Autor |
Wiadomość |
wchitechocolate
Dołączył(a): Cz lip 15, 2010 17:39 Posty: 8
|
Karmi
Czy wypicie piwa bezalkoholowego Karmi jest grzechem jeśli nie jestem pełnoletnia i podpisałam przyrzeczenie? Piłam dzisiaj Karmi, bo w końcu na etykiecie napisane, że piwo bezalkoholowe, ale jakieś procenty chyba ma, więc nie wiem już jak z tym...
|
Cz lip 15, 2010 17:46 |
|
|
|
|
BoRy
Dołączył(a): Wt maja 11, 2010 20:00 Posty: 24 Lokalizacja: Czeski Cieszyn
|
Re: Karmi
Piwo bezalkoholowe z alkoholem?? To chyba głupstwo?? Sądzę, że to nie grzech...o ile jest BEZalkoholowe...
_________________ Gdziekolwiek, byle z Bogiem! Pozdrawiam, BoRy
|
Cz lip 15, 2010 18:09 |
|
|
Metanoia/Freedom
Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34 Posty: 837 Lokalizacja: mazowsze
|
Re: Karmi
Karmi ma chyba 1 lub 0,5 procenta alkoholu; przeczytaj na etykiecie myśle że te śladowe ilości alkoholu w Karmi nie złamały przyrzeczenia nawet jakbyś wypiła 20 to i tak byś się nie upiła
_________________ 1 KOR 13
|
Cz lip 15, 2010 18:13 |
|
|
|
|
Silva
Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28 Posty: 1680
|
Re: Karmi
A czy ktokolwiek kiedykolwiek powiedział, że to jest piwo bezalkoholowe??? Nie słyszałam tego ani w żadnej reklamie ani od żadnej z osób które to piją ani w ogóle nigdzie, więc skąd ty to wzięłaś?
Weszłam właśnie na stronę karmi.pl i jest tam napisane że "Karmi to piwo lekkie o NISKIEJ ZAWARTOŚCI ALKOHOLU" - niskiej, ale z ALKOHOLEM i nikt chyba nigdy nie mówił że jest inaczej.
Trzeba czytać etykiety.
Na moje oko jest to jakiś grzech, ale czy ciężki czy lekki niech rozstrzyga spowiednik. Na przyszłość informuję, że sprawy sporne pt. "czy to jest grzechem czy nie" ZAWSZE powinien rozstrzygać spowiednik, bo on jest jedyną osobą która może to zrobić.
_________________ "Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)
|
Cz lip 15, 2010 18:14 |
|
|
wchitechocolate
Dołączył(a): Cz lip 15, 2010 17:39 Posty: 8
|
Re: Karmi
Na etykiecie jest właśnie napisane że bezalkoholowe, ale jak z tyłu przeczytałam, to ma do 0,5 5% alkoholu
|
Cz lip 15, 2010 18:19 |
|
|
|
|
wchitechocolate
Dołączył(a): Cz lip 15, 2010 17:39 Posty: 8
|
Re: Karmi
A proszę, np na stronie jest karmi malinowa pasja i na samej górze napis "non alkohol"
|
Cz lip 15, 2010 18:23 |
|
|
BoRy
Dołączył(a): Wt maja 11, 2010 20:00 Posty: 24 Lokalizacja: Czeski Cieszyn
|
Re: Karmi
Niech jest jak jest, po prostu: alkohol - grzech obojątne ile %.
_________________ Gdziekolwiek, byle z Bogiem! Pozdrawiam, BoRy
|
Cz lip 15, 2010 18:55 |
|
|
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
Re: Karmi
hej..to co w takim razie z dziećmi które po pierwszej komunii,przystępują do komunii pod dwiema postaciami?..wino mszalne może i wielu procent nie ma.a jednak nadal wino
|
Cz lip 15, 2010 18:58 |
|
|
Silva
Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28 Posty: 1680
|
Re: Karmi
Nie, Krew Chrystusa (pod względem chemicznym wino, ale to tak jakby powiedzieć że np. człowiek to mięso, bo z tego samego się składa).
wchitechocolate No to widać marketing. Może prawo uznaje że poniżej iluśtam % producent nie musi informować że to napój z alkoholem? Nie znam się na tym.
Skoro nie wiedziałaś że jednak to nie jest piwo bezalkoholowe to na pewno grzech ciężki to nie jest. W każdym razie przypominam podstawową zasadę: idź z tym do spowiednika, niech on to ocenia.
_________________ "Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)
|
Cz lip 15, 2010 20:02 |
|
|
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
Re: Karmi
Niezależnie do jakich wniosków dojdziesz w swoim sumieniu (tzn. czy złamałaś czy nie), to dalej to przyrzeczenie trwa.
_________________ Piotr Milewski
|
Cz lip 15, 2010 20:10 |
|
|
Zoll
Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24 Posty: 624 Lokalizacja: Pustynia
|
Re: Karmi
Grzech musi być świadomy i dobrowolny. Jeśli dziewczynie zdawało się, że pije bezalkoholowe, to... (wniosek wyciągnij sama).
_________________
Być wolnym to móc nie kłamać.
|
Cz lip 15, 2010 20:23 |
|
|
djdomin
Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48 Posty: 821
|
Re: Karmi
Przyrzeczenie też musi być świadome i dobrowolne... Te podpisywane przy różnych krucjatach zazwyczaj są dobrowolne (choć bywa presja grupy czy wspólnoty), ale te pierwszokomunijne nie... Natomiast ze świadomością przyrzeczenia, u dojrzewających osób niepełnoletnich... bym polemizował...
_________________ Dominik Jan Domin
|
Cz lip 15, 2010 20:40 |
|
|
wchitechocolate
Dołączył(a): Cz lip 15, 2010 17:39 Posty: 8
|
Re: Karmi
W sumie to pójdę do spowiedzi, bo sama już nie wiem, a wolę pójść, niż żeby wyszło, że przystępuję do Komunii z grzechem.
Tak, wiem, że przyrzeczenie trwa i ja nie zamierzam na razie pić, tylko zastanawiałam się jak z tym Karmi jest, ale jak mówicie, zapytam na spowiedzi ;D
|
Pt lip 16, 2010 10:06 |
|
|
Silva
Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28 Posty: 1680
|
Re: Karmi
Cytuj: W sumie to pójdę do spowiedzi, bo sama już nie wiem, a wolę pójść, niż żeby wyszło, że przystępuję do Komunii z grzechem. No i bardzo słusznie
_________________ "Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)
|
Pt lip 16, 2010 12:52 |
|
|
eskimeaux
Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 10:57 Posty: 464
|
Re: Karmi
Ludzie, nie talmudyzujmy! Piwo o tak niskiej zawartości procentów to jest piwo bezalkoholowe. Jeżeli poważnie przyjąć zasadę "obojętnie ile procent", to nawet woda wodociągowa byłaby środkiem łamania abstynencji, bo jakiś tam śladowy procent zawiera. Jabłka też zawierają alkohol w ilościach oscylujących wokół procenta, a nikt ich jakoś nie uważa za napój wyskokowy. Wiele dojrzałych owoców zawiera alkohol, mają go niektóre słodycze (cukierki: "Trufle" i "Kukułki"). Zawierają go kosmetyki, zwłaszcza oczyszczacze do skóry i perfumy dobrej jakości, a pamiętajmy, że alkohol przenika przez skórę. Na etykiecie spirytusu salicylowego przeczytałem kiedyś nawet, że użycie go na dużej powierzchni skóry powoduje niezdolność prowadzenia pojazdów. Ocet sprzedawany w sklepach też ma jakiś ułamek procenta alkoholu. Nasz organizm również zawiera naturalny alkohol, który powstaje z rozpadu cukrów. Nie wspominam już nawet o lekach.
Nie dajmy się zwariować! Do przysięgi abstynenckiej trzeba podchodzić z minimum zdrowego rozsądku.
Ja bym za kryterium nie przyjmował ilości procentów, tylko "świadectwo". Czy pijąc piwo "Karmi" wydajesz o sobie dobre świadectwo jako osoby skromnej i wstrzemięźliwej? Jeżeli tak, to nie ma w tym niczego złego.
Jeszcze ważniejszą sprawą jest, żeby nie wyjść na fanatyka. Sam jestem abstynentem i byłem wielokrotnie za to atakowany. Nie zawsze udawało mi się przekonać ludzi, że abstynencja to coś fajnego i pozytywnego. Piwa bezalkoholowego nie piję bo nie lubię (próbowałem). Jednak uważam, że abstynenci pijący piwo bezalkoholowe są potrzebni (lol), żeby pokazać społeczeństwu, że nie jesteśmy jakimiś wariatami, którzy wystrzegają się procentów jak żydzi nie-koszernego.
_________________ Come and see the truth through lies you've been fed. Weigh the worlds at hand, now which direction will you take?
|
Pt lip 16, 2010 16:39 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|