Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt wrz 02, 2025 11:23



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
 Dlaczego mnie to tak denerwuje i co mogę z tym zrobić? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 11, 2012 5:36
Posty: 24
Post Dlaczego mnie to tak denerwuje i co mogę z tym zrobić?
1. Łańcuszki/klątwy/listy nie-szczęścia = blablabla jeśli to przeczytałeś to blablabla (np.twoja mama umrze w ciągu xx)blablabla chyba że umieścisz ten tekst w blabla komentarzach
2. Mówienie i pisanie złośliwych, krzywdzących, chamskich, nietolerancyjnych rzeczy
3. Uogólnianie = że jak jednostka (ksiądz, mąż, zakonnica, żona, kobieta,.....) coś spaprała to ogół jest do....chrzanu i koniecznie trzeba krzyczeć jacy to oni/one są be i jak to ich trzeba ......
4. Napadanie na Kościół, Duchowieństwo, Katolicyzm, Katolików jazy to oni są przestarzali, zakłamani, nietolerancyjni,.... (i licho wie co jeszcze)

Strasznie mnie to denerwuje i mocno muszę się hamować, żeby nie nakrzyczeć, nie przypomnieć prosto z mostu o omylności mówiącego, o dwóch stronach medalu i punktach widzenia/siedzenia.
Potrafię nie przebierać w słowach, ranić, bluzgać..... tylko jakoś przeważnie udaje mi się uwzględnić możliwe uczucia rozmówcy.
Dlaczego inni tak nie mogą?
Dlaczego mnie to tak irytuje?
Co zrobić, żeby przestało, żeby się uspokoić i móc w spokoju ducha przedstawiać swoje argumenty?
Czy znacie jakieś modlitwy o spokój?

_________________
"(...)Nie siłą, nie mocą naszą,
lecz mocą Ducha Świętego (...)"


So kwi 06, 2013 17:53
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 21:31
Posty: 140
Post Re: Dlaczego mnie to tak denerwuje i co mogę z tym zrobić?
Ewangelie, Listy Apostolskie czytasz (ale nie od wielkiego dzwonu, tylko codzienna, rzetelna lektura)?


So kwi 06, 2013 17:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Dlaczego mnie to tak denerwuje i co mogę z tym zrobić?
Jeśli ktoś zaproponuje modlitwę to bardzo fajnie, ale nie zwlekaj i módl się do Boga z tym co Ci leży na sercu tak jak chcesz i jak umiesz. Jednym z owoców Ducha św. jest opanowanie. I tym najlepiej zaświadczysz o wierze. Ponadto wszelka dyskusja to nie tylko argumenty i logika, ale tez emocje. A emocje są wrogiem rzetelnej rozmowy i szacunku. Dobra dyskusja, to dyskusja gdzie wszyscy mają emocje na wodzy i zdają sobie sprawę z tego że najpewniej ich argumenty nie trafią do kogoś.
Mnie również to denerwuje i nieraz trudno mi zrozumieć czemu moi rozmówcy np na tym forum, zdają się wciąż nie rozumieć tych prostych zasad, aby nie generalizować, aby nie napadać na nikogo jak na zbójcę. Ani ateiści z natury swej, ani wierzący, nie są źli.
Natomiast tutaj też sama musisz próbować osiągnąć taki poziom spokoju, bo nie unikniesz głupoty takiej jaką są te łańcuszki, czy nie wyedukujesz wszystkich aby w swoim rozumowaniu zrobili krok naprzód.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So kwi 06, 2013 21:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 21:31
Posty: 140
Post Re: Dlaczego mnie to tak denerwuje i co mogę z tym zrobić?
Jak zawsze się z Wistem zgadzam ale to wszystko zostało już spisane w głównej księdze chrześcijaństwa - wystarczy sięgnąć :)

Chociaż mogę i coś konkretnego doradzić - wszak moje wakacje od forum były spowodowane niczym innym jak właśnie wyczerpaniem cierpliwości i przeładowaniem emocjami. Przeanalizuj w jakich sytuacjach masz do czynienia z owymi pomówieniami, złośliwościami itp. i... zrób sobie od nich przerwę. To jakiś portal? No to raz dwa, twarde postanowienie "nie wchodzę tam" i koniec. Dla wszystkiego można znaleźć alternatywę więc nie musisz skazywać się na odcięcie od prądu. Toksyczni znajomi? Nic prostszego - przecież odcinając się od nich nic nie stracisz. Jest napisane:

Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła.

Tak i Ty konsekwentnie odcinaj się od wszystkiego co wprowadza w Towim życiu zamęt. Usiłując "bronić" Boga w ten sposób, bardziej szkodzisz chrześcijaństwu niż mu pomagasz (co chyba już zdążyłaś zauważyć). W tym czasie analizuj w modlitwie twoje wybuchy emocji, nabieraj dystansu (oczywiście na zdrowy sposób, nie że zaczniesz szydzić razem z nimi "bo to tylko żarty")


So kwi 06, 2013 22:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Dlaczego mnie to tak denerwuje i co mogę z tym zrobić?
Dokładnie tak jak pisze Włoczykij, nie jest powiedziane że trzeba kosztem zdrowia wikłać się w walkę o dobre imię Kościoła. Tu naprawdę nie trzeba już dziś umierać. Dobry żołnierz Chrystusa to też wypoczęty żołnierz.

_________________
Pozdrawiam
WIST


N kwi 07, 2013 12:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 11, 2012 5:36
Posty: 24
Post Re: Dlaczego mnie to tak denerwuje i co mogę z tym zrobić?
Dziękuję Wam.
Niestety zupełnie odciąć się od internetu nie mogę, bo szukam za jego pomocą pracy.
Zostaje więc modlitwa i może ograniczenie kontaktów z pieniaczami.
Pozdrawiam

_________________
"(...)Nie siłą, nie mocą naszą,
lecz mocą Ducha Świętego (...)"


N kwi 07, 2013 14:33
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 21:31
Posty: 140
Post Re: Dlaczego mnie to tak denerwuje i co mogę z tym zrobić?
Cytuj:
Niestety zupełnie odciąć się od internetu nie mogę, bo szukam za jego pomocą pracy.


No ale właśnie mówię, że absolutnie odcinać sie nie trzeba. Jeśli chodzi np. o portale informacyjne to owszem są zideologizowane śmietniki (zarówno po jednej jak i po drugiej stronie) z "sensacyjkami", manipulacjami i zwykłymi bzdurami z obowiązkową litanią wyzwisk w komentarzach ale są też i rzeczowe, rzetelne serwisy. Wystarczy wyselekcjonować.

A jak już się z tego pieniactwa (oczywiście bez urazy) wyleczysz to przestanie to na Ciebie działać i takie prowokacje będziesz zbywać ziewnięciem. Jak widzisz "walcząc" ze złem można się taplać w tym samym błocie co grzesznicy i zasadniczo się od nich nie różnić (stroną barykady jedynie) i to jest pułapka, w którą ludzie notorycznie wpadają.


N kwi 07, 2013 15:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3501
Post Re: Dlaczego mnie to tak denerwuje i co mogę z tym zrobić?
ANIA 30! Reagujesz normalnie jak każdy wierzący i myślący katolik. Dobrze jest w tym czasie odmówić sobie krótki akt strzelisty lub inna modlitwę w intencji oszczercy. U mnie to pomaga. Szatan chce aby się zezłościć i zareagować agresją, modlitwy się boi. Polecam opowiadania ks Malińskiego dla dzieci.

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


N kwi 07, 2013 15:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 21:31
Posty: 140
Post Re: Dlaczego mnie to tak denerwuje i co mogę z tym zrobić?
Cytuj:
ANIA 30! Reagujesz normalnie jak każdy wierzący i myślący katolik.


Z tym, że taka reakcja jest niegodna Dziecka Bożego i powód do dumy jest to żaden.


N kwi 07, 2013 15:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 9 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL