"Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Autor |
Wiadomość |
Dariusz-555
Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35 Posty: 4304
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
wytykanie komuś grzechu , a upominanie - to prawie robi wielką różnice . 13 lipca ( czasami obchodzone jest 14 - go ) to święto Matki Bożej Szkaplerznej . przyjęcie w ten dzień Karmelitańskiego Szkaplerza uskutecznia dobrą ochrone Pani z Góry Karmel . dobra porada ?
|
So cze 27, 2015 12:14 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Piękne słowa ks.Pawlukiewicza. Taka kłótnia z Panem Bogiem w moim przypadku dużo pomogła. Może to co pisałem o tym że szatan rzuca mną o glębę i mam już tego wszystkiego dość w końcu dotarło do Boga. Bo od tej dobrej kłótni z Bogiem mam w swoim sercu chęć jakiejś zmiany na lepsze. ks. Piotr Pawlukiewicz - kłótnia z Panem Bogiem https://www.youtube.com/watch?v=_s9oqoP61Xg
|
So cze 27, 2015 12:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Ja pierdziele,już nie mogę. Co ty bredzisz zaś darku??!! Taki znawca.z ciebie niby dzienniczka a jak przyjdzie co do czego to nic nie wiesz. Żenada.
|
So cze 27, 2015 13:04 |
|
|
|
 |
Dariusz-555
Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35 Posty: 4304
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Święto Pani Szkaplerznej to ani brednia ani żenada .
|
So cze 27, 2015 13:58 |
|
 |
magda68
Dołączył(a): Cz paź 18, 2012 20:40 Posty: 1053
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Cytuj: Mianowicie 13 lipca idę na Mszę z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie. I mam nadzieję że w tym dniu będę miał możliwość spotkania się z kapłanem egzorcystą. Dlatego proszę o modlitwę za mnie w tym dniu. Bo serce ze strachu już dzisiaj mi wali jak szalone. Piotrek. Nie bój się, nie ma czego. Trzeba mieć odwagę zmierzyć się z prawdą jaką niesie Jezus, On Sam jest Prawdą, i ta Prawda wyzwala. To diabeł chce abyśmy się bali. Powiedz Jezusowi podobnie jak ten trędowaty z Ewangelii: Panie, jeśli chcesz, możesz mnie uzdrowić. Trędowatemu Jezus odpowiedział," tak chcę: bądź oczyszczony". Dobrze, że ufasz Jezusowi.
|
So cze 27, 2015 16:00 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Piotrek Pomodlę się, będzie dobrze 
|
So cze 27, 2015 19:15 |
|
 |
beti2503
Dołączył(a): Cz wrz 19, 2013 11:32 Posty: 537
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
medieval_man napisał(a): beti2503 napisał(a): jumik napisał(a): proponuję trochę mniej emocjonalnych reakcji. Nagłe "wynosimy się stąd" do niczego dobrego nie doprowadzi - sprawy trzeba na spokojnie wyjaśnić, przemodlić i załatwić. Skutecznie. Jakże piękne i pouczające słowa, jumik. Zastanawia mnie tylko jeden fakt: czemu doczekaliśmy się <jakiejkolwiek> reakcji Moderacji ws. Tomasza dopiero wówczas gdy padła propozycja opuszczenia tego forum? Światem rządzi pieniądz.. Takie są fakty.. A dwom panom służyć nie można.. myślę, że nie przemyślałaś sobie wystarczająco tej wypowiedzi... Praca moderacji, zwłaszcza jakieś długofalowe rozwiązania, to nie decyzje pod wpływem chwili. Do pewnych spraw trzeba dochodzić rozmawiając spokojnie w gronie moderatorów przez jakiś czas. Wybacz, nie wiedziałam, że te dwa posty Moderacji (z uwagami dla Tomka) aż tyle Was kosztowały.. Rzeczywiście potrzeba było kilka miesięcy "długofalowych" namysłów i rozmów żeby jednemu człowiekowi powiedzieć jedno zdanie w stylu: "weź przestań chłopie, co ty robisz?". Nie osądzam Waszych intencji jakie macie w sercu, Bóg to zrobi w swoim czasie. Ale powiedzieć (napisać) można wszystko, a o prawdziwej postawie człowieka świadczą czyny (lub ich brak, czyli zaniechanie).
_________________ Wszystkie wasze sprawy niech się dokonują w miłości! (1 Kor 16, 14)
|
So cze 27, 2015 21:37 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Nie mam pojęcia o jakich miesiącach piszesz. Wszyscy naraz nie czytamy tego wątku cały czas. Ostatnio ktoś zwrócił uwagę, że jest jakiś problem, więc tu zajrzeliśmy. Potem, po rozmowie, uznaliśmy, że przeniesiemy wątek do działu Żyć Wiarą i zobaczymy, czy to wystarczy. Ja sam, pamiętam, napisałem, że jeśli nie wystarczy, wtedy możemy zastanowić się, co dalej. No i właśnie jesteśmy w tym punkcie "dalej". Tak więc, jak widzisz, chodzi głównie o dostrzeżenie przez nas jakiegoś problemu. Wiem, że kiedyś już była jakaś sprawa związana z grupą ale, przynajmniej ja, żadnych konkretów nie pamiętam. Poza tym naprawdę nie przemyślałaś swoich zarzutów. Jak myślisz, ile Wasza grupa różańcowa może generować przychodu dla portalu? Czy ktoś z Was chociaż klika w reklamy, aby jakieś grosze od jednego kliknięcia wpadały? Natomiast moderatorzy pracują za darmo, więc tym bardziej byłoby zaskakujące, gdyby chodziło nam o pieniądze. Ale skoro już mowa o tych pieniądzach, to pozostaje pytanie - kto z Was ostatnio kliknął w reklamę? 
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
So cze 27, 2015 23:13 |
|
 |
beti2503
Dołączył(a): Cz wrz 19, 2013 11:32 Posty: 537
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Soul33 napisał(a): Nie mam pojęcia o jakich miesiącach piszesz. Wszyscy naraz nie czytamy tego wątku cały czas. Ostatnio ktoś zwrócił uwagę, że jest jakiś problem, więc tu zajrzeliśmy. Potem, po rozmowie, uznaliśmy, że przeniesiemy wątek do działu Żyć Wiarą i zobaczymy, czy to wystarczy. Ja sam, pamiętam, napisałem, że jeśli nie wystarczy, wtedy możemy zastanowić się, co dalej. No i właśnie jesteśmy w tym punkcie "dalej".
Tak więc, jak widzisz, chodzi głównie o dostrzeżenie przez nas jakiegoś problemu. Wiem, że kiedyś już była jakaś sprawa związana z grupą ale, przynajmniej ja, żadnych konkretów nie pamiętam. Piszę o miesiącach, w których ciągle ktoś z spoza grupy mieszał w naszym różanym wątku i nic nie mogliśmy zrobić żeby temu zapobiec. Bardzo długo nikt z Moderacji nie zabrał głosu w tej sprawie więc mam żal, że tak długo trzeba było się szarpać o takie "zwyczajne dwa zdania z upomnieniem". Soul33 napisał(a): Poza tym naprawdę nie przemyślałaś swoich zarzutów. Jak myślisz, ile Wasza grupa różańcowa może generować przychodu dla portalu? Czy ktoś z Was chociaż klika w reklamy, aby jakieś grosze od jednego kliknięcia wpadały? Natomiast moderatorzy pracują za darmo, więc tym bardziej byłoby zaskakujące, gdyby chodziło nam o pieniądze. Ale skoro już mowa o tych pieniądzach, to pozostaje pytanie - kto z Was ostatnio kliknął w reklamę?  Niczego Wam nie zarzucam - to tylko moje luźne spostrzeżenia. Nie zastanawiam się nad tym kto, ile i na czym zarabia bo nie po to wchodzę na to forum. Od początku szukałam tutaj czegoś innego niż rozmowy o pieniądzach. Jeśli chce się zbierać środki na ewangelizację można założyć Fundację. Co do Twojego pytania o reklamy - nie klikam. Bardzo mnie irytują nagle wyskakujące okienka, które przesłaniają całą stronę, których na tym forum jest na potęgę. Szczerze mówiąc bardzo mnie to męczy i zniechęca do wchodzenia na stronę Grupy.
_________________ Wszystkie wasze sprawy niech się dokonują w miłości! (1 Kor 16, 14)
|
N cze 28, 2015 6:02 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Ja jak Beti też nie klikam w żadne reklamy. Są powiem brzydko i nie ładnie cholernie irytujące te wyskakujące okienka na całą stronę. Przez te reklamy na cała stronę to odechciewa mi się czytać to forum. Potężnie to zniechęca do wchodzenia tutaj. Ale od wczoraj mam program do blokowania wyskakujących potężnie nachalnych reklam i jest luz.
|
N cze 28, 2015 11:52 |
|
 |
Dariusz-555
Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35 Posty: 4304
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
reklamy , to jedna z reguł kapitalizmu . przydają się bo wspierają finansowo to czy owo . miłej słonecznej niedzieli i smacznego obiadku . Fatima - 685 / 04 / 22 / 37
|
N cze 28, 2015 11:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Może się komuś przyda https://www.youtube.com/watch?v=SQYCc2id_5E&index=84&list=WLNie pamiętam kiedy ostatnio kliknęłam w reklamę na wierze. Kiedyś kliknęłam w reklamę Oblatów ale to się chyba nie liczy 
|
N cze 28, 2015 12:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Codzienny egzorcyzm Codziennie odmawiaj modlitwę przeciwko wszelkiemu złu... Duchu Pana, Duchu Boży, Ojcze, Synu i Duchu Święty, Trójco Przenajświętsza, Dziewico Niepokalana, aniołowie, archaniołowie i święci z nieba, zstąpcie na mnie. Przemień mnie, Panie, ukształtuj mnie, napełnij mnie sobą, posługuj się mną. Odpędź ode mnie wszystkie moce zła, zniszcz je, abym ja był zdrów i mógł dobrze pracować. Oddal ode mnie czary, gusła, czarną magię, czarne msze, przedmioty zaczarowane, zamówienia, przekleństwa, uroki, napady złego ducha, opętanie diabelskie, obsesję diabelską, wszystko, co jest złem, grzechem, zawiścią, zazdrością, przewrotnością, chorobą fizyczną, psychiczną, moralną, duchową, pochodzącą od złego ducha. Spal te wszystkie rodzaje zła w ogniu piekielnym, aby już nigdy więcej nie dotykały mnie ani żadnego innego stworzenia na tym świecie. Rozkazuję i polecam mocą Boga Wszechmogącego, w imię Jezusa Chrystusa Zbawiciela, przez wstawiennictwo Niepokalanej Dziewicy, wszystkim duchom nieczystym, wszystkim ich objawom, które mnie niepokoją, aby mnie opuściły natychmiast, aby mnie opuściły raz na zawsze i by poszły do piekła wieczystego, związane przez św. Michała Archanioła, św. Gabriela, św. Rafała, przez naszych Aniołów Stróżów, zmiażdżone piętą Najświętszej Dziewicy Niepokalanej. Amen
|
N cze 28, 2015 12:49 |
|
 |
Dariusz-555
Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35 Posty: 4304
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
oprócz modlitw o uwolnienie konieczne jest wzywanie o pomoc Najświętszej Panienki oraz wychwalanie Najwyższego . http://de.swoopshare.com/file/772bc5af8 ... 2.jpg.htmlnieraz trzeba przez długi okres kontynuować by uzyskać oczekiwany rezultat .
|
N cze 28, 2015 13:48 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Ostatnio na Facebooku napisała do mnie młoda dziewczyna która jak twierdzi jest w ciąży i tego dziecka nie chce planując aborcję. I teraz jest pytanie jak do tego problemu podejść. Bo z racji tego że prowadzę Facebookową stronę modlitwa za dzieci zagrożone aborcją może być to jakiś głupi żart ale wolę dmuchać na zimne. Skierowałem tą dziewczynę aby poważnie porozmawiała z księdzem Tomaszem Kancelarczykiem. Tyle na razie zrobiłem. I dalej nie mam pojęcia jak jej doradzać. Jakieś pomysły ?
|
N cze 28, 2015 19:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|