Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 13:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 strach przed piekłem 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: strach przed piekłem
niewazny12 napisał(a):
Boję się Piekła. Nie chcę tam trafić. Nie chciałbym, aby ktokolwiek był potępiony, przynajmniej z mojej bliskiej rodziny. Lęk przed cierpieniem pośmiertnym popychał mnie do różnych działań.

Może cierpisz w ten sposób za tych, którzy nie wierzą w piekło?
Ja mam myśli że ,
- albo nie ma piekła
- albo w piekle nie jest tak źle
- albo da radę wytrzymać
Jeśli chodzi o piekło, to raczej patrzę na moje życie, które się zamienia w przedsionek piekła, gdy tylko grzech w nim zapanuje.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Śr wrz 05, 2018 23:31
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2603
Post Re: strach przed piekłem
Czas udać się do specjalisty. Grzech nie jest stanem naturalnym - specjalista, który pomoże z tego wyjść, to spowiednik lub duchowny.

Jeśli mamy nadmierny strach, to pomoże psycholog lub lekarz.

_________________
MODERATOR


Cz wrz 06, 2018 6:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 1457
Post Re: strach przed piekłem
Zbigniew3991 napisał(a):
Czas udać się do specjalisty. Grzech nie jest stanem naturalnym - specjalista, który pomoże z tego wyjść, to spowiednik lub duchowny.

Jeśli mamy nadmierny strach, to pomoże psycholog lub lekarz.

Bardzo ciężko otrzymać pomoc od kogoś kto sam się boi. Wręcz jest to niemożliwe.


Cz wrz 06, 2018 7:56
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2603
Post Re: strach przed piekłem
george45 napisał(a):
Zbigniew3991 napisał(a):
Czas udać się do specjalisty. Grzech nie jest stanem naturalnym - specjalista, który pomoże z tego wyjść, to spowiednik lub duchowny.

Jeśli mamy nadmierny strach, to pomoże psycholog lub lekarz.

Bardzo ciężko otrzymać pomoc od kogoś kto sam się boi. Wręcz jest to niemożliwe.


Tylko wariaci się nie boją. Ja piszę o nadmiernym strachu i nieumiejętności radzenia sobie z lękiem.

_________________
MODERATOR


Cz wrz 06, 2018 8:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 1457
Post Re: strach przed piekłem
Moim zdaniem jest na odwrót, tylko wariaci sie boją, i osoby niedojżałe. Wszystko co wiąże sie ze strachem powinno sie odłączyć od dojrzałej osoby. Tak przychodzi dojrzałość. Poprostu obserwuj swoje działania, wszystkie wierzenia i dowiedz sie, czy są one oparte na rzeczywistości , doświadczeniu, czy oparte na strachu.


Pt wrz 07, 2018 12:09
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: strach przed piekłem
Tylko psychopaci się nie boją

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pt wrz 07, 2018 12:38
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2603
Post Re: strach przed piekłem
george45 napisał(a):
Moim zdaniem jest na odwrót, tylko wariaci sie boją, i osoby niedojżałe. Wszystko co wiąże sie ze strachem powinno sie odłączyć od dojrzałej osoby. Tak przychodzi dojrzałość. Poprostu obserwuj swoje działania, wszystkie wierzenia i dowiedz sie, czy są one oparte na rzeczywistości , doświadczeniu, czy oparte na strachu.


W podobnej narracji pisał Fryderyk Nietzsche. Był on inteligentnym człowiekiem i miał dużo racji, ale ostatecznie zapadł na poważną chorobę umysłu i ciała. Jestem więc czujny wobec takich poglądów.

_________________
MODERATOR


Pt wrz 07, 2018 12:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 1457
Post Re: strach przed piekłem
Zbigniew3991 napisał(a):
george45 napisał(a):
Moim zdaniem jest na odwrót, tylko wariaci sie boją, i osoby niedojżałe. Wszystko co wiąże sie ze strachem powinno sie odłączyć od dojrzałej osoby. Tak przychodzi dojrzałość. Poprostu obserwuj swoje działania, wszystkie wierzenia i dowiedz sie, czy są one oparte na rzeczywistości , doświadczeniu, czy oparte na strachu.


W podobnej narracji pisał Fryderyk Nietzsche. Był on inteligentnym człowiekiem i miał dużo racji, ale ostatecznie zapadł na poważną chorobę umysłu i ciała. Jestem więc czujny wobec takich poglądów.

Nie bardzo rozumiem, sugerujesz jakąś klątwę? To co mówisz jest oparte na rzeczywistości (powiązanie choroby umysłu i ciała z poglądami), czy oparte na strachu?


Pt wrz 07, 2018 13:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22
Posty: 759
Post Re: strach przed piekłem
george45 może się mylę, ale po twoich wcześniejszych postach odbieram cię jako osobę niewierzącą.
Możesz mnie wyprowadzić z błędu jeśli się mylę?

_________________
"Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)


Pt wrz 07, 2018 14:21
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2603
Post Re: strach przed piekłem
george45 napisał(a):
Zbigniew3991 napisał(a):
george45 napisał(a):
Moim zdaniem jest na odwrót, tylko wariaci sie boją, i osoby niedojżałe. Wszystko co wiąże sie ze strachem powinno sie odłączyć od dojrzałej osoby. Tak przychodzi dojrzałość. Poprostu obserwuj swoje działania, wszystkie wierzenia i dowiedz sie, czy są one oparte na rzeczywistości , doświadczeniu, czy oparte na strachu.


W podobnej narracji pisał Fryderyk Nietzsche. Był on inteligentnym człowiekiem i miał dużo racji, ale ostatecznie zapadł na poważną chorobę umysłu i ciała. Jestem więc czujny wobec takich poglądów.

Nie bardzo rozumiem, sugerujesz jakąś klątwę? To co mówisz jest oparte na rzeczywistości (powiązanie choroby umysłu i ciała z poglądami), czy oparte na strachu?


Nie boję się Fryderyka ani jego poglądów, więc nie jest to oparte na strachu.

_________________
MODERATOR


So wrz 08, 2018 8:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: strach przed piekłem
Strach jako emocja traktowana jako informacja jest ok, z niego rodzi się zdrowa ostrożność.
Chęć doświadczania i ciekawość bez zdrowej ostrożności to brawura, ryzykanctwo i czysta głupota.
Oś strach - miłość, czy innymi słowami piekło- niebo pomaga obierać pożądany kierunek, ale sądzę że rozsądniej być 'twarzą do światła'.
Kierowanie się w życiu energią strachu tak samo jak George uważam za patologię, doprowadza to do zaburzeń osobowości typu nerwicowego i różnych zaburzeń lękowych, kompulsywnych.
Brak odczuwania strachu to też patologia.
Strach należy oswoić i korzystać z niego jako z cennego narzędzia informującego, choć to w praktyce trudna sztuka...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


So wrz 08, 2018 11:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 10:19
Posty: 1245
Post Re: strach przed piekłem
Myślenie, że w Piekle nie jest tak źle, nie wygląda na ortodoksyjne.
W Dzienniczku św. Faustyny jest taki opis Piekła (http://malenkadroga.pl/?id=28&nr=741, z własnymi wyróżnieniami):
Cytuj:
Dz. 741: Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie — ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie — nigdy się już ten los nie zmieni; (160) czwarta męka — jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka — jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka — jest ustawiczne towarzystwo szatana: siódma męka — jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk. Są męki dla dusz poszczególne, które są mękami zmysłów: każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie: jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez (161) wieczność całą. Piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie, jak tam jest.
Ja, siostra Faustyna, z rozkazu Bożego byłam w przepaściach piekła na to, aby mówić duszom i świadczyć, że piekło jest. O tym teraz mówić nie mogę, mam rozkaz od Boga, abym to zostawiła na piśmie. Szatani mieli do mnie wielką nienawiść, ale z rozkazu Bożego musieli mi być posłuszni. To, com napisała, jest słabym cieniem rzeczy, które widziałam. Jedno zauważyłam: że tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały, że jest piekło. Kiedy przyszłam do siebie, nie mogłam ochłonąć z przerażenia, jak strasznie tam cierpią dusze, toteż jeszcze się goręcej modlę o nawrócenie grzeszników, ustawicznie wzywam miłosierdzia Bożego dla nich. O mój Jezu, wolę do końca świata konać w największych katuszach, aniżeli bym miała Cię obrazić najmniejszym grzechem.

_________________
Bóg jest tylko jeden. Nie ma boga poza BOGIEM. Nie chcę iść do piekła! Nie chcę być potępiony bez końca! Wszystko, co nie jest Bogiem, jest stworzeniem jedynego Boga, jaki istnieje we wszechbycie. Bóg jest niezmienny, bez początku, bez końca.


So wrz 08, 2018 20:45
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2603
Post Re: strach przed piekłem
Myślenie o tym, że "w piekle nie jest złe", nie jest ortodoksyjne pod żadnym wględem. Ortodoksja to ścisłe trzymanie się jakiegoś systemu wierzeń, ideologii, systemu wartości.

_________________
MODERATOR


So wrz 08, 2018 23:00
Zobacz profil
Post Re: strach przed piekłem
IrciaLilith napisał(a):
Strach jako emocja traktowana jako informacja jest ok, z niego rodzi się zdrowa ostrożność.
Chęć doświadczania i ciekawość bez zdrowej ostrożności to brawura, ryzykanctwo i czysta głupota.
Oś strach - miłość, czy innymi słowami piekło- niebo pomaga obierać pożądany kierunek, ale sądzę że rozsądniej być 'twarzą do światła'.
Kierowanie się w życiu energią strachu tak samo jak George uważam za patologię, doprowadza to do zaburzeń osobowości typu nerwicowego i różnych zaburzeń lękowych, kompulsywnych.
Brak odczuwania strachu to też patologia.
Strach należy oswoić i korzystać z niego jako z cennego narzędzia informującego, choć to w praktyce trudna sztuka...

Ze strachu rodzi się całe zło, natomiast „zdrowa ostrożność” rodzi się ze świadomości. Jak można coś wybrać pod wpływem strachu, strach to rodzaj przymusu. Takie stwierdzenie jest sprzeczne z zasadami logiki. Wybiera człowiek wolny, świadomy, dojrzały. Jak pisze George „Wszystko co wiąże sie ze strachem powinno sie odłączyć od dojrzałej osoby”.
Nie ma na świecie takiego zła, które nie pochodziłoby ze strachu. Nie ma. Ignorancja i strach, ignorancja wypływająca że strachu. Wszelkie zło pochodzi że strachu i każdy gwałt z niego się bierze. Osoba rzeczywiście pozbawiona agresji jest osobą, która nie ma w sobie strachu. Gdy obawiasz się czegoś, stajesz się zła. Przypomnij sobie, kiedy ostatni raz byłaś zła.
Idź dalej. Pomyśl, kiedy byłaś zła i jaki lęk krył się pod twoją złością. Czego bałaś się stracić? Co miano ci zabrać, iż tak bardzo się bałaś? To tutaj tkwi przyczyna twej złości. Pomyśl o jakiejś złej osobie, być może to ty jesteś źródłem jej strachu. Czy widzisz, jak jest przestraszona? Jest naprawdę wystraszona, bez żartów. Ostatecznie są jedynie dwie rzeczy na świecie: miłość i strach.


N wrz 09, 2018 7:27

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: strach przed piekłem
Nolda a gdyby ktoś nie odczuwał strachu ? Wyobraź sobie takiego człowieka. Jak szybko by zginął przez niepotrzebne ryzykanctwo, brak automatycznej reakcji obronnej

Gdy czuję strach( emocję) traktuję go jako informację, przetwarzam ją w umyśle i modyfikuję zachowanie w razie potrzeby, układ limbiczny jest szybszy niż racjonalne myślenie i automatyczne reakcje dosłownie potrafią ratować życie. Strach zwiększa czujność, postrzeganie wzorców ( także tam gdzie ich nie ma, ale generalnei to przydatne), mięśnie są gotowe do działania - to nasze ewolucyjne dziedzictwo, nie należy się go bać ,ale go oswoić aby stał się przydatnym narzędziem. Może inicjować agresję albo uległość - to i to nie jest nam potrzebne w za dużym natężeniu, więc warto tego unikać, ale sama emocja strachu to przyjaciel... Nie ma złych emocji - są tylko źle rozumiane, interpretowane i okazywane...

Przypomnieć sobie kiedy byłam zła nie potrafię, bo to dawno było, za to odczuwałam złość dziś jak mi telefon nie robił tego co chcę po czym śmiałam się sama z siebie. Niby to samo ,ale takie proste przestawienie myślenia dużo zmienia, bo nie utożsamiasz się ze swoimi emocjami i masz do nich zdrowy dystans. Złość to też emocja - emocje nie są ani dobre ani złe, to znaki informacyjne.
Z tym że emocje to nie uczucia. Czymś innym jest emocja strach a czymś innym uczucie strachu czy lęku. Przeciwieństwem emocji -strachu jest emocja - ciekawość, i ciekawość bez zrodzonej z strachu ostrożności to brawura, ryzykanctwo,itd. Przeciwieństwem uczucia strachu jest uczucie miłości, akceptacji. Przeciwieństwem Miłości jako idei jest jej brak . Na tym poziomie strach nie istnieje...

Co sądzisz o takim przedstawieniu sprawy?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz wrz 13, 2018 22:40
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL