Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 7:22



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 8817 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 588  Następna strona
 Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy 
Autor Wiadomość
Post Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Część postów o intronizacji Chrystusa na Króla Polski (te nie nawiązujące już do róży) została przeniesione do właściwego tematu. Związane z intronizacją przekonania proszę artykułujmy już tutaj


Pn lis 26, 2012 8:37
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49
Posty: 994
Post Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
I bardzo dobrze, mamy całe forum na takie dyskusje. Tutaj niech będzie taki azyl gdzie mówimy tylko o modlitwie.
Aczkolwiek przy okazji tych rozmów wyszła sprawa która mnie zaniepokoiła a chodzi o to, że chyba niektórzy wybierają sobie intencje w których się modlą a w których nie. Może ustalmy sobie jedno. Każdy podaje propozycje intencji i jeśli któraś komuś nie pasuje to może niech napisze i wspólnie ustalimy wszystkie intencje aby każdemu pasowało a nie potem ktoś sobie wybiera.

_________________
http://www.pompejanka.info


Pn lis 26, 2012 10:32
Zobacz profil
Post Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Napisałem parę słów o swej drodze do Jezusa i o mojej modlitwie, również Różańcowej.

Wychowałem się w praktykującej rodzinie katolickiej. Modliłem się więc już jako mały chłopak i nastolatek, ale moja wiara była wtedy niedojrzała i że tak powiem pobieżna. Takim momentem przełomowym w mym życiu było zetknięcie się z ideą Lednica 2000 ojca Jana Góry, którą zainteresował mnie mój młodszy brat. To były lata 2001, 2002 gdy moja wiara zaczęła odradzać się i odżywać. W tym też czasie dostałem od brata różaniec - obrączkę na palec. Zacząłem go nosić i coraz to częściej odmawiałem po jednej dziesiątce. Modlitwa wówczas przychodziła mi z trudem i oporem. Trudno mi było zmobilizować się do regularnego odmawiania choćby 1 dziesiątki na dzień. Jeszcze jedno wydarzenie z tego okresu zaważyło o moim dalszym życiu a mianowicie seminaria Odnowy w Duchu Świętym. Dowiedziałem się tam, m. in. dzięki świętej pamięci o. Czesławowi Chabielskiemu oraz animatorkom, jak ważna jest modlitwa, wybaczenie, czytanie Słowa Bożego. Później była spowiedź generalna z całego życia, wiele wiele godzin modlitwy, Różaniec, aż w końcu duchowe (wewnętrzne) uzdrowienie. Nie opiszę tego uczucia bo nie potrafię :)) To był najpiękniejszy prezent od Pana Jezusa na trzydzieste urodziny jaki mogłem sobie wymarzyć.
Potem nie było łatwo. Upadki i powroty do Boga i konfesjonału. Ale już wiedziałem, że tylko w Bogu jest moja nadzieja i sens życia. Wtedy to modlitwa zaczęła sprawiać mi coraz to większą radość i poczucie spełnienia. Modliłem się bardzo często i z potrzeby serca.
Teraz widzę jak potężną moc ma modlitwa - szczególnie Różańcowa. Tego różańca nie noszę już dziś na palcu ale leży w pokoiku na półce z książkami. Co wieczór sięgam po niego, zamykam drzwi i odmawiam. Przeważnie jedną tajemnicę lub przynajmniej 3 dziesiątki. Ja, podobnie jak czytałem wielu z was, lubię modlić się sam w ciszy. Tak jest mi najłatwiej wejść w atmosferę modlitwy, skupić się na słowach. Rano w drodze do pracy również odmawiam sobie dziesiątkę.
Dziś nie wyobrażam sobie dnia bez Różańca.
Chwała Panu i Maryi. :))
Arek


Pn lis 26, 2012 14:36
Post Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Cytuj:
Ja, podobnie jak czytałem wielu z was, lubię modlić się sam w ciszy


To pewnie dlatego:
Cytuj:
Wtedy rzekł: «Wyjdź, aby stanąć na górze wobec Pana!» A oto Pan przechodził. Gwałtowna wichura rozwalająca góry i druzgocąca skały [szła] przed Panem; ale Pan nie był w wichurze. A po wichurze - trzęsienie ziemi: Pan nie był w trzęsieniu ziemi. Po trzęsieniu ziemi powstał ogień: Pan nie był w ogniu. A po tym ogniu - szmer łagodnego powiewu. (1 Krl, 19, 11-12 )



Cytuj:
Głośniej niźli w rozmowach Bóg przemawia w ciszy,
I kto w sercu ucichnie, zaraz go usłyszy. (A. Mickiewicz)


Pn lis 26, 2012 14:57

Dołączył(a): Pn paź 08, 2012 10:49
Posty: 846
Post Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Arku bardzo,bardzo dziękuje.Bardzo piękna historia..Jeszcze parę osób brakuje.Ale myślę ze też napiszą..Słuchajcie!!! jestem z was bardzo dumny!!! ja sledze to wszystko na bieżąco co piszecie,i czasami brakuje mi słów.Bóg posługuję się wami..Jest to niezwykłe wszystko..Super..
Pozdrawiam wszystkich :!: :!: :!:


Pn lis 26, 2012 16:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn paź 08, 2012 10:49
Posty: 846
Post Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Pytam po raz kolejny,i nie ostatni,gdzie jest reszta grupy???są osoby które nie odezwały się ani razu.
Ktoś ma z nimi kontakt???nie daje mi to spokoju.Wszystko staram się zrozumieć.Tylko jest mi jakoś smutno.
Pozdrawiam i życzę wszystkim spokojnej nocy..


Pn lis 26, 2012 22:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 18, 2012 20:40
Posty: 1053
Post Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Dzięki mostowi forumowo - skypowemu próbuje zalogować się Maurizio. Już mu się raz udało, mam nadzieję, że się nauczy :D . Niezawodny puszczeczka, miło Cię widzieć.


Pn lis 26, 2012 22:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn paź 08, 2012 10:49
Posty: 846
Post Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Odzywaj się częściej Madziu...No bo zaraz stracę z wami wszystkimi kontakt...Grupo moja !!!!!! wzywam was do modlitwy,ale do uczestnictwa na forum tez...!!!!! bardzo proszę!!! chodzi mi tylko o te osoby które milczą.
Pozostała grupa spisuje się znakomicie!!!... :!: :!: :!: Dziękuje ;)


Pn lis 26, 2012 22:17
Zobacz profil
Post Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Sam nie wiem jak co mam napisać. Pochodzę z rodziny wierzącej ale jakoś przez większość swojego życia ważniejsze dla mnie było imprezowanie z alkoholem. Niby to do Kościoła chodziłem i wierzyłem ale wszystko to było dla mnie takie oschłe i odległe. Do tego stopnia doprowadziło mnie takie życie że popadłem w depresję już nie wiedziałem co mam z sobą zrobić. Żadne leki antydepresyjne i psychoterapie mi nie pomagały. Wszystek wysiłek mój i rodziny na nic się zdawał. Modlitwy mojej mamy jakby Bóg nie chciał wysłuchać. A ze mną było coraz gorzej. Byłem jakby pogrążony w bezsensownym śnie z którego nie mogłem się zbudzić. Łączenie leków psychotropowych z alkoholem dawało tragiczny skutek. Pobyty w szpitalach po upadkach i pobiciach. Awantury w domu. Moja nienawiść do całego świata. Samotność. Płacz i modlitwa mojej matki to była niemal codzienność i ten błagalny wzrok ojca "synu co ty robisz". A Różaniec który kupiłem wcześniej leżał głęboko schowany. Czasami to na niego patrzeć nie mogłem. I nastał ten dzień gdy powiedziałem dość ale jeszcze do odmawiania różańca było daleko. Przez następne dwa lata walczyłem sam ze swoimi słabościami i nałogami. Mój chory egoizm nie pozwalał na pomoc z zewnątrz. Chciałem być silny ale bez Boga. Aż w końcu stało się stare życie z nałogami wróciło z powrotem i to potężniejsze niż wcześniej. Nie życzę najgorszemu wrogowi co ja wtedy czułem. Jest to nie do opisania.I wtedy przypomniałem sobie o tym schowanym i zapomnianym różańcu na którego nie mogłem nawet spojrzeć.Odnalazłem Go i ze strachem w oczach zacząłem się modlić. Na razie trwa to do dzisiaj i od kilku miesięcy modlę się tą wspaniała modlitwą różańcową i wiem że przede mną jest jeszcze dużo pracy ale jest jakaś taka ulga w sercu że nie jestem sam z tym wszystkim a takie uczucie miałem jak próbowałem walczyć z nałogami sam bez Boga. Jednak Bóg jest wspaniały że nawet z tak złej rzeczy jak zapicie po dłuższej abstynencji potrafi wyciągnąć dobro. Bo przecież jakbym nie powrócił do nałogów to w życiu bym się nie zmusił do modlitwy różańcowej. Czasami Bóg ryzykuje z ludźmi i daje im porządnego kopniaka w tyłek aby człowiek coś zrozumiał. Ja zrozumiałem jedno że na walkę ze słabościami i nałogami w samotności bez pomocy Boga , Jezusa , Maryi jestem za cienki w uszach. Jedynie Bóg ma takiego powera aby mnie wyciągnąć z kłopotów. I dlatego niech Bogu Ojcu i Synowi i Duchowi Św jak również Maryi będą dzięki.


Wt lis 27, 2012 2:25

Dołączył(a): Pn paź 08, 2012 10:49
Posty: 846
Post Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
DjGuru powiem tylko Dziękuje!!! Tak modlitwa nas zmienia.Bóg posługuje się nami w różny sposób.
On czyni cuda,pod warunkiem ze tego chcemy,uzdrowienia.Na siłę też człowieka nie zmieni.Musimy tego chcieć.Uzdrów mnie panie!!!bo bardzo cierpię,musimy w niego uwierzyć,ale tak na 200%.!! idz synu twoja wiara cię uzdrowiła,tylko nie grzesz więcej.Czasami musimy kilka razy upaść żeby pewne rzeczy zrozumieć.
On jednak jest Miłosierny bardzo,zawsze nas przyjmie,pod warunkiem ze chcemy iść za nim.Przyjąć go w pełni do naszego serca.Nie lękajmy się Jego.Miałem w parafi kiedyś bardzo fajnego proboszcza,ale bardzo się go bałem,bo był bardzo wysoki,i gruby,miał jednak serce Anioła.Zrozumiałem pózniej ze wielkość i grubość nie oznacza że ktoś jest zły i nie dobry,ale wtedy tak mi się wydawało,że poprzez swoją wielkość jest surowy.Miał tylko wielkie serce to wiem na pewno,nikogo nie potrafił skrzywdzić.Był dobrym pasterzem,takiego go pamiętam.Jezus jednak widzi naszą walkę i determinacją i zawsze nam pomoże,nie zostawi nas samych.Po ludzku może już jesteśmy skreśleni przez ludzi,przez społeczeństwo,ale nie przez Boga,on zawsze poda nam swoją dłoń.Ja go takiego widzę.
Obraz człowieka leżącego w bagnie,i Boga który podaje mu rękę!!! wyciąga go z tego wszystkiego..
Jest to bardzo niezwykłe.Świat nas czasami nie rozumie,bo nie poznał Jego..
''Synu Twoja Wiara Cię Uzdrowiła'' pytam każdego z Was czego chcieć więcej.??? podziękuj mu za to,za twoje uzdrowienie,za moje osobiste uzdrowienie,za to że mnie tu przyprowadził.
Dziękuje Ci Panie,tak chcę być uzdrowiony,ale nie moja,lecz twoja wola niech się stanie..
Droga Moja Grupo Różańcowa dziękuje Wam za wszystko co dobre,co dokonuję się na tym forum.
Pan Bóg działa poprzez was i to wiemy już na pewno,jesteście narzędziami, w jego rękach.
Dzieją się tutaj cuda jakich świat nie widział.Mamy jednak jeszcze sporo do zrobienia,ale wierzę i wiem na pewno,ze damy radę tego wszystkiego dokonać.Bo jest w nas miłość.Bo Bóg jest miłością,a kto trwa w miłości,trwa w Bogu,a Bóg trwa w nim.!!!
Pozdrawiam wszystkich :!: :!: :!:


Wt lis 27, 2012 5:54
Zobacz profil
Post Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
puszeczka napisał(a):
Odzywaj się częściej Madziu...No bo zaraz stracę z wami wszystkimi kontakt...Grupo moja !!!!!! wzywam was do modlitwy,ale do uczestnictwa na forum tez...!!!!! bardzo proszę!!! chodzi mi tylko o te osoby które milczą.

@puszeczka, bo zaczynasz trochę tragizować ;)
Ufaj, że ci którzy się zadeklarowali z modlitwą z pewnością to czynią. Co do pisania na forum trzeba zrozumieć, że ludzie pracują, mają rodziny, czasem więcej obowiązków i nie należy się domagać, aby je porzucili (pisanie na forum nie jest takie ważne). Wystarczy, że zaglądną z końcem miesiąca na Wiara.pl i zobaczą przydział tajemnic oraz intencje. Ich milczące uczestnictwo jest tak samo ważne jak nasze, bardziej aktywnych użytkowników forum.
Wydaje mi się, że i tak robimy wystarczająco dużo ruchu ;)


Wt lis 27, 2012 9:19
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49
Posty: 994
Post Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Apropo uzdrowień i wyjścia z nałogów, ostatnio natknąłem się na ten filmik: http://www.youtube.com/watch?v=4YeiLfzOqLU

_________________
http://www.pompejanka.info


Wt lis 27, 2012 9:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn paź 08, 2012 10:49
Posty: 846
Post Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Masz chyba rację ok. :-D


Wt lis 27, 2012 11:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25
Posty: 975
Post Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
Człowiek potem wstaje z rana, otwiera oczy i biegnie do komputera, żeby ochrzanu od puszeczki nie dostać :)


Wt lis 27, 2012 14:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 18, 2012 21:47
Posty: 88
Lokalizacja: Gliwice, Śląskie
Post Re: Grupa różańcowa - przydział tajemnic oraz zapisy
agvis napisał(a):
Człowiek potem wstaje z rana, otwiera oczy i biegnie do komputera, żeby ochrzanu od puszeczki nie dostać :)

haha :D bez przesady :)

_________________
Uśmiechnij się

:)


Wt lis 27, 2012 14:51
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 8817 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 588  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL