Na wstępie chciałbym zaznaczyć że cierpię na skrupulatność. Mam wielki problem z określeniem czy dany czyn jest grzechem czy nie i cały czas się boję że popełniam grzech. Chce ściągnąć grę z internetu (wiem że ten temat był poruszany już wielokrotnie ale mój przypadek jest inny) doszedłem do wniosku że nie będzie to grzech (gra ma już kilka lat i twórcy raczej nie czerpią już z niej zysków) ale wiem że ściągnięcie tej gry będzie niezgodne z prawem ponieważ prawo dozwolonego użytku nie obowiązuje gier i programów. Czy samo złamanie prawa jest już grzechem pomimo tego że nikomu tym nie zaszkodzę ? I co mam zrobić kiedy mam takie wątpliwości (nie są to o tyle wątpliwości co raczej strach przed tym że się mylę i grzeszę). Sumienie podpowiada mi jedno ale strach robi swoje, boję się zrobić cokolwiek dopóki ksiądz w konfesjonale nie powie mi że to nie jest grzech, a nie mogę przecież chodzić do spowiedzi tylko po to aby się o coś zapytać.

A próbowałeś znaleźć stałe spowiednika? Pomógłby Tobie przejść przez te wszystkie problemy. Św. Paweł pisze, że przez wiarę w Chrystusa jesteśmy ponad prawem, bo kierujemy się prawem miłości. żeby osądzić co jest odejściem od miłości potrzebujesz zdrowego sumienia. A do tego potrzebny jest przewodnik, mądry przewodnik.

pozdrawiam.

Może pomoże Ci temat w tym dziale:
"Czy to grzech (ciężki)?" - zanim zapytasz
Dotyka sprawy skrupulantyzmu.

A nie możesz tej gry kupić uzywanej w internecie? żeby pozbyć się watpliwosci ?