Dylemat moralny. Co radzicie?
Autor |
Wiadomość |
przystojniak
Dołączył(a): Śr sie 03, 2016 16:46 Posty: 69
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Dylemat moralny. Co radzicie?
Witajcie
1. Od kilku lat pobieram rentę rodzinną po zmarłej mamie 2. Warunkiem pobierania świadczenia jest nauka(w sensie posiadania statusu ucznia/studenta) 3. Ostatnio bardzo męczą mnie myśli odnośnie mojego postępowania. Mianowicie chodzi o to że nie wywiązuję się należycie z obowiązków wynikających z bycia uczniem/studentem. Z frekwencją nie jest źle, zarówno w okresie szkolnym jak i na studiach. Gorzej z nauką. Mianowicie sporo ściągałem, spisywałem prace domowe, na studiach podobnie. Czasem ściągałem cały egzamin a czasem tylko jeden wzór. 4. Problem: Ostatnio nachodzą mnie myśli, że powinienem oddać pobrane pieniądze i zrzec się dalszego świadczenia, ponieważ status studenta zachowuje w sposób nie do końca uczciwy, a nawet zrezygnować ze studiów bo nieuczciwym byłoby okazywanie dyplomu na który się nie zapracowało... Poza tym, gdybym nie ściągnął na maturze z angielskiego wstępu i zakończenia listu pewnie bym nie zdał, więc jakim prawem studiuję?
Jak Wy to widzicie z boku? Co możecie mi doradzić? Przez kilka lat, do tej pory pobrałem około 40 tysięcy świadczenia... Czy powinienem zrzec się świadczenia i zwrócić pieniądze?
|
Śr sie 03, 2016 17:07 |
|
|
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Anonim (konto usunięte)
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: DYLEMAT MORALNY, CO RADZICIE?
przystojniak napisał(a): Witajcie
1. Od kilku lat pobieram rentę rodzinną po zmarłej mamie 2. Warunkiem pobierania świadczenia jest nauka(w sensie posiadania statusu ucznia/studenta) 3. Ostatnio bardzo męczą mnie myśli odnośnie mojego postępowania. Mianowicie chodzi o to że nie wywiązuję się należycie z obowiązków wynikających z bycia uczniem/studentem. Z frekwencją nie jest źle, zarówno w okresie szkolnym jak i na studiach. Gorzej z nauką. Mianowicie sporo ściągałem, spisywałem prace domowe, na studiach podobnie. Czasem ściągałem cały egzamin a czasem tylko jeden wzór. 4. Problem: Ostatnio nachodzą mnie myśli, że powinienem oddać pobrane pieniądze i zrzec się dalszego świadczenia, ponieważ status studenta zachowuje w sposób nie do końca uczciwy, a nawet zrezygnować ze studiów bo nieuczciwym byłoby okazywanie dyplomu na który się nie zapracowało... Poza tym, gdybym nie ściągnął na maturze z angielskiego wstępu i zakończenia listu pewnie bym nie zdał, więc jakim prawem studiuję?
Jak Wy to widzicie z boku? Co możecie mi doradzić? Przez kilka lat, do tej pory pobrałem około 40 tysięcy świadczenia... Czy powinienem zrzec się świadczenia i zwrócić pieniądze? A masz z czego?....bez zawodu i pracy, zdołasz zwrócić? Lepiej weź sie za naukę, idź do pracy, zarabiaj i zwróć wspomagając swoimi pieniędzmi, adekwatnie do wyłudzonej kwoty, potrzebujących.
|
Śr sie 03, 2016 17:17 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: DYLEMAT MORALNY, CO RADZICIE?
przystojniak napisał(a): 1. Od kilku lat pobieram rentę rodzinną po zmarłej mamie 2. Warunkiem pobierania świadczenia jest nauka(w sensie posiadania statusu ucznia/studenta)
Przecież jesteś studentem, przez to spełniasz warunki do tego żeby dostać tą rente, więc o co ci jeszcze chodzi?
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Śr sie 03, 2016 17:21 |
|
|
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: DYLEMAT MORALNY, CO RADZICIE?
Mam wrażenie że Twoim problemem jest raczej skrupulanctwo.
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
|
Śr sie 03, 2016 17:22 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: DYLEMAT MORALNY, CO RADZICIE?
przystojniak napisał(a): Ostatnio nachodzą mnie myśli, że powinienem oddać pobrane pieniądze i zrzec się dalszego świadczenia Czy chrześcijaństwo nie głosi, że Bóg grzechy wybacza i daje kolejne szanse? Może po prostu postaraj się żyć uczciwie od tej pory i tyle? Zawsze możesz też porozmawiać z księdzem przy spowiedzi.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Śr sie 03, 2016 17:30 |
|
|
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: DYLEMAT MORALNY, CO RADZICIE?
Marek_Piotrowski napisał(a): Mam wrażenie że Twoim problemem jest raczej skrupulanctwo. Faktycznie z tym przystojniakiem może być coś nie do końca Przecież tak na dobrą sprawe to ja zdałem kiedyś mature, a jeśli by nauczyciele w sposób rzetelny oceniali stan mojej wiedzy, to po dziś dzień siedziałbym w 5 klasie podstawówki Bo już wtedy pewnych rzeczy nie byłem w stanie ogarnąć, więc według zasady przystojniaka musiałbym siedzieć w tej piątej klasie po dziś dzień ![Uśmiech... :)](./images/smilies/icon_usmiech2.GIF)
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Śr sie 03, 2016 17:32 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
przystojniak
Dołączył(a): Śr sie 03, 2016 16:46 Posty: 69
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: Dylemat moralny. Co radzicie?
Tak kochani, jestem skrupulantem od dawna. Miałem z tym spokój, przedwczoraj wróciło w takiej formie. To nie tak, że zawsze ściągam. Czasem idę z pustą głową i ściągami, czasem ściągnę jeden wzór albo spojrzę co oznacza literka w danym wzorze... a czasem idę z wiedzą albo nadzieję, że ktoś mi pomoże ![Uśmiech... :)](./images/smilies/icon_usmiech2.GIF) Robek-tak, mam status studenta, mógłbym się nie uczyć wcale i kiblować w jednej klasie 5 lat i dostawać pieniądze, albo po każdej sesji zaczynać nowy kierunek i również pobierać świadczenie. W zapisie ZUS-u słowo nauka=posiadanie statusu studenta, nie ma nic o wywiązywaniu się z obowiązków ucznia/studenta i sposobie utrzymywania tego statusu(rzetelna nauka/ściąganie) ale jednak jakoś moralnie nie czuje się z tym dobrze.
|
Śr sie 03, 2016 18:01 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Anonim (konto usunięte)
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: Dylemat moralny. Co radzicie?
No to moze zacznij moralnie po prostu sie uczyc? I sumienie uspokoisz i szanse na rynku pracy polepszysz.
|
Śr sie 03, 2016 18:03 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
przystojniak
Dołączył(a): Śr sie 03, 2016 16:46 Posty: 69
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: Dylemat moralny. Co radzicie?
Wiem, ale co z przeszłością i zadośćuczynieniem? Nie wystarczy powiedzieć sobie 'od dziś będę już ok'.
|
Śr sie 03, 2016 18:10 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Anonim (konto usunięte)
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: Dylemat moralny. Co radzicie?
Oczywiscie, ze wystarczy. Najlepiej wlasnie po spowiedzi, gdzie ci ksiadz ten dylemat pomoze rozwiazac. Gdzies w przepisach jest mowa o warunkach? Czy wystarczy tylko miec status studenta?
Alus ci napisala, jak mozesz zadoscuczynic, jesli sumienie ci nie da spokoju (moim zdaniem pwoinno)
|
Śr sie 03, 2016 18:13 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: Dylemat moralny. Co radzicie?
przystojniak napisał(a): Robek-tak, mam status studenta, mógłbym się nie uczyć wcale i kiblować w jednej klasie 5 lat i dostawać pieniądze, albo po każdej sesji zaczynać nowy kierunek i również pobierać świadczenie. W zapisie ZUS-u słowo nauka=posiadanie statusu studenta, nie ma nic o wywiązywaniu się z obowiązków ucznia/studenta i sposobie utrzymywania tego statusu(rzetelna nauka/ściąganie) ale jednak jakoś moralnie nie czuje się z tym dobrze. Żeby dostać kase miałeś być studentem, i jesteś studentem. A co do tego ma moralność?
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Śr sie 03, 2016 18:15 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
przystojniak
Dołączył(a): Śr sie 03, 2016 16:46 Posty: 69
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: Dylemat moralny. Co radzicie?
Oto zapis: (...) Pod pojęciem "nauki w szkole" należy rozumieć naukę pobieraną w systemie dziennym, wieczorowym, zaocznym oraz eksternistycznym.
Problem w tym, że miałem być studentem i nim byłem tylko z moją wiedzą nie powinienem nim być.
|
Śr sie 03, 2016 18:24 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: Dylemat moralny. Co radzicie?
To może unieważnisz studia, szkołę średnią i podstawową, bo ściągałeś? I podobnie zrobi 99% ludzi w kraju?
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Śr sie 03, 2016 18:34 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Anonim (konto usunięte)
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: Dylemat moralny. Co radzicie?
No to nadrob wiedze. Myslisz, ze 100% uczniow sie uczy caly czas szkolny "pilnie przez cale ranki"? Wiekszosc uczy sie tyle co musi i niektorzy budza sie kiedys, kiedy ich zycie przycisnie, a niektorzy ... nie. Ci co sie nie uczyli powinni panstwu (czyli spoleczenstwu) zwrocic wydatki na ich szkole?
Jak nadrobisz wiedze, to i powod zgryzoty ci zniknie, bo na koncu bedziesz umial, co przez lata zaniedbales.
|
Śr sie 03, 2016 18:38 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: Dylemat moralny. Co radzicie?
przystojniak napisał(a): Oto zapis: (...) Pod pojęciem "nauki w szkole" należy rozumieć naukę pobieraną w systemie dziennym, wieczorowym, zaocznym oraz eksternistycznym.
Problem w tym, że miałem być studentem i nim byłem tylko z moją wiedzą nie powinienem nim być. Walcz ze skrupulantyzmem. Jest stokroć bardziej niebezpieczny niż to, czym sie gryziesz.
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
|
Śr sie 03, 2016 20:11 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|