Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 27, 2025 4:11



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn lut 22, 2010 20:28
Posty: 7
Post Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję
Witam wszystkich. Poszukuję żywego świadka wiary z którym chciałbym porozmawiać. Nie chodzi mi o takiego co na każdy problem da gotową receptę, bo jest mądry i inteligentny, lub taki co po prostu umie słuchać i rozumieć, lecz o takiego co nie wiedzą lecz doświadczeniem szczyci się z kontaktu z Bogiem. Zrozumcie moją sytuację, moje regały uginają się od książek religijnych, a głowa pęka od przemyśleń (mam DOŚĆ teorii). Szukam ŻYWEGO BOGA, sam nie mogę go znaleźć, a wiem że gdzieś tacy bliscy przyjaciele Jego żyją. Żadnego z nich nie spotkałem, nawet wśród duchowieństwa, lecz tylko o nich czytałem. Lecz jestem pewien że muszą tacy istnieć, choć pewnie pokora nie pozwala im wystąpić publicznie. Nie szukam jakiś cudotwórców czy proroków lecz KOGOŚ kogo dotknął BÓG (wiecie co mam na myśli) i ten ktoś mógłby się tym Bogiem podzielić ze mną, wskazać do niego prostą drogę. Czy jest tu na forum taka osoba, lub czy ktoś taką zna i mógłby mnie z nią skontaktować? Jeśli ktoś jest taką osobą, a pokora nie pozwala mu się ujawnić to niech skontaktuje się prywatnie: mój nr GG 7018614.
Ps. To nie jest mój chwilowy kaprys tylko męczę się sam ze sobą długie lata, a nie ma nikogo, kto mógłby mi pomóc, wiem, że to sam Jezus zbawia, lecz czyni to przez oddanych mu ludzi i takich szukam.


Wt gru 18, 2012 18:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 24, 2012 11:32
Posty: 318
Post Re: Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję
Widzisz mam za sobą praktykę jogi w czasie której byłem przekonany że Bóg do mnie przemawia. Jednak to nie był On gdyż i owoce okazały się zgniłe. Wydaje mi się że jednak udało mi się usłyszeć głos Boga dwa razy i działo się to wtedy gdy się tego nie spodziewałem a byłem bardzo przestraszony. Były to proste słowa i dość dla mnie zaskakujące które wtedy mnie znacznie uspokoiły. Jednak nie mam patentu na rozmowy z Bogiem. Być może Bóg pragnie od Ciebie tylko ufności skoro coś tak bardzo męczy cię przez lata. Polecam oddanie swojego życia Bogu, ale takie pełne, poświadczane wiele razy w ciągu dnia. Myślę że Bóg czasem milczy, ale jest to bardzo wymowne milczenie. Kiedy On zechce porozmawiasz z Nim. Jeżeli On zechce spotkasz takie osoby których szukasz. On jednak wie co jest dla człowieka najlepsze i wymaga tylko by Mu zaufać. Cierpliwości. Pozdrawiam

_________________
Zawiłe problemy wymagają gruntownego omówienia, a zasoby mam ograniczone. Polecam moje dzieło: https://melancholia.xyz


Cz gru 20, 2012 14:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję
Bóg czasem podsyła nam ludzi czy sytuacje. Potem dopiero widzimy że to była chyba "interwencja z góry".

_________________
Ania


Cz gru 20, 2012 17:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję
ja raz słyszałem Boga
i tylko powiedział ze mnie kocha i wszystkich ludzi niezależnie co zrobili czyli pijaków morderców , kłamców
wszystkich grzeszników


Cz gru 20, 2012 19:45
Zobacz profil
Post Re: Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję
Był późny wieczór zimową porą ...środek lasu ..potrzebowałam pomocy - nikt do kogo zadzwoniłam nie miał wtedy czasu..zwątpiłam z myślą , że zostanę już tam do rana.
Nigdy nie mam do Boga o nic żalu ,ale w takich sytuacjach lubię do Niego mówić o wszystkim co mi leży na sercu, czy jest to dobre czy złe , ponieważ wiem , iż mnie słyszy - jeśli milczy , ma ku temu powód.
Uwielbiam " przypadki ' Boga...tak je dzisiaj nazywam.
Tego właśnie wieczoru przejeżdżał pewien człowiek samochodem zatrzymał się i mi pomógł, dzięki Niemu mogłam wrócić do domu.Niby nic nadzwyczajnego, przecież trafiają się dobrzy ludzie , nic nie mówił o niczym nie dyskutował - powiedział tylko jedno zdanie które utkwiło mi w pamięci już na zawsze.
" Na drogę dobrych ludzi, Bóg zsyła Anioły"
Dlaczego o tym piszę...
Może już czas milijon odstawić książki - szukając Boga w książkach blokujesz się przed Nim sam.Książki są tylko taką naszą podpórką w poszukiwaniu właściwej drogi do Boga.
Otwórz swój umysł i swoje serce na działanie Bożej Miłości.
Odstaw wszystko co Ci tylko przeszkadza w Twojej rozmowie z Bogiem, co przeszkadza Ci w mówieniu do Boga. Wszystko odstaw nawet modlitwę ( wierszykową). Książki , zapiski , regułki, wszystkie myśli których masz już dość,każdą teorię która mówi Ci o Bogu,odstaw wszystko co poprzez wiedzę zdobyłeś na temat
Boga.
Mów do Boga " sobą" - o tym co czujesz, co przeżywasz , o tym co Cię męczy - po prostu mów każdego dnia - ale nie oczekuj odpowiedzi - ufaj, że kiedyś to nastąpi.
Nasze życie, nasza rozmowa , nasze myśli kierowane w stronę Boga - są naszą modlitwą do Niego.Twój płacz, Twoja rozterka, Twoja bezradność i bezsilność w latach poszukiwań - jest modlitwą do Boga.
Twoje poddanie się i Twoja rezygnacja - jest modlitwą do Boga - Bóg jednak zdecyduje kiedy odpowiedzieć , ponieważ Bóg wie w którym momencie Twój umysł i Twoje serce jest gotowe by Go zauważyć.
Bóg nie krzyczy gdy człowiek jest głuchy - Bóg czeka aż człowiek będzie słyszał i mówi do Niego " spokojem"

" Na drogę dobrych ludzi , Bóg zsyła Anioły " - ZAWSZE i nie pozostawia ludzi samych sobie.

Jezus nie zbawia nas poprzez ludzi - Jezus nas zbawił sam poprzez siebie - poprzez ludzi próbuje do nas
dotrzeć.
Nie szukaj Boga na siłę, szukaj Go w spokoju , w spokoju myśli, cierpliwości i otwartości i serca i umysłu.

Usłyszysz pewnego dnia od Samego Boga - " Jestem z Tobą" - nie będziesz wtedy potrzebował już niczego - żadna książka i żadna wiedza nie będzie Ci potrzebna do " poznania"


N gru 23, 2012 5:20

Dołączył(a): Pn lut 22, 2010 20:28
Posty: 7
Post Re: Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję
Dziękuję wszystkim za życzliwość i zrozumienie, Magdalena_i właśnie tego mi brakuje, konkretów w życiu, lecz ja nie szukałem Boga w książkach, raczej mam taką pasję czytać słowo boże i je rozważać, nie tylko to z Biblii. Lecz kuleję jeśli chodzi o dostrzeżenie rzeczywistości boskiej w moim życiu. Taki Tomek w świadectwie zaznaczył, że odszedł z Kościoła, bo nie zniósł przeciętności, musi być zimny lub gorący, wrócił dopiero po doświadczeniu Boga żywego. Jestem podobny do niego i chyba jak my wszyscy tzn żeby nawrócić się muszę otrzymać coś konkretnego w zamian za to co mam teraz, a co muszę porzucić.
[...]Usunięto część wpisu (dot. offtopa). Mariel


N gru 23, 2012 14:42
Zobacz profil
Post Re: Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję
Offtopic usunięto.


N gru 23, 2012 15:12

Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 10:57
Posty: 464
Post Re: Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję
@milijon - Rozumiem, czego szukasz i sam chciałbym kogoś takiego spotkać. Kogoś, kto wie zamiast wierzyć. Żywego dowodu na to, że Bóg nas nie opuścił.

Jeżeli szukasz przeżyć mistycznych, to jest to akurat dość łatwe, sam to przeżyłem w Odnowie. Problem w tym, że było to niestety spotkanie incydentalne i nie udało mi się ani nawiązać ciągłego kontaktu z Bogiem ani poznać odpowiedzi na ważne pytania ani nic. Duch wieje którędy chce.

Ale spotkać kogoś, kto wie, o co w tym wszystkim chodzi, kto wie, jak żyć z Bogiem, to byłoby coś wspaniałego.

_________________
Come and see the truth through lies you've been fed.
Weigh the worlds at hand, now which direction will you take?


Pn gru 24, 2012 16:48
Zobacz profil
Post Re: Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję
To jest coś wspaniałego - idąc z Bogiem - nic na świecie nie jest w stanie Cie " złamać"


Pn gru 24, 2012 20:14

Dołączył(a): Pn lut 22, 2010 20:28
Posty: 7
Post Re: Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję
eskimeaux, więc nie jestem sam, trafiłeś w sedno, potrzebuję mistrza duchowego który by mnie prowadził, dawniej była to popularna "strategia" drogi do świętości, gdzie delikwenci gromadzili się wokół świętych na wzór apostołów wokół Jezusa, dzisiaj tak już nie ma,
Możesz podzielić się tutaj ze swoim doświadczeniem z odnowy? Jestem ciekaw i już ci zazdroszczę.


Pn gru 24, 2012 21:02
Zobacz profil
Post Re: Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję
milijon napisał(a):
eskimeaux, więc nie jestem sam, trafiłeś w sedno, potrzebuję mistrza duchowego który by mnie prowadził, dawniej była to popularna "strategia" drogi do świętości, gdzie delikwenci gromadzili się wokół świętych na wzór apostołów wokół Jezusa, dzisiaj tak już nie ma,
Możesz podzielić się tutaj ze swoim doświadczeniem z odnowy? Jestem ciekaw i już ci zazdroszczę.



Mistrzem Jest Chrystus - dlaczego szukasz kogoś innego?


Wt gru 25, 2012 1:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję
Przecież widzisz, że szuka drogi do Niego.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Wt gru 25, 2012 3:08
Zobacz profil
Post Re: Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję
Lurker napisał(a):
Przecież widzisz, że szuka drogi do Niego.



Widzę wyraźnie z małą różnicą - Mistrzem duchowym nie może być człowiek.
Człowiek - może być " drogowskazem" do Niego


Wt gru 25, 2012 3:23

Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 10:57
Posty: 464
Post Re: Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję
Cytuj:
Możesz podzielić się tutaj ze swoim doświadczeniem z odnowy? Jestem ciekaw i już ci zazdroszczę.

Kiedy nie ma o czym opowiadać.

Miałem parę przeżyć mistycznych. Wierzę, że były prawdziwe i że naprawdę miałem wtedy przez moment kontakt z Bogiem. Za najważniejszą rzecz z tamtego czasu uważam pewien fragment Pisma, który dostałem podczas modlitwy. To są do tej pory najbardziej zrozumiałe słowa na mój temat, jakie kiedykolwiek usłyszałem w kontekście religijnym.

Tyle że później pojawia się pytanie: no i co teraz? Podobno Bóg miał mnie od tej pory poprowadzić, wskazać drogę i miałem się rozwijać duchowo. Cóż, właściwie do dzisiaj na to czekam.

Odnowa to był ostatni "zryw" mojej wiary. Parę miesięcy po jej zakończeniu przestałem przystępować do sakramentów. Nie udzieliła niestety odpowiedzi na moje pytania ale obawiam się, że takie odpowiedzi po prostu nie istnieją. Zrobiłem w każdym razie, co mogłem.

_________________
Come and see the truth through lies you've been fed.
Weigh the worlds at hand, now which direction will you take?


Wt gru 25, 2012 11:11
Zobacz profil
Post Re: Prawdziwy świadek wiary - szukam takiego i potrzebuję
Bóg nie trzyma za rękę " namacalnie" - byłoby to zbyt proste dla nas i niebezpieczne dla nas.
Najważniejsze jest to by w tym wszystkim nie skupić się na " sobie"
Nie czekać, bo życie może Ci na czekaniu przelecieć.
Żyć i nieść "światło" zauważając każdego człowieka po drodze, bez względu na to kim ten człowiek jest.
Nie zatrzymuj " światła " dla siebie .
I nie czekaj " biernie" bo Twoją bierność wykorzysta przeciwnik Boga.


Wt gru 25, 2012 17:24
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL