witam
Moze umiecie jakos pomoc w pewnej sprawie...
Jedna dziewczyna skonczyla teologiczne studia magisterskie i ma potrzebe zostania zakonnicą.Jest na etapie poszukiwania dla siebie zakonu i tu pojawia sie problem. Najchetniej chcialaby pracowac w zakonie we Francji albo w USA.(równiez na misji).Tylko nie zna adresów, kontaktów itp. Moze wiecie w jaki sposob rozejrzec sie za odpowiednim zakonem.?Moze byc ewentualnie zakon otwarty w Polsce...To pilna sprawa.

Mnie się kojarzą Misjonarki Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej: http://www.mchr.pl/a/index.php
Bardzo bardzo sympatyczne dziewczyny

podam kilka linków do stron na których można znaleźć " spis" zakonów żeńskich oraz ich strony internetowe:
http://angelus.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=99&Itemid=237

http://www.zakony.pl/zakony_zenskie.html

http://www.misjonarki-swietej-rodziny.org/ - tutaj jest link do strony zgromadzenia misjonarek, również w USA

http://www.kdzj-misje.sosnowiec.opoka.org.pl/strony/siostry.html

dobrze byłoby wiedzieć z jakiej częśći kraju pochodzi Twoja znajoma. chyba że odległość nie ma dla niej znaczenia.

Nie wiem gdzie te studia kończyła, ale chyba niewiele się nauczyła z teologii duchowości. Powołania - tak jak męża - nie szuka się pod kątem miejsca zamieszkania - to jakieś kpiny. To prosta droga do popełnienia poważnego życiowego błędu.

Ponieważ w grę wchodzi Francja, podaję link do adresów internetowych większości żeńskich kongregacji działających we Francji:

http://religieuse.cef.fr/religieuse/lie ... gregations

Nieszczęśliwe sformułowania. Jak ja mam potrzebę to szukam wychodka.
Ma potrzebę czy czuje powołanie?

A ja niekoniecznie się zgodzę. Bez problemu jestem sobie w stanie wyobrazić, że dziewczyna szuka zakonu we Francji, bo czuje, że jej powołaniem jest modlitwa i bycie znakiem pośród tamtejszego zlaicyzowanego społeczeństwa. Albo w USA - bo chce towarzyszyć polonii amerykańskiej w jej emigracyjnych problemach. Albo w Szwecji - bo chciałaby tworzyć katolicką równowagę dla protestantyzmu. Albo...

Wydaje mi się, że takie kryteria poszukiwania są tak samo dobre jak odpowiedź na pytanie, czy chce się opiekować bezdomnymi, prowadzić szkołę katolicką, zajmować dziećmi, katechizować katechumenów czy jeszcze coś innego.

Myślę, że Pan Bóg dając nam powołanie, wchodzi w nasze marzenia. Albo dając marzenia, stawia nas na drodze do odkrycia powołania A czemu te marzenia nie mogłyby być związane z jakimś konkretnym miejscem na mapie świata?

Zgadzam się z Anquą. Niedawno obchodziliśmy jubileusz św. Dominika, któremu też zachciało się wyruszyć do zakonnu zagranicznego, w Polsce jeszcze wtedy nieznanego, a który później przeszczepił on do naszego kraju. Nie wiemy, jakie są drogi Boże.

Dominik wyruszył do zagranicznego zakonu, który później przeszczepił w Polsce?!?!?!

Walnąłem babola. Oczywiście miałem na myśli św. Jacka.

dzieki za wszystkie pomocne odpowiedzi, za te mniej pomocne tez

Nie wiem czy jeszcze potrzebujesz ale luknij na to zgromadzenie.
http://www.swjan.pl/
Maja placowki na calym swiecie m.in. w USA i ostatnio zalozyli fundacje w Polsce. Nowicjat jest we Francji a potem wysylaja swiat albo na inna placowke francuska

można wejść na stonę: http://powolaniowapomoc.p2a.pl/index.php
tam jest sporo informacji o zakonach i można popisać z powołanymi i poszukującymi.
z Bogiem