"Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
I jeszcze jedno: Maria Magdalena ta od zmartwychwstania nie była jawnogrzesznicą. Od momentu wyrzucenia z niej siedmiu złych duchów wiernie towarzyszyła Jezusowi aż po Golgotę. Jak pisze ksiądz Jaklewicz "W pierwszych wiekach po Chrystusie dominował pozytywny obraz Magdaleny jako wiernej uczennicy i rozmówczyni Jezusa. Porównywano ją do św. Piotra, ponieważ pełniła rolę liderki kobiecej wspólnoty. Św. Augustyn nazwał ją nawet „apostołką apostołów”." Więc może już czas przywrócić jej pierwotne, należne miejsce 
|
Śr lip 22, 2015 11:16 |
|
|
|
 |
Dariusz-555
Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35 Posty: 4304
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
o Kurzętniku ( dziś wspominałem ) . to fragment z tygodnika " Niedziela " . http://de.swoopshare.com/file/d2d6bbcb7 ... 8.jpg.htmlktoś sobie dziś zażyczył by wiara znalazła " wreszcie " odbicie " w moich postach .
|
Śr lip 22, 2015 11:57 |
|
 |
_Lilka
Dołączył(a): Pn gru 02, 2013 12:28 Posty: 253
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Edyta, dzięki za te dwa teksty, piękne interpretacje zwracające uwagę na symbolikę. Co do Marii Magdaleny, jednak niektórzy wiążą ją z kobietą z fragmentu Ewangelii Łk 7, 36, w niektórych książkach, kazaniach, rekolekcjach można usłyszeć taki pogląd, który mnie osobiście nie razi - tzn. nie chodzi mi o to, że chcę z uporem widzieć w niej kobietę upadłą, ale jeśli nawet, to jej historia jest wspaniałym świadectwem Miłosierdzia Bożego, i mocy oczyszczania z grzechu przez Boga. W tym fragmencie Biblii są takie słowa Jezusa: Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała. Bardzo poruszające. I jeszcze coś, w Ewangelii św Jana jest napisane, że przyprowadzili do Jezusa kobietę przyłapaną na cudzołóstwie - w kazaniu pewien ksiądz z parafii, do której kiedyś należałam, powiedział, że można słowo "jawnogrzesznica" odnieść do sytuacji związku z żonatym mężczyzną lub bycia czyjąś nałożnicą, niekoniecznie tylko sprzedawania się na ulicy różnym mężczyznom. A tak na koniec jeszcze, Bóg często wybierał takie skrajne przypadki, jako "narzędzia swojego pokoju". Mojżesz np był mordercą... Szymon-Piotr zaparł się Boga... Ewangelista Mateusz był celnikiem... Samarytanka, dzięki której wielu się nawróciło, żyła z mężczyzną nie będącym jej mężem... w oczach ludzi wielu tych, których wybrał Bóg, zasługiwało na pogardę, nawet na śmierć... Darek, sorry, ale mówiąc Twoim językiem, to jest najzwyczajniejsze w świecie kopiuj-wklej, zero Twojego własnego wkładu, chyba, że jesteś autorem tegoż artykułu w gazecie 
|
Śr lip 22, 2015 12:30 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Owszem Lilko, aczkolwiek tych Marii było trochę  Ta Maria miała 7 duchów złych w sobie a liczba 7 oznacza pełnię, oznacza że była bardzo grzeszna a mimo Jezus jej nie odtrącił tylko wybaczył 
|
Śr lip 22, 2015 15:37 |
|
 |
_Lilka
Dołączył(a): Pn gru 02, 2013 12:28 Posty: 253
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
No tak, dlatego napisałam właśnie, że jej historia to świadectwo Miłosierdzia Bożego  I rzeczywiście, Marii trochę było... np. wg. innej tezy Maria z Betanii to Maria Magdalena. A Maria Kleofasowa (trzecia Maria z pod Krzyża) to z kolei starsza siostra Maryi, o czym jakoś dopiero niedawno się dowiedziałam z książki "Życie Maryi" wg. objawień bł. Anny Katarzyny Emmerich. A propos, jest też książka "Życie Marii Magdaleny" wg. objawień tej samej Błogosławionej. Choruję na nią od dawna, ale nakład jest wyczerpany, a i w necie używanej choćby nie mogę znaleźć. Jakby ktoś z Was coś wiedział, gdzieś się na nią natknął, dajcie znać 
|
Śr lip 22, 2015 18:13 |
|
|
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Nie bardzo tylko wiem, po co to czytać. Chyba, że jako baśń w świecie biblijnym. Gdyż Kościół nie uznaje objawień A. K. Emmerich z pewnych prozaicznych przyczyn: Cytuj: Niestety zapomniano przy tym o dość istotnym fakcie, mianowicie o tym, że to nie ona bezpośrednio spisywała swoje wizje, ale jej sekretarz, znany niemiecki poeta Klemens Brentano. Warto tu zauważyć, że śmierć Katarzyny Emmerich w 1824 roku i wydanie pierwszej kompilacji jej spisanych narracji dzieli różnica ponad 10ciu lat (...) mistyczka posługiwała się wyłącznie dialektem westfalskim, zaś jej sekretarz sporządzał jedynie prowizoryczne notatki, które potem musiał „tłumaczyć” na literacką niemczyznę. Toteż bł. Katarzyna nie mogła w żaden sposób swych drukowanych wypowiedzi „autoryzować”, choćby nawet i chciała…
Co ciekawe, gdy w 1923 roku niemiecki ksiądz Winfried Hümpfner zaczął porównywać oryginalne notatki Brentano z treścią wydanych pism, okazało się, że rozbieżności są momentami ogromne. Inni katoliccy badacze kilka lat potem ostatecznie potwierdzili, że tylko niewielka część wydanych pism może zostać uznana za relację odpowiadającą autentycznym wizjom Katarzyny Emmerich, a większość z nich jest wymysłem przedsiębiorczego na swój sposób poety i jego wydawców.
Kościelne komisje nie musiały się w ogóle zajmować zgodnością jej rzekomych pism z katolicką doktryną i spuścizną Tradycji, ponieważ ustalenie tego, co pochodzi od niej, a co jest w nich niechcianym dodatkiem, okazało się niemożliwe. http://mateusz.pl/mt/js/Jacek-Swiecki/T ... olimie.htm
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Śr lip 22, 2015 18:55 |
|
 |
Dariusz-555
Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35 Posty: 4304
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
wytłumacze Lilce na czym polega ( jak to ona nazywa ) " zero własnego wkładu " . najpierw odbieram na poczcie przesyłke od rodziny z Polski z czasopismami ( głównie katolickimi ) . potem ciekawe artykuły skanuje wrzucając w folder . następnie przycinam digitalnie ( lub cyfrowo jak kto woli ) i wrzucam na odpowiedni serwer w sieci otrzymując adres danej fotki . i dopiero wtedy kopiuje ten adres wcrzucając na " wiara.pl " . absolutnie nie ide na łatwiznę czyli nie zapodaje tu gotowych stronek z sieci .
|
Śr lip 22, 2015 21:36 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
_Lilka napisał(a): No tak, dlatego napisałam właśnie, że jej historia to świadectwo Miłosierdzia Bożego  I rzeczywiście, Marii trochę było... np. wg. innej tezy Maria z Betanii to Maria Magdalena. A Maria Kleofasowa (trzecia Maria z pod Krzyża) to z kolei starsza siostra Maryi, o czym jakoś dopiero niedawno się dowiedziałam z książki "Życie Maryi" wg. objawień bł. Anny Katarzyny Emmerich. Ile było kobiet pod krzyżem Chrystusa? Trzy czy cztery? Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Niektórzy twierdzą że trzy, bo Maria, żona Kleofasa, była siostrą Marii, Matki Jezusa, ale się mylą. Pod krzyżem stały cztery kobiety. Siostrą Maryi nie była Maria, żona Kleofasa, ale Salome, matka Jana i Jakuba. bp G Ryś "wiara z lewej prawej i Bożej strony".
|
Cz lip 23, 2015 7:56 |
|
 |
_Lilka
Dołączył(a): Pn gru 02, 2013 12:28 Posty: 253
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Soul33 napisał(a): Nie bardzo tylko wiem, po co to czytać. Chyba, że jako baśń w świecie biblijnym. Gdyż Kościół nie uznaje objawień A. K. Emmerich z pewnych prozaicznych przyczyn... Dzięki, Soul, szczerze mówiąc nie zetknęłam się nigdy z negatywną informacją co do objawień tej Błogosławionej ogólnie, "Życie Maryi" nabyłam niedawno, do tej pory jedyna książka wg objawień bł AK Emmerich, jaką miałam okazję przeczytać, to Pasja, a nie słyszałam też nigdy żadnych negatywnych opinii odnośnie niej, stąd ten zakup. Człowiek uczy się całe życie... Dariusz-555 napisał(a): wytłumacze Lilce na czym polega ( jak to ona nazywa ) " zero własnego wkładu " . najpierw odbieram na poczcie przesyłke od rodziny z Polski z czasopismami ( głównie katolickimi ) . potem ciekawe artykuły skanuje wrzucając w folder . następnie przycinam digitalnie ( lub cyfrowo jak kto woli ) i wrzucam na odpowiedni serwer w sieci otrzymując adres danej fotki . i dopiero wtedy kopiuje ten adres wcrzucając na " wiara.pl " . absolutnie nie ide na łatwiznę czyli nie zapodaje tu gotowych stronek z sieci . A w konsekwencji, na końcu tych wszystkich czynności, wykonujesz proste kopiuj-wklej. Tak krytykowane przez Ciebie "gotowe strony internetowe" też nie tworzą się same z niczego. Ktoś je tworzy technicznie, redaguje, publikuje treści - tylko w innej formie, digitalnej (sorry Patryk, może jak napiszę Darka językiem, to zakuma  ) a nie na papierze, jak to ma w przypadku gazet, dzienników, etc. Tekst jest wstukiwany przez klawiaturę, a nie drukowany tuszem. Czy tak trudno zrozumieć, że internet to inna forma przekazywania danych? Już prezydent elekt to zrozumiał, a Ty dalej nie możesz. Nie wiem, jak możesz ścierpieć te wszystkie "tłity" Andrzeja Dudy, powinien słać gołębie pocztowe - analogowo oczywiście. 
|
Cz lip 23, 2015 8:46 |
|
 |
patryk84
Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49 Posty: 994
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Soul33 napisał(a): Gdyż Kościół nie uznaje objawień A. K. Emmerich Coś Ci się kolego pomyliło. I wypadało by dodawać "Bł." ponieważ A.K. Emmeriich została już dawno uznaną za Błogosławioną. Nie wiem skąd pochodzi Twój cytat ale jest zupełnie odwrotny z tym co mawiali różni Księża i Biskupi. Komu wierzyć? To już niech każdy sobie sam rozważy. _Lilka Jakiś czas temu miałem okazję czytać "Życie Maryi". Bardzo ciekawa książka, polecam 
_________________ http://www.pompejanka.info
|
Cz lip 23, 2015 11:18 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Wątpliwości części komentatorów budzi zarówno treść jak i autentyczność pism Emmerich. Wyrażane są wątpliwości, czy Clemens Brentano tylko spisał, czy też ubarwił bądź zniekształcił treść objawień. Z tego powodu książka „Żywot i Bolesna Męka Pana Naszego Jezusa Chrystusa” nie została wzięta pod uwagę podczas procesu beatyfikacyjnego siostry Katarzyny. Część spisanych objawień także jest obiektem krytyki, jak np. interpretacja czarnej skóry jako znamienia Kaina, a ludzi o jaśniejszej skórze jako „szlachetniejszych”. (za wiki)
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Cz lip 23, 2015 11:28 |
|
 |
_Lilka
Dołączył(a): Pn gru 02, 2013 12:28 Posty: 253
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
patryk84 napisał(a): Soul33 napisał(a): Gdyż Kościół nie uznaje objawień A. K. Emmerich Coś Ci się kolego pomyliło. I wypadało by dodawać "Bł." ponieważ A.K. Emmeriich została już dawno uznaną za Błogosławioną. Nie wiem skąd pochodzi Twój cytat ale jest zupełnie odwrotny z tym co mawiali różni Księża i Biskupi. Komu wierzyć? To już niech każdy sobie sam rozważy. Lilka Jakiś czas temu miałem okazję czytać "Życie Maryi". Bardzo ciekawa książka, polecam  Patryk, nie zamierzam książki spalić  wątpliwości co do autentyczności tych objawień (przed chwilą przeczytałam też np. wypowiedź ks.Skwarczyńskiego, który zaleca inną lekturę) mogą jedynie sprawić, że większym dystansem, czy też ostrożnością, będę się kierować podczas czytania. Ale fakt, książka mnie także zaciekawiła.
|
Cz lip 23, 2015 12:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
W kazaniu ks.egzorcysty Piotra Glasa podczas rekolekcji Ruchu czystych Serc. pod tytułem Co szatan mówi na egzorcyzmach. Kapłan ten mówi że szatan jak wrzeszczał co się działo pod krzyżem Chrystusa 2000 lat temu to prawie indentycznie to przedstawiał jak jest w Pasji Gibsona. A Pasja została nakręcona na podstawie objawień bł.A. K. Emmerich
|
Cz lip 23, 2015 12:21 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Mnie raczej nieco zaskakuje, że aż tak szczegółowe opisy życia Jezusa, Maryi i innych osób znane z Biblii, nie budzą żadnych podejrzeń. Ja, po przeczytaniu pierwszej strony "Żywota i Bolesnej Męki...", od razu pomyślałem, że coś tu jest bardzo nie tak. Wrażenie to bierze się stąd, że opisy tam przedstawione są o wiele bogatsze w detale niż opisy biblijne, niejako przytłaczając je i automatycznie spychając Biblię w świadomości na dalszy plan, a jednocześnie skupiają się na szczegółowej relacji o charakterze bliskim reporterskiej. Z tym, że relacja reporterska nie daje miejsca na głębię interpretacji. _Lilka napisał(a): szczerze mówiąc nie zetknęłam się nigdy z negatywną informacją co do objawień tej Błogosławionej ogólnie, "Życie Maryi" nabyłam niedawno, do tej pory jedyna książka wg objawień bł AK Emmerich, jaką miałam okazję przeczytać, to Pasja, a nie słyszałam też nigdy żadnych negatywnych opinii odnośnie niej, stąd ten zakup. W dzieciństwie oglądałem jakieś bajki animowane na podstawie historii biblijnych i pamiętam, że były bardzo przystępne i wydawały mi się ciekawe. Z pewnością nie ma w tym nic złego, jeśli tylko zachowa się świadomość, z czym mamy do czynienia. Piotr_Cristeros_Żarski napisał(a): Kapłan ten mówi że szatan jak wrzeszczał co się działo pod krzyżem Chrystusa 2000 lat temu to prawie indentycznie to przedstawiał jak jest w Pasji Gibsona. Zastanawia mnie tylko jedno - skąd wiadomo, co wrzeszczał Szatan pod krzyżem Chrystusa 2000 lat temu? Czyżby z niezwykle wiarygodnych relacji demonów?
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Cz lip 23, 2015 12:36 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Różane" pogaduszki, czyli rozmowy o życiu
Istnieje takie coś jak Niezamierzone pouczenia złego ducha. Demon przymuszony przez Chrystusa musi wtedy mówić prawdę. I co jest wspaniałe to demon nie chce tego ale w każdym takim przypadku ze złością potwierdza Słowa Pisma Św. Potwierdza każdy dogmat ustanowiony przez Kościół. Chociaż z drugiej strony też nie można do tych słów demona przykładać jakiejś uwagi bo wszystko trzeba konfrontować z Pismem Św. Wszystko co Bóg miał ważnego do przekazania nam ludziom to jest w Biblii. Ale to jest coś wspaniałego jak szatan potwierdza zdarzenia które są karatach tej Świętej Księgi. To pokazuje jaką władzę ma Chrystus. Szatan z natury jest "ojcem kłamstwa" J 8,44. Jednak przymuszony przez Boga działającego przez kapłana egzorcystę, mówi rzeczy, które demaskują jego potworną strategię Cz.1 - https://www.youtube.com/watch?v=ecXMagpN1hY CZ.2 - https://www.youtube.com/watch?v=LkqBSrwiQwg
|
Cz lip 23, 2015 13:51 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|