Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 10, 2025 8:31



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 6 ] 
 problem z antykoncepcją 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr sie 14, 2013 12:47
Posty: 1
Post problem z antykoncepcją
Witam, to mój pierwszy post na Waszym forum. Piszę ale potrzebuję Waszej porady. Mam chłopaka, który namawia mnie na stosowanie środków antykoncepcyjnych (tabletki lub spirala). Jednak ja nie chce bo to nie do konca jest zgodne z moimi przekonaniami religijnymi ;/ nie chce robić czegoś co jest wbrew mnie. Mieliście podobny problem ze swoimi partnerami? poradźcie jak sobie portadziliście ;/


Śr sie 14, 2013 12:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: problem z antykoncepcją
Rozumiem że chcesz uprawiać z nim seks po bożemu czyli bez antykoncepcji, choć jest tylko Twoim chłopakiem, a nie mężem i spodziewasz się porady? W innym wypadku w ogóle byś nie pytała.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Śr sie 14, 2013 13:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post Re: problem z antykoncepcją
Trochę mało napisałaś, dlatego faktycznie można odnieść wrażenie takie jak WIST. Ja jednak rozumiem to tak (popraw mnie proszę, jeśli się mylę): Twój chłopak namawia Cię na seks i antykoncepcję, teraz nie współżyjecie, ale Ty chciałabyś zachować się zgodnie ze swoimi przekonaniami religijnymi, czyli, jeśli jesteś katoliczką, nie uprawiać seksu przed ślubem a więc też nie używać antykoncepcji. Dobrze rozumiem? Czy może chodzi o (nie)używanie antykoncepcji po ślubie?

Tak czy inaczej, na pewno nie jest to prosta sprawa, jeśli w związku jedna z osób pragnie zachować się zgodnie z wiarą, a druga nie ma tej wiary lub ma dużo słabszą przez co nie zauważa problemów w pewnych oczywistych z punktu widzenia nauczania Kościoła kwestiach jak antykoncepcja czy seks przedmałżeński. Zazwyczaj też do takich osób, ze względu na zupełnie inną perspektywę, nie trafiają argumenty racjonalne. Dlatego najważniejsze jest moim zdaniem, żeby przedstawić sprawę jasno tak jak napisałaś - powiedzieć, że względu na wiarę nie są dopuszczalne pewne kwestie, wiara jest dla Ciebie ważna i ważne jest dla Ciebie, żeby się tego trzymać. Że nie chcesz robić czegoś wbrew sobie.

Mówię częściowo z własnego doświadczenia a częściowo z doświadczenia spotykanych tutaj na forum osób z podobnymi problemami (jak chcesz możesz też poszukać tutaj podobnych wątków). Podsumowując - to naprawdę trudna sprawa i najlepiej mówić językiem uczuć, przekonań i wiary w Boga, a nie jedynie językiem przebijania się argumentami - "kto ma lepszy".

Mam nadzieję, że dobrze Cię zrozumiałem i że uda się Wam rozwiązać tę kwestię zgodnie z wolą bożą. Pomodlę się dzisiaj za Was! Trzymaj się! :)

_________________
Piotr Milewski


Śr sie 14, 2013 19:54
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3468
Post Re: problem z antykoncepcją
marteczk napisał(a):
Witam, to mój pierwszy post na Waszym forum. Piszę ale potrzebuję Waszej porady. Mam chłopaka, który namawia mnie na stosowanie środków antykoncepcyjnych (tabletki lub spirala). Jednak ja nie chce bo to nie do konca jest zgodne z moimi przekonaniami religijnymi ;/ nie chce robić czegoś co jest wbrew mnie. Mieliście podobny problem ze swoimi partnerami? poradźcie jak sobie portadziliście ;/

Czy aby na pewno temat wpisałaś na właściwe forum? pytam bo jak widzisz 99,9 % forumowiczów zamurowało... Przyznam że mnie też w momencie kiedy poskładałam rebus: wspólżycie z chłpakiem tak, antykoncepcja nie z powodu przekonań religijnych, czy też innych :?:


Śr sie 14, 2013 22:26
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 08, 2013 10:54
Posty: 31
Post Re: problem z antykoncepcją
marteczk, jeśli czegoś nie chcesz i jest niezgodne z twoimi przekonaniami, to nikt cię do niczego nie zmusza.


Cz wrz 12, 2013 17:19
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: problem z antykoncepcją
Zawsze mnie zastanawia cel i sens logowania się na to forum, pisania jednego tematu i znikania. Nie wiem czy autorka zrozumiała że palnęła gafę, czy chciała sobie zrobić żart i zrozumiała że jej nie wyszło. A może wciąż czeka na odpowiedzi, ale w takim razie ignoruje wypowiedzi tych, którzy dobrowolnie zmarnowali czas, aby jej pomóc. Skąd w ludziach tyle chęci aby zawracać głowę dziwactwami, a potem znikać?

_________________
Pozdrawiam
WIST


Cz wrz 12, 2013 18:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 6 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL