Zawsze lepiej spróbować

Masz małe szanse by się tego wszystkiego wykuć w dwa dni a jeśli machniesz ręką niemasz żadnych...

Co masz do stracenia?

Jak to co masz robić?Dwa dni to 48godz.kobieto.48godz.!!!!!!!!
Jak dali ci taką szansę znaczy że w ciebie wierzą.Nie trac czasu i się
ucz!!!Na pewno jestes wstanie nauczyć się choć na minimum.

Ja na studiach na egzaminy z przedmiotów których nie lubiłem miałem metodę 3*Z czyli zakuć, zdać, zapomnieć. Polegało to na tym, że brałem zeszyt kolegi który chodził na wszystkie wykłady i zarywałem jedną nockę przed samym egzaminem - mnie się udwało - a ty masz aż 48 godzin .... więc do nauki

Hej! Nie zdałam Padłam na ustnym... jakoś się z tym pogodziłam, ale boje sie cholernie nowej sytuacji... tzn nowej klasy ... boje sie ze sytaucja sie powtórzy... i bedzie tak samo potwornie jak w poprzedniej klasie... tzn zwiecha , z mojej strony kompletna obojetność...

przerwy 5 min polegajace na siedzeniu pod sciana... i tak non stop nic dziwnego ze zawaliałam rok:-/

boje sie opini ludzi z mojej starej klasy! co sobie o mnie pomyślą! ze beda mnie obgadywac i smiac sie ze mnie! i jak ja bede kolo nich przechodzić?? mam udawac ze ich nie znam??

Wiesz, z mojego doświadczenia wynika, że reakcje ludzi częściej zaskakują nas pozytywnie. Że na ogół jest lepiej, niż to sobie wcześniej wyobrażamy. Ale niestety nie jest to oczywiście regułą

A nie myślałaś nad zmianą szkoły? Wtedy można zacząć wszystko od początku...

no ale mam 18 lat... do jakiej szkoły mogę się przenieść? chyba , że do LO zaocznego..

Nie wiem, skąd jesteś, ale rozumiem, że jest u Ciebie tylko jedno liceum, tak?

jest jdeno na wsykoim poziomie i w tym samy budynku jest zaoczne a tak to jest jeszcze jedna szkola gdzie jest technikum i jakies liceum ale niski poziom

Ja mimo wszystko poważnie pomyślałabym nad zmianą szkoły. Całkiem nowi ludzie, nowi nauczyciele. Może byłoby Ci łatwiej?

Darkness88
Nie wiem jak to teraz wygląda ale mając 18lat powinnas być w
ostatniej klasie liceum prawda?Nie zdałaś więc jesteś w przedostatniej.
Zostało ci niewiele i zgadzam się z Angua.Jesli masz uzasadnione
obawy że twoja sytuacja w relacji z nową klasą będzie taka sama i
ze to bedzie negatywnie wpływać na ciebie to pomyśl poważnie o
zmianie szkoły.Chociażby na tę zaoczną.To zadna tragedia a po
zdaniu matury nikt nie bedzie dociekał w jakim trybie sie uczyłaś.
Niski poziom?Poziom w 75% zależy od uczniów a nie szkoły.

nie zdałam do 3 klasy technikum!!!!!!

Eeee...ale ile tych klas jest.

Prawdę mówiąc nie mam pojęcia, gdzie można się przenieść z technikum. I czy w ogóle gdzieś można... Ale zapytać nie zaszkodzi...

ehh są cztery klasy