hazard nie jest mile widziany u Najwyższego .

Totolotek to hazard? Zawsze myślałem, ze hazard to kasyno czy chociażby zakłady bukmacherskie. Ale zwykły duży lotek raz na pół roku? (częściej nie gram:) ) Choć kiedyś sobie powiedziałem, że zagram tylko wtedy kiedy albo przyśni mi się Maryja i powie liczby, albo znajdę już wypełniony i puszczony los, wtedy sprawdzę tylko czy wygrałem

Darek ma rację, lotto to tez forma hazardu. I muszę w tym miejscu podzielić się moim doświadczeniem. Jakiś rok temu miałam sen, w którym zostało mi ukazane, że za lotto/totolotkiem czy enalotto jak we Włoszech stoi nie kto inny tylko szatan. To nie był taki sobie zwykły enigmatyczny sen, tylko konkretne ukazanie tej rzeczywistości. I nie mogę absolutnie inaczej go interpretować. Wiem, pewnie zaraz podniosą się wasze głosy sprzeciwu, że to nic złego czy lotto sponsoruje to czy tamto. Czy przedsiębiorstwo "lotto" buduje studnie a Afryce, czy wspiera caritas, buduje domy dla biednych? nie, a przynajmniej nic o tym nie słyszałam. Jeśli już to wspiera sport, aby na arenie wystawiać swoje reklamy. I druga rzecz: ile osób musi stracić, aby ktoś jeden wygrał? (jeśli ktokolwiek wygrywa). No i to życie złudzeniem "odmiany" życia w razie wygranej. Przecież to iluzja wg mnie. Czy tak działa Bóg?
Powiedziałam o tym śnie księdzu włoskiemu, i on przyznał mi rację. Jest - co on sam obserwuje - coś mrocznego w tym. Wielu starszych Włochów, w tym włoskie emerytki wydają "lwią" część swojej emerytury na kupony i oczywiście nic nie wygrywają. A potem nie mają na życie. Pytanie czy Bóg posługiwałby się uzależnieniem? bo to jest uzależnienie....
Możecie mnie skrytykować, ale ja już nigdy nie zagram, choć czasem wcześniej mi się zdarzało.

tak , totolotek to też hazard . ostatnią rzeczą jaką zrobi Maryja to informacja o liczbach . w moich okolicach już rozplakatowana zachęta do bawarskiego lotka - kumulacja , 41 milionów euro . Robert Plant ( z Led Zeppelin ) powiedział " chciałbym być jak Phil Collins , stale pogodny i z dużą ilością kieszonkowego" .

dobra dobra , a teraz wszyscy schodzimy na ziemię , pobujali se w obłokach i wracają co codziennej szarej rzeczywistości .

najważniejsze byśmy się odnaleźli 13.10.2017 w Dolinie Cova da Iria , choć ( przewiduję ) będzie jednak około 50 milionów ludzi . to będzie dopiero wydarzenie .

dla przypomnienia
http://de.swoopshare.com/file/48daa707c ... a.jpg.html
tak było prawie 100 lat temu w Fatimie .

zdrowego i przyjemnego weekendu wszystkim

Tak, lotto to hazard. Np. po francusku "hasard" znaczy "przypadek". A w totku wygrana zależy od przypadku (tak w każdym razie powinno być). Ale czy każda gra hazardowa to grzech? No nie wiem. Wątpię, żeby np. udział w loterii w przedszkolu był grzechem. Nie przesadzajmy. Mnie się bardziej wydaje, że może prowadzić do grzechu, ale same w sobie złem nie jest (kiedy to zwykła zabawa związana z wydaniem kilku złotych). Inaczej gdzieś w Biblii by nas przed tym ostrzegano.

w przedszkolnej loterii , w gre nie wchodzą pieniądze .
jednak "zwykła zabawa" związana z wydaniem kilku złotych jest przez Niebo źle postrzegana .

Wiesz to z jakichś objawień, dokumentów? może swoich przemyśleń, doświadczenia?
I ja podobnie jak Agvis nie uważam takiej loterii za grzech, ale mogę się mylić. Zły potrafi się dobrze kamuflować, dlatego czujności nigdy za wiele.

Hejka, to może zgłaszajmy już swe intencje na miesiąc sierpień.
Ja proponuję:
1. Za trzeźwość w naszym narodzie a szczególnie wśród młodzieży.

popieram intencje Arka . Nawiązujesz zatem Arku do Maryjnych orędzi z Gietrzwałdu .

Magdo , nie sprecyzowałaś jaką loterie nie uważasz za grzech , przedszkolną , czy totolotkową ?

Loterię przedszkolną miałam na myśli. Ale może i w niej mogło być coś, co nie podoba się Panu.

Jako przykład loterii, którą nie uważam za grzech podam Ci przykład loterii fantowej, zorganizowanej kiedyś w mojej parafii, kiedy każdy los wygrywał, a fanty dostarczyli parafianie. Takie drobiazgi. Dochód był na cele parafialne.

2. Za wszystkie dzieci z naszych rodzin, by rozpoznały w sobie powołanie do bycia Dziećmi Bożymi oraz potrafiły odpierać ataki Złego.

3. Za wszystkich bezrobotnych.
4. W intencji prześladowanych za Wiarę.

Warto pomodlić się także za Dariusza-555, by nie narzekał zanadto. Chrześcijanin to ktoś, kto powinien dostrzegać przede wszystkim pozytywną stronę życia, a nie głównie biadolić.

Dariusz bardzo często kończy swoje wypowiedzi radosnym "Alleluja i do przodu" więc się nie czepiaj. Aczkolwiek pomodlić się możesz zawsze