Z tego co wiem, to magia i wszelkie obrzędy z nią związane to nawiązywanie kontaktu z szatanem i innymi demonami. Tu pojawia sie moje pytanie:
Czym jest telepatia i telekineza? Czy wogule coś takiego istnieje? I czy to też zalicza sie do kontaktu z szatanem?
Wiele sie o tym słyszy np. z telewizji lub od innych osób, podobno jest to umiejętność u osób mający zwiększony obszar pracy mózgu.
Mój kolega mówił że widział na własne oczy te dziwne zjawisko "telekinezy", chociaż nie wiadomo czy po prostu sobie nie żartował.
Dlatego jeżeli ktoś zna odpowiedzi na moje pytania, niech napisze odpowiedź.

Podobne tematy juz byly. Ale skoro nie jest jeszcze usuniety to albo modernatorzy nie zdazyli albo uznali ze jest na tyle odmienny aby mogl istniec.



Masz błędne informacje.



ad1. Telepatia to przekazywanie mysli a telekineza to poruszanie przedmiotami bez fizycznego kontaktu z nimi, siłą woli i umysłu. ad2. Tak.
ad3. Nie zalicza się.

Nie, magia i czarostwo nie ogranicza się, a wręcz bardzo rzadko zakłda kontakt ze złymi mocami.
Telepatia i telekineza są to naukowo udowodnione zjawiska powodowane przez zwiększona aktywność bodajże kory mózgowej. Człowiek aktywnie korzystaz zaledwie 10% powierzchni swoejgo mózgu. Uaktywnienie dodatkowych kilku procentów owocuje w takie właśnie zdolności.

pomyslalem.... zabolalo.... ale dobra. Co do telekinezy i telepati co to za problem poczytac troche w necie ?? I wtedy nie zadalbys takiego pytania. A co do tego czy jest to mozliwe - no cóż. Mogę ci napisac, że jest a ktos inny, napisze, że nie jest. I co z tego ? Czy nie prosciej samemu sprawdzic czy dziala czy nie ? Na pewnej-stronie-poswieconje-takiej-tematyce mozna znalezc tak zwany wiatraczek - ciekawa zabawa - zreszta sam zobacz. Jak ktos-coś-chce-sie-wiecej-dowiedziec to niech pisze na PW bo tutaj i tak mi jakis modek wywali jak linka podam .

Czasami niektóre zdolności mogą pochodzić od szatana, ale granica rozeznania jest bardzo cienka. Telepatia jest możliwa, czasami jest to bardzo ulotne wrażenie, przemknie nam w myslach czyjś obraz, jakieś słowa, emocje. Niekiedy mieszają się one z naszymi myślami i nieraz nie zdajemy sobie sprawy że doszło do przekazu.

Telekineza- jest to przesówanie przedmiotów siłą woli.
Tu masz kilka linków o telepatii:
http://komunikacja.bochnia.com.pl/artyk ... =5&tekst=9
http://republika.pl/mr_all/telepati.htm
http://www.psi.dm3.pl/p-68-7-.html-

To i ja podam 2 adresy stron na któych mozna znalezc sporo info o telepati oraz o telekinezie. NIe podaje dokladnych bo pisze to w biegu ;D

[...]

[...] - tam poszukaj tzw. wiatraczka. Art. pod tytulem "niezaprzeczalny dowód..." czy jakos tak.

Przykro mi, na tym Forum nie podajemy linków do stron ezoterycznych,
angua

Dobra, co mam wiedzieć, już wiem, dzieki

Tak jak już wspomniał Chaota człowiek używa obecnie tylko mały ułamek potencjału swojego mózgu, wygląda to tak jak gdyby natura wyposażyła nas w niepotrzebny bezużyteczny balast, a jednak tak nie jest, ewolucja nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, ten pozorny nadmiar po prostu czeka stosownej chwili, aż człowiek „dorośnie” – dojrzeje na tyle, że będzie mógł go używać w całości. Oczywiście nie chodzi tu o ewolucję czysto fizyczną bo ta się już zakończyła, ale raczej duchową . To co w tej chwili obserwujemy a więc te wszystkie fenomeny to tylko pierwsze przebłyski tego co człowiek w przyszłości będzie potrafił czynić. Zawsze tak było, że na Ziemi rodzili się ludzie nieprzeciętni, którzy wyprzedzali resztę populacji w rozwoju duchowym (prorocy, mistycy, a obecnie coraz częściej zwykli ludzie) i to właśnie oni potrafią użyć tych mocy. Jasnowidzenie, telepatia, telekineza, bilokacja, to „uboczny” produkt wzrostu duchowego. W przeciętnym człowieku te wszystkie moce są jeszcze w uśpieniu, ale przy odrobinie silnej woli oraz odpowiednich ćwiczeń mogą się obudzić (oczywiście w niewielkim stopniu).
Jak wspomniałem są to naturalne własności rozwijającej się osobowości (duszy) i nie mają nic wspólnego z siłami diabelskimi. Zła sława i nieufność bierze się prawdopodobnie stąd, iż siły te ciągle nie do końca poznaliśmy, a wiadomo, wszystko co obce budzi lęk i podejrzliwość.
Siły te, jak każde, nie można oceniać w sensie moralnym (nie ma mocy dobrych ani złych) ale w rękach osób niedoświadczonych i w dodatku o niskich pobudkach (lub tylko ze zwykłej ciekawości) mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.

Dobra, temat może być zamknięty, nie widze sensu, aby był dalej aktywny