|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 3 ] |
|
Wątpliwości dotyczące sprzedaży konsoli
Autor |
Wiadomość |
Papagol
Dołączył(a): Pn sie 13, 2018 16:48 Posty: 21
|
Wątpliwości dotyczące sprzedaży konsoli
Nie wiem, czy ktoś na forum zna się konsolach, lecz mam dwie i chciałbym je sprzedać na Allegro. Niestety, mam pewne obiekcje, czy aby na pewno będzie to moralne.
Pierwszą konsolę kupowałem z zepsutym napędem DVD, niestety nie udało mi się go naprawić, lecz poddałem sprzęt tzw. przeróbce. Dzięki niej można włączać na konsoli tzw. obrazy dysków. Można to wykorzystać w moralny sposób (np. kupić grę i na własny użytek zgrać obraz dysku, by odpalić go na przerobionej konsoli), lecz i do niecnych celów - by grać w pirackie gry, które pobrało się np. z torrentów.
Z drugą konsolą problem jest nieco inny - otóż kupowałem do niej tzw. dostępy do konta. W dużym skrócie, mogłem wraz z innymi osobami korzystać z jednego konta i będącej na nim gry. Co prawda nie do końca jest to piractwo (Sony zezwala na taki proceder do bodajże sześciu osób korzystających z jednego konta, niestety nie wiem, ilu innych użytkowników korzysta z kupionych przeze mnie kont w praktyce), lecz nie można tego nazwać w stu procentach uczciwym procederem (patrz - poprzedni nawias).
Dodam tylko, że obie konsole pochodzą z 2007 roku - mają wiec kilkanaście lat i już od dawna nie są wspierane ani przez producentów konsoli, ani przez twórców gier. Kolejną kwestią jest to, że dzisiaj kupuje się do nich jedynie używane wersje gier - często będące już w któryś z kolei rękach. Na tym również nie zarabia ani twórca konsoli, ani twórca danej gry - jedynie obecny posiadacz fizycznej kopii.
Czy jako katolik mogę sprzedać te konsole bez większych obiekcji, czy jednak muszę odpowiadać za to, co ktoś będzie z daną konsolą robił? Nie da się ukryć, że nie chcę popełnić grzechu cudzego, lecz w takim wypadku (podchodząc do tego całkowicie restrykcyjnie) musiałbym do końca życia zostawić te konsole wyłącznie dla siebie. Inna sprawa, że obie konsole i tak można w banalny sposób przerobić do obsługiwania pirackich gier. Kto jest tym zainteresowany, ten będzie to robił - nie ważne, czy sprzedaję konsolę już przerobioną, czy nie.
Wiem, że to wszystko wygląda na zagmatwane i wymaga pewnej specjalistycznej wiedzy, ale mimo wszystko prosiłbym was o pomoc i opinię. Z góry dziękuje.
|
Cz lut 28, 2019 21:18 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wątpliwości dotyczące sprzedaży konsoli
Czy odsprzedanie zestawu noży to grzech, bo ktoś może nimi zabić?
|
Pt mar 01, 2019 2:24 |
|
|
Stworek
Dołączył(a): N sty 06, 2019 14:28 Posty: 111
|
Re: Wątpliwości dotyczące sprzedaży konsoli
Jako katolików interesuje nas czy to co robimy jest uczciwe i legalne, więc dobrze że o tym piszesz. Ale trzeba mieć do tego także pewien dystans, nie wszystko brać tak dosłownie. Tak samo jak prowadząc samochód i przekraczając dopuszczalną prędkość możemy czuć się nie w porządku, bo łamiemy prawo drogowe ale nie jest powiedziane, że popełniamy grzech. Gdyby tak było, to i za zdeptanie robaczka, którego nie zauważyliśmy na chodniku, także czekałaby na nas kara w Niebie (być może czeka, kto wie).
Jeśli załączasz dokładny opis przedmiotu, kupujący wie za co płaci - nic nie ukrywasz, to postępujesz właściwie. Nie odpowiadasz za to, co kupujący zrobi z tym przedmiotem, to jego wyłączna odpowiedzialność. Jeśli będzie chciał na kupionej konsoli grać w pirackie kopie, to jego prawo, nie jest to Twój problem, a już na pewno nie moralny.
|
Pt kwi 26, 2019 17:33 |
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 3 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|