A może puszeczka przesłałby nam na priva adres rodziców Oktawii i wysłalibyśmy jej wszyscy po jakimś małym prezencie? Co Wy na to? Myślę, że bardziej poczułaby naszą obecność.

grazie per la risposta,in ogni caso,se avete altre cose da dirmi in merito,vi ascolto.allora,dobbiamo pregare con forza anche per questa mia amica e per i suoi genitori,confidando nel Signore,affinche mandi,a queste persone,lo Spirito Santo
vi saluto e vi abbraccio

Patryk dice: Se Dio ha messo questa persona davanti a te - non ha fatto questo senza motivo. Tutte le prattiche per esempio reiki possono provocare la possessione diabolica. Forse Dio vuole che proprio tu dirai questo a questa persona e aiutarla di uscire. Da parte mia oggi prego per questa intenzione

Ti mando Maurizio qualche link di reiki, tutti sti siti confermano che reiki va contro la dottrina della Chiesa. Secondo me la stessa cosa vale per Rio Abierto, tanto e' collegato con il reiki.
http://www.sancarlo.pcn.net/argomenti_n ... ina28.html
http://esorcismi.altervista.org/reiki-t ... ianza.html
http://www.diosalva.net/it/inganni-demo ... chiesa.php
http://christusveritas.altervista.org/r ... iabile.htm
Questo metodo alla ragazza prima o poi puo portare solo piu danni anziche la guarigione.
Pero prima devi eseere tu convinto di che cosa si tratta.

Agvis ja chętnie przystanę na tę propozycję. Lepiej może, żeby rodzice Oktawii sami powiedzieli co by sie im przydało.

To może i jedno i drugie? Bo wiesz, myślałam o jakichś drobnych upominkach dla małej (pluszak, lalka, bransoletka, książeczka), czymś, co ją ucieszy. A poza tym można wesprzeć finansowo rodziców Oliwii, jeśli tego potrzebują.

Oliwii?

dobry pomysł z upominkiem

Oliwii , czy Oktawii ?

Maurizio, leggi anche questo http://www.gris-imola.it/new_age/exmasterReiki.php

anche qua: http://consapevolinellaparola.blogspot. ... reiki.html

Oktawii Darku..

OKTAWII Wybaczcie;)

Wybaczamy Agvis.Wybaczamy!!!pogadam z mamą Oktawii i się wszystkiego dowiem jak to zrobić.Na pewno znajdziemy jakieś rozwiązanie.Nawet Czarek się odezwał to miłe.Co u ciebie słychać Przyjacielu???
A gdzie Vul???i pozostałe osoby???tak tylko pytam grzecznie.A tak na poważnie,nie czuję się człowiekiem specjalnie wyjątkowym.To ja się wiele od was uczę.To mi pomaga normalnie funkcjonować.Każdy z nas odwala kawał dobrej roboty.Każdy ma swoje tępo życia i funkcjonowania w tym świecie.Pomagamy sobie nawzajem.No bo tak jest w prawdziwej rodzinie,jesteśmy odpowiedzialni za siebie,i innych.Dlatego bardzo tęsknie za każdym.Chcę czuć Waszą obecność.Wiem że tak na pewno jest jak się modlimy,to wtedy myślę o każdym z Was.Nie miejcie żalu że o każdego z Was się pytam.Bo to jakoś tak samo wychodzi.Po Prostu się martwię jak milczycie bardzo długo,i tyle.Martwię się o wasze zdrowie,i jak coś złego dzieje się waszych rodzinach.O Darka żeby szczęśliwe wrócił do pracy,o Sylwię o jej zdrowie.Każdy z Was jest dla mnie bardzo Wyjątkowy.W każdym z Was mam widzieć Jezusa.! i ja go widzę właśnie.Macie wyjątkowe serca przepełnione MIŁOŚCIĄ.!tak to prawda.Wy się martwicie o mnie,a ja o Was.Chciałem jeszcze zapytać o czym nasz kolega Włoch mówi???
Bardzo dużo pisze,a ja nie rozumie.Nie musicie wszystkiego tłumaczyć,2 zdania wystarczy.
Jeśli można oczywiście.Pozdrawiam Was Wszystkich

Andrzeju , popróbuj samodzielnie tłumaczyć za pomocą "google" . nie jest to trudne .
czyli taka kolejność , google - tłumacz - włoski - polski .
wczoraj oglądałem moje autko , jest w połowie wszystkich prac . planowany powrót do pracy - koniec przyszłego tygodnia .
mocno pozdrawiam wszystkich .

Gdybym odpowiedział: "Wszystko dobrze", skłamałbym. Bo nie jest dobrze. Owszem, mam dach nad głową, mam co jeść i moje życie nie jest zagrożone, ale nie jestem szczęśliwy. Może nie mam już tyle wątpliwości co wtedy, kiedy prosiłem o modlitwę, ale:
1. Nie czuję obecności Boga. Nie czuję się blisko Niego,
2. Jestem załamany własną niedoskonałością. Również jak patrzę na wasze zaangażowanie w sprawę Oktawii.
3. Wciąż nie lubię różańca ani Koronki ani żadnej innej tego rodzaju modlitwy... A liczyłem, że tu się nauczę

Pozdrawiam.

Czarku , Twoja informacja na priv nie doszła do mnie . tak czy owak głowa do góry . Ojciec Niebieski nawet z najgorszej nędzy wyprowadza . pozdr .

Moi Kochani idą dobre wieści ze szpitala.Mama Oktawii pisze tak;Oktawia dziś ku zaskoczeniu,kazała się ubrać i spaceruje po korytarzu,rano jej usunęli dren.To cud.!!Nic jej nie uszkodzili,i ma tyle siły.!
TO OWOCE MODLITWY.!!słyszą Wszyscy???????????to owoce naszej modlitwy!!!!!!!!!!!!!!
Czarku bardzo mi przykro że tak to odczuwasz wszystko.Potem coś ci jeszcze napisze.
Pozdrawiam wszystkich