Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 20:12



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Czy jest mozliwe.. ? [Wstęp do zakonu a dawna choroba psych] 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt lis 13, 2009 18:24
Posty: 1
Post Czy jest mozliwe.. ? [Wstęp do zakonu a dawna choroba psych]
Czy jest mozliwe aby osoba ktora przeszla 2 lata temu chorobe psychiczna np. schizofremie mogla zostac bratem zakonnym??


Pt lis 13, 2009 19:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Proszę pytać w konkretnym zakonie. Wszystko zależy od rozeznania przełożonych.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt lis 13, 2009 22:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post 
właśnie trzeba pytać zakonników, najlepiej zajmujących się powołaniami, na stronach z reguły jest do nich kontakt

zależy też jeszcze jaka choroba psychiczna... wiem na pewno, że problemy psychiczne są przeszkodą do święceń kapłańskich, zapisane jest to w Kodeksie Prawa Kanonicznego


Pt lis 13, 2009 23:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 03, 2004 5:59
Posty: 175
Post 
Schizofrenia to przeszkoda do podjęcia życia zakonnego przepisana Prawem Kanonicznym.

_________________
Cieszmy się z małych radości


So lis 14, 2009 10:53
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05
Posty: 1111
Post 
ale jeśli wyleczona to dlaczego nie?


So lis 14, 2009 22:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
*Julka* napisał(a):
ale jeśli wyleczona to dlaczego nie?

Bo nie ma czegoś takiego jak wyleczona schizofrenia.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


So lis 14, 2009 22:31
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05
Posty: 1111
Post 
to jakby powiedzieć ,że nie można się wyleczyć z depresji,a wiele
ludzi się jakoś się z niej uzdrawia.
bo gdyby schizofrenia nie mogła byc uleczona to czemu
jednak ludzie się leczą? za przeproszeniem bez herezji.[/u]


So lis 14, 2009 23:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
*Julka* napisał(a):
to jakby powiedzieć ,że nie można się wyleczyć z depresji,a wiele
ludzi się jakoś się z niej uzdrawia.
bo gdyby schizofrenia nie mogła byc uleczona to czemu
jednak ludzie się leczą? za przeproszeniem bez herezji.

Bo to dwie zupełnie różne choroby, to raz?
Że w terapii schizofrenii mówi się o remisji, to dwa?
Że trudno mówić o wyleczeniu, jeśli lekarstwa przyjmuje się do końca życia?

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


N lis 15, 2009 0:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
A może to także kwestia dwóch rzeczy?

- tego, że życie zakonne może nasilić dolegliwości
- tego, że powstaje pytanie o świadomość i dobrowolność ślubów?

Już pomijając takie kwestie jak zdolność do realizowania w swoim życiu charyzmatu zakonu w przypadku choroby psychicznej...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


N lis 15, 2009 9:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 03, 2004 5:59
Posty: 175
Post 
schizofrenia nie bez przyczyny jest nazywana najgorszą chorobą psychiczną, akurat studiuję pedagogikę i mam dużo psychologii, w zakonie miałam też wykłady o prawie kanonicznym, więc radzę też poczytać go. Schizofreni nie ma co porównywać do depresji, a o depresji też radzę poczytać, bo jest kilka jej przyczyn i to właśnie od nich zależy jej wyleczenie, stwierdzenie więc , że jest uleczalna jest płynne.

_________________
Cieszmy się z małych radości


N lis 15, 2009 11:23
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05
Posty: 1111
Post 
acha, wiec chcesz powiedziec, ze skoro masz depresje i wg. Ciebie nie jest uleczalna wiec ktos nie ma szansy na zbawienie na bycie chrzescijaninem ,ktory nie moze rozwijac swojego charyzmatu by sluzyc potem w kosciele i wsrod ludzi bo mial depresje ?


N lis 15, 2009 16:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 03, 2004 5:59
Posty: 175
Post 
a gdzie ja napisałam, że nie ma szans na zbawienie? Nie posądzaj mnie o to, bo nic takiego ode mnie nie wyszło, wręcz przeciwnie sama noszę w sobie chorobę- nie psychiczną, ale też jest krzyżem i widzę w tym możliwosć służenie Kościołowi. Obserwując rozwój Kościoła i Jego misję można zauważyć to jakie bogactwo w sobie kryje, znasz wspólnotę Arka? Czy nie robi wiele dobrego, a są tam ludzie często spychani na margines, ja nikogo nie spycham i nie odmawiam mu Zbawienia, wręcz przeciwnie.

_________________
Cieszmy się z małych radości


N lis 15, 2009 17:33
Zobacz profil
Post 
Kogo Bóg miłuje, tego krzyżuje. Choroba może stać się szczególną sposobnością to tego, by dojrzeć w pełni jako chrześcijanin i rozkochać się w Bogu. Gdy Bóg powołuje kogoś do czegoś to daje mu również to, co jest potrzebne do wypełnienia powołania i m.in. zdrowie jest czymś takim. Jeśli ktoś ma problemy natury psychicznej to nie może wstąpić do zakonu.


N lis 15, 2009 19:53
zbanowana na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05
Posty: 1111
Post 
no tak tylko nie wmawiajcie w takim razie,że ktoś kto się wyleczył z depresji czy innej choroby psychicznej: choroba to choroba można ją wyleczyć, nie może później iść do zakonu..


N lis 15, 2009 20:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
*Julka* napisał(a):
no tak tylko nie wmawiajcie w takim razie,że ktoś kto się wyleczył z depresji czy innej choroby psychicznej: choroba to choroba można ją wyleczyć, nie może później iść do zakonu..

Julka, zrozum dokładnie to o czym piszemy... jeśli mowa o schizofrenii, nie uzywa się pojęcia "wyleczenie". Remisja polega na ustąpieniu choroby, ale nie jest to pozbycie się jej na zawsze. Często jest tak, że lekarstwa trezba przyjmować już do końca życia. W przypadku depresji też różnie bywa.
Oczywiście że choroby psychiczne się leczy, podobnie jak zaburzenia osobowości. Jedna, co podkreślam, nie jest to takie leczenie jak w przypadku chorób somatycznych.
Piszę to wszystko z doświadczeniem osoby u której ponad 10 lat temu zdiagnozowano ChAD.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


N lis 15, 2009 21:27
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL