Autor |
Wiadomość |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Wiara a grzeszne życie
Może zatem warto pojechać do biskupa, osobiście sprawdzić czy to prawda, a jeśli tak to upomnieć go, lub delikatniej spytać skąd ma takie niekatolickie poglądy. Osobiście stoję na stanowisku, że równie dobrze mogła ta sąsiadka źle zrozumieć. Natomiast jako przykład, bez odnoszenia się do jego prawdziwości, rozumiem.
Jeśli uważasz że alkochol jest trucizną, to w tym momencie dużo pracy przed Tobą, bo na dobrą sprawę to nic niezbędnego do życia, a jeśli widzisz w tym zlo, to trzeba się go wyzbyć. Jak już napisałem, jeśli nie przesadzasz z alkoholem, to uważam że przesadzasz z taką opinią. I zupełnie poważnie napisze że tak samo (choć może w innych proporcjach) szkodliwa jest Coca-Cola. Ja sam nie pije za dużo, więc to z mojej strony nie obrona alkoholu, ale szczerze mówiąc zaskakujesz mnie. Z tego co wiem to trochę piwa nie jest szkodliwe, a raczej pomaga na nerki. Do trucizny to daleko, chyba jest byłby alkoholikiem. Ale nie wnikam już bo widzę że masz tutaj sztywne zdanie.
Mnie osobiście ciekawi skąd u Ciebie pytania typu czy Bóg wybacza, albo czy nawrócenie powinno powodwać bezgrzeszność. Z drugiej strony teraz chybalepiej zaczynam rozumieć intencje. Ale to Ty sam sobie musisz odpowiedzieć, bo Ty tylko możesz to zrobić. Jak już ktoś wcześniej napisał - ważne aby podnosić się po każdym upadku, a nie w ogóle nie upadać, bo to jest niemożliwe.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Wt mar 12, 2013 0:32 |
|
|
|
 |
Manfredd
Dołączył(a): Pn mar 11, 2013 20:31 Posty: 16
|
 Re: Wiara a grzeszne życie
A jeszcze zdanie na temat czyśćca. Śmierć Jezusa na krzyżu była ofiarą całkowita za nasze grzechy więc jeśli ktoś mówi że musimy odpokutować nasze grzechy przez oczyszczenie się w czyśćcu jest zaprzeczeniem wystarczalności ofiary przebłagalnej Chrystusa i koncepcja że musimy cierpieć po śmierci za nasze grzechy jest sprzeczna ze wszystkim co Biblia mówi o zbawieniu.
|
Wt mar 12, 2013 0:33 |
|
 |
Manfredd
Dołączył(a): Pn mar 11, 2013 20:31 Posty: 16
|
 Re: Wiara a grzeszne życie
Nie czepiajmy się już tego piwa to akurat był przykład nie musimy się nad nim rozwodzić  Po prostu wiem że zawszę będę grzeszył nie wyzbędę się tego, chciałem raczej wiedzieć czy mimo to zostanę zbawiony.
|
Wt mar 12, 2013 0:37 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Wiara a grzeszne życie
Przecież wszyscy grzeszą i nie ma człowieka bez grzechu. Czemu uważasz że tylko Ty nie miałbyś być zbawiony? Oczywiście z wiary wynika staranie aby wyzbyć się grzechu, ale on jest. Bez Jezusa czekala by nas śmierć z powodu tych grzechów. Cóż, nie jestem ekspertem od czyśćca, ale nie sądzę że pokoleniom teologów i świętych umknęła by i Twoja argumentacja przeciw. Powiem tak - nie do koca rozumiem te starania aby zaprzeczyć istnieniu czyśćca. Jest to stan pośredni, dla tych którym ogólnie mówiąc coś jeszcze zostało na koncie. I może to istnieć, jedynie dzięki tej ofierze Jezusa. Na tej samej zasadzie zawsze jest zagrożenie piekłem, pomimo ofiary Jezusa. Ofiara jest dobrowolna i można ją dobrowolnie przyjąć. Otwiera nam niebo, ale nie narzuca nam nieba.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Wt mar 12, 2013 0:57 |
|
 |
Manfredd
Dołączył(a): Pn mar 11, 2013 20:31 Posty: 16
|
 Re: Wiara a grzeszne życie
Ja nie zaprzeczam istnieniu czyśćca porostu z wiedzy którą udało mi się zaczerpnąć i informacji które przeczytałem dowiedziałem się że ono nie istnieje a teraz okazuję się że może istnieć więc jest to też trochę przewrócenie mojej wiedzy do góry nogami. Z wiary wynika staranie aby wyzbyć się grzechu zgadzam się z tym dlatego teraz gry cokolwiek robię patrzę na to też przez pryzmat wiary a nie robiłem tak jakiś czas temu. Gdy nawet grzeszyłem nie odzywało się we mnie sumienie a teraz jest inaczej. Wiem jedno że słowo Boże zawarte w Biblii jest nie omylne i nigdy nie kłamie. Odnosząc się jeszcze do tego co napisałem wcześniej że jest śmierć sąd Boży a potem niebo albo piekło. I tutaj trzeba się zatrzymać bo przy sądzie Bożym od razu dusza zostaję osądzona i wie czy trafi do nieba czy do piekła. Więc tutaj nie ma miejsca na czyściec Bóg tutaj o nim nie wspomina. Słowo Boga się nie zmienia więc nie można wdrażać dodatkowej opcji tutaj.
|
Wt mar 12, 2013 1:16 |
|
|
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Wiara a grzeszne życie
Manfredd napisał(a): A propo czyśćca piszesz ze jest dużo fragmentów w piśmie odnoszących się do niego. Ale też jest napisane że jest śmierć, Boży sąd, niebo albo piekło. Nie ma po drodze czyśćca. Który fragment masz na myśli? Pewnie ten: "A jak postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd, tak Chrystus..." (Hbr 9, 27). Po pierwsze, nie widzę tutaj podanej przez Ciebie kolejności (chodzi mi o elementy: piekło/niebo - nie ma ich w tym wyliczeniu). Po drugie, to jest w pełni zgodne z nauczaniem Kościoła: mamy śmierć a po niej sąd (szczegółowy). Manfredd napisał(a): Jest bardzo dużo sprzeczności w naszej Religi. (...) Więc czytając Pismo Święte można uznać że wiele jest fragmentów które sobie same zaprzeczają. Myślę, że nie ma sprzeczności. To kwestia raczej braków wiedzy i budowania interpretacji na tej podstawie oraz na podstawie najbliższych skojarzeń zamiast na wiedzy. Przeczytałeś może tekst podany przez sharp7? Koniecznie przeczytaj go w całości: CZYŚCIEC I MODLITWA ZA ZMARŁYCHoraz w całości ten: Podstawy biblijne nauki o stanie pośrednim (czyśćcu)
|
Śr mar 13, 2013 23:41 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|