Czy celibat jest zgodny z naturą?
Czy celibat jest zgodny z naturą?
Autor |
Wiadomość |
klarowna
Dołączył(a): Śr paź 13, 2004 4:57 Posty: 441
|
Podoba mi się twoje stwierdzenie crosis
_________________
|
Pt wrz 09, 2005 16:07 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jest proste i ma jasne podstawy.
Jesli zalozymy slowa Boga za prawde: "idzcie i rozmnazajcie sie" to okazuje sie, ze pod wzgledem mozliwosci rozmnazania homoseksualisci i ludzie pozostajacy w celibacie nie roznia sie tu niczym.
Teraz aspekt naturalny.
Czlowiek jest biologicznie zwierzeciem. Jako to zwierze wyposazony jest w instynkt macierzynski, podpowadajacy mu o plodzeniu potomstwa. Trywialne przetrwanie gatunku, zakodowane gdzies bardzo gleboko w naszej swiadomosci. Fakt, przy naszym rozwoju spolecznym, kulturowym, technicznym i ekonomicznym to wyglada juz nieco inaczej.
Ale upraszczajac:
celibat to tryb zycia zakladajacy brak potomstwa
homoseksualizm jak droga wspolzycia seksualnego wyklucza splodzenie potomstwa (jesli dotyczy dwojga homoseksualistow)
Co jest bardziej naturalne dla czlowieka: swiadoma rezygnacja z tego razem z rezygnacja ze wspolzycia czy tez wspolzycie, ktore poczecie wyklucza, ale walczenie o adoptowanie potomstwa innych osobnikow tego samego gatunku (spotykane w przyrodzie rownierz)?
Tak wiec argument katolikow przeciw homoseksualizmowi dziala w druga strone. Bo jesli takie zachowania wystepujace w naturze uznac za nienaturalne, to za co uznac celibat, ktory w naturze nie wystepuje?
A moze jednak stwierdzic, ze czlowiek jest istotna na tyle rozwinieta, ze obydwa zachowania sa naturalne? Ja wlasnie jestem za taka opcja.
Crosis
|
Pt wrz 09, 2005 16:16 |
|
 |
qrczak7
Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12 Posty: 1036
|
Wszyscy, którzy uważają celibat za normlany powinni wziąć pod uwagę sytuację, w której jedno z pokolen postanowi w wiekszości udać się na studia teologiczne. czeka nas wtedy znaczny wysyp księży a zarazem zagłada gatunku ludzkiego. Scenariusz mało prawdopodobny, ale trzeba brac pod uwagę różne możliwości 
_________________ Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.
|
Pt wrz 30, 2005 21:12 |
|
|
|
 |
Wojen
Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17 Posty: 467
|
o, widze ze wątek sie rozrosl.
I co moi mili? Okazuje się, ze przyjmujac homoseksualizm za niezgodny z natura i popierając to pewnymi argumentami wpada się we własne sidła, gdyz wedle tych samych argumentów celibat musiałby byc niezgodny z naturą. Możecie więc rozpatrywac te dwie rzeczy jako zgodne lub niezgodne z wasza religią, ale nie z naturą.
Pozdrawiam
_________________ "Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"
|
Cz paź 20, 2005 2:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Wojen napisał(a): o, widze ze wątek sie rozrosl.
I co moi mili? Okazuje się, ze przyjmujac homoseksualizm za niezgodny z natura i popierając to pewnymi argumentami wpada się we własne sidła, gdyz wedle tych samych argumentów celibat musiałby byc niezgodny z naturą. Możecie więc rozpatrywac te dwie rzeczy jako zgodne lub niezgodne z wasza religią, ale nie z naturą.
Pozdrawiam
Twoja wypowiedź Wojenie przypomina mi pewną idiotyczną w gruncie rzeczy zagadkę, a mianowicie: Jęzeli pocią jjedzie z prędkościa 40 km/h i składa się z dwóch lokomotyw i trzydziestu wagonów, a wiatr wieje w kierunku przeciwnym do jazdy pociągu i jest pochmurno ale deszcz nie pada, i gdy trasa wznosi się pod kątem 10%. to ile lat ma maszynista?
To, że ktoś jest homoseksualistą, to wcale nie znaczy że jest to warunkiem czegokolwiek. Zobowiązanie do zachowania celibatu jest natomiast warunkiem dopuszczenia do święcen diakonatu i kapłaństwa.
|
Pt paź 21, 2005 15:01 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
karlusie, ale czy to cos zmienia? Jesli zalozymy, ze celibat jest zgodny z natura, to zalozymy tez:
- ze swiadome wyrzeczenie sie potmostwa jest zgodne z natura
- ze swiadome nie plodzenie potosmtwa przez czlowieka tez jest ok
Spojrz:
Jesli zalozymy slowa Boga za prawde: "idzcie i rozmnazajcie sie" to okazuje sie, ze pod wzgledem mozliwosci rozmnazania homoseksualisci i ludzie pozostajacy w celibacie nie roznia sie tu niczym.
Jak pamietam, w Biblii nic o celibacie nie ma.
Teraz spojrz na to:
Teraz aspekt naturalny.
Czlowiek jest biologicznie zwierzeciem. Jako to zwierze wyposazony jest w instynkt macierzynski, podpowadajacy mu o plodzeniu potomstwa. Trywialne przetrwanie gatunku, zakodowane gdzies bardzo gleboko w naszej swiadomosci. Fakt, przy naszym rozwoju spolecznym, kulturowym, technicznym i ekonomicznym to wyglada juz nieco inaczej.
Ale upraszczajac:
celibat to tryb zycia zakladajacy brak potomstwa
homoseksualizm jak droga wspolzycia seksualnego wyklucza splodzenie potomstwa (jesli dotyczy dwojga homoseksualistow)
Co jest bardziej naturalne dla czlowieka: swiadoma rezygnacja z tego razem z rezygnacja ze wspolzycia czy tez wspolzycie, ktore poczecie wyklucza, ale walczenie o adoptowanie potomstwa innych osobnikow tego samego gatunku (spotykane w przyrodzie rownierz)?
Popatrz: przyroda i prawa naturalne sa areligijne. Tak wiec w jakim swietle stawia natura osobnika, ktory moglby splodzic dzieci, a rezygnuje z tego z pelna swiadomoscia, a osobnika, ktory z racji zalozen swojej seksualnosci (homoseksualizm wsrod ludzi nie jest nowiscia w naturze) po prostu starajac sie splodzic to potomstwo postapil by wbrew sobie. Co w naturze, bo taki jest temat, jest bardziej naturalne: swiadoma rezygnacja, czy rezygnacja uwarunkowana, np: wstretem do plci przeciwnej? Otoz, karlusie, swadoma rezygnacja w naturze praktycznie nie wystepuje.
I nie mieszaj w to Boga, bo w temacie nie brzmi: czym celibat jest w obliczu laski i modlitwy czy cos takiego, tylko: czy celbiat jest w zgodzie z natura.
Ja tu odpowiem po swojemu: jesli uznacie, ze jest, to tym bardziej jest w zgodzie z natura homoseksualizm. Jesli uznacie ze nie jest, to macie jasnoc wobec homoseksualizmu.
Tutaj nie rozmawiamy o tym, czego dowodem wobec Boga jest celbiat. Rozmawiamy o tym, jak naturalny jest. A nie jest.
Crosis
|
So paź 22, 2005 0:06 |
|
 |
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
http://pl.wikipedia.org/wiki/Celibat
wiele jest do czytania na wielu stronach o tym zagadnieniu.
A temat dziś poruszony w mediach, od kilku dni - tak szczerze mówiąc.
Nabrał jakby kolorów, wielu księży się zakochuje w innej osobie niż boska i co? I takie jest życie. Ale mają "przechlapane". Mają problemy, tylko współczuć. Widać, nie byli przygotowani (mówię o tych, co zerwali śluby boskie) ani psychicznie, ani fizycznie, by wytrwać w tym postanowieniu, w tej obietnicy danej Najwyższemu. Może takie śluby są czynione w zbyt młodym ich wieku, niedojrzałym, nie skompensowanym?
Jeśli któryś z papieży już bardzo dawno temu wprowadził taką poprawkę do życia kleru w naszej wierze , to miał ku temu jakieś przesłanki. Ksiądz Pieronek wypowiadał się dziś w mediach.
A sprawą dyskusyjną pozostaje nadal pytanie, czy celibat jest w ogóle potrzebny? Czy nie byłoby lżej , gdyby nie obowiązywał?!
_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
Pt lis 04, 2005 18:13 |
|
 |
Stratovirus
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 16:13 Posty: 188
|
Cytuj: A sprawą dyskusyjną pozostaje nadal pytanie, czy celibat jest w ogóle potrzebny? Czy nie byłoby lżej , gdyby nie obowiązywał?!
to Kościół kazał wybierać pomiędzy rodziną a Bogiem...należy więc z tymi pytaniami do duchownych się zgłosić[/quote]
|
N lis 06, 2005 13:21 |
|
 |
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
Stratovirus, poczekajmy, zobaczymy.
A nasze forum przeglądają też duchowni, do których wg ciebie należy zgłaszać się z takimi pytaniami.
W mediach rozgorzała dysputa nad tym problemem, i kto wie, jakie owoce przyniesie?
W dzisiejszym świecie wszystkiego można się spodziewać.
_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
Cz lis 10, 2005 14:38 |
|
 |
Black-White Sheep
Dołączył(a): N paź 09, 2005 13:54 Posty: 226
|
Celibat jest zgodny z naturą. Oczywiście człowiek ma naturalnie popęd seksualny, ale nie musi go realizować, bo jest rozumny. Ma możliwość panowania nad tym. Z Bożą pomocą tym bardziej.
_________________ "Wszystko mogę w Tym, Który mnie umacnia."
|
Pt lis 11, 2005 10:56 |
|
 |
jedenastka*
Dołączył(a): Cz paź 12, 2006 16:49 Posty: 9
|
 jaki celibat?;)
Rozmawia dwóch mnichów, młody ze starszym na temat zbiorów znajdujących się w tamtejszej bibliotece.
- Mistrzu, wybacz, że pytam, ale co by się stało gdyby mnich przepisujący księgi się pomylił i jakieś zdanie przepisał błędnie?
- Nie, to niemożliwe, nikt się nie myli.
- No, ale jakby się ktoś pomylił, to co by się stało?
- Mówię ci, że nikt się nie myli, znasz tekst biblii na pamięć? Przyniosę ci jedna z pierwszych kopii i zobaczysz, że nic, a nic nie odbiega od tej z której i ty się uczyłeś...
- Mnich poszedł po ów tekst i nie ma go godzinę, dwie, trzy... w końcu młody mnich zniecierpliwił się i poszedł szukać mistrza. Znalazl go w bibliotece siedzącego nad dwoma tekstami biblii (jeden z którego się wszyscy uczyli, a drugi ten jeden z pierwszych kopii najbliższych oryginałowi) i płacze...
- Mistrzu co się stało?!?
- W pierwszym tekście jest napisane "będziesz żył w celi bracie", a w kolejnych kopiach "będziesz żył w celibacie"...
_________________ Wprowadzajcie (...) słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami (Jk 1,22).
|
Cz paź 12, 2006 20:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Odpowiedziałam "nie" (generalnie).
Ale zaczynam się zastanawiać, czy nie jest czasem tak, że człowiek może się urodzić z powołaniem do celibatu? Tu musiałby się wypowiedzieć psycholog. Jeżeli tak jest rzeczywiście, to celibat jest zgodny z naturą tego człowieka, tak jak homoseksualizm jest zgodny z naturą homoseksualisty.
Według mnie nikt nie powinien zmuszać się do czegoś czego nie chce robić, ani zmuszać się do wyrzeczenia się czegoś, co leży w jego naturze (oczywiście w granicach nie czynienia zła innym). Postępując zgodnie ze swoją naturą, postępujemy zgodnie z naturą (natura tak nas stworzyła).
Osoba, która zmusza się do celibatu postępuje wbrew swojej naturze i nie jest to dobre. Może prowadzić do chorób psychicznych, nerwic, a więc jest to narażanie się na utratę zdrowia (wykroczenie przeciwko przykazaniu V). Praktyka przymusowego celibatu dla księży także jest wystąpieniem przeciwko V przykazaniu.
Ale jeśli ktoś ma powołanie do celibatu, to proszę bardzo i będzie to naturalne.
|
Cz paź 12, 2006 20:37 |
|
 |
razel482
Dołączył(a): Pt paź 27, 2006 18:50 Posty: 70
|
nie, ale kto powiedział że życie zgodne z nturą jest dobre i słuszne? <zawsze>
_________________ Marana Tha!
|
So paź 28, 2006 0:04 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Zakładając - zgodnie z Pismem - że człowiek generalnie stworzony jest do rozmnażania się i zapełniania, czynienia sobie poddanym Ziemi - to celibat raczej zgodny nie jest.
Natomiast jest całkowicie dobrowolny 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N paź 29, 2006 7:59 |
|
 |
freeman
Dołączył(a): Pt lut 02, 2007 15:40 Posty: 6
|
Można mieć żonę i nie przeszkadza to w służeniu Bogu. Baa żona nawet może jeszcze wiele pomóc i wesprzeć
__________________________
ja słucham radia logos http://www.radiologos.org nabożeństwo na żywo w internecie
|
So lut 24, 2007 17:16 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|