Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 18:37



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Seminarium za granicą 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt sty 20, 2017 20:02
Posty: 4
Post Seminarium za granicą
Szczęść Boże,
od pewnego czasu myślę coraz częściej o kapłaństwie. Urodzony i wychowany jestem na Śląsku. Jednak zastanawiam się nad seminarium za granicą, dokładnie w Niemczech. Posiadam niemieckie obywatelstwo i taką też tożsamość narodową odczuwam. Nie wiem jednak czy byłoby możliwe, w moim przypadku, wstąpić tam do seminarium. W sumie to nigdy nie byłem związany z żadną niemiecką diecezją. Jak wytłumaczyłbym powód mojej decyzji, zmianę diecezji i kraju? Czy jest w ogóle szansa, że zostałbym przyjęty?
Wiem, że taka decyzja musi być umotywowana przekonującymi argumentami, stąd moje wątpliwości...
Liczę na pomoc i odpowiedź.
Z góry dziękuję i pozdrawiam,
Max


Pt sty 20, 2017 20:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57
Posty: 462
Post Re: Seminarium za granicą
Kolego, z niemieckiego Kościoła docierają niepokojące sygnały. Bez rozważania kwestii obywatelstwa itp. i zastanawiając się tylko nad kwestią duchową to radziłbym Ci wybrać dobre seminarium, gdzie rektorem jest wierzący kapłan i gdzie jakieś modernistyczne nowinki się nie panoszą. Gdybyś skończył polskie seminarium to bez przeszkód będziesz mógł wyjechać potem do Niemiec i tam pracować. Modernizm zabija Kościół, zabija wiarę. W objawieniach z Quito Matka Boża mówiła o tym, że przyjdą czasy, w których zostanie zmarnowane mnóstwo prawdziwych powołań kapłańskich i zakonnych. Oby i Twoje nie zostało zmarnowane - jeżeli oczywiście je masz. Nie mam bladego pojęcia jak wygląda sprawa seminariów w Niemczech. Jednak często docierają do nas informacje od niemieckich biskupów, które - delikatnie mówiąc - są smutne i dają wiele do myślenia.


Pt sty 20, 2017 20:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 20, 2017 20:02
Posty: 4
Post Re: Seminarium za granicą
Dziękuję za tę odpowiedź.
Tak, rzeczywiście... Sam widzę to, co dzieje się w Niemczech. Mam paru znajomych, którzy opowiadają o tamtejszym duchowieństwie i "pogubieniem się" Kościoła. Trochę mnie to martwi, dlatego też chcę wszystko przemyśleć - kwestię seminarium za granicą, jak i w ogóle kwestię powołania. To nie jest szybka, łatwa decyzja - zdecydowanie.
Gdzieś jednak w tych niepokojących doniesieniach zza Odry doszukuję się czegoś w rodzaju "misji" (?), żeby właśnie podzielić się tą wiarą, którą wyniosłem z domu, pokazać jak wrócić na właściwą drogę...
Bardziej zastanawiają mnie kwestie formalne.. Czy mogę przystąpić tam do seminarium? Czy jest szansa, że mnie przyjmą? Jak mogę uzasadnić swoją decyzję? Potrzebna jest zgoda biskupa diecezji rodzinnej?


Pt sty 20, 2017 21:00
Zobacz profil
Post Re: Seminarium za granicą
To “wyjechanie bez przeszkod“ to chyba nie bardzo. Ksiadz jest wyswiecany przez biskupa swojej diecezji, gdzie byl w seminarium i slubuje mu posluszenstwo.
A biskup wcale nie musi chciec go wyslac za granice, albo inny biskup nieposlusznego ksiedza przyjac.

Ksiadz to nie wolny strzelec jak inzynier czy lekarz.

@max99: Jesli chcesz sie czegos konkretnie dowiedziec, to znajdz adresy seminariow duchownych w Niemczech i po prostu tam napisz.


Pt sty 20, 2017 21:09

Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57
Posty: 462
Post Re: Seminarium za granicą
Myślałem, że to po prostu kwestia zgłoszenia takiej decyzji do biskupa i ten z reguły wydaje zgodę. Dziękuję za sprostowanie. Bądź ostrożny z tym wyjazdem. Bardzo ostrożny.


Pt sty 20, 2017 22:00
Zobacz profil
Post Re: Seminarium za granicą
Zrobi co mu serce i rozum podpowiedza.

Gdyby tak sie zachowywali apostolowie czy pierwsi chrzescijanie, jak ty mu radzisz (Bądź ostrożny z tym wyjazdem. Bardzo ostrożny.) to my pewnie bysmi jeszcze Swiatowita czcili.


Pt sty 20, 2017 22:06

Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57
Posty: 462
Post Re: Seminarium za granicą
Kael napisał(a):
Zrobi co mu serce i rozum podpowiedza.

Gdyby tak sie zachowywali apostolowie czy pierwsi chrzescijanie, jak ty mu radzisz (Bądź ostrożny z tym wyjazdem. Bardzo ostrożny.) to my pewnie bysmi jeszcze Swiatowita czcili.


Nie prawda. Nie ma tutaj podobieństwa, na którym się opierasz. Apostołowie wyruszyli ewangelizować, kiedy byli już kapłanami i mieli silną wiarę. Do tej pory jednak cały czas byli w najlepszym seminarium duchownym jakie mogli tylko sobie wyobrazić, gdzie Rektorem był sam Pan Jezus. A kolega jest w innej sytuacji, on się zastanawia do którego seminarium iść aby kształtować swoją wiarę oraz otrzymać święcenia. Ledwie tlącej się świecy nie można wystawiać na wiatr w celu jej wypróbowania bo zgaśnie zupełnie. Tak więc nie ma tutaj żadnej paraleli.


Pt sty 20, 2017 22:17
Zobacz profil
Post Re: Seminarium za granicą
Mozesz miec racje o tyle, ze dzis do seminarium nie uda dojrzali wewnetrznie mezczyzni, ktorzy wierza w Boga i Bogu i slysza glos powolania, tylko niedorostki z matura, ktorzy chca sie rozejrzec, czy moze by im kaplanstwo nie podeszlo?


Pt sty 20, 2017 22:29

Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57
Posty: 462
Post Re: Seminarium za granicą
Nie prawda. Pan Jezus mówił:

"Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu byłoby lepiej uwiązać kamień młyński u szyi i wrzucić go w morze."

z tego wynika, że tych małych można naprawdę zniszczyć, z tego wynika również, że skoro można ich skutecznie zaatakować (tzn. ich wiarę) to można i należy też ich bronić. Bronić się można m.in. dzięki niewystawianiu się samemu na próby. Pan Bóg wie kiedy można daną duszę wzmacniać. "Starczy ci mojej łaski, w słabości się moc doskonali" - ale tutaj też mamy do czynienia z sytuacją, w której już coś jest, jakaś wiara już istnieje i teraz Bóg danego delikwenta obrabia żeby stał się silniejszy. Pójdzie kolega do seminarium, w którym będą mu mówili na procesjach Bożego Ciała, że to jest "procesja chleba" albo w ramach nie wiem czego zrobią dyskotekę w kościele:

http://www.pch24.pl/dyskoteka-w-katolic ... 395,i.html

To akurat we Francji. Przyjedzie papież witać podległych mu biskupów, a oni np. nie podadzą mu ręki (od 1:36):

https://www.youtube.com/watch?v=_eJcKr6W7pk

Oczywiście to są symbole, niezwykle wymowne symbole. Wszystkiego dobrego kolego, jeżeli koniecznie chcesz jechać do jedź. Tylko dbaj o swoją wiarę.


Pt sty 20, 2017 22:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 20, 2017 20:02
Posty: 4
Post Re: Seminarium za granicą
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i porady.
Postanowiłem doradzić się też bezpośrednio w Niemczech. Tak jak myślałem, decyzja o zmianie diecezji (w tym też kraju) musi być konkretnie uargumentowana. Zostanie zadane mi pytanie, dlaczego akurat taka diecezja, to miejsce? Skąd moja decyzja? Czy jestem jakoś związany z tym miejscem? Odpowiedź musi całkowicie przekonać rektora.
No i teraz pytanie: czy moja tożsamość narodowa, chęć pracy na rzecz tamtejszej wspólnoty wiernych, odczucie powołania, które prowadzi właśnie tam - do Niemiec, czy to jest wystarczający powód?


So sty 21, 2017 10:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Seminarium za granicą
bylejaki napisał(a):
Przyjedzie papież witać podległych mu biskupów, a oni np. nie podadzą mu ręki (od 1:36):

https://www.youtube.com/watch?v=_eJcKr6W7pk

Oczywiście to są symbole, niezwykle wymowne symbole. Wszystkiego dobrego kolego, jeżeli koniecznie chcesz jechać do jedź. Tylko dbaj o swoją wiarę.


BUHAHAHAHAHA :D :D :D

Podobnych andronów nie czytałem na tym forum od dawien dawna. :D

Wytłumaczysz nam bylejaki, piewco idiotycznych teorii spiskowych, dlaczego Papież miałby się witać z członkami własnego, nomen omen, orszaku papieskiego (ewidentnie widać tam kard. Bertone, kard. Cordes, kard. Brandmüller)? :D :D :D

Tak jak na początku Prezydent Niemiec przedstawiał swoich współpracowników Papieżowi, tak następnie Papież przedstawiał swój orszak oraz "współpracowników" Prezydentowi (o czym wyraźnie jest mowa na nagraniu; czyżby bylejaki poza problemów z analizą źródeł miał również problemy ze słuchem?)– fakt, iż wykonywał przy tym niejednoznaczny gest ręką, który "skusił" chociażby kardynała Kocha, tudzież kardynała Kaspra nie świadczy o istnieniu żadnego durnowatego SPIZGU biskupów niemieckich. :D
Swoją drogą, rozumiem, że Szwajcar, nuncjusz apostolski w Niemczech arcybiskup Jean-Claude Périsset również jest w spisku niemieckiego duchowieństwa, skoro śmiał „nie podać ręki”? :D
Wspomniany powyżej kardynał Tarcisio Bertone, Włoch, który podówczas był sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej oraz kamerlingiem Świętego Kościoła Rzymskiego, również jest w tym "spizgu" biskupów niemieckich?

Weźże się zastanów zanim coś napiszesz i poświęć chociaż kilka minut na weryfikacje głupot, które publikujesz w intrenecie.


So sty 21, 2017 10:58
Zobacz profil
Post Re: Seminarium za granicą
Tak powstaja wlasnie post-fakty, ktore potem wiesc gminna po necie roznosi a masy lykaja i wierza.

@max99, a ty masz cokolwiek wspolnego z Niemcami poza tozsamoscia narodowa (czyli, ze zapytam wprost, czym? Od dziecka ci rodzice meczacy sie nie wiadomo po co w Polsce wbijali, ze jestes Niemcem? To po co siedzisz w Polsce? I po co oni tu siedza?)?
Jezeli nie mieszkasz w Niemczech, nigdy tam dluzej nie byles i masz zamiar dopiero do seminarium pojechac, zeby Niemcow nawracac, to jest to troche tak, jak gdybys chcial w chinach robic seminarium, zeby chinczykow nawracac.
To juz raczej pomysl o jakims zgromadzeniu.

Np w (szeroko pojetej) mojej okolicy (mieszkam w Niemczech) sa paulini, w tym paru z Polski.
Inne zgromadzenia pewnie tez sa.


So sty 21, 2017 12:39

Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57
Posty: 462
Post Re: Seminarium za granicą
Nie chciałem tego pisać, ale Kael zrobił za mnie :) max99 uzbrój się w pokorę. Zgłoś się do jakiegoś seminarium w Niemczech, powiedz czego chcesz. Jeżeli odrzucą Twoją prośbę to idź do seminarium w Polsce.


So sty 21, 2017 13:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11
Posty: 1409
Post Re: Seminarium za granicą
Weryfikacja bzdur o niemieckim duchowieństwie zajęła kilka minut zabawy z wyszukiwarką – czasem jednak warto pomyśleć zanim się coś napisze i zacznie rozpowszechniać bajdurzenia oraz mity, prawda? ;)
Dlatego warto właśnie twardo stąpać po ziemi i opierać się na faktach względem tego co robimy i wypisujemy – nie zaś łykać każdą znalezioną w internecie głupotę jak pelikan. :)


So sty 21, 2017 13:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 16, 2017 20:57
Posty: 462
Post Re: Seminarium za granicą
Brzmi logicznie to co opowiadasz. Jeżeli to prawda to bez sensu jak to poprzekręcali wszystko w mediach. Nie znam języka niemieckiego i nie wiem o czym tam mówią. Poszukam jakiś wyjaśnień albo jeżeli masz takie pod ręką to proszę wklej tutaj linki.


So sty 21, 2017 13:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL