Czy czytanie książki o wróżeniu z ręki jest grzechem?

wszystkim co mają pytania dotyczące okultyzmu i wróżenia polecam audycje "Dlaczego praktykowanie okultyzmu jest zagrożeniem dla rodziny?" którą możecie pobrać na stronie internetowej R.Maryja: http://www.radiomaryja.pl/query.php?__a=1&__r=R

Jedynie jako strata czasu, który został nam dany by go przeznaczać na pożyteczne rzeczy..

każda forma okazywania braku zaufania Bogu jest grzechem, grzechem, grzechem pychy, bo w ten sposób człowiek chce być mądrzejszy od Boga. skąd my to znamy.....

Takie i podobne książki to tylko bizness, żadnych nauk w nich nie znajdziesz. Przestań czytać podobne treści bo w końcu trafisz do sekty a nie wiem czy jesteś na tyle silna by później z problemem sobie poradzić. Najlepiej rzuć to i kup sobie coś normalnego do czytania: Claudia, Tina itp. bo zgłupiejesz jak będziesz czytać podobne pierdoły za przeproszeniem.

Zgadzam się z przedmówcą. A dziwna sprawa: skoro ludzie szukają tych "form rozrywki" to jaka jest ich wiara?

Jeśli ktoś szuka takich rozrywek to rzeczywiście jest 'młodym w wierze'. Tyle, że wiara ma się umacniać podczas życia- a nie tak, że na dzień dobry jesteśmy super niezłomni .

Oj ludziska, ludziska! Niby z Was prawdziwi Chrześcijanie i ludzie rozsądni , a nie wiecie co się z Wami dzieje. Ajakie są fakty. Wiara w Astrologię(czyli też wróżby) sięga starożytności. Jakieś 4000 lat temu Babilończycy zaczęli przepowiadać przyszłość na podstawie położenia Słońca,Księżyca i pięciu najbardziej widocznych planet. Uważali, iż te ciała niebieskie wywierają wpływ na postępowanie ludzi. Póżniej wprowadzili jeszcze znaki zodiaku. A co na ten temat mówi najstarsza Księga świata-Biblia. Biblia wyrażnie wskazuje na związek astrologii z Babilonem i zawiera szereg wzmianek o tamtejszych astrologach np. " Ja Nabuchodonozoz, zażywałem spokoju w swoim domu i radości w swoim pałacu. Miałem widzenie we śnie które mnie przeraziło. Zaniepokoiły mnie myśli na moim łożu i widziadła[powstałe] w mojej głowie. Toteż wydałem polecenie, by sprowadzono do mnie wszystkich mędrców babilońskich, żeby mi dali wyjaśnienie snu. Zjawili się więc wykładacze snów, wróżbici,Chaldejczycy i astrologowie. Opowiedziałem im sen, ale nie mogli mi podać jego wyjaśnienia"(Daniela 4:1-4 Biblia Tysiąclecia). Lub inny: "Zakrzyknął król, by wprowadzono wróżbitów, Chaldejczyków i astrologów. Zwrócił się król do mędrców babilońskich i rzekł: "Każdy, kto przeczyta to pismo i wyjaśni mi je, ma być odziany w purpurę i złoty łańcuch na szyję i ma panować w moim kraju jako trzeci" (Daniela 5:7). Za czasów proroka Daniela ta forma wróżbiarstwa była w Babilonii (Chaldei) tak rozpowszechniona,że miano "Chaldejczycy" stało się wręcz synonimem astrologów. Daniel dobrze wiedział, jaką rolę odgrywała astrologia w Babilonie. Był też świadkiem porażki astrologów, którzy nie przewidzieli upadku swego miasta:"Tajemnicy, o którą król pyta, nie zdołają wyjawić ani mędrcy, ani wykładacze snów, ani wróżbici, ani astrologowie" (Daniela 2:27). Zwróćcie uwagę na dokładne proroctwo, jakie z dwustuletnim wyprzedzeniem wypowiedział Izajasz: "Masz już dosyć mnóstwa twoich doradców. Niechaj się stawią, by cię ocalić, owi opisywacze nieba, którzy badają gwiazdy, przepowiadają na każdy miesiąc, co ma się z tobą wydarzyć. Oto będą jak żdżbła słomiane, ogień ich spali. Nie uratują własnego życia z mocy płomieni. Nie będą to węgle do ogrzania, to nie ognisko,by przy nim posiedzieć"(Izajasza 47:13,14). Astrolodzy babilońscy najwidoczniej nie zdołali przepowiedzieć upadku miasta, i to choćby na kilka godzin wcześniej. A gdy na ścianie pałacu Belszaccara(Baltazara) pojawił się tajemniczy napis zwiastujący niepomyślny wyrok Boga, nie umieli wyjaśnić jego znaczenia. Równie bezskutecznie usiłują przepowiedzieć ważne wydarzenia dzisiejsi astrolodzy. Po przeanalizowaniu ponad 3000 przepowiedni badacze Robert Culver i Philip Ianna doszli do wniosku, że jedynie 10 procent z nich się sprawdziło. Każdy analityk mający dokładne dane poradziłby sobie znacznie lepiej. Prorocy izraelscy nie odrzucali jednak astrologii tylko dlatego, że żałośnie zawiodła jako metoda przepowiadania przyszłości. Bóg wyrażnie zawarł w Swoim Słowie-Biblii ostrzeżenie:"Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby,gusła,przepowiednie i czary; nikt, kto byuprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni. Zpowodu tych obrzydliwościwypędza ich Pan, Bóg twój, sprzed twego oblicza" (Powtórzonego Prawa 18:10-12). Chociaż w tym wersecie nie ma bezpośredniej wzmianki o astrologii,zakaz ten z całą pewnością jej dotyczy. W dziele Britannica-edycja polska czytamy,że astrologia to "rodzaj wróżenia polegający na interpretowaniu oddziaływania planet i gwiazd na ziemskie sprawy w celu przepowiedzenia lub odmiany losu jednostek, grup i narodów". A ZATEM KAŻDA FORMA WRÓŻBIARSTWA, CZY TO MAJĄCA ZWIĄZEK Z GWIAZDAMI, CZY TEŻ Z INNYMI OBIEKTAMI, STANOWI POGWAŁCENIE ZASAD BOŻYCH. DLACZEGO TAK TWIERDZĘ? Biblia w żadnym wypadku nie przypisuje gwiazdom naszych sukcesów ani niepowodzeń, natomiast mówi,że:"co człowiek sieje,to będzie też żąć" (Galatów 6:7). Ponieważ Bóg obdarzył nas wolną wolą, musimy przed Nim odpowiadać za swoje czyny:"Tak więc każdy z nas o sobie samym zda sprawę Bogu" (Rzymian 14:12). Oczywiście możemy ulec wypadkowi lub zachorować, na co nie mamy wpływu, ale jak czytamy w Piśmie Świętym, o zdarzeniach takich decyduje "czas i nieprzewidziane zdarzenie", a nie horoskop (Kaznodziei 9:11). Mówiąc o stosunkach międzyludzkich, Biblia zachęca, byśmy przyoblekli się we współczucie,życzliwość,uniżenie umysłu,łagodność,wielkoduszną cierpliwość i miłość (Kolosan 3:12-14). Cechy te są nieodzowne do nawiązania trwałych przyjażni i umacniania więzów małżeńskich. Przy wyborze partnera małżeńskiego nie wystarczy"astronomiczna kompatybilność". Psycholog Bernard Silverman przeanalizował horoskopy 3500 par, z których 17 procent póżniej się rozwiodło. Nie zauważył, by wskażnik rozwodów był mniejszy wśród osób mających partnera "astrologicznie kompatybilnego". Nie ulega więc wątpliwości,że astrologia jest zawodna. Pod jej wpływem moglibyśmy za własne pomyłki obwiniać gwiazdy.Przede wszystkim jednak potępia ją nasz Niebiański Ojciec,do którego się modlimy:"Ojcze nasz,który jesteś w niebie, niech się święci imię Twoje!" (Mateusza 6:9). Zatem jasno z tej modlitwy wynika, że Bóg ma imię swoje-JAHWE LUB JEHOWA(Wyjścia 6:3,Psalm 83:19). POZDRAWIAM.

Dla przypomnienia tym, których posty usunąłem:

wydaję mi się, że samo czytanie chyba nie, gorzej z wierzeniem w takie rzeczy...

Zdecydowanie odradzam czytanie takich rzeczy i interesowanie się nimi. Po co Ci to? Zaufaj Panu Jezusowi, który mówi:

Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichlerzy, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one? Kto z was przy całej swej trosce może choćby jedną chwilę dołożyć do wieku swego życia? A o odzienie czemu się zbytnio troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, małej wiary? Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo /Boga/ i o Jego Sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy.(Ewangelia Mateusza rozdział 6 wersety 25-34)

Pragnę stanowczo powiedzieć, że wróżenie jest absolutnie sprzeczne z naszą wiarą, o czym mówi Katechizm Kościoła Katolickiego:
2116 Należy odrzucić wszystkie formy wróżbiarstwa: odwoływanie się do Szatana lub demonów, przywoływanie zmarłych lub inne praktyki mające rzekomo odsłaniać przyszłość 42 . Korzystanie z horoskopów, astrologia, chiromancja, wyjaśnianie przepowiedni i wróżb, zjawiska jasnowidztwa, posługiwanie się medium są przejawami chęci panowania nad czasem, nad historią i wreszcie nad ludźmi, a jednocześnie pragnieniem zjednania sobie ukrytych mocy. Praktyki te są sprzeczne ze czcią i szacunkiem - połączonym z miłującą bojaźnią - które należą się jedynie Bogu.

oraz tutaj:
2115 Bóg może objawić przyszłość swoim prorokom lub innym świętym. Jednak właściwa postawa chrześcijańska polega na ufnym powierzeniu się Opatrzności w tym, co dotyczy przyszłości, i na odrzuceniu wszelkiej niezdrowej ciekawości w tym względzie. Nieprzewidywanie może stanowić brak odpowiedzialności.

Biblia mówi:
Nie będziecie uprawiać wróżbiarstwa. Nie będziecie uprawiać czarów. (Kpł 19, 26)

Gdy ty wejdziesz do kraju, który ci daje Pan, Bóg twój, nie ucz się popełniania tych samych obrzydliwości jak tamte narody. Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni. Z powodu tych obrzydliwości wypędza ich Pan, Bóg twój, sprzed twego oblicza. chowasz pełnej wierności Panu, Bogu swemu. (Pwt 18, 9-13)


Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła.
(1 List do Tesaloniczan 5:19-25)


Z Bogiem!

Wierzysz we wróżenie z ręki, więc powtórzę: jaka jest Twoja wiara? Można się tym interesować jako chrześcijanin, ale wierzyć? Zwłaszcza, kiedy kłóci się to z religią...

A w pewnym mazowieckim miasteczku Pani Dyrektor Biblioteki Miejskiej (bardzo gorliwa katoliczka), kolejny rok z rzędu urządza na andrzejki dla dzieci (poziom podstawówki) wieczór wróżb i horoskopów.
W zeszłym roku przewodnim tematem był horoskop chiński.
Przed tygodniem na podobnych zajęciach rozdawano ciasteczka z chińską wróżbą.

Miliardy Chińczyków nie mogą się mylić!

A Ty Jajko co tu robisz? Nawrociles sie juz czy co?

Potrzebny tu jestes jak Pilat w Credo

A co do chinskich ciasteczek. Nie zawieraja one wrozb tylko madre sentencje.