Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 17:47



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1944 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80 ... 130  Następna strona
 "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt kwi 03, 2012 11:56
Posty: 206
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
To Ja, owszem, jestem obecnie na macierzynskim, ale pracuje od 2005 roku, wiec mam do tego prawo. Dziwne, zebym niecale 4 miesiace po urodzeniu dziecka leciala do pracy. Ale nie obawiaj sie, bede tylko na macierzynskim 6 miesiecy, wiec tak bardzo budzetu panstwa nie obciaze. Nie stac mnie na roczny macierzynski, ale nie narzekam, jest jak jest i nie biadole, tylko wracam do pracy. Wiem, nie wszystkie kobiety maja gdzie wracac. Ale na pocieszenie Ci powiem, ze owszem jestem na macierzynskim, ale nie ciagne zadnych zapomog z mopsu, mopru itd , oprocz becikowego. Poza tym to chyba dosc patriotyczne miec dzieci, czyz nie?


Pn maja 25, 2015 21:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 03, 2012 11:56
Posty: 206
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
To Ja, jeszce Ci tak zlosliwie zadam pytanie, tak jak Ty mi. Tak bez pracy to tez sie niezle zyje, co nie? Zadnych obowiazkow, spisz do ktorej chcesz, zadnej odpowiedzialnosci itd.


Pn maja 25, 2015 21:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35
Posty: 4304
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
http://de.swoopshare.com/file/67d30aa46 ... 3.jpg.html
http://de.swoopshare.com/file/bb11fe735 ... 2.jpg.html

Troche patriotyzmu w wielkim skrócie . Wrzesień 1939 , Toruń , młody polski pilot Stanisław Skalski strąca pierwszy samolot najeźdźcy drugiej wojny światowej . Niemiecki pilot ląduje na spadochronie . Polak odnajduje go w lesie , zabiera dokumenty i puszcza wolnego . staje sie również później asem Dywizjonu 303 w bitwie o Anglie . Po wojnie tortury w komunistycznych więzieniach .
Połowa lat 80 – tych , oboje ( Skalski i ten Niemiecki pilot ) uskuteczniają przyjazne spotkanie .
Rok 1990 , generał Skalski odpowiada na list mojego Taty , zaangażowanego w lotnictwo . Oto końcówka tego listu pasującego do aktualnych wydarzeń w naszej Ojczyźnie .

„ to nie koniec , walka trwa i musimy ją wygrać . To przedsmak tego co nastąpi w przyszłości . Życze szczęścia , zdrowia i osiągnięć dla Niepodległej i Suwerennej . Ściskam dłoń , Skalski „ .

powyższe dedykuje nowemu Prezydentowi Rzeczpospolitej .


Pn maja 25, 2015 21:53
Zobacz profil
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
sonniger napisał(a):
Precz z modernistycznymi katolikami :)
Problem w tym, że Duda ma tyle z konserwatywnego katolika co kura z jastrzębia. :)

Kurę i jastrzębia łączy to, że oboje są ptakami więc nie rozumiem porównania?

Poszukująca spokojnie, tylko podziwiam. Mnie nie udało się znaleźć pracy gwarantującej mi taki komfort. A pracuję od hmmmm.... jakiegoś 2004 roku. Super, że masz męża dobrze zarabiającego :)


poszukujaca81 napisał(a):
To Ja, jeszce Ci tak zlosliwie zadam pytanie, tak jak Ty mi. Tak bez pracy to tez sie niezle zyje, co nie? Zadnych obowiazkow, spisz do ktorej chcesz, zadnej odpowiedzialnosci itd.
Prawie, że się udławiłam chrupkiem. Doooobre :hahaha: Rozczaruję Cię - pracuję. Zresztą ja pracować zaczęłam jakoś tak przed 18. Prace miałam różne, więc mogę śmiało mówić, że żadnej pracy się nie boję. Nie wiem jak Ty, może tak miałaś, ja natomiast nie miałam tak, że nawet chwilowo nie pracując nie mam czegoś takiego, że nie mam obowiązków domowych do wypełnienia. Nie mam jak niektórzy mieszkający z rodzicami, że mama wszystko zrobi a ja siedzę i pachnę. Odpowiedzialność? To mam za samą siebie.


Pn maja 25, 2015 21:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 19, 2013 11:32
Posty: 537
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
to Ja :) napisał(a):
poszukujaca81 napisał(a):
No nie powiedzialabym, ze zwyciezylismy. Ja teraz sie boje wojny z Rosja. Jaroslaw K. Bedzie teraz sterowal swoim pionkiem.

I to mnie przeraża bo przez takich ludzi jak Ty Poszukująca mamy tak jak mamy. Ale dziś, my, na tyle zdrowi, na tyle silni powiedzieliśmy "dość! dość tego patologicznego związku, uzależnienia od oprawcy, dość syndromu sztokholmskiego!! Już czas z tym skończyć, wyjść z tego chorego układu!!" Mój głos był dziś ważny, nikt go nie zlekceważył, wyrzucił, zafałszował. Na razie nie chce wpadać w euforię ale czuję się tak jakby ktoś po latach niewolenia oddawał mi moje życie w moje ręce. I mam nadzieję, że to nie sen i że z niego się jutro nie wybudzę. Bo ja chcę TU, w mojej Ojczyźnie, w moim kraju, pracować i żyć godnie, spokojnie. Chce pracować na rzecz mojego MOJEGO KRAJU, MOJEJ OJCZYZNY. Chce swoim dzieciom pokazywać POLSKIE lasy, POLSKĄ przyrodę, POLSKĄ ziemię, POLSKĄ rolę. Chce pracować w POLSKIEJ gospodarce.

Dziękuję Ci Edytko !! Ujęłaś w tych słowach wszystkie pragnienia mego serca. Aż mi się buzia uśmiechnęła od tego "chcę" :D Twoja wypowiedź jest tak radosna i optymistyczna, że przypomniał mi się Magnificat wyśpiewany przez Maryję Najwyższemu. Tak - nam wszystkim Pan uczynił w ostatnim czasie wielkie rzeczy !!
Magdo, tak - zadudniło - to tak na święto Zesłania Ducha Świętego. Pan napełnił cały dom, w którym przebywamy, cały naród. Niech Ci, którzy poczuli ten świeży powiew niosą światu Dobrą Nowinę !!
Duda będzie marionetką - ale wierzę, że tylko w rękach naszej jedynej Królowej Polski, do której wierny naród woła codziennie o pomoc słowami "Maryjo, Królowo Polski, jestem, pamiętam, czuwam !! !! !!" I Ona będzie nam królowała do końca świata !! Z taką Królową nigdy nie zginiemy !! Matko, w tym wyjątkowym dniu dzisiejszym, przyjmij pachnący bukiet naszych czystych serc :bukiet: AVE MARIA !! !! !!

_________________
Wszystkie wasze sprawy niech się dokonują w miłości!
(1 Kor 16, 14)


Wt maja 26, 2015 9:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 19, 2013 11:32
Posty: 537
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
poszukujaca81 napisał(a):
To Ja, owszem, jestem obecnie na macierzynskim, ale pracuje od 2005 roku, wiec mam do tego prawo. Dziwne, zebym niecale 4 miesiace po urodzeniu dziecka leciala do pracy. Ale nie obawiaj sie, bede tylko na macierzynskim 6 miesiecy, wiec tak bardzo budzetu panstwa nie obciaze. Nie stac mnie na roczny macierzynski, ale nie narzekam, jest jak jest i nie biadole, tylko wracam do pracy. Wiem, nie wszystkie kobiety maja gdzie wracac. Ale na pocieszenie Ci powiem, ze owszem jestem na macierzynskim, ale nie ciagne zadnych zapomog z mopsu, mopru itd , oprocz becikowego. Poza tym to chyba dosc patriotyczne miec dzieci, czyz nie?

...i właśnie wszystkie kobiety niepracujące, będące na macierzyńskim dłużej niż 6 miesięcy, "ciągnące" zapomogi z mopsu/mopru poczuły się gorsze od tych, które "mają prawo"...

_________________
Wszystkie wasze sprawy niech się dokonują w miłości!
(1 Kor 16, 14)


Wt maja 26, 2015 9:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 19, 2013 11:32
Posty: 537
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Kael napisał(a):
Ludzie sa zyczliwi, takze dla cudzoziemcow, nikogo obelgami publicznie nie obrzucaja, uciekinierow przyjmuja i pomagaja jak moga. Nie to co w katolickiej Polsce.

Przykro się czyta takie słowa..

_________________
Wszystkie wasze sprawy niech się dokonują w miłości!
(1 Kor 16, 14)


Wt maja 26, 2015 9:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 03, 2012 11:56
Posty: 206
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Beti , To ja -napisala mi, niejako z zarzutem, ze "poza tym to nie pracujesz, tylko siedzisz pewnie na macierzynskim, wiec sie niezle zyje", wiec to ja sie poczulam tym darmozjadem korzystajacym z macierzynskiego, bo powinnam zakasac rekawy i leciec do pracy zaraz po porodzie. Stad moje tlumaczenia. Nie czuje sie ani lepsza, ani gorsza od kogokolwiek, po prostu chcialam pokazac na wlasnym przykladzie, ze mozna cos zrobic w zyciu a nie siedziec z zalozonymi rekami i narzekac. Tak jak napisalam, zaczynalam prace z pensja 700 zl w 2005 roku, gdzie bezrobocie bulo chyba wyzsze niz obecnie. I nie narzekalam, ze za malo, pewnie ze chcialabym wiecej, ale bralam to co jest, mimo, ze bylam po studiach i to na dobrej uczelni. A teraz, widze np po niektorych osobach z mojej rodziny, wyksztalcenie byle jakie, pare lat na bezrobociu, ale nie, nie idzie do pracy tylko czeka na gwiazdke znieba, az sie trafi ta wymarzona praca. I ciagle biadoli i narzeka jakie to panstwo zle.


Wt maja 26, 2015 10:20
Zobacz profil
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Podejrzewam, że dla tych naprawdę potrzebujących, dla znających wartość pieniądza będzie to aż ''500 zł". Niewielka kwota, którą można dołożyć do czegoś czy przeznaczyć na częściową opłatę na coś.


beti2503 napisał(a):
Kael napisał(a):
Ludzie sa zyczliwi, takze dla cudzoziemcow, nikogo obelgami publicznie nie obrzucaja, uciekinierow przyjmuja i pomagaja jak moga. Nie to co w katolickiej Polsce.

Przykro się czyta takie słowa..
Podejrzewam, że większość francuzów by się z Kaelem nie zgodziła... I inne kraje,które ulitowały się nad "biednym Mohadim"....


Ktoś kto nigdy nie musiał na siebie zarabiać, kto sobie żyje wygodnie dzięki jak nie rodzicom to mężowi będzie uważał jak to jest suuuuper i przecież o co innym chodzi... Mnie się dobrze żyje :roll:


Ostatnio edytowano Wt maja 26, 2015 10:30 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Wt maja 26, 2015 10:24

Dołączył(a): Wt kwi 03, 2012 11:56
Posty: 206
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
To Ja, a ja jestem PEWNA, ze te 500zl, to kielbasa przedwyborcza. A jesli nawet mialoby to trafic do biednych rodzin, to mam nadzieje, ze nie w postaci gotowki.


Wt maja 26, 2015 10:29
Zobacz profil
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
poszukujaca81 napisał(a):
To Ja, a ja jestem PEWNA, ze te 500zl, to kielbasa przedwyborcza. A jesli nawet mialoby to trafic do biednych rodzin, to mam nadzieje, ze nie w postaci gotowki.

Bo co? Bo żyjesz kolejnym stereotypem, że jak biedni to patologia????


Wt maja 26, 2015 10:31

Dołączył(a): Wt kwi 03, 2012 11:56
Posty: 206
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Oczywiscie nie wszyscy, ale w pewnej czesci tak. Chcialabym miec pewnosc, ze te pieniadze naprawde trafia do dzieci np w postaci obiadow w szkole, podrecznikow, ubran itp. Poza tym takie rozdawnicctwo do niczego dobrego nie prowadzi, bo buduje postawe roszczeniowa w stosunku do innych, zreszta czesto dziedziczona z pokolenia na pokolenie. "Ja nie mam pracy, pieniedzy, ale mam duzo dzieci, wiec niech mi panstwo da, bo nie mam ich za co wyzywic"


Wt maja 26, 2015 10:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 03, 2012 11:56
Posty: 206
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Pomagac owszem , ale madrze.


Wt maja 26, 2015 10:36
Zobacz profil
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Boże dziękuję Ci za to, że ćwiczyłeś i doświadczałeś mnie od najmłodszych lat. Dziękuję za to, że od małego poznawałam życie, czym ono jest. Dziękuje za to, że do wszystkiego musiałam dojść własną pracą. Dziękuję Ci za mój umysł, któremu dałeś na tyle otwartości by nie żył stereotypami. Dziękuję za to, że nie żyje wygodnie w złudnym poczuciu wygodnictwa i bezpieczeństwa. Dziękuję za to, że dzięki temu co mnie spotykało stawałam się coraz silniejsza.


Wt maja 26, 2015 10:42

Dołączył(a): Wt kwi 03, 2012 11:56
Posty: 206
Post Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
To Ja:) - mozesz jeszcze dodac "Dziekuje Ci Boże za to, ze nie jestem jak ta poszukujaca81" :) . Bardzo dobrze zrozumialam aluzje.


Wt maja 26, 2015 10:55
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 1944 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80 ... 130  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL