Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
| Autor |
Wiadomość |
|
ARHIZ
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01 Posty: 1342
|
 Re: Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
Ale ja także o katolicyzmie - to co, wycinamy "niewłaściwe" kawałki moich postów? Zwłaszcza, że jest spora grupa osób uważających się za katolików, ale np. nieprzestrzegających katechizmu - stąd szerszy kontekst wydaje mi się zasadny.
_________________ ॐ नमः शिवाय
"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction: http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage
|
| Pn lis 30, 2015 21:14 |
|
|
|
 |
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
Czy kościół modyfikuje wiarę i przykazania, do kogoś kto nie przestrzega katechizmu? Osoby nie przestrzegające katechizmu to nie są alternatywne wyznania, równouprawnione z ewangelią.
Dlatego tzw. szerszy kontekst wydaje mi się bezzasadny.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
| Pn lis 30, 2015 21:54 |
|
 |
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
chwat napisał(a): Czy kościół modyfikuje wiarę i przykazania, dla kogoś kto nie przestrzega katechizmu? Osoby nie przestrzegające katechizmu to nie są alternatywne wyznania, równouprawnione z ewangelią.
Dlatego tzw. szerszy kontekst wydaje mi się bezzasadny.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
| Pn lis 30, 2015 22:05 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
ARHIZ napisał(a): Ale ja także o katolicyzmie - to co, wycinamy "niewłaściwe" kawałki moich postów? Zwłaszcza, że jest spora grupa osób uważających się za katolików, ale np. nieprzestrzegających katechizmu - stąd szerszy kontekst wydaje mi się zasadny. To nie ma znaczenia. Ten dział jest przeznaczony dla osób, które pragną przestrzegać nauk KK i w tym duchu należy im udzielać odpowiedzi. Zasady działu zostały określone jasno.
|
| Pn lis 30, 2015 22:30 |
|
 |
|
ARHIZ
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01 Posty: 1342
|
 Re: Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
W takim razie tym bardziej trzeba nakreślić, czym te nauki są i jaki jest ich zakres. Nie wiem jak Wy, ale ja obserwuję wiele osób tytułujących się katolikami, a jednocześnie mających poglądy sprzeczne z doktryną KK.
Niemniej uwagę przyjmuję i będę się do niej stosował.
_________________ ॐ नमः शिवाय
"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction: http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage
|
| Wt gru 01, 2015 2:36 |
|
|
|
 |
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
Zgoda, jak najbardziej trzeba nakreślać zakres prawd wiary.
Ale ustawianie w jednym szeregu owych prawd wiary i jakichś herezji i nazywanie wszystkiego "szerszym światłem", wprowadza mylne wrażenie, że mamy do czynienia z postawami reprezentującymi podobną wartość. A tak wcale nie jest. Światło ma jedno źródło, jedno jest Słowo. Wolna wola, którą dostaliśmy od Boga nie uprawnia nas do zamieniania prawdy i nieprawdy miejscami, argumentując to tym, że nieprawda też po prostu istnieje.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
| Wt gru 01, 2015 6:36 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
laurawaf napisał(a): Czy jeśli wierzę, przestrzegam przykazań, ale nie uważam za grzech opuszczanie mszy niedzielnej to nie jestem w pełni wierząca osobą? Też mam podobny problem, choć jego etiologia jest dość złożona. Próbowałem chodzić na msze w soboty wieczorem, bo są krótsze ale... nie chodzę. Lubię puste kościoły i puste kaplice. Takie sprzyjają skupieniu i modlitwie. Tłum mnie rozprasza, przeszkadza, nawet wzbudza niepokój. Myślę Lauro, że jesteś osobą w pełni wierzącą ale oczywiście większość księży uważa inaczej. Nie praktykujesz, nie liczysz się.
|
| Cz gru 03, 2015 8:50 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
spin napisał(a): laurawaf napisał(a): Czy jeśli wierzę, przestrzegam przykazań, ale nie uważam za grzech opuszczanie mszy niedzielnej to nie jestem w pełni wierząca osobą? Też mam podobny problem, choć jego etiologia jest dość złożona. Próbowałem chodzić na msze w soboty wieczorem, bo są krótsze ale... nie chodzę. Lubię puste kościoły i puste kaplice. Takie sprzyjają skupieniu i modlitwie. Tłum mnie rozprasza, przeszkadza, nawet wzbudza niepokój. Myślę Lauro, że jesteś osobą w pełni wierzącą ale oczywiście większość księży uważa inaczej. Nie praktykujesz, nie liczysz się. Musisz sobie jeszcze zadać pytanie co uważa Chrystus. Bo nie księżą wymyślili to jest ciało moje, to jest krew moja.....bierzcie i jedzcie, bez uczestniczenia w Eucharystii nie masz żadnej innej możliwości wypełnić prośbę Chrystusa.
|
| Cz gru 03, 2015 9:16 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
Alus napisał(a): Musisz sobie jeszcze zadać pytanie co uważa Chrystus. Bo nie księżą wymyślili to jest ciało moje, to jest krew moja.....bierzcie i jedzcie, bez uczestniczenia w Eucharystii nie masz żadnej innej możliwości wypełnić prośbę Chrystusa. Rejestrując się na forum liczyłem i liczę nadal, że ktoś mnie przekona do uczestnictwa w mszy św. Bo do Boga, do katolicyzmu nie trzeba mnie już przekonywać. Pan Jezus wielokrotnie używał przenośni, że jest gwiazda poranną, drzwiami dla owiec, krzewem winnym, światłością... Że jest chlebem i winem. Czy nie jest tak, że chleb i wino jako pokarm są symbolem codziennego życia a Pan Jezus chce aby jedząc chleb i pijąc wino pamiętać stale o jego naukach i zasadach?
|
| Cz gru 03, 2015 9:30 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
Nie jest. Pan Jezus powiedzial swoje ostatnie slowa smiertelnie powaznie. To dzieki Jego ofierze mamy otwarte drzwi do zbawienia. Poczytaj chocby listy sw Pawla, jak wazne bylo spotkanie chrzescijan na Mszy sw tamtych czasow.
|
| Cz gru 03, 2015 9:37 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
Kael napisał(a): Nie jest. Pan Jezus powiedzial swoje ostatnie slowa smiertelnie powaznie. To dzieki Jego ofierze mamy otwarte drzwi do zbawienia. Poczytaj chocby listy sw Pawla, jak wazne bylo spotkanie chrzescijan na Mszy sw tamtych czasow. Ze Słowem jest taki problem, że można je dowolnie interpretować. Poza tym nie wiemy co jest autentyczne a co zmieniono w Piśmie. Dlaczego Komunia musi być wielokrotnie powtarzana (co najmniej raz w roku) a inne sakramenty (poza pokutą) są w zasadzie jednorazowe?
|
| Cz gru 03, 2015 10:41 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
spin napisał(a): Alus napisał(a): Musisz sobie jeszcze zadać pytanie co uważa Chrystus. Bo nie księżą wymyślili to jest ciało moje, to jest krew moja.....bierzcie i jedzcie, bez uczestniczenia w Eucharystii nie masz żadnej innej możliwości wypełnić prośbę Chrystusa. Rejestrując się na forum liczyłem i liczę nadal, że ktoś mnie przekona do uczestnictwa w mszy św. Bo do Boga, do katolicyzmu nie trzeba mnie już przekonywać. Pan Jezus wielokrotnie używał przenośni, że jest gwiazda poranną, drzwiami dla owiec, krzewem winnym, światłością... Że jest chlebem i winem. Czy nie jest tak, że chleb i wino jako pokarm są symbolem codziennego życia a Pan Jezus chce aby jedząc chleb i pijąc wino pamiętać stale o jego naukach i zasadach? Chleb jest codziennym pokarmem, czym Jezus dobitnie wskazuje, że Jego ofiara obejmuje wszystkich - jak mówi do św Faustyny Nikogo nie wyłączyłem - a nie jedynie dla wybrańców. Przenośni Jezus używał w przypowieściach, ale nie w słowach zawierających istotę Jego przekazu. O dowolnym interpretowani Słowa przeczytaj - (2 P 1,20; 2 P 3,16). Inne sakramenty - ile razy Jezus był chrzczony w Jordanie....Ile razy ustanawiał kapłaństwo podczas Ostatniej Wieczerzy....ile razy zstępowała Duch Święty na apostołów. Sakrament małżeństwa - bo 6 przykazanie Dekalogu.......wszystko realnie osadzone w Biblii. Namaszczenie Chorych może być dokonywanie wielokrotnie.
|
| Cz gru 03, 2015 11:00 |
|
 |
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
spin napisał(a): Ze Słowem jest taki problem, że można je dowolnie interpretować. Poza tym nie wiemy co jest autentyczne a co zmieniono w Piśmie.
Bo do Boga, do katolicyzmu nie trzeba mnie już przekonywać.
Pomimo dowolnej interpretacji tegoż Słowa i niepewnej autentyczności Pisma Świętego, nie trzeba Cię przekonywać do Boga i katolicyzmu - co sam przyznajesz. To samo "niepewne" Pismo Święte przekonuje Cię do Boga, nie budząc przy tym wątpliwości co do autentyczności, natomiast odnośnie innych zagadnień nagle pojawia się problem z jego autentycznością?
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
| Cz gru 03, 2015 11:31 |
|
 |
|
Idący
Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51 Posty: 2427
|
 Re: Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
spin napisał(a): Dlaczego Komunia musi być wielokrotnie powtarzana (co najmniej raz w roku) a inne sakramenty (poza pokutą) są w zasadzie jednorazowe? Nie musi. Masz wolną wolę. Każdy decyduje za siebie. I ponosi tego konsekwencje. Jeść i pić też nie musisz. Możesz przestać. W konsekwencji uwolnisz się od ziemskiej egzystencji. Chcesz mieć życie wieczne, chcesz się doskonalić? Jeśli tak, to się wzmacniaj. Najświętszy Pokarm daje nowe siły. Choćby przez chwilę, to jednak świadomość, że Jezus przyszedł, wpływa na nasze czyny. Czy sportowcy osiągaliby wyniki, gdyby nie stosowali specjalnych diet? Na pewno słabsze. Komunia święta, to jeden z przejawów szacunku dla Chrystusa. Wszak powiedział, TO CZYŃCIE NA MOJĄ PAMIĄTKĘ. Dla czego raz do roku? Czy wystarczy raz do roku zjeść obiad? Czy wypada przyjść do kogoś na obiad proszony i powiedzieć, właśnie się najadałem. Posiedzę z wami przy stole. Posłucham o czym mówicie. Po czym, nie mówiąc ni słowa, wyjdę po cichutku. Co gospodyni, które namęczyła się przygotowując poczęstunek sobie pomyśli? Jak zareaguje gospodarz, gdy zaproszony na ucztę gość, go oleje i nie przyjdzie. Ani nawet o tym nie zawiadomi? Jezus jest ponad to. Ale wyobraź sobie, jak może się czuć, gdy olewasz Jego Najświętszą Ofiarę. On dał Ci wszystko, całego siebie. A Ty co? Ignorujesz? Bóg Cię zaprasza, daje Ci szanse, ale wybór należy do Ciebie. Przyjmiesz zaproszenie, lub odrzucisz.
_________________ Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś, kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.
|
| Cz gru 03, 2015 11:46 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zycie wiarą a przestrzeganie przykazań
chwat napisał(a): spin napisał(a): Ze Słowem jest taki problem, że można je dowolnie interpretować. Poza tym nie wiemy co jest autentyczne a co zmieniono w Piśmie.
Bo do Boga, do katolicyzmu nie trzeba mnie już przekonywać.
Pomimo dowolnej interpretacji tegoż Słowa i niepewnej autentyczności Pisma Świętego, nie trzeba Cię przekonywać do Boga i katolicyzmu - co sam przyznajesz. To samo "niepewne" Pismo Święte przekonuje Cię do Boga, nie budząc przy tym wątpliwości co do autentyczności, natomiast odnośnie innych zagadnień nagle pojawia się problem z jego autentycznością? Bóg przemawia do mnie głównie przez pozytywne emocje. Miłość, radość... Jeśli tego nie czuję w czasie Mszy Św. to coś jest nie tak. Próbowałem chodzić i uczestniczyć "na siłę" ale to nie ma sensu.
|
| Cz gru 03, 2015 12:06 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|