Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 16, 2024 23:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
 Ślub czystości 
Autor Wiadomość
Post 
mniszko, ten temat jest już rozwinięty w innym miejscu:
viewtopic.php?t=539&highlight=powo%B3anie+%BFycia+samotno%B6ci
albo:
viewtopic.php?t=3688&highlight=powo%B3anie+%BFycia+samotno%B6ci i tam proszę go kontynuować :)


Pn sie 29, 2005 10:38
Post 
Jaką byście polecili lekturę przed złożeniem ślubu czystości?


Pn sie 29, 2005 11:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
Post 
tombi piszac ,mleko sie wylalo :nie zachecalam mniszki do zycia w grzechu.Przeciez wyraznie napisalam ,,wystarczy przestrzegać 6 przykazania'Nie mialam tez zamiaru obrażac mniszki.wyraziłam tylko swoja opinię.z nieufnoscia odnosze sie do wszelkiego rodzaju ślubów wiecznej czystosci trzezwosci itp itd.


Pn sie 29, 2005 16:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 21, 2005 19:19
Posty: 21
Post 
Awa napisał(a):
tombi piszac ,mleko sie wylalo :nie zachecalam mniszki do zycia w grzechu.Przeciez wyraznie napisalam ,,wystarczy przestrzegać 6 przykazania'Nie mialam tez zamiaru obrażac mniszki.wyraziłam tylko swoja opinię.z nieufnoscia odnosze sie do wszelkiego rodzaju ślubów wiecznej czystosci trzezwosci itp itd.


OK. Rozumiem.

Ja tylko chciałem podkreślić, że to co jest za nami, nie musi określać naszych kierunków dalszego postępowania.

Bóg mówi przebaczam i niepamiętam. - to jest super!

Pozdrawiam Awa. :-)

_________________
Miłość człowieku! Tylko Miłość!


Pn sie 29, 2005 16:18
Zobacz profil
Post 
Pierwszym krokiem do Czystości będzie doskonałe przestrzeganie szóstego przykazania. Niech mnie chronią dobre Anioły i św. Maria Goretti na tej drodze usłanej cierniami i kamieniami.


Pn sie 29, 2005 18:02

Dołączył(a): So lis 27, 2004 13:12
Posty: 4
Post 
Kochana mniszko! Mogę powiedzieć ze swego doświadczenia. Sama złożyłam prywatny ślub czystości na całe życie przed 3 lata. Zrobiłam to dlatego, że chcę wstąpić do zakonu. Jest to naprawde piękna rzecz! Cieszę się, że złożyłam ślub czystości. :)


Pn wrz 05, 2005 15:35
Zobacz profil
Post 
Kochany Kwiatku! Jakże się cieszę, że napisałaś. Wreszcie słowa od osoby zaangażowanej w temat! Jak się przygotowywałaś do złożenia ślubu czystości? Napisz proszę, jeśli możesz, jak najwięcej na ten temat. Pochłonę każde Twoje słowo z uwagą.

Pozdrawiam!!


Pn wrz 05, 2005 18:26

Dołączył(a): Wt maja 01, 2007 13:22
Posty: 2
Post 
Ja taki ślub czystości złożyłam prawie rok temu na ręce kier. duchowego parę lat po spowiedzi generalnej odnawiając ten który złożyłam prywatnie i nikt o tym nie wie proócz niego i Pana Boga


Wt maja 01, 2007 19:13
Zobacz profil
Post Re: Ślub czystości
Ja zlozylam prywatny slub czystosci poniewaz doswiadczylam na wlasnej skorze Milosci Jezusa. Pragne tylko Jego miec w swym sercu,tylko On mnie naprawde kocha i rozumie. Nie potrzebuje mezczyzn by sie czuc spelniona.
Nie jestem "aseksualna",mialam przedtem pokusy i grzeszylam nieczystoscia(mowie o masturbacji,mimo iz dawala mi poczucie beznadziei, strasznej pustki i samotnosci).
Nie myslalam nigdy o seksie tak jak mysla dzis ludzie,zwlaszcza mlodzi.
(Nie ma "potrzeb" seksualnych,jest poped ktory ma byc zrealizowany w konkretnym miejscu i czasie - malzenstwie otwartym na dzieci. )
Oczywiscie bylam romantyczka i pragnelam kiedys faceta miec przy boku itd,ale ja pragnelam milosci,a nie ja dzis mowi sie "zaspokajac swe libido".
Po pewnej szczerej spowiedzi otrzymalam laske czystosci. Nawet o nia nie prosilam. Wystarczy byc szczerym w konfesjonale a zaczna sie dziac cuda.
Zniknely wszelkie namietnosci,pragnienia zwiazane z seksualnoscia. Oczywiscie czasem sie zdarzaja we snie rozne "atrakcje",ale na jawie nigdy.
Mialam tez stycznosc z samym lucyferem ktory sie mscil na mnie za szczerosc w konfesjonale. Czulam jego "oddech",jak krazyl dookola mnie. Ale to juz inna historia.
Jesli pragniecie milosci,to szukajcie Jezusa. Zaden czlowiek nie zaspokoi glodu ktory jest w srodku.
Ludzie zdradzaja,oszukuja i manipuluja,niewarto sie z nimi sie wiazac i oddawac im wszystkiego.
"Zainwestujcie" w czystosc a zobaczycie prawdziwa wolnosc. Wolnosc rozumiana inaczej niz ta ktora mysla ze zna swiat,ludzie ktorym egzystencja ogranicza sie do etapow- jesc,spac i sie bawic czyli robta co chceta.


Śr lut 05, 2020 21:36

Dołączył(a): Pt paź 09, 2020 10:32
Posty: 4
Post Re: Ślub czystości
przedewszytkim kieruj się tym czy tego chcesz i twój partner zdecydyjcie razem :)

_________________
https://www.slotozilla.com/pl/darmowe-spiny


Pt paź 09, 2020 20:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1245
Post Re: Ślub czystości
Czy osoba, która ze względów psychicznych jest niezdolna do małżeństwa (nie wiem na 100%, czy taką jestem), mająca orzeczenie o niepełnosprawności i rentę socjalną z powodów psychicznych typu spektrum autyzmu i schizofrenii, ciężka i utrwalona nerwica natręctw może złożyć ślub czystości? Czy do złożenia ślubu czystości (nawet prywatnego) potrzebne jest "lepsze zdrowie psychiczne" niż "jedynie" do małżeństwa?

Niestety nie jestem aseksualny, od dziecka mam chęć bycia w związku (chociaż nigdy w nim nie byłem, a w tym roku będę kończyć 30 lat), diagnozowali u mnie nawet "inne zaburzenia preferencji seksualnych" i z ich powodu kilka razy byłem u seksuologa (na ostatniej wizycie u niego zasugerowali mi nawet zastrzyki przeciwko moim zaburzeniom w sferze seksualnej, nie jedynie terapię czy nawet tabletki). Od około bierzmowania "porzuciłem" grzechy nieczyste jakby, ale niestety nie jestem aseksualny i aromantyczny. Mam w sobie pragnienie dobrego małżeństwa i to jakby największy "cel", jaki moja "psychika" chciałaby osiągnąć w doczesnym życiu (oczywiście jeszcze ważniejsze jest wieczne zbawienie). Fascynować mnie mogą nawet imiona kobiet, prawie każda kobieta, jaka chodziła ze mną do klasy czy na uczelnię na moim roku i kierunku, jawi mi się jako atrakcyjna. Ale zdecydowanie nie chciałbym związku z "naprawdę nieatrakcyjną" kobietą.

Uważam, że ludzie powinni wcześniej zawierać małżeństwo i płodzić potomstwo, niż ma to miejsce obecnie w Polsce. Mam prawie 30 lat i nie mam nawet kandydatki na żonę, a mój ojciec nie miał 21 lat, gdy mnie począł (niestety, wtedy jeszcze nie był w małżeństwie), matka była o kilkanaście miesięcy starsza.

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


Pn lut 01, 2021 21:42
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL