęki, gdzie strach w oczach i błaganie o litość?


So gru 29, 2012 3:22
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Jestem homoseksualistą.
Cóż mam rzec - życie nie je bajka, nie każdemu pisane jest spełnianie marzeń.

Niemniej rzeczony psychokiller miałby choć namiastkę prawdziwego spełnienia.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


So gru 29, 2012 3:32
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 584 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 39  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL