Autor |
Wiadomość |
bacz
Dołączył(a): N lut 24, 2008 19:47 Posty: 5
|
 sens życia
"Przez cały dzień wyglądałem przez okno. Patrzyłęm jak miarowo opadają płątki śniegu, ciągle w dół i w dół, nigdy się nie wzbijały, więc na tym polega życie?" - My dying bride.
Przez większość swojego zbędnego życia szukam odpowiedzi na pytanie: "po co żyje człowiek?". Nie udało mi się odnaleźć właściwej drogi a jednyna odpowiedź jedyne co mi przychodzi do głowy: człowiek żyje aby umrzeć i pozostawić po sobie wieczne zapomnienie.
|
N lut 24, 2008 20:59 |
|
|
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
Żeby stać się tym, kim musi się stać.
|
N lut 24, 2008 21:08 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
 Re: sens życia
bacz napisał(a): Przez większość swojego zbędnego życia szukam odpowiedzi na pytanie: "po co żyje człowiek?".
Po co? Naprawdę czujesz potrzebę aby ktoś lub coś narzuciło Ci celowość? Każdy sam może okreslić po co chce żyć.
|
N lut 24, 2008 21:27 |
|
|
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Przez większość swojego zbędnego życia szukam odpowiedzi na pytanie: "po co żyje człowiek?"
Pytanie jest bezsensowne.
|
N lut 24, 2008 21:29 |
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
 Re: sens życia
Zencognito napisał(a): bacz napisał(a): Przez większość swojego zbędnego życia szukam odpowiedzi na pytanie: "po co żyje człowiek?". Po co? Naprawdę czujesz potrzebę aby ktoś lub coś narzuciło Ci celowość? Każdy sam może okreslić po co chce żyć.
Pragnę nadmienić, że cel ten już jest narzucony i nie da się go zrzucić 
|
N lut 24, 2008 21:33 |
|
|
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
No napisał(a): Cytuj: Przez większość swojego zbędnego życia szukam odpowiedzi na pytanie: "po co żyje człowiek?" Pytanie jest bezsensowne.
To pytanie jest sensowne. Bezsensownie jest nie zadawać tego pytania. Bezsensowne jest życie bezsensowne.
|
N lut 24, 2008 21:35 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Ja wam odpowiem na to pytanie pod jednym warunkiem.
Zdefiniujcie mi znaczenie słowa: SENS.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
N lut 24, 2008 22:07 |
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
0bcy_astronom napisał(a): Ja wam odpowiem na to pytanie pod jednym warunkiem.
Zdefiniujcie mi znaczenie słowa: SENS.
CEL.
|
N lut 24, 2008 22:14 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
 Re: sens życia
hitman napisał(a): Pragnę nadmienić, że cel ten już jest narzucony i nie da się go zrzucić 
Bzdury pan gadasz.
|
N lut 24, 2008 22:33 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
SENS=CEL ?
Czy ja wiem?
Mam poczucie że moje życie nie ma konkretnego celu, jakkolwiek ma widoczny dla mnie sens.
Dla mnie sens to mniej więcej tyle, co:
treść, wartość, istota.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
N lut 24, 2008 22:37 |
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
 Re: sens życia
Zencognito napisał(a): hitman napisał(a): Pragnę nadmienić, że cel ten już jest narzucony i nie da się go zrzucić  Bzdury pan gadasz. A co Ty możesz? Kijem Wisły nie zawrócisz. Wymień mi choć jedną rzecz, która od Ciebie zależy (na która masz absolutny wpływ). Rojza Genendel napisał(a): SENS=CEL ? Czy ja wiem? Mam poczucie że moje życie nie ma konkretnego celu, jakkolwiek ma widoczny dla mnie sens. Dla mnie sens to mniej więcej tyle, co: treść, wartość, istota.
Cel zawiera właśnie wszystkie te 3 rzeczy w sobie. Istotą życia ludzkiego (tego duchowego - jako osoby) jest właśnie cel. Ten cel też stanowi jego wartość i treść. Celu jeszcze nie odkryłaś, bo się nad tym nie zastanawiałaś. Na każdego przyjdzie jego czas kiedy to będzie musiał zapytać siebie: "co dalej?". Jeśli nie ma nic dalej to po co istnieje coś takiego, co jest zdolne zapytać siebie "co dalej?" (czyli człowiek).
|
N lut 24, 2008 23:04 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
 Re: sens życia
hitman napisał(a): Cel zawiera właśnie wszystkie te 3 rzeczy w sobie. Istotą życia ludzkiego (tego duchowego - jako osoby) jest właśnie cel. Ten cel też stanowi jego wartość i treść. Celu jeszcze nie odkryłaś, bo się nad tym nie zastanawiałaś. Na każdego przyjdzie jego czas kiedy to będzie musiał zapytać siebie: "co dalej?". Jeśli nie ma nic dalej to po co istnieje coś takiego, co jest zdolne zapytać siebie "co dalej?" (czyli człowiek).
Akurat na ten temat mam inne zdanie. Życie wydaje mi się w jakiś sposób celowe z przyczyn biologicznych, natomiast sensowne z przyczyn intelektualnych.
Celem, czyli miejscem do którego dąży ta droga jest śmierć i powrót do Matki. Sensem zaś jest samo przebywanie drogi; to, ilu rzeczy dobrych, mądrych i pięknych można dokonać podczas tej wędrówki.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
N lut 24, 2008 23:15 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
 Re: sens życia
hitman napisał(a): Zencognito napisał(a): hitman napisał(a): Pragnę nadmienić, że cel ten już jest narzucony i nie da się go zrzucić  Bzdury pan gadasz. A co Ty możesz? Kijem Wisły nie zawrócisz. Wymień mi choć jedną rzecz, która od Ciebie zależy (na która masz absolutny wpływ).
Co rozumiesz przez absolutny wpływ?
Co to w ogóle ma do celowości ludzkiego życia? Celowość i sens to kwestia subiektywnego postrzegania. Dla jednego celem jazdy na rowerze będzie transport, dla drugiego doznanie wrażeń wizualnych, dla trzeciego dbanie o formę - choćby każdy z nich jechał tym samym rowerem po tej samej trasie, w dokładnie taki sam sposób. Rower się przemieszcza i to jest fak, a jaki cel ktoś sobie do tego umyśli to jego wolny wybór.
|
N lut 24, 2008 23:23 |
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
 Re: sens życia
Zencognito napisał(a): hitman napisał(a): Zencognito napisał(a): hitman napisał(a): Pragnę nadmienić, że cel ten już jest narzucony i nie da się go zrzucić  Bzdury pan gadasz. A co Ty możesz? Kijem Wisły nie zawrócisz. Wymień mi choć jedną rzecz, która od Ciebie zależy (na która masz absolutny wpływ). Co rozumiesz przez absolutny wpływ? Co to w ogóle ma do celowości ludzkiego życia? Celowość i sens to kwestia subiektywnego postrzegania. Dla jednego celem jazdy na rowerze będzie transport, dla drugiego doznanie wrażeń wizualnych, dla trzeciego dbanie o formę - choćby każdy z nich jechał tym samym rowerem po tej samej trasie, w dokładnie taki sam sposób. Rower się przemieszcza i to jest fak, a jaki cel ktoś sobie do tego umyśli to jego wolny wybór.
Mylisz sens życia z sensem działań człowieka. Życie człowieka to nie jest jedno z jego działań. Zawiera działania człowieka, ale nim nie jest. Masz jednam dobrą intuicję: sens czynności nadaje jej wykonawca, bo wie co wykonuje jeszcze zanim to wykona. Jednak życie człowieka nie jest jego czynnością. Życie człowieka jest czynnością Boga. Sam sobie życia nie dałeś. Nie zadecydowałeś ani o czasie swojego narodzenia ani o miejscu, ani o tym czy się urodzisz zdrowy czy chory. Jest tyle okoliczności, które zastałeś, że długo by można było wymieniać. Ty jednak o niczym nie zadecydowałeś, wszystko to już było kiedy Ty się rodziłeś. Cała rzeczywistość w której żyjesz, była przed Tobą. Problem w tym, że człowiek myśli, że może być źródłem życia dla siebie samego, a co za tym idzie sam ustanowić sens swojego życia. Jednak nie może wykonać tego, bo musiałbym istnieć sam przed sobą by ustanowić cel własnego życia. Owszem, cel poszczególnych czynności, które wykonujemy, możemy nadać sami, ale nie całemu życiu, bo ono nie jest naszą czynnością. A jeśli twierdzisz, że Twoje życie jest Twoją czynnością, to powiedz mi jak sprawiłeś to, że urodziłeś się tego dnia, którego się urodziłeś?
Łudzisz siebie próbując wmawiać sobie, że sens Twojego życia i sens Twoich czynności to jedno i to samo. Otóż nawet jeśli nadasz sens swoim czynnościom, to w żaden sposób nie zmieni to sensu twojego życia, bo on jest niezależny od Ciebie. Tak jak mówiłem: nie wrócisz kijem Wisły, szczególnie w Gdańsku 
|
N lut 24, 2008 23:37 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
 Re: sens życia
hitman napisał(a): Sam sobie życia nie dałeś. Nie zadecydowałeś ani o czasie swojego narodzenia ani o miejscu, ani o tym czy się urodzisz zdrowy czy chory. Jest tyle okoliczności, które zastałeś, że długo by można było wymieniać. Ty jednak o niczym nie zadecydowałeś, wszystko to już było kiedy Ty się rodziłeś. Cała rzeczywistość w której żyjesz, była przed Tobą.
Komputera i Internetu też sobie sam nie zrobiłem - ale sam określam jaki jest sens mojej działalności w sieci. To, że start mojego życia nastąpił w określonych warunkach niczego nie dowodzi. To ja decyduję co z tym życiem zrobię i na co je ukierunkuję. Jak zechcę to będę codziennie bezsensownie jadł zupę i kopał rowy, jadąc na granicy przetrwania tylko po to aby umrzeć niczego nie osiągnąwszy, nie mając z nikim relacji głębszych niż powierzchowne. Życie ludzkie nie ma żadnego sensu, to że rodzice mnie spłodzili lub że państwo zapewniło mi edukację nie daje im możliwości decydowania o sensie mojego życia. Rodzice mogliby chcieć żebym stał się drugą Matką Teresą, a ja i tak mógłbym się stać najgorszym zachlanym draniem na świecie i uczynić sensem mojego życia uprzykrzanie każdego dnia innym ludziom. Ja mogę sobie powiedzieć, że sensem mojego życia jest wyzwalanie czujących istot, ktoś inny może powiedzieć, że sensem mojego życia było pomożenie mu w podbiciu świata, a Bóg może powiedzieć, że sensem mojego życia było trafić do nieba. I co z tego? To wszystko tylko opinie. Fakty są takie, że zbiór atomów znany jako Zencognito przemieścił się w czasie.
Ostatecznie nie ma w tym żadnego sensu, bo ostateczna rzeczywistość, której ja jestem malutką składową, nie ma świadomości.
|
N lut 24, 2008 23:51 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|